Dokładnie ino to mo widzieć trener, i robić takie zmiany kere dajom efekt...slavo pisze:Co do teorii zmian to się zgadzam.Tyle że dla mnie zmiany mają dotyczyć środka pomocy , tak by boki pomycy były bokami a nie łatały dziurę pośrodku.
Polonia Bytom - RUCH Chorzów 19.08 ---->g.17;00
- Patton
- Posty: 4499
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
- Lokalizacja: Valhalla
- Kontakt:
- Adi-Żory
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1480
- Rejestracja: 11 sie 2002, o 22:20
- Lokalizacja: ŻoRy
- Kontakt:
- L_M
- Posty: 1135
- Rejestracja: 16 gru 2002, o 13:20
- Lokalizacja: z misji na Marsa
- Kontakt:
4 kolejki za nami, osiem punktow. bramek strzelonych 6 (Sokolowski 2, Ludzinski 2, Mikulenas 1, Pulkowski 1). straconych 4. nie ma zle mogloby byc lepiej. teraz tak (zawsze bede podkreslal - MARIUSZ SRUTWA KS RUCH) jednak nie badzmy zaslepieni.
poczatek wiosny 2006. 4 mecze, bramek strzelonych 3 (Srutwa1 Mikulenas2) punktow 3.
kogo wtedy bylo brak?
jesli koncepcja gry jest taka jak wiosna, jesli wszystko jest budowane w ten sam sposob, to ja jestem spokojny. jesli nie, to trener i tak bedzie z tego rozliczony. dzisiaj bylismy lepsi i zastanawiam sie, czy gdyby Pepek trafil w ostatniej minucie komentarze nie bylyby zgola inne (chodzi o tych ktorzy krytykuja). Mecz z Odra - jesli ktos sie muruje, to sie gra swoje tak dlugo az wpadnie. Z Odra wyszlo, z Polonia nie, jednak ciezar tych dwoch meczow byl bardzo rozny i ja ten punkt dzisiaj traktuje jako cenna zdobycz mimo ze mozna bylo spokojnie wygrac.
wygrywajmy u siebie, i zbierajmy jak najwiecej punktow na wyjazdach, to da pewne miejsce w trojce.
kazdemu zdarzaja sie potkniecia - jesli dla nas potknieciem i porazka jest remis w meczu derbowym na wyjezdzie, przy ogolnym kontrolowaniu gry, to ja naprawde jestem spokojny. poza tym - odra sie murowala, polonia sie murowala (na swoim terenie) - efekt 4 punkty. Polonia Warszawa sie odkryla wiec i bramki dla nas sie posypaly. My trafialismy z wypracowanych akcji, oni po indywidualnych bledach. Panowie - nie dramatyzujmy. Przed nami Slask, Sosnowiec, i wtedy sie sprawdzimy na tle innych rywali ktorzy zapowiadaja gre o takie cele jak my.. Poki co wywalczylismy 8 punktow z tymi teoretycznie slabszymi, przy 3 wyjazdach, a przeciez zawsze sie gada ze Ruch gra gorzej z tymi teoretycznie slabszymi. to strach sie bac co zrobimy z tymi 'teoretycznie mocniejszymi'
hehe pozdRawiam - WIECEJ OPTYMIZMU!
poczatek wiosny 2006. 4 mecze, bramek strzelonych 3 (Srutwa1 Mikulenas2) punktow 3.
kogo wtedy bylo brak?
jesli koncepcja gry jest taka jak wiosna, jesli wszystko jest budowane w ten sam sposob, to ja jestem spokojny. jesli nie, to trener i tak bedzie z tego rozliczony. dzisiaj bylismy lepsi i zastanawiam sie, czy gdyby Pepek trafil w ostatniej minucie komentarze nie bylyby zgola inne (chodzi o tych ktorzy krytykuja). Mecz z Odra - jesli ktos sie muruje, to sie gra swoje tak dlugo az wpadnie. Z Odra wyszlo, z Polonia nie, jednak ciezar tych dwoch meczow byl bardzo rozny i ja ten punkt dzisiaj traktuje jako cenna zdobycz mimo ze mozna bylo spokojnie wygrac.
wygrywajmy u siebie, i zbierajmy jak najwiecej punktow na wyjazdach, to da pewne miejsce w trojce.
