Liga Europy

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
adamo_R
Posty: 10439
Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03

Re: Liga Europy

#151 Post autor: adamo_R » 24 cze 2014, o 12:04

W tym rzecz Artur, że to bydzie katastrofa. Jasne ze to ino sport, i niy roz polskie drużyny odpadały juz w I, czy w II rundzie, ale odpadniecie z klubem co znajdujecie sie w Lichtensteinie to bydzie wizerunkowo dla klubu i kibiców wyglądało fatalnie. Mozna pisać, ze to niy som ogórki, że poziom jest porównywalny, ale jak pisza bydzie wielki wstyd, i z tym wstydem bydemy sie musieli zmierzyć gozi jak 0:7 z Pillznem.
Ogórki z Liechtensteinu wyeliminowały Ruch w II rudzie QLE. Rozpoczęli i jednocześnie zakończyli.
Zaroz jakiś zeitung napisze :Nie wracajcie do Polski" ;)
Przed startem ligi niy bydzie miło. Zresztom o czym my tu piszemy, awansujymy.

19aRtuR20
Posty: 8387
Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
Kontakt:

Re: Liga Europy

#152 Post autor: 19aRtuR20 » 24 cze 2014, o 12:15

I nojbardzi przejmujesz sie mediami, które jak niy o kompromitacji w pucharach to napisza, ze testowalimy skorumpowanego pilkarza, abo ze ostatni roz pilkarze dostali kasa za styczen, a stadion to ruina i niy ma szans na licencja. Jo byda szczesliwy jak Kocian i pilkarze byda mogli po meczach w pucharach (niewazne czy wygrany czy przegrany) pedziec, ze dali z siebie wszystko, a dziennikarze czy kibice innych druzyn? moga mi...

jo mom takie zdanie od samego poczatku, i skuli mie moga nawet przegrac z druzyna z san marino i nie biera pod uwaga tego, ze to klub z Liechtensteinu, ze awansowol do ligi szwajcarski - to jest niewazne do mie

katastrofa to bydzie jak bydymy walczyc o utrzymanie w przyszlym sezonie, a nie jakies puchary

adamo_R
Posty: 10439
Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03

Re: Liga Europy

#153 Post autor: adamo_R » 24 cze 2014, o 12:29

19aRtuR20 pisze: katastrofa to bydzie jak bydymy walczyc o utrzymanie w przyszlym sezonie, a nie jakies puchary
A to niby dlaczego katastrofa. Po sukcesie powinna być zaś sinusoida i walka o utrzymanie. Mom nadzieja ze tak sie jednak niy stanie, bo niy muszemy przechodzić z takim wstrząsem odnośnie trenera i ściąganego szrotu jak w 2012.
Nie mniej jednak, odpadnięcie już na wstępie z QLE bydzie szokiem i dostanie nom sie fest.
Lepi awansować i nie wiedzieć co nos może spotkać przed ligą i w jej trakcie. Generalnie moze nom sie to odbić.

19aRtuR20
Posty: 8387
Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
Kontakt:

Re: Liga Europy

#154 Post autor: 19aRtuR20 » 24 cze 2014, o 13:44

Czemu katastrofa? Finansowo wiadomo jak stoimy, miejsca powiedzmy 12-16 to minimum 3mln mni z C+, frekwencja na poziomie Podbeskidzia, a jeszcze nojwazniejsze: walka o utrzymanie nie musi skonczyc sie sukcesem, abo cufalem jak rok temu... wtedy to juz leżymy totalnie. To tu godos, że odpadniecie w pucharach je katastrofą, a tu próbujesz godać, że Ruch w dolny czesci tabeli to nie do konca katastrofa? :P

"Po sukcesie powinna być zaś sinusoida (...)" - chyba nom wszystkim o to nie chodzi, a chodzi nom o stabilizacja ;) Jasne, nie oczekuja, że zas zrobia podium (chociaz bych sie nie obraził), ale jak skład zostaje, trener tez to powinni przynajmi w tym środku tabeli sie utrzymać, a nie żeby mieć stres do ostatni kolejki czy klub nom nie odetna od respiratora w postaci kasy C+...

