Remes Puchar Polski 2008/09

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
19aRtuR20
Posty: 8387
Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
Kontakt:

#256 Post autor: 19aRtuR20 » 29 paź 2008, o 00:29

pytanie do ludzi kerzy byli na meczu:

JAK GROL BALAZ??
bo jo go niy widziol ostatnio w lidze wiec niywiem jak gro a chca wiedziec :)......
Powraco "stary" Balaz czy jesce niy??

Awatar użytkownika
19flasteR20
Posty: 2623
Rejestracja: 15 wrz 2007, o 10:17
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Kontakt:

#257 Post autor: 19flasteR20 » 29 paź 2008, o 00:35

jajo pisze:Pepe ..... waleczności mu odmówić nie można. Ćwielong uczestniczy w większości naszych akcji, współtworzy je, Sobczak raczej szuka tylko wykończenia. Różny typ napastników i nie ma co ich tak porównywać.
Ja i tu moz recht ktos musi najpierw wiela sie nalotac i wypracowac takie akcje aby inny szczelił np Sobczak!!A propo w pierwszej 5 asyst nie widza Pepka :suchy:!

Awatar użytkownika
wojt
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1810
Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
Lokalizacja: Piekary Śl.
Kontakt:

#258 Post autor: wojt » 29 paź 2008, o 00:42

slavo pisze:
wojt pisze:Dejcie już spokój wielcy trenerzy temu Ćwielongowi, nie dobijejcie synka, tak to czasami jest i ktoś tu doł świetny przykład Brożka na którego kibice Wisły jescze dwa lata temu psy wieszali, jak wy teraz na Ćwielongu.
Świetny przykład, szkoda tylko, że nasz (a właściwie nie nasz Pepe) już też się w tych czasach ogrywał. I tylko poszli jakby w przeciwnych kierunkach. Ciekaw tylko jestem czy Skorża w dalszym ciągu zastanawiałby się nad tym czy Brożek "w końcu się przełamie", czy też "przełamywałby się" na wypożyczeniu np. u nas.
wojt pisze:Jak się teraz ci wszyscy znawcy krakowscy czują każdy wie.


ja nie wiem.
wojt pisze:kto go kiedykolwiek kopoł wie że za dwa tygodnie ni stąd ni z owąd Ćwielong klupnie 2 tory a Sobczak nie trefi z metra do bramy,
A ktokolwiek skończył trzy klasy podstawówki wie, że coś takiego jak "skuteczność" jest mierzalne. I nie mierzy się tym czy bramka z metra czy z trzydziestu.

Nie widzę najmniejszego sensu w ewentualnym ogrywaniu zawodnika Wiśle, który może się przełamie, a może nie. Tym bardziej, że gdyby rzeczywiście miał grac dla Ruchu to trzeba by go wykupić, a za tą kasę to można kupić towar znacznie tańszy, z mniejszym prawdopodobieństwem, że okaże się niespełnionym talentem.
(tym bardziej, że za freeko można dać taką samą szansę Janoszce).

Ile można być "juniorem" ?

ps. mamy go wychwalać za to że się cofa w umiejętnościach ?
Po pierwsze sprawdź sobie w skarbie kibica czy jest róznica wieku międze Ć a B, jestem trochę bliżej krakowskich kibiców i uwież mi teksty w twoim stylu i te bardziej chamskie były wśród nich na pożadku dziennym. Jeśli nie wiesz jak się czuli kibice wieszający psy na swoim piłkarzu, który po dwóch latach udowodnił że jest jednym z najlepszych snajperów w Polsce to dowiesz się mam nadzieję niedługo na swoim przykładzie. Choć jak znam życie przyznać sie do błedu i "wdupić lacie" nie każdemu przychodzi łatwo". W związku z twoim P.S to mam nadzieję że zwróciłeś uwagę że głównie chodziło mi o formę "motywowania" zawodnika i epitety w jego kierunku po wygranym meczu.