kazdemu zdarzaja sie potkniecia - jesli dla nas potknieciem i porazka jest remis w meczu derbowym na wyjezdzie, przy ogolnym kontrolowaniu gry, to ja naprawde jestem spokojny. poza tym - odra sie murowala, polonia sie murowala (na swoim terenie) - efekt 4 punkty. Polonia Warszawa sie odkryla wiec i bramki dla nas sie posypaly. My trafialismy z wypracowanych akcji, oni po indywidualnych bledach. Panowie - nie dramatyzujmy. Przed nami Slask, Sosnowiec, i wtedy sie sprawdzimy na tle innych rywali ktorzy zapowiadaja gre o takie cele jak my.. Poki co wywalczylismy 8 punktow z tymi teoretycznie slabszymi, przy 3 wyjazdach, a przeciez zawsze sie gada ze Ruch gra gorzej z tymi teoretycznie slabszymi. to strach sie bac co zrobimy z tymi 'teoretycznie mocniejszymi'

-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1328
- Rejestracja: 23 paź 2004, o 11:50
- Lokalizacja: GóRny Śląsk
- Kontakt:
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 13 sty 2005, o 13:01
- Lokalizacja: Ultras Niebiescy' 08
- Kontakt:
wyscie szpil kontrolowali, ja?? to jo zech bol na inkszym z deka...Lukas Michalski pisze:4 kolejki za nami, osiem punktow. bramek strzelonych 6 (Sokolowski 2, Ludzinski 2, Mikulenas 1, Pulkowski 1). straconych 4. nie ma zle mogloby byc lepiej. teraz tak (zawsze bede podkreslal - MARIUSZ SRUTWA KS Ruch) jednak nie badzmy zaslepieni.
poczatek wiosny 2006. 4 mecze, bramek strzelonych 3 (Srutwa1 Mikulenas2) punktow 3.
kogo wtedy bylo brak?
jesli koncepcja gry jest taka jak wiosna, jesli wszystko jest budowane w ten sam sposob, to ja jestem spokojny. jesli nie, to trener i tak bedzie z tego rozliczony. dzisiaj bylismy lepsi i zastanawiam sie, czy gdyby Pepek trafil w ostatniej minucie komentarze nie bylyby zgola inne (chodzi o tych ktorzy krytykuja). Mecz z Odra - jesli ktos sie muruje, to sie gra swoje tak dlugo az wpadnie. Z Odra wyszlo, z Polonia nie, jednak ciezar tych dwoch meczow byl bardzo rozny i ja ten punkt dzisiaj traktuje jako cenna zdobycz mimo ze mozna bylo spokojnie wygrac.
wygrywajmy u siebie, i zbierajmy jak najwiecej punktow na wyjazdach, to da pewne miejsce w trojce.
kazdemu zdarzaja sie potkniecia - jesli dla nas potknieciem i porazka jest remis w meczu derbowym na wyjezdzie, przy ogolnym kontrolowaniu gry, to ja naprawde jestem spokojny. poza tym - odra sie murowala, polonia sie murowala (na swoim terenie) - efekt 4 punkty. Polonia Warszawa sie odkryla wiec i bramki dla nas sie posypaly. My trafialismy z wypracowanych akcji, oni po indywidualnych bledach. Panowie - nie dramatyzujmy. Przed nami Slask, Sosnowiec, i wtedy sie sprawdzimy na tle innych rywali ktorzy zapowiadaja gre o takie cele jak my.. Poki co wywalczylismy 8 punktow z tymi teoretycznie slabszymi, przy 3 wyjazdach, a przeciez zawsze sie gada ze Ruch gra gorzej z tymi teoretycznie slabszymi. to strach sie bac co zrobimy z tymi 'teoretycznie mocniejszymi'hehe pozdRawiam - WIECEJ OPTYMIZMU!
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6680
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
moim zdaniem główną przyczyną takiej gry, jest słabsza gra skrzydeł niż w poprzednim sezonie, a jeżeli nie słabsza, to przynajmniej przeniesienie ciężaru gry nie wiadomo dlaczego ze skrzydeł do środka. To jest kolejny mecz, gdzie akcji skrzydłami jak na lekarstwo.
Nie wiem czy to celowe, ale jeżeli tak to jest to nie zrozumiała decyzja. Zobaczymy jak sie zaprezentuja w pucharze rezerwowi, ale może tu coś trzeba zmienic, dać na skrzydło Pepe, bądź tego Domżalskiego, a doświadczonego Sokołowskiego, bądź Grzyba przesunąć na środek.
Osobiście uważam, że derby derbami ale to jest raczej strata 2 punktów. Jedyn nadzieja to liczyć, że forma od nas podobnie jak w zeszłym sezonie będzie rosła z czasem, a Jaga i Zawisza, będą tracili punkty, co oczywiście na pewno będzie miało miejsce, oby tylko różnica nie byłą wielka do tego czasu.
Nie wiem czy to celowe, ale jeżeli tak to jest to nie zrozumiała decyzja. Zobaczymy jak sie zaprezentuja w pucharze rezerwowi, ale może tu coś trzeba zmienic, dać na skrzydło Pepe, bądź tego Domżalskiego, a doświadczonego Sokołowskiego, bądź Grzyba przesunąć na środek.
Osobiście uważam, że derby derbami ale to jest raczej strata 2 punktów. Jedyn nadzieja to liczyć, że forma od nas podobnie jak w zeszłym sezonie będzie rosła z czasem, a Jaga i Zawisza, będą tracili punkty, co oczywiście na pewno będzie miało miejsce, oby tylko różnica nie byłą wielka do tego czasu.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Posty: 610
- Rejestracja: 29 mar 2006, o 12:24
- Lokalizacja: Ślonsk
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 55 gości