Problem Gastronomii na stadionie Ruchu...

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
rsl_hks
Posty: 563
Rejestracja: 26 paź 2006, o 19:24
Lokalizacja: z miasta sukcesu
Kontakt:

#31 Post autor: rsl_hks » 11 mar 2007, o 19:45

a pani prezes bąki zbija i dalej sie lansuje :) a bo to dlugii rogali trzeba splacac a bo to tamto :)) dajcie pozwolenie to ja otworze sklep z jadłem i chociaz doswiadczenia za duzego nie mam to odroznie cole oryginalna od biedronkowej :)
Śmierć Konfidentom

slavo
Posty: 1589
Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
Lokalizacja: szczewogród
Kontakt:

#32 Post autor: slavo » 11 mar 2007, o 19:56

Patton pisze:slavo - masz racje, nic nie zrobilismy :D
tak myślałem, że ty się odezwiesz.. no może jeszcze jedna osoba :lol:
a pani prezes bąki zbija i dalej sie lansuje
z tym sobie "podyskutuj" od razu widać, że bratnia i "kompetentna" dusza. Może razem sklecicie jakiś list otwarty do Klimka piętnujący LB p. Prezes

SODA's
Posty: 1006
Rejestracja: 17 gru 2006, o 13:40
Lokalizacja: SW
Kontakt:

#33 Post autor: SODA's » 11 mar 2007, o 20:07

to u nas jest wypas, na poloni w tamtej rundzie po wejsciu na stadion juz nic nie bylo
RUCH Chorzów Polska

adamo chorzow

#34 Post autor: adamo chorzow » 11 mar 2007, o 20:12

nikt nie chce nic od ludzi z SSA oni nam zycie uratowali i tyla....................my tu na forum tylko dyskutujemy sobie o roznych rzeczach ktore mozna poprawic ale do nikogo chyba nikt tutaj nic nie ma....
To ze Pan Klimek powinien byc noszony na rekach to inna sprawa.......................ale mnie On jest WIELKI JAK WIELKA JEST NIEBIESKA ERKA

Awatar użytkownika
jalboss
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1347
Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
Lokalizacja: gdzieniegdzie!
Kontakt:

#35 Post autor: jalboss » 11 mar 2007, o 20:39

slavo pisze:wiecie co ?!
We wszystkim macie racje i tylko jest jedna drobna rysa na tym waszym powszechnym zrzędzeniu.

Ludzi, którzy uratowali ten klub od totalnej katastrofy jest co najwyżej kilkunastu. A jeden z nich nie dość, że wydał kupę kasy to przeżył pewnie setki rozczarowań, wypił wiadra goryczy i pewnie miał setki razy tego wszystkiego dość (kompromitacje w lidze i PP, baraże, zniszczona murawa itp). Mimo tego stworzył NAM to co obiecał - mamy drużynę, której w II lidze boją się wszyscy, a i niektórzy w OE mieli przedsmak tego co oznacza Mariusz Klimek.
A teraz niestety duża grupa z nas funduje mu (i jego współpracownikom) swoistą populistyczną i demagogiczną licytację, kto piękniej do***ie pracownikom SSA. Jak grzyby po deszcze pojawiają się tematy (Karnety, gastronomia, bilety, prezentacja, mniej lub bardziej wydumane problemy z wejściem na stadion, plakaty), w które przeradzają się w jakieś wiece potępieńcze i stos pretensji nie wiadomo do kogo.

