Wiem, ze wichrzenie to nie do mnie. Chodzilo, mi o to, ze mnie, a nie Bogasowi odpowiadales. Co sie tyczy wypowiedzi, to fakt, ze nie najszczesliwszy to moment, ale skad wiesz, czy oni go np juz przed meczem o to niezapytali. Niewazne, bedzie jak ma byc.hydroxy pisze:Wichrzynie to niy do Ciebie ino ocyna tego co robi Srutwa, a wypowiedź prasowa akurat po blamażu w Janikowie, ze sie pódzie pogodać z właścicielym o swoim powrocie - to własnie jest wichrzynie, i niy porównuj tego do CV bo raczyj bys musiol porównać to do wypowiedzi prasowy, że póda do prezesa bo mie kierownik drozni.
To trza było nojpiyrw myśleć, a potym chamsko traktować ludzi wokoło i sie szarogynsić. Zresztą do mie łon skończoł kariera w Ruchu (Ruch-Polonia 5:1) I SZLUSJa go rozumiem, ze chce skonczyc kariere w Ruchu.
A to, ze idzie do Klimka to oczywiste. Bo nawet jakby Wlecial go chcial to bez zgody Klimka nie ma o czym mowic. Najpierw niech sie szef zgodzi, a pozniej mozna rozmawiac z trenerem, ktory wtedy bedzie mial wolna reke na tak lub nie.