Jak to kiedyś z tą ZGODĄ było ???

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
wujotek
Posty: 84
Rejestracja: 23 sie 2002, o 08:56
Lokalizacja: Księstwo SiewieRskie
Kontakt:

#16 Post autor: wujotek » 15 mar 2004, o 11:19

Wyjazd do Krakowa to było święto i przyjemność ........... wspólny browar na Floriańskiej i razem na stadion. Potem jak byłem na studiach a zgoda sie rozszypała dalej chodziłem na Wisełkę, jak grali w Nowej Hucie derby też im kibicowałem. A raz o mało bym nie oberawał od Cracowii jak wpadli do autobusu przed stadionem haha, ale Wiślacy ich nie wpuścili i wysiedliśmy dwa przystanki dalej.
Ta zgoda była jak stare dobre małżeństwo.................. .
Bardzo fajnie było z Widzewem (jak Widzew ze Smolarkiem i Młynarczykiem przyjeżdżał do Chorzowa to był pełen stadion) widzewiacy chodzili z czapeczkami i zbierali kase na halbke i powrót - prawie każdy z naszych coś wrzucał a jak nazbierali to zaczynał się wspaniały doping. A po meczu wcale im nie było spieszno do Łodzi (Katowcie były wieczorem niebieskie i bialo czerwone)
Lechia Gdańsk i te nieszczęsne baraże. Pamiętam przyjechała też Wisła Kraków. Na poczatku było fajnie......... a potem wszystko diabli wzięli. Najbardziej szkoda było mi tych Wiślaków bo nie wiedzieleli za kim się opowiedzieć. To są moje najgorsze wspomnienia z tamtych czasów.

Awatar użytkownika
Konrad
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 886
Rejestracja: 4 gru 2002, o 14:43
Lokalizacja: ZAMOŚĆ
Kontakt:

#17 Post autor: Konrad » 15 mar 2004, o 17:48

Odnośnie Wisły - pamietam jak w studio S-13 słychać było śpiewy kibiców Ruchu - "wisełko, wisełko my Cie kochamy, lecz punktów ci nie oddamy" - hehehe
Polska MOIM KRAJEM, ZAMOŚĆ MOIM MIASTEM, RUCH MOIM ŻYCIEM !!!

Ruch-Chorzów.de

#18 Post autor: Ruch-Chorzów.de » 15 mar 2004, o 23:40

Konrad pisze:Odnośnie Wisły - pamietam jak w studio S-13 słychać było śpiewy kibiców Ruchu - "wisełko, wisełko my Cie kochamy, lecz punktów ci nie oddamy" - hehehe
To tez slyszolech - zgodzo sie !!!

Co do zgody ze Lechiom - wujotek - wiadomo. Dwa kluby w zgodzie grajom o liga ???
Wiadomo nie ma sztamy, nie ma zgody. Ruch slecioł.......

Ino Mirek Bąk nie zrobjoł z nos szmatów. (1-2).... A miało być 5-1...

baTiStuta

#19 Post autor: baTiStuta » 22 mar 2004, o 11:52

wujotek pisze:Wyjazd do Krakowa to było święto i przyjemność ........... wspólny browar na Floriańskiej i razem na stadion. Potem jak byłem na studiach a zgoda sie rozszypała dalej chodziłem na Wisełkę, jak grali w Nowej Hucie derby też im kibicowałem. A raz o mało bym nie oberawał od Cracowii jak wpadli do autobusu przed stadionem haha, ale Wiślacy ich nie wpuścili i wysiedliśmy dwa przystanki dalej.
Ta zgoda była jak stare dobre małżeństwo.................. .
Bardzo fajnie było z Widzewem (jak Widzew ze Smolarkiem i Młynarczykiem przyjeżdżał do Chorzowa to był pełen stadion) widzewiacy chodzili z czapeczkami i zbierali kase na halbke i powrót - prawie każdy z naszych coś wrzucał a jak nazbierali to zaczynał się wspaniały doping. A po meczu wcale im nie było spieszno do Łodzi (Katowcie były wieczorem niebieskie i bialo czerwone)
Lechia Gdańsk i te nieszczęsne baraże. Pamiętam przyjechała też Wisła Kraków. Na poczatku było fajnie......... a potem wszystko diabli wzięli. Najbardziej szkoda było mi tych Wiślaków bo nie wiedzieleli za kim się opowiedzieć. To są moje najgorsze wspomnienia z tamtych czasów.
Witam wszystkich! Może napiszesz bliżej o kulisach podziału, czemu ta sztama padła po 25 latach. My zostaliśmy z RTS i Jagą.Jak zacząłem chodzić na Wisłę kończyła się właśnie zgoda z Widzewem. Pozdrawiam

Janusz66

#20 Post autor: Janusz66 » 22 mar 2004, o 19:21

to były czasy pamiętom jak sie siedziało po meczu na trybunach ikonczyło flacha po stadionie furgały gazety a ludzie zbiyrali puste flaszki i mieli pełne worki

SODA

#21 Post autor: SODA » 23 mar 2004, o 14:28

tyz pamietom zgoda z Lechia,Wisla,Widzewem i Jaga ale czasy sie zmienily
i ktos to spierdolil.

