
[ Dodano: Sob 08 Sie, 2009 ]
ładna współpraca miedzy dwoma napastnikami
dokładno prowda tyn syndzia to sie plakac chciało ale za ta 9 minuta to mu wszystko wybocza bo to nie wiadomo jak by sie potoczylo. Z czerwienią dla Grodka to sie zgodza moim zdaniem lon bol ostatni i Brzyski kery bol z prawj strony Grodka by nie dopadł napadziora Piastunek kery by szol som na som. Takie jes moje zdanie. Cieszy wygrana oby z Arką to powtórzyc!!czoRny pisze:syndzia dno to co lon syndziowol to masakra w sumie momy szynscie bo w 9 minuciy chyba bol karny do Piasta i niy wiadomo co by bylo dalij
cytat z ekstraklasa.tv z relacjiPewne zwycięstwo Ruchu Chorzów. Pewne i zdecydowanie zasłużone. Ruch prowadził grę od pierwszej do ostatniej minuty i wynik 2:0 jest najniższym wymiarem kary dla podopiecznych Fornalaka. Dobry mecz pary Niedzielan - Sobiech. Jeśli obaj jeszcze lepiej zgrają się ze sobą, mogą być postrachem każdego bloku defensywnego w ekstraklasie
Artur Sobiech (napastnik Ruchu):
- Jak to się mówi, w domu jest zawsze najlepiej. Dopisali kibice, dopisała nam nowa murawa. Cieszy zwycięstwo w derbach z Piastem. Piłka mnie szukała w polu karnym, więc nie pozostało mi nic innego, jak zdobyć bramkę. Była jeszcze jedna okazja do zdobycia gola. Chciałem bramkarzowi strzelić "między oczy". Niestety, Szmatuła idealnie wystawił rękę i nie trafiłem do bramki. (rob)
Pavol Balaz (pomocnik Ruchu):
- Jesteśmy szczęśliwi, że wygraliśmy. Uczyniliśmy to zresztą w pełni zasłużenie. Byliśmy bowiem zdecydowanie lepsi. Mogło być nawet lepiej, gdybyśmy kilka piłek dograli precyzyjniej. O pewnych problemach nie da się zapomnieć, ale trzeba grać, także dla kibiców. Zresztą mam nadzieję, że będzie ich przybywać na stadion przy Cichej jeszcze więcej. (may)
Tomasz Brzyski (obrońca Ruchu):
- Lubię zagrywać z pierwszej piłki. Czasami to wychodzi dobrze, a czasami jest to niepotrzebne. Cieszę się, że dzisiaj to zagranie przyniosło bramkę. Wracamy na Cichą w roli wygranych. Tutaj mamy szczęście, jest fajna publiczność. A Piast? Grał swoją piłkę – taką, jak w poprzednim sezonie. Gliwiczanie czekali na swoją okazję, ale graliśmy dobrze w defensywie i mieli tych sytuacji bardzo mało. (rob)
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot] i 40 gości