RUCH Chorzów - ARKA GDYNIA ul. Cicha 6, Chorzów 08.11.2008 r

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
19aRtuR20
Posty: 8387
Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
Kontakt:

#76 Post autor: 19aRtuR20 » 8 lis 2008, o 23:43

Bzzyk pisze:Na C+ oczywiscie pokazali reke Pulkowskiego ale to ze Ruch strzelil brama ale sedzia nie uznol to juz nie pokazali. Mom wrazenie ze nos nie lubia. Moze Wegrzyn jedynie cos tak +- godo ok
kaj to mialo miejsce - w polu karnym?

URANIA
Posty: 238
Rejestracja: 5 wrz 2008, o 14:01
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#77 Post autor: URANIA » 8 lis 2008, o 23:46

adamas pisze:
URANIA pisze:Nikt sie dzis nie pokazoł.... tragedia
ale chopy jak jo słysza Cwieląg ty h*ju, Cwielag to a Cwielag tamto to mnie podnosi... Na swojego piłkarza ?
tys nie lepszy- ĆWIELONG

do powyzszych mozna jeszcze dodac, ze trzebaby poprawic stale fragmenty, to byl nasz mocny punkt, a teraz nic nie wychodzi... jak sie nie da z gry, to z rogu musi wejsc
Rozpędziłęm sie i tak wyszło...:P po co poprawiac stałę fragmenty jak oni nie umieją prostej akcji skończyć...?? moze strzelali ze stałych i tylko ze stałych...

Awatar użytkownika
MauRyc1920
Posty: 159
Rejestracja: 25 wrz 2006, o 13:27
Lokalizacja: Batory \ Breslau
Kontakt:

#78 Post autor: MauRyc1920 » 8 lis 2008, o 23:54

adamas pisze:trzebaby poprawic stale fragmenty, to byl nasz mocny punkt,
kiedy to był nasz mocny punkt? :/

ENDZA
Posty: 527
Rejestracja: 6 lut 2005, o 19:04
Lokalizacja: Chorzow
Kontakt:

#79 Post autor: ENDZA » 9 lis 2008, o 10:01

MauRyc1920 pisze:
adamas pisze:trzebaby poprawic stale fragmenty, to byl nasz mocny punkt,
kiedy to był nasz mocny punkt? :/
Za Duszana tak z pamięci bramy z rogu WDS Lubin Widzew Groclin

adamas
Posty: 349
Rejestracja: 25 cze 2007, o 21:30
Kontakt:

#80 Post autor: adamas » 9 lis 2008, o 10:36

MauRyc1920 pisze:kiedy to był nasz mocny punkt?
w pierwszych trzech zwyciestwach tego sezonu, wazna role odgrywaly stale fragmenty gry, potem bylo juz tylko zwyciestwo z Lechem gdzie gralismy z kontry. tam gdzie wygrywalismy po wyrownanej walce, albo gdzie mielismy przewage na boisku zawsze (w lidze) zdobywalismy gola ze stalego fragmentu gry [patrz: Lechia, Polonia, Cracovia]
SEMPER FIDELIS - ZAWSZE WIERNY

HKSADIK
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 7520
Rejestracja: 1 lip 2004, o 13:52
Kontakt:

#81 Post autor: HKSADIK » 9 lis 2008, o 10:45

czyli tak jak przewidywalem.Meczylismy sie z Arka okrutnie.
Konstruowanie akcji lezy calkowicie,nie mamy zadnego pomyslu na atak pozycyjny.
A jak juz sobie cos wypracujemy to i tak zawodzi wykonczenie.
Dobrze wczoraj zagralismy w defensywie.

Naprawde szkoda tych straconych 2 punktow.

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10274
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#82 Post autor: gerhat » 9 lis 2008, o 11:19

czwarty wynik 0-0 to nie przypadek, każdy po bezbarwnej grze,
zgodza się że Ciwolong nie zasługuje na gra w ekstraklasie, to grajek prowincjonalny w sam raz na I lub II liga, ale ten mecz zawaliła cała drużyna oprócz Pilarza.
W dobrych teamach jak napstnik nie strzelo, to strzelo pomocnik lub obrońca.
W tej kolejce legia poległa w Bytomiu a katem nie był zaden napastnik tylko obrońca.

Fatum nieskuteczności jest coraz większe i chyba tylko cud może we wtorek sprawić że to się zmieni. Moim zdaniem nadszedł czas na spróbowanie duetu Fabusz-Sobczak i gra górnymi piłkami, bo dołem tym Ćwielongom i Kicajom nic nie wychodzi.
Ostatnio zmieniony 9 lis 2008, o 11:37 przez gerhat, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
bluemario
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 537
Rejestracja: 21 gru 2002, o 21:45
Lokalizacja: NRŚL
Kontakt:

#83 Post autor: bluemario » 9 lis 2008, o 11:28

kolejka cudow a my nie mozemy wygrac z najslabsza druzyna ligi, musimy wygrac nastepny mecz

grzej
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 2421
Rejestracja: 21 lut 2004, o 23:36
Lokalizacja: Tam gdzie mnie nie ma
Kontakt:

#84 Post autor: grzej » 9 lis 2008, o 11:45

Trudno coś napisać po takim meczu. Niestety..

