Frekwencja na meczach Ruchu Chorzów

[raul1974]

Witam,własnie dzis byłem w klubie wyrobic identyfikatory dla dwoje moich dzieciaków.W jedną strone mam 40km.Pytam miłą panią,dlaczego nie ma biletów rodzinnych,jak np.u sasiada-dorosły+2 dzieci=np 30 dychy,ta mi smuci ze są karnety na cały sezon za niecałe dwie stówy,nie kazdego stac wydac taką kase,i jaka gwarancja że na wszystkich meczach bede?praca itp.Teraz jest tak:żona,dzieciaki,czyli 20 +45=75...za mecz +dojazd...drogo jesli tyko JEDNA osoba pracuje w rodzinie,ale moje argumenty w ogóle do miłej pani nie trafiły,i co najsmieszniejsze w klubie spotkałem 2 rodziny z dzieciakami z Swietochłowic którzy tez chcieli kupic bilety na sobote,ale zrezygnowali,bo nazwyczajniej nie było ich stac...Moim zdaniem brak zdrowego rozsadku u naszych władz...nie kazdy zarabia po kilka tys.na miesiac.Niech zrobią jakies ciekawe promocje,to zobaczymy....PozdR...

Całkowito racja. U mnie jest tak:Jo ,Kobieta-i trójka dzieci 9,12,14 lot-policzcie wiela musza dać za bilety,tyż som robia na rodzina..obecnie kolejno osobno biera kożdego bajtla na jedyn mecz,a kobieta tyż by chciała-bo uwielbio chodzić na szpile(zaraził żech ją ;-)
Do tego jeszcze obniżka płac w robocie-i naprowdy nie daja rady..
Fajnie by było jakby szło kupić taki rodzinny bilet...
Na ale trudno:-(
PozdRo

[jugador]

Noo w sumie racja , Pani prezes czesto powtarza , ze chcialaby aby na mecze chodzily cale rodziny to wypadaloby cos w tym kierunku zrobic.I nie wystarczy tego wprowadzic , trzeba jeszcze to rozreklamowac i zachecic.

[buli19R20]

bo do 16 roku zycia bajtle z opiekunem powinny wlazic za free oczywiscie okazac legitka bajtla i dowód osoby dorosłej zgadza sie nazwisko wlazą oboje a jak nie to do kasy po 2 bilety powyze16 roku zycia mozna sie juz zarobic kaska choby we wakacje i kupic karnet ale nie bo kibic Ruch-u to je tako menda co by nojlepij za 5 wlazila a niekiere to ino przez plot

oczywiscie te mendy to tak ironicznie chociaz jak wiadomo sporo jest kibiców którzy tak stawiają sprawe

szacun dla tych co biorą rodzina na szpil i jakos potrafią wiązak koniec z koncem

[profi]

jestech z katowic , nie piszcie ciulstw Ruchu z Arką 6 koła góra . liczyłechkrzesełka kiedyś na Ruchu

[jugador]

Rachmistrze krzeselek to dosc smieszna grupa.Bez obrazy.
To moze dzialac ale nie na takich stadionach.
Zreszta to wszystko dosc zabawne bo jakby nie bylo krzeselek to stadion bylby zapelniony w podobnym stopniu a odrazu frekwencja skoczylaby o kilka tys bo przeciez niby na stadion duuuzo wiecej wejdzie.A to bajka w praktyce bo ludzie nie stoja sobie na glowach, poza tym jak nie ma krzeselek to stoja a nie siedza i efekt wizualny jest odrau 2 razy lepszy.Nie trzeba daleko szukac gdzie tak kombinuja.
Potem rodza sie takie bajki jak za komuny , ze na St Ettiene bylo 40 tys ludzi : )
No ja sie pyta gdzie to sie zmiesci (to prawie tyle co pojemnosc Slaskiego a tam jest prawie 90 rzedow ! i stadion ma obwod 3 razy taki).
Realna frekwencje ma obecnie podawana tylko Lech,Wisla,Korona,Zaglebie i juz wkrotce Legia.

[Bułek]

