Pamietasz jak dupiata atmosfera byla na tamtym meczu, on chcial ja troche rozruszac i sadzac to po rekcji trybun, choc na chwile sie to udalo.maciek73 pisze: I jak mi ma się ku*** na Ruchu podobać, że Kalus cieszy się że Gieksa spadnie (wielu ludzi mo mieszane uczucia, jo tych czorno dupa żółte cyce też nie lubia, ale za chwila w I lidze bedą same wsie typu Grodzisk Wronki, a na Śląsku będzie ino III liga), albo prowokuje publiczność.
Piszesz, ze spiker ma wplyw na ludzi, ale czy kazdy? Spojrz chociazby na mecz z Korona, gdy Kalus na poczatku drugiej polowy poprosil zebysmy ladnie przywitali kibicow gosci, znikly gwizdy i pojawily sie niesmiale brawa, gdy poprosil popzniej o niejebanie pzpn, to co prawda nie zaniklo to od razu(ciezko powstrzymac ludzi jadacych na pzpn:)), ale stalo sie od razu duzo ciszej. Czy jakis inny spiker ma jakikolwiek wplyw na zachowanie publicznosci na Ruchu? Watpie, tzm bardziej, ze gosciu z radia katowice ktory zostal spikerem po sciagnieciu Kalusa, gdy poprosil o nie wchodzenie na murawe po meczu uslyszal troche nieprzjemnych slow od kibicow. Wiec jesli ktos ma miec jakis wplyw na trybuny to ma tylko i wylacznie Kalus wlasnie dlatego ze jest kibicem. Inna sprawa, ze tak jak zaden spiker nie wywolal nigdy awantury tak zaden jej nie zatrzma.