Zmiany kadrowe w Ruchu Chorzów

[KevinMitnick]

Pozostaje jeszcze tylko z końcem sezonu odpalić "trenera" i powoli oczyścić to gniazdo kolesi... I stworzyc drużynę od podstaw... a "trener" Szulczek niech się zajmnie pisaniem przemów innym trenerom na konferencji za €€€ jak im nie idzie

[ondrasz]

Pozwólcie, ze zapytam nieśmiało wszystkich tych, którzy mają ochotę wyp...ć całą starszyznę. KTO będzie trzymał szatnię? Kto nauczy młodych "śląskiego charakteru"? KTO powie tym z gorolewa co to batki a co fuzekle? Nie mam nic przeciwko zaciągowi ze wszystkich stron świata, ale ze dwóch HANYSÓW powinno w składzie jednak zostać. Chyba?

[chropaczow]

Pozwólcie, ze zapytam nieśmiało wszystkich tych, którzy mają ochotę wyp...ć całą starszyznę. KTO będzie trzymał szatnię? Kto nauczy młodych "śląskiego charakteru"? KTO powie tym z gorolewa co to batki a co fuzekle? Nie mam nic przeciwko zaciągowi ze wszystkich stron świata, ale ze dwóch HANYSÓW powinno w składzie jednak zostać. Chyba?

I co te Hanysy wnieśli do szatni? Żyjesz stereotypami. Nam są potrzebni ambitni i inteligentni gracze. Co nam przyszło z dracego mordę Monety w kulisach? Po co im znać nasza gwarę? Oni mają znać się na piłce nożnej, a nie fuzeklach, czy batkach.

[spyru]

Nie wiem kto będzie trzymał szatnie w przyszłym sezonie. Wiem natomiast, że ci co mieli trzymać w obecnie mijającym, dali dupy po całości. Oni mają grać, a nie gadać.

[Adam1983]

Na tą chwilę to z tej kadry szkoda Barańskiego i szkoda by było Mezghraniego, Preislera, Karasińskiego, Cykały i może Kozaka.
Reszta jest do zastąpienia bez większych problemów.
Natomiast te plotki kłócą się z tym co mówił przed Chrobrym Szulczek. Że postawi na zawodników, na których będzie mógł liczyć w przyszłym sezonie. Ja wiem, że on nie wie co gada, ale opcje są 2. Albo z tymi dwoma to farmazon, albo jednak bajkopisarzowi podziękują, a on o tym jeszcze nie wie

Trener Szulczek to już tyla rzeczy godoł, że na to wszystko wypadałoby spuścić zasłonę milczenia...

[ondrasz]

Pozwólcie, ze zapytam nieśmiało wszystkich tych, którzy mają ochotę wyp...ć całą starszyznę. KTO będzie trzymał szatnię? Kto nauczy młodych "śląskiego charakteru"? KTO powie tym z gorolewa co to batki a co fuzekle? Nie mam nic przeciwko zaciągowi ze wszystkich stron świata, ale ze dwóch HANYSÓW powinno w składzie jednak zostać. Chyba?

I co te Hanysy wnieśli do szatni? Żyjesz stereotypami. Nam są potrzebni ambitni i inteligentni gracze. Co nam przyszło z dracego mordę Monety w kulisach? Po co im znać nasza gwarę? Oni mają znać się na piłce nożnej, a nie fuzeklach, czy batkach.

Tak, jasne - a potem będzie lament na forum, że same gorole w składzie. Brak charakteru i wszystkich trzeba wpier..ć bo nie rozumieją co to RUCH. Tak, zgadzam się. Przede wszystkim mają się na piłce znać i umieć kopnąć prosto kilka razy z rzędu. ALE trudno się identyfikować z drużyną, która niczym nie będzie się różnić od Legii czy innej Pogoni. Podkreślam - nie chcę drużyny budowanej JEDYNIE na chłopakach ze Śląska [no, południa PL] ale ktoś, kto zapewni ciągłość wartości [kufa, ale górnolotnie się zrobiło :-) ] powinien jednak w szatni być.

[ondrasz]

Nie wiem kto będzie trzymał szatnie w przyszłym sezonie. Wiem natomiast, że ci co mieli trzymać w obecnie mijającym, dali dupy po całości. Oni mają grać, a nie gadać.

No właśnie wydaje mi się, że zabrakło w naszej szatni kogoś, kto potrafiłby to całe towarzystwo poderwać, zjednoczyć czy opierd..ć jak nie szło. Brak takiej [takich] postaci powoduje, że jest jak jest.
Oczywiście nie jest to jedyny powód obecnej kaszany, ale jeden z ważniejszych na pewno.

[rafal102]

Całe szczęście że to nie ja decyduje kto ma zostać kto odejść. Są od tego specjaliści ponoć w klubie i im ufam . Naszła mnie tylko taka myśl po czytaniu poprzedników zwalniających 3/4 składu i oddających Szczepka czy Kozaka lub Szwocha lekką ręką Żebyśmy tylko za nimi nie zapłakali w przyszłym sezonie z nowym zaciągiem "gwiazd za pięciok" bo na takich witrtłozów nas pewno będzie stać .

[heli]

Nie wiem kto będzie trzymał szatnie w przyszłym sezonie. Wiem natomiast, że ci co mieli trzymać w obecnie mijającym, dali dupy po całości. Oni mają grać, a nie gadać.