Abstrahując od tego wszystkiego przypomina mi sie sytuacja jazdy w tramwaju nr 11 na finał PP kiedy za moimi plecami jakis szczyl 15/17 zafascynowany głośnymi okrzykami pro Ruch musiał sobie ulżyc tocząc jednostronną walke z tramwajową lampą. A z racji tego że to tak samo jego tramwaj jak i mój postanowiłem chronic swoja własność przed rozgorączkowanym szczylem.Zakończyło sie to liściem z mojej strony, a na pytanie za co?? usłyszał że lampa by mu nie oddała. Najlepsze w tym było to że 5 jego kolegów postanowiło wyjaśnic tą sytuacje bardziej gorąco. Na szczęście dla nich powstrzymał ich szwagier owego szczyla, przepraszając mnie za zachowanie owego gnojka (który notabene na mecz jechał uwaga po raz pierwszy). Pytanie następuję ilu z was potrafi zareagowac na tego typu zachowanie?? na używanie szyb, dachu, ścian autobusowo-tramwajowych jako bębna do podrasowania zajebistego dopingu wykrzywiając mordy w kierunku przestraszonych pasażerów. Powiem tyle tradycyjnie jedzie sie na mecz z dopingiem innej opcji nie ma tak juz jest. Ale czy ten doping ma przerażać w drodze każdego szarego obywatela mającego pecha i jadącego akurat tym pojazdem w którym jadą kibice na mecz??. Jestem ciekaw czy jakby większośc z nas jeżdziła samochodami na mecze to czy też by używali ich jako bębnów a wyrywaniem tapicerki podkreślali doping?? Doping w środkach komunikacji tak, ale z głową!!! Nie czekajcie na reakcje innych bo sie jej nie doczekacie reagujcie sami...POZDRAWIAM

[RudaSlaska7]

no najwyzej sie dostanie wp***dol od 10 ;-)
dobrze jest miec juz swoj samochod i nie pchac sie w busie z takimi "bohaterami"

[Scypion]

Abstrahując od tego wszystkiego przypomina mi sie sytuacja jazdy w tramwaju nr 11 na finał PP kiedy za moimi plecami jakis szczyl 15/17 zafascynowany głośnymi okrzykami pro Ruch musiał sobie ulżyc tocząc jednostronną walke z tramwajową lampą. A z racji tego że to tak samo jego tramwaj jak i mój postanowiłem chronic swoja własność przed rozgorączkowanym szczylem.Zakończyło sie to liściem z mojej strony, a na pytanie za co?? usłyszał że lampa by mu nie oddała. Najlepsze w tym było to że 5 jego kolegów postanowiło wyjaśnic tą sytuacje bardziej gorąco. Na szczęście dla nich powstrzymał ich szwagier owego szczyla, przepraszając mnie za zachowanie owego gnojka (który notabene na mecz jechał uwaga po raz pierwszy). Pytanie następuję ilu z was potrafi zareagowac na tego typu zachowanie??

Na tego typu reakcje mogą pozowolic sobie ludzie mający autorytet i poparcie w środowisku kibicowskim. Dobrze, że tak zareagowałes, wstyd którego sie nażarł niedoszły bohater pewnie ostudził jego kozackie zapędy. Ale zwykły kibic, którego wk***ia debilna dewastacja jak to trafnie ująłes wspolnego dobra nie pozwoli sobie na takie działanie bo wtedy prawdopodobieństwo dostania wp***dol ew. bycia wyśmianym przez cały środek lokomocji wzrasta do 1. Tu juz jest Wasza rola zeby świecić swoim przykładem, utworami miażdżyć satyrycznie przystankowo-tramwajowych kozaków zaś jezeli srodki prewencyjno-pedagogiczne nie pozwolą wypłacać upominacze.

Ale czy ten doping ma przerażać w drodze każdego szarego obywatela mającego pecha i jadącego akurat tym pojazdem w którym jadą kibice na mecz??. Jestem ciekaw czy jakby większośc z nas jeżdziła samochodami na mecze to czy też by używali ich jako bębnów a wyrywaniem tapicerki podkreślali doping?? Doping w środkach komunikacji tak, ale z głową!!! Nie czekajcie na reakcje innych bo sie jej nie doczekacie reagujcie sami...POZDRAWIAM

Nic dodac nic ując. Gdyby większośc kibiców mających więcej do powiedzenia uwazala tak samo problem dewastacji odszedłby do historii, jednak z obserwacji wnoszę, że dla wiekszości rozdupianie bany, busa i wulgarne przyspiewki to jednak jest kwintesencja podrózowania na mecze. Trzeba zrobic tak żeby obciachem było rozwalanie wspolnego dobra, a wyrazem zakompleksienia wyzywanie szczew i dospeli przed meczem, dajmy na to z Polonia Warszawa. W koncu chyba kibicujemy Ruchowi, a nie anty G-G

[mario69pl]

100% racji panowie!

[scaneRboy]

100% racji panowie!

nie tylko mienie wspólne, ja skolei znam przypadek, że gościu na Janowie wyremontował sobie elewację domu (koszt około 30 tys. zł), pocieszył się tym niezbyt długo, po po 40 godzinach pojawił się graf (coprawda gieksy, ale to tylko przykład).

[bluefil]

Rachmistrze krzeselek to dosc smieszna grupa.Bez obrazy.
To moze dzialac ale nie na takich stadionach.
Zreszta to wszystko dosc zabawne bo jakby nie bylo krzeselek to stadion bylby zapelniony w podobnym stopniu a odrazu frekwencja skoczylaby o kilka tys bo przeciez niby na stadion duuuzo wiecej wejdzie.A to bajka w praktyce bo ludzie nie stoja sobie na glowach, poza tym jak nie ma krzeselek to stoja a nie siedza i efekt wizualny jest odrau 2 razy lepszy.Nie trzeba daleko szukac gdzie tak kombinuja.
Potem rodza sie takie bajki jak za komuny , ze na St Ettiene bylo 40 tys ludzi : )
No ja sie pyta gdzie to sie zmiesci (to prawie tyle co pojemnosc Slaskiego a tam jest prawie 90 rzedow ! i stadion ma obwod 3 razy taki).
Realna frekwencje ma obecnie podawana tylko Lech,Wisla,Korona,Zaglebie i juz wkrotce Legia.

Akurat teraz bredzisz. Jak nie ma krzeselek ludzie stoja duzo gesciej, jesli jest taka potrzeba. Moj ojciec na St Etienne powiedzial, ze bylo tyle ludzi i taki scisk, ze sie nie dalo papierosa odpalic. A teraz jak ludzie stoje, tu wolne krzesslo, tam wolne, na 4 krzeslach 3 osoby rozciagniete. Nie siejcie propagandy negatywnej o sasiadach, bo mozna mowic co sie chce, ale ich jest ostatnio zawsz powyzej 10tysiecy i to sporo powyzej. U nas stadion ma 13tys, rozumiem, ze to jest z buforami i sektorami gosci. Bez buforow to 10-11tys. W przypadku gdy goscie wypelniaja klatke jak Piast i nasze sektory sa w miare pelne mozna mowic o 8tys mysle. Jedynym realnym sposobem, to jest pewnego pieknego dnia siadanie tylko na krzeselkach, jeden czlowiek, jedno krzeslo, a nie tak jak u nas miedzy sektorami, pod plotem, za plotem, na plocie. Tak to my sobie mozemy gdybac, ze nas bylo 6,7 albo i 10tys! Jestem w stanie uwierzyc, ze z Podbeskidziem na awans bylo 15tys. Wtedy zajelismy bufory i sketory gosic. Trybuna vol. sam siedzialem pod Omega!

[jugador]

Swietnie , ze Twoj ojciec nie mogl papierosa zapalic ale pomnoz sobie to co na Podbeskidziu przez dwa i masz gora 30 tys.Zobacz sobie zdjecia zalozmy z dziesiony i ile jest rzedow krzeselek a w ilu tam ludzie stoja i ten scisk.Jakos nie wyobrazam sobie zeby gdzies tam jeszcze 10 tys pomiescic.Przyklad stadionu slaskiego mowi mysle sam za siebie.
Piszac o tym prawidlowym oszacowaniu ilosc ludzi mialem na mysli , ze wizualnie jakby nie bylo krzeselek efekt bylby nawet jeszcze lepszy a ludzi podobna ilosc.Do tego nagle pojemnosc stadionu by urosla nie wiadomo jak i frekwencja bylaby zawyzona.Takie cos ma miejsce w lidze.Tylko w wymienionych przez mnie klubach mozna to realnie oszacowac i porownac.

[pko]

[login on]
pitolenie o szopenie wy za duzo rachujecie a za malo myslicie i za malo widzieliscie
prosty rachunek na 10 jest cos kolo 2500 zicow co drugi rzad na szpilach o kerych godocie ludzie stali i tu i tu wiec sama dziesiona moze pomiescic 5 tysiecy i to obecnie ... a ci co pamietajom
np ostatniego majstra i szpil z gornikiem to wiedzom ze wtedy byla presa na prostej tako ze jak siersciuchy wbily sie w sektor to nie bylo jak pitac a ludzie sie tratowali ... oficjalno liczba ludzi 30tys a luki byly pustawe w dolnych sektorach generalnie poogladejcie se stare zdjyncia wtedy zrozumicie o czym jest godka ... jedno jest faktem w razie paniki bylo fest niebezpecznie
... w tym samym roku na zabkach bylo tyz 30 tys wiec te stadiony mogly i moga tyla pomiescic ...
inna sprawa jest stale zanizanie ilości widzów po przemianach jakie nastapily po 89 i przyzwyczajanie nas do coraz nizszej frekwencji z czego kpily nawet gazety z tego okresu pewnie nie pamietacie juz tego ze na ruchu swego czasu liczba oscylowala w okolicach 3000-3100 widzow a golym okiem bylo widac moze nie liczbe ale znaczne wachania samej ilosci widzow
tak czy siak rekord frekwencji jesli chodzi o c6 jest i tak znacznie wyzszy od liczby 30tys tyle tylko ze nie padl podczas meczu ruchu gdzies to wyczytalem kiedys ale nie wiem w jakiej to bylo ksiazce wiec nie byda siac fermentu w tych waszych mlodych glowkach moze ktos znajdzie
[login off]

[jugador]

Rekord to byl na mszy kibicowskiej : )

[Ozor]

nie był