:flaga:

wodny
Posty: 65
Rejestracja: 22 sie 2002, o 06:37
Lokalizacja: Chicago
Kontakt:

Jak to kiedys z ta zgod

#22 Post autor: wodny » 30 mar 2004, o 07:06

Tyn ktos to byl taki ciul kulawy z batorego chyba jak nos z Piotrowic i Mikolowa za chaja z gornikiem pozamykali to byl 1987 rok to on z jakimis baltlami pojechol na jakis sporing kaj grala Wisla i skroil malolatom z Wisly szaliki a potym im je na dworcu odsprzedawol i tak to sie ciullo wszystko .I jak my powylazili z sankcij to juz nic sie nie dalo odkrecic. To bylo najwieksze ku***two z naszyj strony i dlatego wszyscy sie na nos wypieli.
wierny do konca

gabi

zgoda

#23 Post autor: gabi » 30 mar 2004, o 09:36

Pamiętam zgode z Jagielonia, Lechia,Widzew.Ale odpowiado mi tutejsze sgody


Pozdro dla fanów Manu :D :D :D :D :D

bercik1981
Posty: 15
Rejestracja: 25 mar 2004, o 15:32
Kontakt:

#24 Post autor: bercik1981 » 30 mar 2004, o 12:45

Witam wszystkich kibiców NIEBIESKICH! Piszę tu po raz pierwszy i mam nadzieję że nie ostatnie :) Tak czytając o tych sztamach to... fajnie by było jakby my odnowili porozumienie z Wisłą. Tym bardziej że w Krakowie grają Baszczu i Gora. Mieszkam w Zabrzu, byłem w sobotę na meczu Górnika z Wisłą i naprawdę jestem pod wrażeniem ilości ekipy z Krakowa. Co Wy na to???

czaRceli
Posty: 181
Rejestracja: 16 sie 2003, o 12:36
Lokalizacja: BYKOWINA-KATOWICE BRYNÓW
Kontakt:

#25 Post autor: czaRceli » 31 mar 2004, o 13:08

czesc widza ze chopcy maja dobro pamiec . jo mom takie małe pytanie nie zwiazane z tym tematatem (do tych starszych kibicow ) czy komus mowia takie nazwiska jak buncol brychcy pietrek , moga dostac jakies info na ich temat > z gory dziekuja za odpowiedz i sorki za to ze nie w temacie

Awatar użytkownika
Konrad
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 886
Rejestracja: 4 gru 2002, o 14:43
Lokalizacja: ZAMOŚĆ
Kontakt:

#26 Post autor: Konrad » 31 mar 2004, o 17:37

Ja pamietam Buncola, szczególnie moment jak przechodził do Legii, (wojsko), pamiętam jak tłumaczył się, że po 2 latach służby wojskowej, że zostaje w Legii "bo Ruch się o niego nie starał" :shock:
Pamietam jak byłem mały i oglądałem z Tatem jakiś mecz, w którym grał buncol i ojciec wskazał na niego i powiedział - "patrz, tak wygląda zdrajca"

W 1984 roku Hetman Zamość grał mecz pucharowy z ległą. Do dziś sobie zadaję pytanie dlaczego na buncola w Zamościu poleciały wyzwiska od zdrajców, szmaciarzy itp....
Polska MOIM KRAJEM, ZAMOŚĆ MOIM MIASTEM, RUCH MOIM ŻYCIEM !!!

Pansensuppe

#27 Post autor: Pansensuppe » 3 kwie 2004, o 20:04

Na Buncola my zawsze Krupniok godali..

Stary kibic

#28 Post autor: Stary kibic » 4 kwie 2004, o 00:26

Jezeli chodzi o Warszawska legje, to nie tylko Buncol padl ofiara Warszawskiej propagandy .
Chcialbym rowniez wypowiedzie sie w pewnej innej kwestji.
Atmosfera jaka panowla w Ruchu przyciagala wielu innych dobrych zawodnikow w szeregi Chorzowskiego klubu. Ostafinski, wspanialy stoper. Jego pobyt w Chorzowie sprawil ze liczba sympatykow Ruchu sie powiekszyla o mieszkancow skad pochodzil Ostafinski. Ba newet bywali na meczach.
No ale byl inny zarzad, inne kryterja. I byli sponsorzy.

bogier

#29 Post autor: bogier » 4 kwie 2004, o 15:38

Witam Wodnego!!! POZDROWINIA OD DZIURY . CO TAM U CIBIE SŁYCHAĆ W TYCH STANACH... ? POZDRAWIM

lksigloopol

#30 Post autor: lksigloopol » 4 kwie 2004, o 16:09

A SZTAMA Z IGLOOPOLEM DĘBICA ? :> I PAKT PRZECIWKO GORNIKOWI ZABRZE I WISLOCE DEBICA ? NIKT JUZ NIE PAMIETA ? ;(

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Wilk i 45 gości