Powtórzę - macie rację co do istoty, ale forma jest obrzydliwa i kompletnie pozbawiona, wdzięczności i szacunku. Zachowujecie się gorzej od "Samoobrony" ? Czy ktoś z was pieniacze, choć raz zaoferował jakąś pomoc w formie wolontariatu dla klubu ? Jakieś odbieranie telefonów, rozwieszenie plakatów czy cokolwiek innego ? Nie. Dlaczego ? Bo większość z was tak "kocha" klub że nastawionych jest wyłącznie roszczeniowo. Ta "miłość" to dobry temat do opowiadania w knajpie, na sektorze czy na forum, zaś Klimek niech się buja z tym sam

Uprzedzę pytanie, "a co ty zrobiłeś dla klubu" - odpowiem, że są pewne uwarunkowania natury fizyczno-medycznej, które powodują, że fizycznie nie jestem w stanie nic pomóc. Jeśli grupa 6-ciu, będzie potrzebowała kiedyś jakiejś innej formy pomocy to proszę na PW.

memento Pruszków, zanim znów podniesiecie kamień.
Chwile, bo nie rozumiem.
Nigdzie nie jest napisane ani słowo,że ktoś nie jest wdzięczny tym wszystkim ludziom, którzy coś zrobili dla klubu.

Padają różne propozycje co jeszcze można zrobić lub poprawić. Nie musi to być od zaraz, ale są problemy, które dla kibiców stają się coraz bardziej niedogodne.

Po to jest chyba to forum, żeby dyskutować i rozmawiać, no chyba, że tylko do rozpływania się nad tym co mamy bez prawa do ewentualnej krytyki.
NIEBIESCY KIBICE MÓWIĄ...

slavo
Posty: 1589
Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
Lokalizacja: szczewogród
Kontakt:

#36 Post autor: slavo » 11 mar 2007, o 20:50

jalboss pisze:
Chwile, bo nie rozumiem.
Nigdzie nie jest napisane ani słowo,że ktoś nie jest wdzięczny tym wszystkim ludziom, którzy coś zrobili dla klubu.

Padają różne propozycje co jeszcze można zrobić lub poprawić. Nie musi to być od zaraz, ale są problemy, które dla kibiców stają się coraz bardziej niedogodne.

Po to jest chyba to forum, żeby dyskutować i rozmawiać, no chyba, że tylko do rozpływania się nad tym co mamy bez prawa do ewentualnej krytyki.
To nie są propozycje, to jest wiec ZMSu, gdzie masz jakąś konstruktywną krytykę ?
Zwykła nagonka i nie chodzi tylko o ten jeden temat. Resztę masz w poscie głównym, nie chce mi się przepisywać go jeszcze raz.

rsl_hks
Posty: 563
Rejestracja: 26 paź 2006, o 19:24
Lokalizacja: z miasta sukcesu
Kontakt:

#37 Post autor: rsl_hks » 11 mar 2007, o 21:28

slavo pisze:
Patton pisze:slavo - masz racje, nic nie zrobilismy :D
tak myślałem, że ty się odezwiesz.. no może jeszcze jedna osoba :lol:
a pani prezes bąki zbija i dalej sie lansuje
z tym sobie "podyskutuj" od razu widać, że bratnia i "kompetentna" dusza. Może razem sklecicie jakiś list otwarty do Klimka piętnujący LB p. Prezes
z kim ten list mam pisac bo nie kumam leszek ?
Śmierć Konfidentom

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10274
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#38 Post autor: gerhat » 12 mar 2007, o 08:50

slavo pisze:wiecie co ?!
We wszystkim macie racje i tylko jest jedna drobna rysa na tym waszym powszechnym zrzędzeniu.

Ludzi, którzy uratowali ten klub od totalnej katastrofy jest co najwyżej kilkunastu. A jeden z nich nie dość, że wydał kupę kasy to przeżył pewnie setki rozczarowań, wypił wiadra goryczy i pewnie miał setki razy tego wszystkiego dość (kompromitacje w lidze i PP, baraże, zniszczona murawa itp). Mimo tego stworzył NAM to co obiecał - mamy drużynę, której w II lidze boją się wszyscy, a i niektórzy w OE mieli przedsmak tego co oznacza Mariusz Klimek.
A teraz niestety duża grupa z nas funduje mu (i jego współpracownikom) swoistą populistyczną i demagogiczną licytację, kto piękniej do***ie pracownikom SSA. Jak grzyby po deszcze pojawiają się tematy (Karnety, gastronomia, bilety, prezentacja, mniej lub bardziej wydumane problemy z wejściem na stadion, plakaty), w które przeradzają się w jakieś wiece potępieńcze i stos pretensji nie wiadomo do kogo.

