Ruch bez Mariusza Srutwy

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6680
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#346 Post autor: heli » 4 lip 2006, o 20:21

na stronie tvp katowice zawsze są aktualności,

zresztą dobra znalazłem dla wygodnych
http://ww6.tvp.pl/3143,20060704364941.strona
do pobraniahttp://ww6.tvp.pl/video/2006/07/04/79358/film.asf
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

ZIBI13
Posty: 179
Rejestracja: 8 wrz 2005, o 19:21
Kontakt:

#347 Post autor: ZIBI13 » 4 lip 2006, o 20:52

Nie no musze cos napisac :flaga: , za pyskowki,picie z innymi zawodnikami na wyjezdzie przed meczami,i notoryczne niepodporzadkownie sie trenerowi,klutnie z sedziami ,u niemcow w klubie by wyleciol natychmiast i jeszcze by dostol wilczy bilet zeby inny klub sie nie dol nabrac na niego,jak chce decydowac kto ma grac ,kiedy go mozna sciagnac z boiska itd to byl taki trener co mu pozwalol Fornalak , ale i wyniki byly jakie byly ,ale mom nadzieje ze te czasy sie skonczyly.Mysle ze zaden trener go nie wezmie do zespolu oprucz Fornalaka . Tak naprawde jak jest taki dobry to czemu nikt go nie chce???? on ni mo szans grac gdzie indziej bo by rozpieprzyl zespol w kazdym klubie.Do sezonu przygotowywol sie indywidualnie bo tako gwiazda nie bydzie biegala po gorach i blocie a jaki wynik ?ze po 45 min mo tak naprawde dosc a inni moga grac dogrywki co trenowali naprawde.Jak chce robic za gwiazde to zobaczymy kto go kupi?
Jak chcemy wrucic do 1 ligi to musza byc zmiany,a czy wejdziemy czy nie to Maria bym nie chciol w skladzie nawet za darmo ,zeby mi bajzlu nie robil.

ishateR

#348 Post autor: ishateR » 4 lip 2006, o 20:54

jo wom powiem tak...
konflikt na lini Wleciał-Śrutwa jest ale to Mario wyciagnoł pierwszy reka do Wleciała a wleciał tej reki mu nie podol a czemu ten konflikt jest dalij to sie chyba domyślocie...
pyRsk

Awatar użytkownika
Patton
Posty: 4499
Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
Lokalizacja: Valhalla
Kontakt:

#349 Post autor: Patton » 4 lip 2006, o 21:56

arcio - byesl na spotkaniu, dlaczego sam nie zapytales o dewastacje murawy?? Padlo takie pytanie?? Padlo! Byla odpowiedz?? Byla!!

slavo - tak ten niewygodny temat zostal poruszony, patrz wyzej!

Zibi - nie wiem czy sie smiac, czy plakac. Kolejny madry zza monitorka, ktory wie wszystko co sie dzieje w klubie.

Ktos zadal po co bylo to spotkanie? Jak to po co? Kariere konczy jeden z najlepszych zawodnikow w ostatnich 15 latach, wiele razy pomawiany i wyzywany. Powiedzial, ze chce sie spotkac z kibicami, podziekowac im za doping i wiare, odpowiedziec na pytania. Czy tego tez Mariusz Srutwa nie moze robic?? Bo ja powiem tak - nawet jakby ten czlowiek poswiecil cale swoje zycie temu klubowi ( co akurat robi ), to i tak znajda sie ludzie, ktorzy beda narzekac, marudzic i Bog wie co!! Ale tak to juz jest w tym kraju...

PozdRawiam
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...

slavo
Posty: 1589
Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
Lokalizacja: szczewogród
Kontakt:

#350 Post autor: slavo » 4 lip 2006, o 22:11

Patton. Dzieki za odpowiedź rozumiem, że treść tej odpowiedzi zgodnie z życzeniem Mariusza pozostanie w gronie obecnych. Niech tak zostanie.
Co do genezy tego spotkania to Amra ma swoją teorię, Ty swoją, a ja nie odmawiam Mariuszowi prawa do niczego tym bardziej spotkań z kim chce ile razy chce i kiedy zechce. Nie mniej opinia na temat wartości takich spotkań zbiezna jest opinią Marcyka czy Gerhata, co równiez nie oznacza, że odmawiam do takich spotkań Mariuszowi prawa.

pozdrawiam

arcio
Posty: 5014
Rejestracja: 10 sie 2002, o 20:14
Kontakt:

#351 Post autor: arcio » 4 lip 2006, o 22:47

Patton pisze:arcio - byesl na spotkaniu, dlaczego sam nie zapytales o dewastacje murawy?? Padlo takie pytanie?? Padlo! Byla odpowiedz?? Byla!!
no było pytanie i była odpowiedź - jaka była to była ale była
skonczmy juz dupic o tych wszystkich sprawach
nic nie poradzimy niestety

trzeba sie skupić na nowym sezonie
nigdy nie jest za późno

Awatar użytkownika
Patton
Posty: 4499
Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
Lokalizacja: Valhalla
Kontakt:

#352 Post autor: Patton » 4 lip 2006, o 22:51

Dokladnie! Konczmy juz temat tego spotkania :|
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...

arcio
Posty: 5014
Rejestracja: 10 sie 2002, o 20:14
Kontakt:

#353 Post autor: arcio » 4 lip 2006, o 23:00

Patton pisze:Dokladnie! Konczmy juz temat tego spotkania :|
skończyć już cały temat !
im dłużej o tym sie gada tym gorzej
im szybciej sie wyciszy to tym lepiej dla zespołu a moze i dwóm panom sie odmieni
nigdy nie jest za późno

grzej
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 2421
Rejestracja: 21 lut 2004, o 23:36
Lokalizacja: Tam gdzie mnie nie ma
Kontakt:

#354 Post autor: grzej » 4 lip 2006, o 23:18

tak i właśnie nastąpiło wyciszenie....
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,3461757.html

slavo
Posty: 1589
Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
Lokalizacja: szczewogród
Kontakt:

#355 Post autor: slavo » 4 lip 2006, o 23:21

arcio pisze: im szybciej sie wyciszy to tym lepiej dla zespołu a moze i dwóm panom sie odmieni
po czymś takim ?
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3502 ... as=1&ias=6

"Ponoć trener miał do Pana żal, że podważał jego autorytet przy innych piłkarzach. Tak było po meczu z Piastem Gliwice, gdy zrugał Pan Marka Wleciałowskiego jeszcze podczas spotkania, na ławce rezerwowych.

- Fakt, takie zajście miało miejsce. Nie mogłem się pogodzić z tym, że trener sadza mnie na ławce, chociaż jeszcze kilka minut wcześniej, w przerwie meczu, mówił, że na mnie liczy. Powtarzał, że "to ja mam pociągnąć zespół". A potem była ta spektakularna zmiana. Zdenerwowałem się..."


to jeden "kwiatek". (do przerwy było 3:0 i Piast grał w 10)


W ogóle to Wleciałowi nie zdążył jedynie zarzucić zniszczenia WTC i wczorajszej katastrofy w hiszpanskim metrze.
Nastepnym trenerem pewnie będzie Mariusz S. i wtedy zobaczymy.

Awatar użytkownika
Patton
Posty: 4499
Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
Lokalizacja: Valhalla
Kontakt:

#356 Post autor: Patton » 4 lip 2006, o 23:29

- Zawiodłem się na trenerze. Zawiodłem się, bo nie miał na tyle odwagi, by powiedzieć mi w twarz: "Nie chcę Śrutwy w drużynie". Tymczasem on opowiadał, że "nie podołam trudom sezonu". Ciekawe, skoro miesiąc temu byłem podstawowym piłkarzem Ruchu. Poza tym trener skłamał, mówiąc, że decyzję o moim odejściu podejmą działacze. Miał pecha, bo chwilę potem do szatni wszedł Mariusz Klimek [udziałowiec i sponsor Ruchu - przyp. red.] i stwierdził, że decyzję podjął tylko trener.

Tu kolejny kwiatek :]
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...

arcio
Posty: 5014
Rejestracja: 10 sie 2002, o 20:14
Kontakt:

#357 Post autor: arcio » 4 lip 2006, o 23:31

tak bedziemy dalej sie wypisywać co kto komu :[

te teksty niczego nie poprawią - niestety
nigdy nie jest za późno

MkF
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1328
Rejestracja: 23 paź 2004, o 11:50
Lokalizacja: GóRny Śląsk
Kontakt:

#358 Post autor: MkF » 4 lip 2006, o 23:34

grzej pisze:tak i właśnie nastąpiło wyciszenie....
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,3461757.html
po przeczytaniu tego wywiadu szok jak ciul ale powiem jedno "Wleciał jak trener moze jest dobrym ale jak człowiek jest wielkim CH**** " :twisted:

slavo
Posty: 1589
Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
Lokalizacja: szczewogród
Kontakt:

#359 Post autor: slavo » 4 lip 2006, o 23:35

Patton pisze:- Zawiodłem się na trenerze. Zawiodłem się, bo nie miał na tyle odwagi, by powiedzieć mi w twarz: "Nie chcę Śrutwy w drużynie". Tymczasem on opowiadał, że "nie podołam trudom sezonu". Ciekawe, skoro miesiąc temu byłem podstawowym piłkarzem Ruchu. Poza tym trener skłamał, mówiąc, że decyzję o moim odejściu podejmą działacze. Miał pecha, bo chwilę potem do szatni wszedł Mariusz Klimek [udziałowiec i sponsor Ruchu - przyp. red.] i stwierdził, że decyzję podjął tylko trener.

Tu kolejny kwiatek :]
czyli ten/ci co opublikowali zdanie "o podpisaniu się dwoma rekami" też są w zmowie z Wleciałem ?
Patton. Spojrzyj na tą litanie żali i zarzutów bez emocji, przecież to się kupy dupy nie trzyma

Awatar użytkownika
Patton
Posty: 4499
Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
Lokalizacja: Valhalla
Kontakt:

#360 Post autor: Patton » 4 lip 2006, o 23:38

No moze dla Ciebie sie nie trzyma kupy? Ja w dalszym ciagu uwazam, ze dla dobra klubu nalezy odkladac prywatne animozje, ktore nie maja kompletnie nic wspolnego z forma pilkasrak, na boczny tor. Zdania nie zmienie!!
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Adam1983, pko, Pulocini i 43 gości