Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Zablokowany
Wiadomość
Autor
Morris
Posty: 279
Rejestracja: 10 sie 2002, o 16:36
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#331 Post autor: Morris » 30 sie 2019, o 11:44

Tomasz pisze:
29 sie 2019, o 15:46
Fajnie sie przejechac do Krakowa Panie Waszczuk i zobaczyć co w trawie piszczy, albo do Brennej :) też bym chętnie skoczył. Ja nie wiem ile potrwa ten czas, w którym opowiada Pan co to się dzieje i co się dzieje do okoła i kiedy zobaczymy jakieś efekty. Ja się bardzo ciesze, że zaległosci wracają do pracowników, że drużyna wciąż gra w rozgrywkach, nawet nowe koszulki mamy. CIeszę się, że Pani Renia ma robotę. Mi to niestety wszystko wyglada tak. Przyszedł pan tu jako hydraulik i chcą, żeby pan naprawił rurę, rura jest pęknieta, zardzewiała i trzeba ją wymienić. Ta wymiana, może się odbyć tylko wtedy, gdy wodociągi miejskie ( czytaj akcjonariusze) powiedzą, ok wymieniamy, inwestujemy i GWARANTUEJMY, że woda znów tędy popłynie. Pan nie ma zadnych narzędzi jako wiceprezes, ani środków na działalność, ani perspektyw na inwestycje. Więc pożycza pan obejmy, trochę kitu do okien, jakieś stare szmaty, łata się te rurę z której i tak cieknie i za moment braknie tych pozyczonych elementów, a na dodatek, ktoś kto pożyczył przyjdzie i zamiast jednej obejmy poprosi o dwie. Ja już nie wiem jak bardziej obrazowo to Panu pokazać. NIE DA SIĘ uratować statku, który tonie, jest na środku oceanu, bez załogi, bez pomocy i bez kapitana i jeszcze jest otrzeliwany przez wrogie armie. Został Bosman Wela i próbuje coś zrobić, nie odbieram Panu chęci, ale JEŚLI PAN NIE MA NA STOLE DEKLARACJI - Bika - Ratujemy to, spłacimy długi, jestem gotowy kisić w tym biznesie przez kolejne 10 lat i odzyskać to co wyłożyłem czyniąc Ruch znów topowym klubem w Polsce( nie teraz tylko za 5 lat, gdy RUCH znów będzie w ekstraklasie), to może Pan nawet jechać do Honolulu szukać tych sponsorów.

Jak była ekstraklasa czy 1 liga, to jeszcze było do uratowania, przy milionowych przychodach, z transferów, czy praw TV. Teraz szorujemy twarzą poniżej dna i jeśli nie ma Pan konkretnego PLANU, Zakładajacego zestaw akcji, wsparcie akcjonariuszy, wsparcie ZEWNETRZNYCH inwestorów, to serio lepiej zabrać herb z okrętu, dać się odholować do brzegu, zbudować nową NIEBIESKĄ łódz, a potem karawele, a potem niszczyciela, niż dryfować na desce od kibla do B klasy.

Ja jestem ostatni, który by tego chciał, w moich marzeniach Ruch odradza się już, awansuje do 2 ligi, potem rok po roku wraca do ekstraklasy i gra o mistrzostwo Polski, a potem w fazie grupowej ligi mistrzów. Tylko, że to nie jest futbol manager tylko prawdziwe życie. Kibice NIC tu nie pomogą! Proszę nas nie mieszać w polityczne gierki Kotali, Żbika, Ku...ka, czy Pata. Kibice chodzący na mecze nie są w stanie dziś uratować tego tworu, który PAŃSCY POPRZEDNICY doprowadzili do stanu nędzy i rozpaczy. Gdybyśmy zaczeli teraz dokładać do tego interesu, dajemy do ręki kase na malowanie rzeczonej deski od kibla, albo kupienie szmat w lumpeksie na zatkanie dziury w rurze, która zamiast na załatanie, pójdzie na konto akcjonariuszy i to prywatne...