Powtórzę - macie rację co do istoty, ale forma jest obrzydliwa i kompletnie pozbawiona, wdzięczności i szacunku. Zachowujecie się gorzej od "Samoobrony" ? Czy ktoś z was pieniacze, choć raz zaoferował jakąś pomoc w formie wolontariatu dla klubu ? Jakieś odbieranie telefonów, rozwieszenie plakatów czy cokolwiek innego ? Nie. Dlaczego ? Bo większość z was tak "kocha" klub że nastawionych jest wyłącznie roszczeniowo. Ta "miłość" to dobry temat do opowiadania w knajpie, na sektorze czy na forum, zaś Klimek niech się buja z tym sam

Uprzedzę pytanie, "a co ty zrobiłeś dla klubu" - odpowiem, że są pewne uwarunkowania natury fizyczno-medycznej, które powodują, że fizycznie nie jestem w stanie nic pomóc. Jeśli grupa 6-ciu, będzie potrzebowała kiedyś jakiejś innej formy pomocy to proszę na PW.

memento Pruszków, zanim znów podniesiecie kamień.
slavo, mimo calej sympatii to teraz mieszosz gówno w kołocym

kaj w tym temacie mosz pretensje do Klimka czy SSA i co mo wspólnego lepienie plakatów z smierdzacym grillem?
Może ktoś chce coś zrobić dla klubu kupując coś do zjedzenia lub jakąs pamiatkę, żebu właśnie klub mioł się liepiej, a co mo kupować teraz? śmierdzący wurst? czy wongiel drzewny w przerwie?
Dla 8 tys ludzi nie ma tyla plakatw do rozwieszynia wiela mogliby kupic na tym stadionie.

Twoim zdaneim skąd mo się Klimek, Zientek czy Pani Prezes dowiedzieć że z tym wurstem jest coś nie tak?
Z plakatów?

Klimek w życiu się nie dowie czy ten wurst nom smakuje bo po pierwsze on jak nie jest w Chinach to siedzi w loży i nie wie co się dzieje przy sztandach, że ktos leje pod płotym itp. W przerwie Klimek schodzi do kawiarynki i ni wie że po drugiej stronie trybun jedynie co można kupić to ciepły wongiel, ale jak na nim siednąć nie niszczać krzesełka i nie parząc :dupa:

slavo jestem przeciw bezpodstawnej krytyce zarządu ale za zwracaneim uwagi na niegodnści które realnie mozna poprawić

scanerboy

#39 Post autor: scanerboy » 12 mar 2007, o 09:50

slavo pisze:wiecie co ?!
We wszystkim macie racje i tylko jest jedna drobna rysa na tym waszym powszechnym zrzędzeniu.

Ludzi, którzy uratowali ten klub od totalnej katastrofy jest co najwyżej kilkunastu. A jeden z nich nie dość, że wydał kupę kasy to przeżył pewnie setki rozczarowań, wypił wiadra goryczy i pewnie miał setki razy tego wszystkiego dość (kompromitacje w lidze i PP, baraże, zniszczona murawa itp). Mimo tego stworzył NAM to co obiecał - mamy drużynę, której w II lidze boją się wszyscy, a i niektórzy w OE mieli przedsmak tego co oznacza Mariusz Klimek.
A teraz niestety duża grupa z nas funduje mu (i jego współpracownikom) swoistą populistyczną i demagogiczną licytację, kto piękniej do***ie pracownikom SSA. Jak grzyby po deszcze pojawiają się tematy (Karnety, gastronomia, bilety, prezentacja, mniej lub bardziej wydumane problemy z wejściem na stadion, plakaty), w które przeradzają się w jakieś wiece potępieńcze i stos pretensji nie wiadomo do kogo.