MkF
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1328
Rejestracja: 23 paź 2004, o 11:50
Lokalizacja: GóRny Śląsk
Kontakt:

#259 Post autor: MkF » 29 paź 2008, o 00:55

to byl taki mecz jechac,wygrac,zapomniec ;) no i sie udało choc do przerwy powinno byc 1-1 bo copik w 45min. zmarnowal setke, jesli chodzi o sytuacje Cwielonga?! to rece opadaja lecial od polowy sam na sam i nic... jego strzelecka niemoc nadal trwa... :zdegustowany:

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6680
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#260 Post autor: heli » 29 paź 2008, o 05:10

Nie byłem na meczu więc nie będe sie wypowiadac co do samego szpilu, ale wypowiem się co do Ćwielonga nie bardzo rozumiem ten zarzut gwiazdorstwa, może ktoś napisze konkretnie czym się on przejawia, szczególnie że patrząc na Pepe choby po meczu z Piastem, Górniekiem i z tego co czytam teraz synek jest doś mocno zdołowany i nabiera pokory. Gdzie te gwiazdorstwo ?? Rozumie zarzut, że jest nieskuteczny no bo jest skoro ma zero bramek a sytuacje ma to trudno temu zaprzeczyc.
Ale widac, po sposobie opisu nie których, że co by nie zrobił było by źle sytuacja w której Babiarz nie trafia do pustej bramki i opis, ze się przetsraszył więc oddał piłke, a może po prostu widział lepiej ustawionego partnera, przed nim był toman a oddawając Babiarz miał nie mal pustą bramke tak, jakby nie podał to też by był skrytykowany że obok miał lepiej ustawionego, a na siłe grał mógł podac.

I tak jak napisałem na pewno jest nie skuteczny póki co, a może lepiej napisa od dłuższego czasu, ale moim zdaniem to nadal jest bardzo wartosciowy gracz dla naszej drużyny.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

Pavlique
Posty: 4804
Rejestracja: 31 gru 2003, o 11:44
Lokalizacja: Pless-Stadt
Kontakt:

#261 Post autor: Pavlique » 29 paź 2008, o 07:13

Jeźli Pepe u nos łostanie na nastympno runda to wystarczy że szczeli 1 - zwyciynski tor - w WDŚ i mie to styknie :hyhy: a tak jeszcze do tego i tak podobo mi sie kolejny szpil na 0 ze zadku i spokojny awans bez filozofowanio, mom nadzieja że bez strat własnych...
Teroski wygRać na lajkonikach...
I'm a man who walks alone

Awatar użytkownika
spyru
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 5084
Rejestracja: 13 lis 2003, o 19:47
Kontakt:

#262 Post autor: spyru » 29 paź 2008, o 08:29

Było nie było napastnik jest od strzelania bramek i mnie nie interesuje ile potrafi sobie wypracować sytuacji, tylko ile skutecznie wykończy. Narazie jeszcze mu sie nie udało i to jest dla mn wyznacznik jego gry.
Ja zawsze będę, zawsze będę wspierał drużynę swą!!

Awatar użytkownika
Lutz
Posty: 9271
Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
Lokalizacja: Kattowitz
Kontakt:

#263 Post autor: Lutz » 29 paź 2008, o 11:08

wojt pisze:Choć jak znam życie przyznać sie do błedu i "wdupić lacie"
Te kolega trzi kroki do zadku , jo swoje lacie wdupiom, ty sia już tam o mia niy bój, nastympno pora po szpilu z Weichsel Krakau jak wygromy :rotfl:
Jo tam niy ma za tym co by fussbalyrów od ciuli i chui wyzywać bo niy tyndy droga, ale niy dziwia sie tyż że jednymu abo drugiymu nerwy puszczajom bo mie samego poleku biere jak widza i słysza że zaś ftoś spaproł po roz kolyjny 300% sytuacja, bo kiedyś może nom to gardłym wylyź i braknie tych torów.
Co do Cwielonga to wszyscy wyłażymy z założynio że chop chce, dyć niy robi tego extra i niy trefio do pustego tora. Chcieć a szczylyć to je jednak mało ale zasadniczo różnica. W obecny sytuacji dziwia sie Pietrzakowi że go wystowio notorycznie w piyrszy jedynastce, jo bych spróbowoł posadzić go na ława i wpuścić jako jokera ( takiego jakim boł Solskjær ) w II połowie może boł by wtedy bardzi przydatny, a jak sie chopek wreszcie odblokuje zacznie tory szczylać jak na fliesbandzie to pondzie nazod do Wisły i tela z niego bydymy mieć, ale jak już ftoś sam zauważył my trenery niy som i sie niy znomy.

Awatar użytkownika
wojt
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1810
Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
Lokalizacja: Piekary Śl.
Kontakt:

#264 Post autor: wojt » 29 paź 2008, o 11:36

Jo swoje pedzioł i na tym kończa. Ćwielong nie roz mnie nerwowoł swoja grą, ale taki ostry atak, w takiej beznadziejnej chwili dla piłkarza to cios poniżej pasa ze strony kibiców. Czemu groł wczoraj tak krótko Sobczak a cały szpil Ćwielong to tez chyba jest oczywiste dla kogos kto choć troche się interesuje zespołem. Przypominam że w weekend gromy na Reymonta pieronowo cięzki mecz. Prawdopodobnie jednym napastnikiem -Sobczakiem (Fabusz kontuzja, Sobiech, Jezierski po chorobach, Ćwielong nie może grać). Czyli trenerzy z forum jakie dali by wskazówki Pietrzakowi? a) przy 2-0 do nos mioł dali trzymać Sobczaka żeby mu uciechy narobić i żeby my wygrali 4-0, a być może przy dosyć ostrej grze ryzykując kontuzje i są my bez napastnika w niedziela, czy b) ściepuja Sobczaka a dom szansa ( fakt że kolejna niewykorzystana, ale kto to przewidzi?) przełamania Ćwielongowi? Trener wybroł ta drugo opcja wbrew woli ludu, miał racje połowicznie, szpil wygrany, Pepe sie nie przełamał. U nos wszyscy znają sie na polityce i na sporcie, kożdy jest nojlepszych trenerem, psychologiem, a jo apeluja o trocha zaufania do trenera bo to on z nimi jest na treningach i wie napewno lepiej niż my co mo robić. Przypominam jescze słowa Brana, Darka Gęsiora, Mosóra i innych którzy licza wciąz na Pepe, nigdzie go niewypierdalają i współczują mu niemocy która wg, byłych piłkarzy w pewenym etapie kariery jest normalna.

Awatar użytkownika
fRyta
Posty: 1244
Rejestracja: 21 kwie 2005, o 22:01
Lokalizacja: |NS|
Kontakt:

#265 Post autor: fRyta » 29 paź 2008, o 11:55

Mogliśmy wygrać spokojnie z 5-6 do zera. Sam Pepe mógł ustrzelić hattricka ale jego nieskuteczność jest rażąca, ileż można się ogrywać, rozwijać i łapać skuteczność.
Ja w tego chłopaka już nie wierze.
Sobczak w sumie jedna setka i w piękny sposób ze spokojem wykorzystana :padam:
W drugiej połowie po dograniu chyba Grzybka też strzelał w trudnej sytuacji ale bramkarz stanął na wysokości zadania.
Mioduszewski dobrego bubla popełnił w pierwszej połowie :rotfl: Adamski jak zwykle z niepewnością.
Grodzicki i Nowacki bardzo dobre występy zanotowali.
Zawsze wierni i oddani Siemianowice Śląskie !

bogas1985

#266 Post autor: bogas1985 » 29 paź 2008, o 12:20

Gdy my szpilaliw drugiej lidze, a Wisla zajmowala 8 miejwsce w lidze, jeszcze wieksza niefrasobliwoscia w polu karnym rywala popisywal sie niejaki Pawel B. Wowczas to ten chop potrafil na linii bramkowej potknac sie o pilke i wybij ja z bramki. Caly sezon gral tragicznie. Dostawal jednak notorycznie szanse i dzis wali tora za torem. Latwo jest kogos skreslic, trudniej dac nastepne szanse.