No właśnie wydaje mi się, że zabrakło w naszej szatni kogoś, kto potrafiłby to całe towarzystwo poderwać, zjednoczyć czy opierd..ć jak nie szło. Brak takiej [takich] postaci powoduje, że jest jak jest.
Oczywiście nie jest to jedyny powód obecnej kaszany, ale jeden z ważniejszych na pewno.

no dobra, ale skoro zabrakło to niezrozumiałe jest, że wcześniej piszesz, że akurat mieli to być ci którzy już odeszli, albo którzy jeszcze może odejdą. Oni byli w tej szatni i nie poderwali.
Poderwać może Ślonzok z dziada pradziada jak i ściągniety Warszawiok czy nawet jakiś eskimos. To zależy od charakteru, a nie od miejsca urodzenia.
Choćby Sokołowski czy Pulkowski, ostatnio nawet Szur

[spyru]

Całe szczęście że to nie ja decyduje kto ma zostać kto odejść. Są od tego specjaliści ponoć w klubie i im ufam . Naszła mnie tylko taka myśl po czytaniu poprzedników zwalniających 3/4 składu i oddających Szczepka czy Kozaka lub Szwocha lekką ręką Żebyśmy tylko za nimi nie zapłakali w przyszłym sezonie z nowym zaciągiem "gwiazd za pięciok" bo na takich witrtłozów nas pewno będzie stać .

Szwoch zostaje (nie rozumiem czym zasłużył? kolejny jakiś kuriozalny zapis w umowie, jak w przypadku Adkonisa), Kozaka mimo wszystko byłoby szkoda. Jeździec bez głowy, ale liczby jakieś tam robił. Lepszego na tej pozycji nie mamy i nawet nikt nie jest blisko (oprócz Barańskiego, który odchodzi za miesiąc). Co do Szczepana to mam wrażenie, że jego czas w Ruchu się skończył. Bardzo słabiutki sezon, często przechodzący obok meczu, nie presujący, nie walczący, wiecznie się przewracający, łapiący kartki często wynikające z frustracji i bezradności. Ok, 9 bramek strzelił, ale biorąc pod uwagę ile dostał minut, to jest to średnia mizerna. Albo się weźmie do roboty, albo przepadnie jak Idzik.
Czy za nimi zapłaczemy, to się okaże kto przyjdzie w zamian. Zresztą tych zmian musi być dużo więcej, bo na tą chwilę drużyna nie ma nawet fundamentów.

[AndRe]

Szwoch jaki jest taki jest ale cos tam strzeli/poda i na nim czesto dostaja kartki precziwnicym bo sprytnie fauluje/prowokuje

widze w tej kadrze wieksze problemy niz Szwoch czy tez Szczepan

[chropaczow]

Szwoch jaki jest taki jest ale cos tam strzeli/poda i na nim czesto dostaja kartki precziwnicym bo sprytnie fauluje/prowokuje

widze w tej kadrze wieksze problemy niz Szwoch czy tez Szczepan

Masa problemów, ale czy oni obaj, są warci swoich kontraktów?

[ondrasz]

Nie wiem kto będzie trzymał szatnie w przyszłym sezonie. Wiem natomiast, że ci co mieli trzymać w obecnie mijającym, dali dupy po całości. Oni mają grać, a nie gadać.

No właśnie wydaje mi się, że zabrakło w naszej szatni kogoś, kto potrafiłby to całe towarzystwo poderwać, zjednoczyć czy opierd..ć jak nie szło. Brak takiej [takich] postaci powoduje, że jest jak jest.
Oczywiście nie jest to jedyny powód obecnej kaszany, ale jeden z ważniejszych na pewno.

no dobra, ale skoro zabrakło to niezrozumiałe jest, że wcześniej piszesz, że akurat mieli to być ci którzy już odeszli, albo którzy jeszcze może odejdą. Oni byli w tej szatni i nie poderwali.
Poderwać może Ślonzok z dziada pradziada jak i ściągniety Warszawiok czy nawet jakiś eskimos. To zależy od charakteru, a nie od miejsca urodzenia.
Choćby Sokołowski czy Pulkowski, ostatnio nawet Szur

W sumie racja. Nie sprawdzili się na żadnym polu.

[Slawko]

Szwoch jaki jest taki jest ale cos tam strzeli/poda i na nim czesto dostaja kartki precziwnicym bo sprytnie fauluje/prowokuje

widze w tej kadrze wieksze problemy niz Szwoch czy tez Szczepan

Szwoch to jest największy pozorant w tej kadrze.
To już nawet ten beznadziejny Adkonis czasem dojdzie do strzału, poda itd. Szwoch daje drużynie jedno dupne nic.

[Rickenn10]

Szwoch jaki jest taki jest ale cos tam strzeli/poda i na nim czesto dostaja kartki precziwnicym bo sprytnie fauluje/prowokuje

widze w tej kadrze wieksze problemy niz Szwoch czy tez Szczepan

Szwoch to jest największy pozorant w tej kadrze.
To już nawet ten beznadziejny Adkonis czasem dojdzie do strzału, poda itd. Szwoch daje drużynie jedno dupne nic.

Adkonis - 14 spotkan (srednio 56min na mecz) 0 goli / 0 asyst
Szwoch - 28 spotkań (srednio 78 na mecz) 4 gole / 3 asysty

5 najlepszy strzelec w drużynie
3 najlepszy pod względem KK

Więc rzeczywiście nie daje nic drużynie
Ja wiem, że sezon był tragiczny ale zluzujcie już gacie bo zaczynacie gadać od rzeczy