Ruch Chorzów - Miedź Legnica / 10.04 Godz 20:45

[tomicher]

Powiedzcie mi tylko jedno, bo na twiterze i tutaj są tylko jakieś półsłówka rzucane ale nikt tego wprost nie określił.

Węgier, Chorwat i Słoweniec, których odsunięto z kadry mecz temu to kwestia gorzoły ?
Co oni narobili tak naprawdę ? Postawili się trenerowi w szatni ? Czy ich nakryto że walą do basa jak za czasów Markoviców, Posinkoviców i Bankowów ?

[Darth Kabut]

dobra wczoraj nie umiałem nic ironicznego napisać po powrocie, ale w sumie
w tej rundzie robimy masa by w przyszłym zrobić rzeźba i zdobyć wszystkie możliwe cele
za Fornalika też była sinusoida, teraz jest sinusoida o większej częstotliwości

Tyle, że bądźmy uczciwi i spójrzmy jak za każdym razem Fornalikowi uciekali najlepsi zawodnicy.
Nigdy nie mógł rozegrać 2 sezonów z tą samą kadrą

[Adam1983]

Nie ma tematu Fornalika i o tym już zakończcie wszelkie dywagacje.
Sezon stracony...żyliśmy rozpędzonymi nadziejami, że po spadku szybko awansujemy. Wisła też tak myślała, a 3 sezon buja się na zapleczu. Mieliśmy wybujałe ego i dostaliśmy prztyka w nos.
Trzeba usiąść i zacząć budować nową drużynę, w taki sposób by móc awansować w przyszłym sezonie, jeśli komuś uda się poukładać ten burdel.
Zapomnieliśmy o PPD, myśleliśmy że wszystko się nom należy bo my som Ruch.
Jasne, momy wielki ból dupy że cygony i żabskie mają za***iste stadiony i są w esie, a my zaś w tej wiecznej biedzie...ale momy płacone. Nudzi już nos wszystkich ta godka, może lepiej tak przestać płacić, i wtedy ktoś zacznie grać ?

[heli]

Tylko, że to nie chodzi, że nie awansujemy, bo wiadomo, że o awans walczy pół tabeli, a miejsca są tylko 3 i normalne, że można nie awansować. Problem jednak jest w tym, że jak spojrzysz na tabelę tegoroczną to my jesteśmy na przedostatnim miejscu, grając mnóstwo spotkań u siebie, będąc gorszym choćby od Kotwicy, która miała problem zebrać 15 zawodników do kadry.



O to chodzi. Pisanie, że jesteśmy zawiedzeni bo nie bedzie awansu jest bzdurą, bo pomiędzy brakiem awansu, a byciem obecnie jedną z najgorszych drużyn w lidze jest jeszcze spora przestrzeń.

[Ozor]

PPD idź pan z takim podejściem

[Harpo]

(...)bajkopisarz nieradzi sobie zdruzyna mial wszystko podane na tacy a tu gosc mi pi***oli ze musimy strzelic bramke to pojdzie odpoczne sobie od stadiopnu slaskiego zostaly tylko wyjazdy czas na zminy duze zmiany sezon spierdolony

to jest w ogóle genialne- od kilku tygodni pieprzy o tej pierwszej bramce, więc całą liga wie, że trzeba nam KONIECZNIE szybko strzelić i mają mecz z głowy.
To się dzieje- kolejny raz plaskacz (a nawet dwa)na początku meczu, hehe.

[jajo]

Jedyny gość który nie przynosi wstydu.
Preisler

akurat zawalil gola na 1-0


nie rozumiem tego co sie wydarzylo na trybunach.
zrozumialbym (nie zgadzal sie, ale zrozumial) gdyby nie dopingowano od poczatku.
zrozumialbym (nie zgadzal sie, ale zrozumial) gdyby nie dopingowano 6 minuty jak sie zrobilo 2-0.
zrozumialbym (nie zgadzal sie, ale zrozumial) gdyby nie dopingowano, nie wiem od 15minuty, po kolejnej nieudanej akcji.

natomiast rozpoczecie protestu akurat po tym jak te bramke po kilkuset minutach w koncu strzelili, to mi sie w glowie nie miesci.
to przekracza jakies stezenie absurdu, niezalezenie od tego jak ocenia zespol, trenera, prezesa, gdzie widzi winy.
nikt mi nie wytlumaczy, ze ten moment akurat byl odpowiedni.


a co do "ole".
jak ogladalem popisy w tej lidze naszych sasiadow, to moze chora, ale jednak satysfakcje zawsze mi sprawialo takie "ole". ogladanie tej frustracji i bezradnosci.

jakby wtedy jechali pelnym dopinigiem, niezaleznie jakim, to bym pomyslal "maja je***i charakter". a tak, to sie z nich smialem.

pewnie tym wczorajszym wylewaniem frustracji sprawiliscie wiele usmiechow na twarzach naszych wrogow.
mogli sie posmiac nie tylko z naszych wynikow, ale tez z naszej frustracji.

ps. chcialem sobie tu wczoraj walnac bana do swiat, ale nie znalazlem tej opcji.
chore uzaleznienie

[Elmer]

ps. chcialem sobie tu wczoraj walnac bana do swiat, ale nie znalazlem tej opcji.
chore uzaleznienie

W czasach 1. ligi w 2017 roku dałem sobie bana do momentu aż zejdą z minusowego dorobku. Po miesiącu wymiękłem. Nie da się.

Narzekamy, złorzeczymy, a i tak znowu przyjdziemy. Pamiętam mecze w 1991 przy kilkuset kibicach, albo z najgorszych (wydawało się wtedy) lat w 2004/2005. Przetrwamy i to.

Z tego wszystkiego najbardziej mi żal zmarnowania czasu po awansie. Teraz wrócić do Ekstraklasy będzie bardzo ciężko.

Tak się zastanawiam jak by się nasze gwiazdeczki zachowały, gdyby musiały grać o utrzymanie, skoro już wyjście na boisko będąc w środku tabeli ich przeraża.

[MaRio1920R]

Jak dla mnie trzeba zrobić czystki w kadrze: z tymi którzy już kondycyjnie nie wyrabiają czas się pożegnać, bez sentymentów (Moneta, Sadlok, Konczkowski, Starzyński). Co do reszty to ocenić potencjał i z tymi najlepszymi usiąść do rozmów, żeby oprzeć na nich trzon drużyny. Zaciąg zagraniczny też powinien zniknąć, przerabialiśmy to już w sezonie 2017/2018 i wtedy też nie wypaliło. Do tego dokoptować młodych ambitnych, może chociaż 2 się znajdzie do pierwszego składu? Z całym szacunkiem, dyrektor sportowy powinien podać się do dymisji, róbmy to na czym się znamy, a nie improwizujmy. Trenera zostawić, niech próbuje to poskładać od nowa, w oparciu o młodych, którym się chce. Prędzej czy później to zaowocuje. I inwestować w szkółkę..., wiadomo proces długofalowy, ale im prędzej zaczniemy tym szybciej przyniesie korzyści.

[kibol-siem-ce]

Ale hymn ligi mistrzów w 2 połowie był spoko