

Czy ktoś jeszcze pamięta, gdy nasza pomoc uchodziła za najlepszą w lidze (pierwszej :x ), z takimi graczami jak Surma, Woś, Dżikija, Jamróz (gdy był w formie i mu się chciało), że o Madeju, Grzelaku czu Sławku Paluchu już nie wspomnę... Ech to były czasy.
Pozdrawienia dla Krzysia Kubickiego ( napisał bym coś jeszcze na temat naszego wyjazdu, ale boje się, że mi zarzucą to, że robię burdel na forum