Jeżeli po meczu czytam, że Nowacki doznał kontuzji na rozgrzewce, to ja się pytam po co zaczynał mecz od początku?

Nasza gra była słaba, ale my od kilku meczy gramy tak samo, dzisiaj pewnie większość komentarzy byłaby inna gdyby nam szczęście bardziej dopisało i coś by wpadło do sieci, a że tak się nie stało, trudno gramy dalej.

Za niedługo piłkarze będą niewolnikiem jednego wyniku w meczu z Lechem, który będą im wszyscy przypominać, a za chwilę jedna, druga porażka może nas zepchnąć na dalsze miejsce w tabeli, a wtedy będą już grać z nożem na gardle, a na Pietrzaka spadnie lawina krytyki.

Jak wygramy ze Śląskiem to go miniemy w tabeli i innej opcji nie dopuszczam.
historiaruchu.pl

RudaSlaska7
Posty: 4080
Rejestracja: 5 lip 2007, o 13:07
Lokalizacja: KOCHŁOWICE
Kontakt:

#85 Post autor: RudaSlaska7 » 9 lis 2008, o 12:02

brawo kibice! po meczu zamiast "CO WY ROBICIE NIEBIESCY CO WY ROBICIE " i "ku*** MAC CHORZOW GRAC" to brawa i dziekujemy :wstyd: jak wy chcecie taki Ruch ogladac to jo nie mom slow :przestraszony:

Dżem
Posty: 1435
Rejestracja: 4 lip 2008, o 21:56
Kontakt:

#86 Post autor: Dżem » 9 lis 2008, o 12:26

Lepij wyjśc 15 minut przed meczem,albo żegnać Ćwielonga gwizdami :) Może jeszcze tak jak szczewa będziemy klaskać drużynie przyjezdnej ? Z drużyną sie jest na dobre i złe

BlueMarek
Posty: 902
Rejestracja: 13 maja 2008, o 01:10
Lokalizacja: ChoRzów-II
Kontakt:

#87 Post autor: BlueMarek » 9 lis 2008, o 12:31

Jeszcze pora lot nazot byście sie cieszyli z remisu a teraz wielki płacz.My niy idymy na majstra my są przeciętniakami narazie, i cza sie z tego jednego punktu cieszyć, może mni jak ze zwycięstwa ale to zawsze 1 ptk.

Roni2580
Posty: 1907
Rejestracja: 17 paź 2007, o 17:19
Lokalizacja: Chorzów

#88 Post autor: Roni2580 » 9 lis 2008, o 12:36

bluemario pisze:kolejka cudow a my nie mozemy wygrac z najslabsza druzyna ligi, musimy wygrac nastepny mecz
z ta najslabsza chyba przesadziles :P....w sumie cieszy tylko jedna rzecz ze Cicha dalej niezdobyta

RudaSlaska7
Posty: 4080
Rejestracja: 5 lip 2007, o 13:07
Lokalizacja: KOCHŁOWICE
Kontakt:

#89 Post autor: RudaSlaska7 » 9 lis 2008, o 12:44

synek wiysz co jak Ty wolisz nie widziec tego ze ktos cos robi zle i mu klaskac to Twoja sprawa widac ten minimalizm wsrod kibicow a niegdys godali ze Ruch mo najbardzij wymagajacych kibicow

Brawo Cwielong :padam:
Brawo druzyna :padam:
bardzo ciesze sie z wyniku z mistrzem Polski Arka Gdynia ktora gra w LM :padam:

Awatar użytkownika
Lutz
Posty: 9271
Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
Lokalizacja: Kattowitz
Kontakt:

#90 Post autor: Lutz » 9 lis 2008, o 13:01

Fatum nieskuteczności jest coraz większe i chyba tylko cud może we wtorek sprawić że to się zmieni. Moim zdaniem nadszedł czas na spróbowanie duetu Fabusz-Sobczak i gra górnymi piłkami, bo dołem tym Ćwielongom i Kicajom nic nie wychodzi.
_________________
Ja, gerhat - ale co by tak grać jak ty byś chcioł to te dugie i górne bale muszom tyż być cylne, a dobrze wiysz jak to u nos wyglondo - kożdo cyntra Grzibka londuje na gowie przeciwnika lub kajś na ausie, kożde dugie pdanie je niycelne - tak grać niy poradzymy. Jedyno metoda to gra krótkimi podaniami z klepki na jedyn kontakt . Jedna tako akcja zrobili i pod torym Arki śmierdziało. Jak jo już widza dugie podanie abo cyntra to wiym że bal je stracony. Fabusz a gra gowom to tyż historia - roz mu bez zufal na kepa bal slecioł i wpod do tora. Ino gra kombinacyjno po ziymi bio inaczy niy umiymy.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: kroy, Majestic-12 [Bot], west72 i 52 gości