[6 kolejka] GKS Bełchatów - Ruch Chorzów 12.09.2009

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów

Ruch z meczu z GKS'em

Czas głosowania minął 5 wrz 2009, o 16:41

Wygra
94
78%
Zremisuje
20
17%
Przegra
7
6%
 
Liczba głosów: 121

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11467
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

#241 Post autor: Ozor » 14 wrz 2009, o 07:43

Powiem prosto ciągnięcie dalej Janoszki w Ruchu jest przejawem kumoterstwa i znajomosci pozaboiskowych.
Nikt chyba w tym klubie nie jechał na zaufaniu tak długo wielu lepszych musiało się zadowolic paruminutowymi epizodami w Ruchu.

mario69pl
Posty: 89
Rejestracja: 24 lip 2008, o 13:12
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#242 Post autor: mario69pl » 14 wrz 2009, o 08:26

W moim subiektywnym odczuciu, Janoszka wypadł nieźle, gdy się pojawił na boisku trochę się rozruszaliśmy na ataku. Nie ma co go krytykować, na pewno nie grał gorzej niż reszta. Nie mówię, że został zawodnikiem meczu dla mnie, ale w porównaniu z resztą nie grał gorzej a jest jak by nie patrzeć zawodnikiem rezerwowym.

Szkoda meczu, Bełchatów nie zagrał jakiegoś super spotkania a byli lepsi od nas, coś ta przerwa nas rozprężyła. Mam nadzieje, że się pozbierają jak po Wiśle i przygotują się odpowiednio do następnych spotkań.

Awatar użytkownika
ch-R
Posty: 2260
Rejestracja: 7 wrz 2005, o 08:20
Lokalizacja: Chorzów

#243 Post autor: ch-R » 14 wrz 2009, o 08:49

Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie było mi dane oglądać szpilu ale z tego co tu piszecie to musiało wyglądać tragicznie . Nasuwa sie tutaj pewna wypowiedz Henryka Reymana legendę Wisły Kraków
Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania ręki.
I niech to będzie motto tego tematu. :wstyd:
****************
Mahatma Gandhi

Naj­pierw cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z ciebie. Później z tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz.

Awatar użytkownika
L.G
Posty: 1442
Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
Lokalizacja: lipiny
Kontakt:

#244 Post autor: L.G » 14 wrz 2009, o 09:01

Ozor pisze:Powiem prosto ciągnięcie dalej Janoszki w Ruchu jest przejawem kumoterstwa i znajomosci pozaboiskowych.
przikre ale bardzo prawdopodobne. Stond tyż jak słysza te pierdolynie Patermana o "specyficzny atmosferze i specyficznym pedejsciu" to ch** mie szczylo.
A potym łoglądomy jak te "ambitne niybieske serca" grajoncy od początku przeciwnik, wyprzedzo na dwóch metrach :zdegustowany:

I dejcie spokój z tym "przerwa im zaszkodziyła". Typowe pierdolynie dla Polski ligi, abo im przerwa szkodzi, abo za czynste mecze, abo trowa na nisko, abo bale za ciynzke.

Za tyn pokaz antyfusbalu powinni piechty za***rdalać z tego Bełchatowa.
Ciekawe czy jak łażą domagać sie "premii za poprzedni sezon", to tyż som take powolne i niezdecydowane.
Zdaje sie myntalnie te nasze pizdy wcale sie niy różniom od tych lebrów z Cracovii, co prziszli po kasa "za utrzymanie".
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10274
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#245 Post autor: gerhat » 14 wrz 2009, o 09:39

mario69pl pisze:W moim subiektywnym odczuciu, Janoszka wypadł nieźle
Bo inni zeszli do jego poziomu więc na ich tle nie wypadł nagorzej. Tylko że tym innym zdarza się że zagraja o niebo lepiej, jemu nie.
Ani to napastnik, ani to pomocnik, ani to Ecik, jednym słowem ErsatzEcik


Co do zmiany el capitano, to proponuja poczekac na oficjalny komunikat i nie dywagować.

Witek46
Posty: 2005
Rejestracja: 12 mar 2008, o 18:27
Lokalizacja: Panewniki
Kontakt:

#246 Post autor: Witek46 » 14 wrz 2009, o 10:14

Na stronie oficjalnej jest już oświadczenie Grzyba, które jednak niczego nie wyjaśnia.
Wolność słowa nie może zwalniać z odpowiedzialności za słowo

Dżem
Posty: 1435
Rejestracja: 4 lip 2008, o 21:56
Kontakt:

#247 Post autor: Dżem » 14 wrz 2009, o 12:45

Janoszka napewno zagroł lepij niż Nowacki. Jego i za zachowanie i za grę powinno się już dawno wy***ać.

Elmer
Posty: 10253
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

#248 Post autor: Elmer » 14 wrz 2009, o 14:53

Co to za "mordobicie" było po meczu w Bełchatowie? Sadlok z Sapelą i Rachwałem? Było we wściekłej piłce, ale tylko przez kilka sekund coś tam ględzili, że powinni zostać ukarani. Nie widziałem jeszcze L+, więc za bardzo nie wiem o co chodzi?
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10738
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#249 Post autor: jajo » 14 wrz 2009, o 14:59

Niedzielan cos byl podajrany, Sadlok go przytrzymywal, podchodził Sapela i Maciek blokował go łokciem dość mocno. Do tego podleciał Rachwał i zaczął szarpać Maćka za uszy. Potem sie więcej zawodników pozlatywało. Na koniec się pojednali coniektorzy. tyle co w c+ widzialem.
Jednak zadnego uderzenia to nie zaobserwowałem
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

jugador
Posty: 2448
Rejestracja: 19 cze 2008, o 13:31
Lokalizacja: okolica
Kontakt:

#250 Post autor: jugador » 14 wrz 2009, o 15:58

Niedzielan mial "ale" do Sapeli a reszta stanela w obronie swoich.O co mial pretensje Andrzej nie mam pojecia.
" ... ten ciezki ranek i to ciezkie powietrze, ktore przeciez kochasz i ktorego nie chcesz , tu zimne slonce jest wymieszane z deszczem, to jest , to jest , to jest ... "

Czy zarzad Ruchu jest wstanie ubic aktualnie jakikolwiek interes ? Nie.Z nimi nie ubilbym nawet muchy w kiblu.

Elmer
Posty: 10253
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

#251 Post autor: Elmer » 14 wrz 2009, o 18:21

Już sobie obejrzałem. Dzięki za informacje.

Rzeczywiście do "mordobicia" nie doszło, więc nie wiem po co we wściekłej piłce mówili o karach dla piłkarzy. Z naszych w obornie Sadloka stanęli głównie Nykiel (ładna szarża z drugiego planu), Jakubowski (wspierał tyły), Grodzicki (powstrzymywał Rachwała). Kamery dalej nie pokazały, ale widać było, że Ujek miał później "ale" do kolejnego naszego zawodnika.

Swoją drogą zastanawia mnie jakim prawem Mariusz U. może jeszcze grać w piłkę nożną po tym co wyczyniał w Sosnowcu. Wkrótce będzie "ulubieńcem" (jeśli już nie jest) kibiców na wielu polskich stadionach

PS. Ten gościu w Lidze+ (z Faktu) to niezły pajac. Jak ma okazję to zawsze musi wyśmiać Ruch. Widać, że kibic "ze Sosnowca" :wstyd:
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

slavo
Posty: 1589
Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
Lokalizacja: szczewogród
Kontakt:

#252 Post autor: slavo » 14 wrz 2009, o 21:14

Elmer pisze: PS. Ten gościu w Lidze+ (z Faktu) to niezły pajac. Jak ma okazję to zawsze musi wyśmiać Ruch. Widać, że kibic "ze Sosnowca" :wstyd:
nie dali by dupy jak ostatnie cipy na boisku, pozamykaliby wszystkim pyski, a taaaak... sami są sobie winni

maciek1973
Posty: 1476
Rejestracja: 18 paź 2007, o 15:47
Lokalizacja: Fryncita

#253 Post autor: maciek1973 » 15 wrz 2009, o 13:48

Kilka przemyśleń na spokojnie po czasie

1) Mimo słabej gry byliśmy blisko remisu, a w pewnym momencie nawet zwycięstwa

2) Nie grały skrzydła, Grzyba i Balaża po prostu nie było na boisku

Ale i tak mecz nawet do wygrania, gdyby nie moje specjalne wyróżnienie:

3) Rafał Grodzicki, wyprzedzony przy 1 bramie, ośmieszony przy 2, winny przy WSZYSTKICH sytuacjach do których doszedł GKS B. Rafał, weź głęboki oddech i trenuj, obyś takiego występu więcej nie powtórzył. Bez Rafała Bełchatów nie miałby 1 sytuacji.

RudaSlaska7
Posty: 4080
Rejestracja: 5 lip 2007, o 13:07
Lokalizacja: KOCHŁOWICE
Kontakt:

#254 Post autor: RudaSlaska7 » 15 wrz 2009, o 13:52

pilkarze juz zapomnieli o porazce ;-) wczoraj w Silesi lotoł Ecik z kolegami rozesmiany od ucha do ucha
bylo jeszcze 2 (z daleka ciezko mi bylo rozminić kto to był ) i był też Pepe

Thoth
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 7966
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 10:31
Kontakt:

#255 Post autor: Thoth » 15 wrz 2009, o 13:55

RudaSlaska7 pisze:pilkarze juz zapomnieli o porazce ;-) wczoraj w Silesi lotoł Ecik z kolegami rozesmiany od ucha do ucha
bylo jeszcze 2 (z daleka ciezko mi bylo rozminić kto to był ) i był też Pepe
czyli wypłaty podastawali... ino zamiast lotać po sklepach by sie co niykerzy poważnie za tryningi wzieli.
Wielkość Ruchu jest tak wielko że nie do sie jej wyrazić w kilku słowach!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Dorcia, fanatyczny1920, Google [Bot], Google Adsense [Bot], niebieski98 i 60 gości