Powtórzę - macie rację co do istoty, ale forma jest obrzydliwa i kompletnie pozbawiona, wdzięczności i szacunku. Zachowujecie się gorzej od "Samoobrony" ? Czy ktoś z was pieniacze, choć raz zaoferował jakąś pomoc w formie wolontariatu dla klubu ? Jakieś odbieranie telefonów, rozwieszenie plakatów czy cokolwiek innego ? Nie. Dlaczego ? Bo większość z was tak "kocha" klub że nastawionych jest wyłącznie roszczeniowo. Ta "miłość" to dobry temat do opowiadania w knajpie, na sektorze czy na forum, zaś Klimek niech się buja z tym sam

Uprzedzę pytanie, "a co ty zrobiłeś dla klubu" - odpowiem, że są pewne uwarunkowania natury fizyczno-medycznej, które powodują, że fizycznie nie jestem w stanie nic pomóc. Jeśli grupa 6-ciu, będzie potrzebowała kiedyś jakiejś innej formy pomocy to proszę na PW.

memento Pruszków, zanim znów podniesiecie kamień.
Też jakoś tu niewidze nagonki na Zarząd. Chyba nie ma na tym forum takiego, który nie szanuje Zarządu!!! Chodzi naprawdę o duperele. Taki sklep z pamiątkami czy grill to jest banał, a przy okazji dodatkowa (umówmy się - drobna) kasa dla klubu.

Napiszę jeszcze, nie chwaląc się, że miałem okazję być na NouCamp. Wszyscy wiedzą, że ludzie mają tam totalna śrubę na punkcie klubu. Oczywiście nie ma porównania. Zastanawiałem się tylko nad tym, co oni takiego mają, czego nie mamy my. Pewnych rzeczy nie przeskoczymy, np. jest specjalna linia metra, która prowadzi na stadion, dla młodzieży jest ośrodek sportu (setki boisk, kortów, basenów), na którym nonstop jest pełno ludzi, postrzeganie piłki w społeczeństwie jest takie, że nikt nie powie, że go to nie interesuje, że nie jest kibicem - bo to jest obciach - u nas jest odwrotnie. Są też bardzo proste rzeczy. BARDZO DUŻE WRAŻENIE ROBI IZBA PAMIECI FCB!!! Są tam gabloty z trofeami, wnóstwo zdjęć, pamiątek, jak się stoi przed gablątą, w którem jest kilka pucharów europy (pewnie repliki) to robi niesamowite wrażenie.
Tak się luźno zastanawiałem, w muzeum miejskim w Chorzowie jest ciągle chyba wystawa monet - byłem na niej w podstawówce (20 lat temu).
http://www.muzeum.chorzow.pl/
nie mam nic do numizmatyków, ale żeby przez 20 lat nic się nie zmienio??? Podejrzewam, że większość z Was nawet nie wie, gdzie to muzeum jest.
Może znalazło by się miejsce, żeby gdzieś pokazać wszystkie nasze i naszych przodków trofea, zdjęcia itd. Teraz mamy czasy, że liderem I ligi jest Bełchatów, najlepszy stadion mają Kielce, a my dyskutujemy o meczu z Groclinem - jakby miała przyjechac conajmniej Wisła. Gdyby się dało jakoś to fajnie i atrakcyjnie zrobić, znów byłoby trochę dodatkowej kasy, inne kluby zazdrościłyby nam i byłoby co pokazywać potencjalnym sponsorom. Klub pomagałby w promocji miasta, miasto w promocji klubu. Potrzeba po prostu kogoś, kto to zrobi. Nie trzeba się bardzo wysilać, wystarczy pojechać do kilku poteżnych klubów na zachodzie i zrobić dokładnie to samo, przecież do takiej gabloty mamy co włożyć!

