20 lat minęło jak jeden dzień 21.06.1989

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
HKSADIK
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 7520
Rejestracja: 1 lip 2004, o 13:52
Kontakt:

#16 Post autor: HKSADIK » 21 cze 2009, o 13:28

ze wzgledu na wiek nie moglem byc swiadomy tego co sie wydarzylo 21.06.1989,niestety...Bardzo zazdroszcze tym,ktorzy mieli okazje przezyc te wspaniala chwile.Pewnie uczucie nie do opisania.Ehh,cos cudownego.;)

Kurde,20 lat i na razie nie widac szansy na kolejne mistrzostwo.Oprocz paru wyjatkow ciagle ta miernotaaaa.Wszyscy juz maja tego dosyc.Ale ja ciagle wierze i wierzyc bede do konca,ze ten klub jeszcze kiedys bedzie WIELKI...Nie tylko ze wzgledu na przeszlosc,ale ze bedzie Wielki w obecnej chwili.Nie wiem kiedy to bedzie,ale w koncu to musi nastapic!No kurde musi i juz!

Wiara,wiara,i jeszcze raz wiara-wiara czyni cuda jak to mawiaja.

Ruch Ruch HKS!

Pavlique
Posty: 4804
Rejestracja: 31 gru 2003, o 11:44
Lokalizacja: Pless-Stadt
Kontakt:

#17 Post autor: Pavlique » 21 cze 2009, o 13:39

Pamiyntom z owego roku i 2:1 z Krupniolami jakech nazod z kumplym cugiym do Katowic jechoł jak nos MO w cugu za śpiywani spałowało, kumpel dostoł pałom, że mu golty na udzie pękły i mił szrama chyba na 15 cm my koszulkami zaczimywali krew co by sie niy loła ale dalij śpiywali. Potym ostatni szpil i majster ech tyn nocny powrót do dom, śpiywy w parku w Pszczynie na amfiteatrze....
To se nevrati.....
KRÓLESTWO NIEBIESKIE NA WIEKI!!!!!
I'm a man who walks alone

DUUD71
Posty: 20
Rejestracja: 7 lip 2008, o 19:49
Lokalizacja: piekaRy sl
Kontakt:

#18 Post autor: DUUD71 » 21 cze 2009, o 13:57

Tyz zech tam bol ,zycza nom wszystkim zeby radosc z MISTRZA Polski my jeszcze kiedys przezyli. NIEBIESKIE PIEKARY
DUUD71

Komandos
Posty: 103
Rejestracja: 30 cze 2007, o 10:53
Kontakt:

#19 Post autor: Komandos » 21 cze 2009, o 16:22

Ja miałem 8 lat wtedy i pamiętam że byłem z babcią i dziadkiem na wakacjach już(wcześniej dostałem świadectwo).Pamiętałem o tym meczu ale że nie było wtedy tak luksusowo jak teraz to nie mielismy TV w pokoju.Na szczęscie była świetlica i pare osób siedziało i oglądalo ten ostatni mecz, no to i ja się załapałem...taaaak to były czasy ;)

Marik
Posty: 209
Rejestracja: 14 sie 2002, o 13:33
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#20 Post autor: Marik » 21 cze 2009, o 18:03

Mam to szczęście, że byłem na tym meczu:) To był generalnie pamiętny dla mnie rok - matura, pierwsze moje wybory no i majster.
Teraz mogę jedynie synowi opowiadać jak to Ruch zdobywał mistrzostwo, ale mam nadzieję, że jeszcze razem przeżyjemy takie wspanial chwile.

Awatar użytkownika
OSH
Posty: 1186
Rejestracja: 28 cze 2007, o 04:58
Lokalizacja: SRH
Kontakt:

#21 Post autor: OSH » 21 cze 2009, o 18:33

tyz mom te szczescie ze zech to przezyl, w sumie jako bajtel i niewiela pamietom, ino ze my lotali po murawie i wielko radosc byla, to byly czasy na legita sie wlazilo na szpile za darmo, a po szpilach jeszcze dlugo sie lazilo calymi rajami i spiewalo
http://www.youtube.com/watch?v=u6ElBEXrMhY
Ostatnio zmieniony 21 cze 2009, o 18:49 przez OSH, łącznie zmieniany 1 raz.
Godom dzis wom, ze zawsze jo, za moj HKS beda szol...
Obrazek

BecioR
Posty: 63
Rejestracja: 20 kwie 2009, o 23:42
Lokalizacja: Siemianowice
Kontakt:

#22 Post autor: BecioR » 21 cze 2009, o 18:44

wiela szlo by dac by przezyc to co wy ... fest duzoo .. jak niy wszystko :oczami:
Mialach wtedy jakis miesiac. Szkoda ze tyn mecz to niy byl moj debiut :) ale mimo tych czornych mysli i spisywania Ruchu na straty wszyndzie, jo mom wielko nadzieja ze byda miala zaszczyt przezyc to co wy .. :D czekom niycierpliwie !!!

Awatar użytkownika
m-p
Posty: 1105
Rejestracja: 31 sie 2002, o 17:39
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#23 Post autor: m-p » 21 cze 2009, o 19:44

To był jeden z najwazniejszych i najszczesliwszych dni w moim zyciu !

scouser
Posty: 1726
Rejestracja: 31 sty 2007, o 13:02
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#24 Post autor: scouser » 21 cze 2009, o 20:07

wiela szlo by dac by przezyc to co wy ... fest duzoo .. jak niy wszystko
tak, ale wtedy 2 lata wcześniej my jako pierwsi kibice Ruchu musieli pogodzić się z pierwszą w historii klubu degradacją! dziękujemy panie januszu ;) nie było letko, ale już pierwszy mecz w 2 lidze na Stilonie pokazał że chopcy mają jaja i w zasadzie w niezmienionym składzie będą walczyć o powrót. Po zmiażdzeniu drugiej ligi wpadliśmy z hukiem do 1 ligi pokonując Szombry w 5 minut z tego co pamiętam. potem było w cholere huśtawek nastroju zwłaszcza po 2 porażkach ze Stalą Mielec. ale o mistrzostwie dopiero pomyślałem naprawde dopiero po wygranej na Śląsku po bramce Gucia. Wielu ludzi mówiło po tym meczu że był to najpiekniej ustawiony mecz bo kości trzeszczały w pi***! po wygranej w zabrzu radośc była taka, że ...................masakra! nigdy nie zapomnę gry Gucia, Mietka, Nowaka, walki Leszka Wrony, Waleszczyka..... ja pi***ole, co to za piłkarze byli. Albin Wira - Maestro drugiej linii, Waldek Fornalik ostoja obrony. ehhh
na ten ostatni mecz szliśmy pewni! szliśmy świętować zdobycie Mistrzostwa Polski. jak mnie rozpierdalała duma! nadal ro***erdala!

zdrówko

p.s. właśnie słucham jak żona kąpiąc naszego bajtla uczy go śpiewać "wielka, wielka, wielka....." jemu to najbardziej życza takich emocji, oglądania takich zawodników i takieej walki.
Ostatnio zmieniony 21 cze 2009, o 20:19 przez scouser, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Patton
Posty: 4499
Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
Lokalizacja: Valhalla
Kontakt:

#25 Post autor: Patton » 21 cze 2009, o 20:12

Potraficie sobie wyobrazic, jak w obecnych czasach smakowalby kolejny mistrz? Przeciez to byla ekstaza............... :( :/
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...

Awatar użytkownika
zico1920
Posty: 401
Rejestracja: 4 lip 2006, o 13:22
Lokalizacja: Den Haag/Siemianowice
Kontakt:

#26 Post autor: zico1920 » 21 cze 2009, o 20:21

jo wracoł ze szpilu podwójnie wzruszony, skuli majstra i skuli gazu ciepanego przez milicjantów
BecioR pisze:wiela szlo by dac by przezyc to co wy ... fest duzoo .. jak niy wszystko :oczami:
Mialach wtedy jakis miesiac. Szkoda ze tyn mecz to niy byl moj debiut :) ale mimo tych czornych mysli i spisywania Ruchu na straty wszyndzie, jo mom wielko nadzieja ze byda miala zaszczyt przezyc to co wy .. :D czekom niycierpliwie !!!
siostra, a jo wierza że jeszcze doczekomy 15-go i kolejnego majstra

całe życie z waRiatami!!!!

BecioR
Posty: 63
Rejestracja: 20 kwie 2009, o 23:42
Lokalizacja: Siemianowice
Kontakt:

#27 Post autor: BecioR » 21 cze 2009, o 20:26

zico1920 pisze:siostra, a jo wierza że jeszcze doczekomy 15-go i kolejnego majstra

całe życie z waRiatami!!!!
bRacik inaczyj byc niy moze ! hehe :rotfl: bo to niy jest byle co.. to jest Ruch !

moja jedyna miłosc to Niebiescyyyy ...

Elmer
Posty: 10253
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

#28 Post autor: Elmer » 21 cze 2009, o 21:10

Krzymp pisze:Jezcze Achim Halubczok (śp) w tyn dziyń majstra zrobioł
Halupczok majstra zdobył 2 miesiące później. Pamiętam jak spiker podczas meczu z Lubinem (wygranego 2:0 po dwóch golach Gucia z karnych, pierwszy mecz przy Cichej po 3 szpilach we Wrocławiu) powiedział, że mamy mistrza świata w kolarstwie amatorskim.

A co do meczu z 21.06 to nie byłem, ale w TV oglądałem. Byłem na Cichej 2 tygodnie wcześniej na meczu z Olimpią i był to mój pierwszy mecz w życiu na jakim byłem. Relacja ze szpilu z Górnikiem W. była w TVP i przeplatana była relacją z Mielca, gdzie mająca jeszcze szansę na mistrza Gieksa grała ze Stalą i przegrała 0:2. Pamiętam, że deszczowo było wtedy w Chorzowie, a mój brat wrócił do domu bez szalika i flagi.

Kiedyś wklejałem linka w dziale Historia, ale powtórzę tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=c-qnU4vS8TE (relacja radiowa ze zdobycia mistrzostwa w "Kronice sportowej")

pozdRawiam w oczekiwaniu na 15 MP :]
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

marek79
Posty: 7504
Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Kontakt:

#29 Post autor: marek79 » 21 cze 2009, o 21:19

Patton pisze:Potraficie sobie wyobrazic, jak w obecnych czasach smakowalby kolejny mistrz? Przeciez to byla ekstaza............... :( :/
obawiom sie ze przez tydzien to by niyktorych w doma niy widzieli ... ale pod łoknami slyszeli

Awatar użytkownika
bluemario
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 537
Rejestracja: 21 gru 2002, o 21:45
Lokalizacja: NRŚL
Kontakt:

#30 Post autor: bluemario » 21 cze 2009, o 21:47

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... Ruchu.html
widze ze tydzien bez artykulu o zadymach to stracony tydzien nawet jak bylo to 20 lat temu.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 71 gości