A Pepe jest bardzo dobrym pilakrzem. Kiedys musi sie przelamac ii ja wierze ze to w koncu nastapi. Nie ma u nas w druzynie drugiego lepszego pilkarza technicznie niz Piotrek.

Awatar użytkownika
viktor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 511
Rejestracja: 28 gru 2005, o 10:12
Lokalizacja: Piekary
Kontakt:

#267 Post autor: viktor » 29 paź 2008, o 13:10

Zimą Pepe ma wracać do Wisły tak ? Czy trener który ma oddać zawodnika ogrywał by go we wszystkich meczach pomimo tego że nie strzela notorycznie bramek ? Czy lepiej może nie strzelać tych bramek i wykupić "nieskutecznego" za mniejsze pieniądze ?
Może troche grubymi nićmi szyte ale moim zdaniem Pepe zostanie z czego się osobiście bardzo ucieszę :hyhy:
...drina goni kolejny drin remix browar,wóda,gin...

Awatar użytkownika
west72
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1726
Rejestracja: 30 lip 2004, o 13:33
Kontakt:

#268 Post autor: west72 » 29 paź 2008, o 13:29

Po pierwsze cieszy awans do następnej rundy,o grze się nie wypowiadam bo nie byłem na meczu.
Co do Pepka to już żal czytać te wszystkie wypociny na jego temat :( .Jeśli klub wiąże z nim jakiekolwiek nadzieje na przyszłość(powrotny transfer) to jestem w stanie wybaczyć mu te brak skuteczności i niech sie chłopak przełamie w ME,jeśli natomiast na wiosna mo wrócić do Wisly to nie widza jakiegokolwiek sensu dalej czekać na cudowne przebudzenie.
Tych bramek może braknąć w końcowym rozrachunku (brak punków w E i awansów do dalszych gier w RPP i PE)więc może lepiej ogrywać jakiegoś modego z ME.W końcu jest Sobczak,wracają Sobiech i Jezier.Może lepiej dać szansa na przełamanie Haftkowi ;) bo on przynajmniej jest naszym zawodnikiem.

to za GW:-
Do tej pory problem z brakiem skuteczności Ćwielonga był trochę wykreowany. Sytuacje z końcówki meczu z Odrą były jednak tak klarowne, że teraz mamy już kłopot. Piotrek zagrał słabiej niż ostatnio z Lechem czy nawet z Piastem. Gdyby nie to, że w niedzielę nie będę mógł na niego postawić w meczu z Wisłą Kraków [zapis w kontrakcie - przyp. red.], dziś zostałby zmieniony - podsumował trener Bogusław Pietrzak.


to chyba cały komentarz na temat skuteczności Piotrka
Ostatnio zmieniony 29 paź 2008, o 13:47 przez west72, łącznie zmieniany 1 raz.
Naszym Honorem Jest Nasz Klub! RUCH Chorzów LEGENDA BEZ KOŃCA

Awatar użytkownika
bluemario
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 537
Rejestracja: 21 gru 2002, o 21:45
Lokalizacja: NRŚL
Kontakt:

#269 Post autor: bluemario » 29 paź 2008, o 13:41

Bardzo dobre porownanie do Brozka a nawet bym powiedzial ze Pepe technicznie jest lepszy od niego kwestia czasu jak zacznie strzelac tylko już nie dla Nas

beexid
Posty: 142
Rejestracja: 19 sie 2008, o 11:56
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

#270 Post autor: beexid » 29 paź 2008, o 15:12

Jest awans i tak ma być co runde aż wygramy PP na śląskim:P

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości