KevinMitnick, pisanie na forum po robocie, albo jak wstaję do roboty, w żaden sposób nie koliduje ani z poszukiwaniami sponsorów, ani z przekonywaniem akcjonariuszy do konwersji zadłużenia na akcje. Tyle, że staram się ten cel osiągnąć, a nie narzekać, że tego nie robią.KevinMitnick pisze: ↑28 sie 2019, o 14:09Wela tyś je dupny... to co bieresz to odstaw albo bier po pół...
Dupisz jak Smagor + Paterman razem wzięci... Non stop starasz się snuć swoje wizje i bujasz w obłokach, jak to bydzie piknie, jak to to bydzie fantastycznie. Widać że statek tonie, przez burta przelewo się woda ale Ty dali godosz że to ino kto popuścił w galoty na pokładzie.
Ocknij się i zobacz ile przyrosło tylko za 1 kwartał długu !!!! za chwilę to poleci jak śnieżno kula![]()
A Ty dupisz o sponsorach...![]()
![]()
chciołbych poznać tego kretyna co do na ten burdel co jest teraz w Ruchu jakokolwiek kasa.
Akcjonariusze mają w du*** ten klub non stop pożyczki na % udzielają jeszcze bardziej go pogrążając a człowiek z zewnątrz przyjdzie i powie "proszę Wela mosz tu 2mln i rozpierdol go jak chcesz popłać pracowników, popłać układ i akcjonariuszy wystaw mi bandy z reklamą i na koszulkach na tych dzieciach co grają a to że kibice nie chodzą mom w du*** bo fajne piosenki piszesz i to mi styknie jak ułożysz jakoś rymowanka o mojej firmie."
No gratuluje podejścia... naprawdę... Jeździec bez głowy jesteś. Tylko prosza nie pierdziel mi tylko o Twojej wierze że wierzysz, że się uda i że Cie to napędzo do działania... Bo chyba wiem co miał p. Bik w tym momencie na myśli godając że nie trowi Twoich wypowiedzi. Bo dupisz jak Ci z Amway... tam może byś się sprawdził wciskając "jeleniom" swoje wizje...
Nie obrażej się że Cie neguja albo coś tylko to co robisz jest już nawet nie śmieszne tylko tragiczne co sam szkryflosz... I chca Ci pokozać że dopóki akcjonariusze nie zmienią podejścia do zarządzania, finansowania klubu to wszystko co zrobisz jest daremne a Twoja argumentacja i polemika idiotyczna.
Strasznie przypominosz Don Kichota z La Manchy... też mioł swój równoległy świat do rzeczywistości.
Chcesz coś dobrego zrobić?? Namów na przekonwertowanie długu akcjonariuszy, załatw sponsora i dopiero się wypowiadej bo tak ino wqwiosz ludzi tą samą gadką... co Ty nie załatwisz i prośbą o czas. Bo teraz to my nie brodzymy nawet w gównie ino nurkujmy na pełny głębokości w nim.
Ze sponsorami masz rację, ale masz świadomość, że największą barykadą dla potencjalnych sponsorów nie są DŁUGI, ale ciągłe zadymy, awantury wokół klubu i ... bojkot Kibiców - który jest niczym innym jak świadectwem dalszych awantur?
Tak, już to słyszałem z Waszych usta wielokrotnie, że wszystko co robię jest daremne. Najlepiej wszystko rozpieprzyć i zaorać, bo wg niektórych to co przez 99 lat ludzie tworzyli gigantycznymi wysiłkami, to jeden wielki ch..., a kilku teoretyków postawi klub od zera i wprowadzi go na szczyty ekstraklasy, bo to przecież bagatela i niczym pokiwać palcem w bucie...
Skoro na ten WIELKI Ruch nie będzie sponsorów, to na pewno znajdą się na Ruch od nowa... Tak jak i ta zbiórka na NOWY RUCH idzie intensywnie... Pra?
I to, że ja Was proszę o czas, to są insynuacje. Robię co mogę i czas pokaże co osiągnę, ale mam to czyste sumienie, że nie narzekam, tylko podjąłem to wyzwanie i dzięki pracownikom staramy się to poskładać w całość, a i akcjonariusze prezentują zmianę swoich stanowisk... Małymi kroczkami.
A propos krytyki prezesa Bika wobec mojej osoby... Kiedy Wam mówiłem, że nie jestem niczyim człowiekiem, to mi nie wierzyliście, a teraz jesteście zdziwieni?
Przyszedłem na to stanowisko TYLKO Z JEDNEGO POWODU, bo nie wierzę, że ta LEGENDA BEZ KOŃCA MOŻE UPAŚĆ!
I obawiam się, że próby od nowa poprowadzą w stronę ... losów Wodzisławia...
Najpierw trzeba wykorzystać wszystkie możliwości, żeby uratować Ruch, a potem myśleć o innych wariantach!
pyRsk!