- mecze ostatniej szansy (Makuch, Osiński, Jakubowski, mam nadzieję, że do tej grupy nie należy Domżalski)
- sprawdzenie młodnych i powracających (Sadlok, Haftkowski, Wawrzyńczok, Foszmańczyk, Babiarz, Brzozowski)
- sprawdzenie nowych graczy (Guldan, Balaz Fabusz, Owczarek, Młyńczyk, Burlida)
- no i pewniacy siedzieli na wale usypanym wokół placu gry.
Nie podoba mi się ten nacisk na "knedli", ale zobaczymy co będzie dalej...bo ewidetnie nie interesują Duszana nasi zawodnicy. A czesko-słowacka grupa w polskiej lidze nie sprawdzila sie (poza Radkiem Mynarzem z Groclinu), reszta to dno i z obecnej trójki też nic nie będzie.