"(...) i dostanie nom sie fest." - wyłazi na to, że Ty sie boisz odpadniecia ino skuli tego co sie bydzie godało o Ruchu ;)

19kyjok20
Posty: 654
Rejestracja: 19 lis 2009, o 15:56
Lokalizacja: nmw
Kontakt:

Re: Liga Europy

#155 Post autor: 19kyjok20 » 24 cze 2014, o 14:10

Świat sie przewraco do gory nogami jak odpadnięcie z Vaduz to by nie była katastrofa. Sikorski mioł racja że momy płytko duma, taki sentymentalizm......

adamo_R
Posty: 10439
Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03

Re: Liga Europy

#156 Post autor: adamo_R » 24 cze 2014, o 14:12

Artur, Ty może na to inaczej patrzysz, skuli km, tak jak przegrane derby ze szczewami nie wywoływałyby u Ciebie większych emocji niż np. "no cóż - szkoda" :P
Dla większości bedzie to blamażem i wstydem odpadnięcie z FC Vaduz i w cale niy chodzi tu o to co napiszą, chociaż niy chca czytać tych bredni przez długie miesiące. Niczego nie można przewidzieć, ale po takich staraniach, w uzyskaniu licencji na wystepy w LE, i tak wczesnym odpadnięciu, może sie to w lidze też odbić na jakości.
Nie wiem, wola to zostawić w sferze domysłów. Zawsze to lepiej mieć taki lekki sukces poza sobą, niż odpaść. Może to łatwiej wpłynie na pozyskanie np sponsorów, też tego nie można wykluczyć dyć pra ?

19aRtuR20
Posty: 8387
Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
Kontakt:

Re: Liga Europy

#157 Post autor: 19aRtuR20 » 24 cze 2014, o 15:07

19kyjok20 pisze:Świat sie przewraco do gory nogami jak odpadnięcie z Vaduz to by nie była katastrofa. Sikorski mioł racja że momy płytko duma, taki sentymentalizm......
jak do mie pijesz, to jo tak traktuja całe puchary, a nie ewentualne szpile z Vaduz -
adamo_R pisze:Zawsze to lepiej mieć taki lekki sukces poza sobą, niż odpaść. Może to łatwiej wpłynie na pozyskanie np sponsorów, też tego nie można wykluczyć dyć pra ?
to odpadniecie byloby katastrofa, a awans malym sukcesem? w takim wypadku awans to obowiazek, a niy zodyn sukces

jo nikaj niy napisol, ze chca, zeby Ruch zaro odpod i skupił sie na lidze... niech ta przygoda trwo jak nojduzy, ale jak sie skonczy (nawet na piyrszym rywalu) to niy byda robic z tego katastrofy i tyla

Wystarczy popatrzec na wyniki w pucharach druzyn z Polski ligi w ostatnich latach - niy godom, ze to jest jakies usprawiedliwie na zasadzie, ze jak ktos mogl odpasc to my tyz mogymy. Ale to nie moze byc przypadek, a pokazuje ino poziom ligi, w który gromy (czyli to, ze te ogórkowe druzyny w pucharach sa w miara na podobnym poziomie do tych z Polski ligi). Po prostu wiadomo, ze te nasze podium w tamtym skladzie i organizacja w klubie bylo ogólnie maksimum mozliwosci abo nawet ponad stan, wiec w razie czego niechlubnego odpadniecia byda za pilkarzami, bo im sie to nalezy (pod warunkiem, ze byda widziec, ze zrobili wszystko co w ich mocy, a niy, ze przeszli obok meczu) - bo rozumia, ze jak odpadniecie to katastrofa, to nojwiekszo czesc winy zlatuje na trenera i pilkarzy, ktorzy nie dali rady przejsc do nastepny rundy.
adamo_R pisze:Artur, Ty może na to inaczej patrzysz, skuli km, tak jak przegrane derby ze szczewami nie wywoływałyby u Ciebie większych emocji niż np. "no cóż - szkoda"
to ciekawe skad zes to wywnioskowol... chyba wiem jako wypowiedz zes tak zinterpretowol i ino tyla napisza, ze kompletnie tego niy zrozumiols (wtedy chodzilo o konkretno osoba, przy który chyba momy inne zdanie)

adamo_R
Posty: 10439
Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03

Re: Liga Europy

#158 Post autor: adamo_R » 24 cze 2014, o 15:44

19aRtuR20 pisze: to odpadniecie byloby katastrofa, a awans malym sukcesem? w takim wypadku awans to obowiazek,
Tak właśnie myśla.