Nexus
Posty: 325
Rejestracja: 13 sie 2002, o 13:57
Kontakt:

#40 Post autor: Nexus » 12 mar 2007, o 09:53

Brawa dla zalozyciela tematu .

Problem z gastronomia na Cichej jest i nie ma co ukrywac.
Tym bardziej jest widoczny gdy mecze sa rozgrywane w piatek i mnostwo ludzi jedzie na szpil prosto z roboty.
Przejezdzasz 70 km glodny i wkurwiony na korki. A na grillu 8 surowych kielbas i jakies przedplaty (w ktorych koles zupelnie sie pogubil) .Wracam za 10 min ,patrze 5 nawet "upieczonych" ale okazuje sie ze te sa wlasnie juz dawno sprzedane.
Udalo mi sie kupic srednio-surowy wuszt minute przed pierwszym gwizdkiem ,....... ale i tak spadl i nawet nie ugryzlem :/

Skoro na bramie zabiora ci sucha mysliwska bo mozesz nia kogos palnac ,a i napoj skonfiskuja .To niech chociaz zapewnia ,odrobine "luksusu" w srodku obiektu.

scanerboy

#41 Post autor: scanerboy » 12 mar 2007, o 10:12

A kiedyś na sektorach chodziły dziewczyny z colą i słoniolem. Ciekawe co się stało, że juz ich nie ma? Czyżby sie nie opłacało?

arcio
Posty: 5014
Rejestracja: 10 sie 2002, o 20:14
Kontakt:

#42 Post autor: arcio » 12 mar 2007, o 10:15

sam oprowadzałem po stadionie przedstawicieli dwóch firm które chciały zrobic gastronomię
popatrzyli i nie odezwali sie więcej pomimo że klub wcale nie oczekuje podziału 50/50

mam nadzieję, że coś się w końcu ruszy bo tak dalej być nie może
nigdy nie jest za późno

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10274
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#43 Post autor: gerhat » 12 mar 2007, o 10:31

mecz z Groclinem o 20.30

ciepły wongiel pójdzie jak ... woda, sorry wóda
:wink:

Awatar użytkownika
L.G
Posty: 1442
Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
Lokalizacja: lipiny
Kontakt:

#44 Post autor: L.G » 12 mar 2007, o 10:46

Tera to nikt niy nadowo na zarzond ale dopiyro po poście Slavo zaczyła się konstruktywno godka w tym tymacie.

Co do nagonki to mo racja bo tymatów z cyklu: "wszysko je do rzici" w łostatnim okresie to je kumulacja.
Brakuje jeszcze ino tymatu "kible na Cichy", "koklusz na Cichy". "gradobicie na Cichy". I tak samo mo racjo co do ilości problymów w stosunku do ilości ludzi kerzy sie z tymi problymami ściyrajom. Ruch chyba jest jednym z niywielu i jedynym ło tradycjach kibicowskich klubym kery niy mo grupy wsparcia pośród kibiców (i jeszcze dugo mieć niy bydzie :? :( )
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(

Awatar użytkownika
Patton
Posty: 4499
Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
Lokalizacja: Valhalla
Kontakt:

#45 Post autor: Patton » 12 mar 2007, o 10:50

lowca to nie do konca tak jak piszesz. Wydaje mi sie, ze wraz ze wzrostem poziomu pilki na cichej 6, wieksza frekwencja, drozszymi biletami - ludzie oczekuja rowniez zmian dotyczacych ich samych - plynniejsze wejscia, jakas gastronomia lepsza itd. Przeciez to nie jest narzekanie na klub, tylko w miare konstruktywna krytyka. Wszyscy przeciez chcemy jak najlepiej dla tego klubu. PozdRawiam
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: BandzioR, nołnejm, Rickenn10, uszy i 91 gości