Pan sobie to teraz elegancko zwizualizuje i chętnie przeczytam, kwiecisty komentarz do tego, tylko taki, żeby zawierał jakieś konkrety, zamiast opowieśći o Bogu, wojnie i niebieskiej rodzinie.
Piyknieś to opisoł, lepij bych tego niy zrobił...
Tak ładnie, obrazowo, na poziomie wyobraźni ośmiolatka... i trepa z wojska...
I na tym poście powinna sie zakończyć wszelako dyskusja z p. Welą, bo tysz ło czym ś Nim tu dyskutować.
Łon mo wykonać nakreślone mu działania, coby jak nojdużyj móc pudrować trupa i do tego zostoł tu desantem sprowadzony.
I pozostajonc przi rozwijaniu wyobraźni, właśnie słowo "desant" mi do p. Weli jak uloł pasuje - za wikipediom - "Desant – operacja taktyczna przeniesienia wojsk na teren przeciwnika, w celu wykonania określonego zadania, najczęściej opanowania terenu przeciwnika lub uchwycenia punktów o istotnym znaczeniu".
W gustownym szaliczku po***rdala, niby 40 lot go niy było ale zawsze sercym boł z Ruchem, a teroz przijechoł bo musi z pieśniom na ustach wybawić z opresji miłość z dzieciyncych lot.
Nic niy wyszło z tyj operacji generałów Bika, Kurczyka i ich świty, nim Jenerał Wela rozsiod sie na terynie wroga to zostoł rozkminiony, mo tysz patyk zamiast karabinu (bo na wydatki zbrojyniowe niy ma buły) wiync nic niy zdziało.
Pytanie ino, jak jeszcze długo bydzie dlo swoich zwierzchników mógł okupować teren...

Awatar użytkownika
Konrad
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 886
Rejestracja: 4 gru 2002, o 14:43
Lokalizacja: ZAMOŚĆ
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#332 Post autor: Konrad » 30 sie 2019, o 12:50

Panie Wela mam nadzieję, ze mi Pan odpowie, tym bardziej, że takie pytanie na forum już padło..
Zawsze byłem przeciwny hasłom „zacznijmy od zera”,. Uważałem, iż grając w e-klasie, czy w 1 lidze koncepcja „zacznijmy wyzerowani od 4 ligi” jest bardzo złym pomysłem (tym bardziej, ze w moim mieście widziałem podobny proces z Hetmanem i wiem, ze to nie jest takie proste, choć absolutnie możliwe). Sądziłem,że póki walka jest możliwa i zasadna to trzeba walczyć. Tak było, gdy graliśmy na dwóch pierwszych poziomach ligowych
Dziś sytuacja jest zgoła inna – gramy, a raczej pozorujemy grę w 3 lidze, udajemy,że funcjonujemy jako Klub, zadłużenie rośnie, kibice są zrozpaczeni. Proszę mi powiedzieć dlaczego Pan tak upiera się przy „ratowaniu” czegoś co ma 30 mln zł długu? Nawet jeśli udało by się Panu znaleźć frajera, który będzie spłacał te długi, to przecież proces oddłużania potrwa lata. Jesteśmy tylko ligę wyżej niż 4, czyż nie widzi Pan tego, ze jeśli w tym sezonie znów spadniemy to nie będzie już szans zacząć od zera w tej przysłowiowej 4lidze? Czy wg Pana pozbycie się długów poprzez stworzenie nowego podmiotu prawnego i przejęcie tradycji KS RUCH nie było by najwłaściwszym sposobem na uratowanie Klubu? Mamy mnóstwo przykładów w polskiej (i nie tylko polskiej) lidze,że takie schematy pozbywania się patologii jest skutecznym działaniem. Co Panu przyświeca, żeby ratować SA, a nie pójść razem z bracią kibicowską i stworzyć nowy podmiot, który przejmie tradycje NIEBIESKICH??? Niech mnie Pan przekona co do szczerości swoich intencji – bez górnolotnych słów proszę – za stary ch.uj jestem żeby wierzyć w piękne hasła.
Polska MOIM KRAJEM, ZAMOŚĆ MOIM MIASTEM, RUCH MOIM ŻYCIEM !!!

Fazid
Posty: 196
Rejestracja: 23 sie 2007, o 16:32
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#333 Post autor: Fazid » 30 sie 2019, o 18:37

Raz na "Ruski" rok się udzielę ale mam wrażenie że Bika tutaj większość traktuje jak Panią Sobstyl...Zastanówcie się moment nad Tym(fakty w mediach i na giełdzie oraz to że traktuje to jak biznes).
P.S Smagorowicz, Paterman, Kotala,Kurczyk Wszelkiej maści Buzki, Kople, Śrutwy,i inne wynalazki typu Piechniczki czy Cwielongi powinny być odcięte od tej upadającej spółki. Potrzeba nam MENAGERA a nie ku*** wizjonera.
P.S 2
Bik uwalił pieniądzę? to fakt! chce je odzyskać? to fakt ! Tylko jako jedyny dysponuje środkami oraz na tą chwiłę już nie ma interesu w Ruchu(kopalnia prawie klepnięta), pozostaje mu ambicja że stracił kupę forsy i nie odbudował jedynej spólki w którą "zainwestował" (teraz nie jest nawet właścicielem...) będzie to plamą na jego CV (na pewno nie honorze tego w biznesie nie ma )
Wolna moja myśl i przepraszam że w tym temacie.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
mania1920
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 31
Rejestracja: 10 sty 2010, o 16:25
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#334 Post autor: mania1920 » 31 sie 2019, o 19:35

Panowie to nasza wina..... gdybyśmy byli to by wygrali..... Szkoda że jak byliśmy to też nie wygrywali .4 sezon i znowu to samo... piłkarze się zmieniają plany nie... Czas na ostry Bojkot!!!

Rafal1920
Posty: 2414
Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
Lokalizacja: Siemce
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#335 Post autor: Rafal1920 » 31 sie 2019, o 20:13

Ale przecież według skurczybików wszystko idzie zgodnie z planem. Jakoś przetrwać z kasy miasta niy dopłacając nic. Za rok zaś liga niżej i jeszcze taniej. Nie wiem co tu trzeba w końcu odjebać żeby się tym skurwysynom się oczka otworzyły.

Awatar użytkownika
alek900
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 952
Rejestracja: 26 gru 2008, o 15:33
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#336 Post autor: alek900 » 1 wrz 2019, o 11:47

I jak Panie Waszczuk? Gdzie Pan dziś był? Kogo załatwiał?
___________________________________________

Awatar użytkownika
_BiADACZ_
Posty: 4545
Rejestracja: 7 mar 2006, o 17:10
Lokalizacja: wh
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#337 Post autor: _BiADACZ_ » 1 wrz 2019, o 12:10

przestońcie pisać w tym temacie, to umrze śmiercią naturalną, wela bydzie pisoł som ze sobom, po co go wywoływać do pisania, jak wszyscy wiemy, że bydzie to kolejne pi***olenie o Chopinie, zero konkretów.
"Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasz Ruch Chorzów gra..."

Elmer
Posty: 10254
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#338 Post autor: Elmer » 1 wrz 2019, o 12:23

Temat do zamknięcia.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

viperR
Posty: 3405
Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:46
Lokalizacja: krk
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#339 Post autor: viperR » 1 wrz 2019, o 12:36

Siwy82 pisze:
29 sie 2019, o 13:12
DaReQ93 pisze:
29 sie 2019, o 11:02
I żeby nie być gołosłownym, to tylko wczoraj byłem na spotkaniach i rozmawiałem z firmą ubezpieczeniową z Krakowa, z browarem Waszczukowe z Podlasia i z hotelarzami w Brennej.
To jest ten pański rodzaj humoru,ten lekki język, tak? :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Bo jakoś nie wierza, że z kilkuset małych browarów zgłosił się czy pan, wybrał akurat ten ze słowem waszczuk w nazwie :padam: :rotfl:

Jeszcze głupi kibic jest w stanie uwierzyć, że to pański biznes i swoje pieniądze pan wsadza w klub ;)
A ja z kolei pracuje w branży usług dla sektora ubezpieczeń i bankowości i nie znam żadnego poważnego TU ktory miałby siedzibę w Krakowie, są tylko oddziały tych największych. Chyba że rozmawiasz Wela z jakimś brokerem / multiagencja na mały sponsoring. Czy tak to wygląda, proszę o odpowiedź.
to sa tylko SSC/BPO ale tam nikt nie podejmuje decyzji marketingowym tym bardziej jeśli chodzi o klub z 27mln długu na czwartym poziomie rozgrywkowym. :zdziwko:

marek79
Posty: 7504
Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#340 Post autor: marek79 » 1 wrz 2019, o 14:26

Wela auto był ubezpieczyć :) ;)

Buger
Posty: 1296
Rejestracja: 21 wrz 2005, o 17:18

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#341 Post autor: Buger » 2 wrz 2019, o 00:23

_BiADACZ_ pisze:
1 wrz 2019, o 12:10
przestońcie pisać w tym temacie, to umrze śmiercią naturalną, wela bydzie pisoł som ze sobom, po co go wywoływać do pisania, jak wszyscy wiemy, że bydzie to kolejne pi***olenie o Chopinie, zero konkretów.
Tak jak ten klub, nie mówię o spółce tylko właśnie o klubie, trzeba mówić, rozmawiać, pisać, dyskutować, wywody z niejakim „Welą” są o tyle „ciekawe” gdyż pokazują nam obraz degrengolady w której się znajdujemy, człowiek bez wizji, wiedzy, odpowiednich umiejętności próbuje zobrazować Nam swoją wizje klubu, jednocześnie uświadamia swoich zachowaniem i działaniem gdzie jesteśmy, Ruch to kibice, czy to się komus podoba czy nie. Wyświechtane określenie, ale prawdziwe.

Cwajka
Posty: 1195
Rejestracja: 29 lip 2009, o 20:00
Lokalizacja: Cwajka
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#342 Post autor: Cwajka » 2 wrz 2019, o 07:31

Buger pisze:
2 wrz 2019, o 00:23
_BiADACZ_ pisze:
1 wrz 2019, o 12:10
przestońcie pisać w tym temacie, to umrze śmiercią naturalną, wela bydzie pisoł som ze sobom, po co go wywoływać do pisania, jak wszyscy wiemy, że bydzie to kolejne pi***olenie o Chopinie, zero konkretów.
Tak jak ten klub, nie mówię o spółce tylko właśnie o klubie, trzeba mówić, rozmawiać, pisać, dyskutować, wywody z niejakim „Welą” są o tyle „ciekawe” gdyż pokazują nam obraz degrengolady w której się znajdujemy, człowiek bez wizji, wiedzy, odpowiednich umiejętności próbuje zobrazować Nam swoją wizje klubu, jednocześnie uświadamia swoich zachowaniem i działaniem gdzie jesteśmy, Ruch to kibice, czy to się komus podoba czy nie. Wyświechtane określenie, ale prawdziwe.
wiemy juz, ze to niekompetentny pionek, ktory dupi jedno i to samo od 2 miesiecy, dlatego kolejne wywolywania go do tablicy sa zbedne. Tak jak Biadacz.. nie piszcie do niego a temat umrze smiercia naturalna i bedzie spokoj.
UN'08

Buger
Posty: 1296
Rejestracja: 21 wrz 2005, o 17:18

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#343 Post autor: Buger » 2 wrz 2019, o 08:27

Cwajka pisze:
2 wrz 2019, o 07:31
Buger pisze:
2 wrz 2019, o 00:23
_BiADACZ_ pisze:
1 wrz 2019, o 12:10
przestońcie pisać w tym temacie, to umrze śmiercią naturalną, wela bydzie pisoł som ze sobom, po co go wywoływać do pisania, jak wszyscy wiemy, że bydzie to kolejne pi***olenie o Chopinie, zero konkretów.
Tak jak ten klub, nie mówię o spółce tylko właśnie o klubie, trzeba mówić, rozmawiać, pisać, dyskutować, wywody z niejakim „Welą” są o tyle „ciekawe” gdyż pokazują nam obraz degrengolady w której się znajdujemy, człowiek bez wizji, wiedzy, odpowiednich umiejętności próbuje zobrazować Nam swoją wizje klubu, jednocześnie uświadamia swoich zachowaniem i działaniem gdzie jesteśmy, Ruch to kibice, czy to się komus podoba czy nie. Wyświechtane określenie, ale prawdziwe.
wiemy juz, ze to niekompetentny pionek, ktory dupi jedno i to samo od 2 miesiecy, dlatego kolejne wywolywania go do tablicy sa zbedne. Tak jak Biadacz.. nie piszcie do niego a temat umrze smiercia naturalna i bedzie spokoj.
Równie dobrze mozna powiedzieć ze będzie spokój z klubem idąc tym tokiem myślenia, ludzie czekają na przełamanie impasu w którym jesteśmy, a którego nie ma, powód dla którego powinnismy rozmawiać jest tożsamy z tym dla którego padła decyzja żeby jeździć na mecze wyjazdowe, to wszystko musi się kręcić i tyle.

Elmer
Posty: 10254
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#344 Post autor: Elmer » 5 wrz 2019, o 11:14

Ostatnio aktywny:
29 sie 2019 01:10
Myślę, że temat można zamknąć i panu niedoszłemu ultrasowi też podziękować.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Buger
Posty: 1296
Rejestracja: 21 wrz 2005, o 17:18

Re: Marcin Waszczuk odpowiada na pytania?

#345 Post autor: Buger » 5 wrz 2019, o 12:51

Popieram, widać jaki miał cel w udzielaniu się na forum, nie wyszło, wiec wycofał wniosek o organizacje imprez masowych na Cichej to i nie potrzebuje się udzielać.

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Rickenn10 i 66 gości