Awatar użytkownika
Lutz
Posty: 9271
Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
Lokalizacja: Kattowitz
Kontakt:

Re: Liga Europy

#159 Post autor: Lutz » 24 cze 2014, o 15:48

.... jak jo byda we Vaduz to tora i tak niy strzelymy, bez to muszymy w doma im genug naklupać :P

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10735
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Liga Europy

#160 Post autor: jajo » 24 cze 2014, o 16:09

Do wszystkich piszących, że odpadnięcie z Vaduz to katastrofa: czy porażkę z Servette Genewa odebralibyście tak samo?
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

grzechub
Posty: 1752
Rejestracja: 5 sty 2009, o 21:21
Lokalizacja: Chełm Śląski
Kontakt:

Re: Liga Europy

#161 Post autor: grzechub » 24 cze 2014, o 16:24

jajo pisze:Do wszystkich piszących, że odpadnięcie z Vaduz to katastrofa: czy porażkę z Servette Genewa odebralibyście tak samo?

Niy,to by była jeszcze wiynkszo ganba:)

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Awatar użytkownika
Slawko
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1782
Rejestracja: 15 lis 2003, o 11:59
Kontakt:

Re: Liga Europy

#162 Post autor: Slawko » 24 cze 2014, o 17:24

Fc Vaduz ma sporo zawodników kadr młodzieżowych Szwajcarii, Austrii, Niemiec.
Do tego wypożyczaja zawodników, którzy sie nie mieszczą w Fc Basel.
Szczerze mówiąc dosyć ciekawy mają ten skład.
"Popularność Ruchu na Śląsku nie zna granic" - Przegląd Sportowy, 1934r.

scaneRboy
Posty: 7912
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Liga Europy

#163 Post autor: scaneRboy » 24 cze 2014, o 17:41

Ja juz to pisalem wiele razy. Ganba to jest Polska liga. Trzeba zrobic wszystko, zeby liga byla mocna - wymagajacy rywal co siedem dni przez caly sezon. Wtedy przyjda wyniki na arenie miedzynarodowej. Ani Legia, ani Ruch, ani inni nic na chwile obecna nie ugra. Ewentualne, pojedyncze zwyciestwa sa mozliwe tylko przez przypadek, fuksem.

Nie dosc, ze nasze druzyny sa slabe, to jeszcze gramy te mecze w srodku wakacji, ani kibicowsko, ani sportowo...

Nie chodzi mi o to, ze to nie ma sensu. Bo ma. Ja bym chcial zagrac w tym roku np. z Pilznem. Nie chodzi o rewanz, tylko sprawdzenie, czy ostatnie 12 miesiecy to mysmy sie wzmocnili, czy ekstraklasa dalej pikuje na dno.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

COBRA
Posty: 4413
Rejestracja: 12 sty 2004, o 14:18
Lokalizacja: Bytom,Tarn-Góry

Re: Liga Europy

#164 Post autor: COBRA » 24 cze 2014, o 17:54

Czyli co przejdziemy FC Vaduz potem trafimy na Pilzno i przegramy mniejsza roznica bramek niz ostatnio albo jakimś cufalem tez ich przejdziemy bo prawie beda mieli słabszy okres to stwierdzisz ze ekstraklasa i nasz zespól sa silniejsi niz ostatnio?

scaneRboy
Posty: 7912
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Liga Europy

#165 Post autor: scaneRboy » 24 cze 2014, o 17:56

Nie. Chcialbym zobaczyc lepsza gre. Poza tym, zespol sie ogrywa od strony nie tylko sportowej. Pucharow uczy sie caly klub: jaki hotel zalatwic, brac swoje zarcie i wode do picia, lepiej leciec z Katowic, czy moze z Krakowa, dzien, czy dwa dni przed meczem, czy ktos nie ma leku przed lataniem i wiele innych drobiazgow.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot], koperniol1984, Pivko, Wilus i 66 gości