:brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa:Patton pisze:Panowie momencik. Wymieniacie pilkarzy, ktorzy grali w klubie w czasach jego swietnosci i chwaly. Owszem byli duzo lepsi, nikt ich nie zegnal - dlaczego? Bo po nich przychodzili nastepni, jeszcze lepsi!! Taki byl kiedys Ruch!! Od 1990 roku, az do dzisiaj jedyna osoba ktora stala sie dla wielu kibicow naszego klubu idolem jest wlasnie Srutwa. Nie ma juz Wlodarczyka, Baszczynskiego, czy tez Gorawskiego - zostal tylko stary, zmierzly, konfliktowy SrutwaTen Srutwa, ktory strzelil ponad 100 bramek dla tego klubu. Ten Srutwa, ktory robil wszystko, zeby w tym klubie wreszcie byla zdrowa atmosfera ( Rogala & Co ). Jego karny z Cidrami, po jego powrocie z Legii przy spiewie Legia To stara - kto to zapomnial?? Czy tez ostatnie zwyciestwo na zabolach?? Juz nie pamietacie kto zrzekl sie 400 tys.?? Kto z was z nim rozmawial na zywo?? Wy przyjezdzacie na mecz, poklniecie i wracacie do domu, siadacie przed kompem i piszecie sobie. On jest w tym klubie chyba jedna z najbarwniejszych postaci - inteligentny, ale potrafi pokazac "pazury"
I teraz, gdy juz wszystko bylo dogadane - pilkarz z wlascicielem, wlasciciel z trenerem, pilkarz z trenerm, ten ostatni wyskakuje z textem, ze Srutwa nie podola trudom sezonu ( bez zadnych badan?? ). Mowi sie temu czlowiekowi dziekuje - murzyn zrobil swoje, murzyn moze odejsc. AAaa i pamietaj Mariusz - badz jutro o 9 w klubie, dostaniesz kwiatki i podziekowanie od klubu... Wstyd i zenada...
P.S. Jezeli ktos nie rozumie fragmentow mojej wypowiedzi, to prosze pytac
Ruch bez Mariusza Srutwy
- Lutz
- Posty: 9271
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
- Lokalizacja: Kattowitz
- Kontakt:
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 19 paź 2002, o 15:49
- Lokalizacja: Siemianowice/Aachen
- Kontakt:
MIKULENAS ???gerhat pisze:Pamiętom i tęsknia za tymi czasami, przez co już od dawna pisza że czasy Ś&B się skończyły i czas na nowych idoli.
Na jakich idoli kto jest tego godzien w tej druzynie moze Wojtek Grzyb bo ma
serce niebieskie ale ostatnio gra roznie pokaz mi idola w RUCHu i nie chodzi mi tu o
takich jak ci telewizyjni na 15 minut tylko z dobra karta do Historii klubu
co do Mariusza to ty zawsze miales problemy Gerhat ale twoje prawo
Srutwa powinien byc nawet chocby na lawie,tylko czy on na to sie zgodzi to juz inny aspekt
a tak nawiasem mowiac to Mario procz Mikiego znow strzelil najwiecej bramek w sezonie
dla naszej druzyny TO JA PYTAM GDZIE SA CI IDOLE??
[b]Fan Club Deutschland 🇩🇪 [/b]
- wolfik
- Posty: 2119
- Rejestracja: 3 cze 2003, o 23:44
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Dokladnie Patton. Mariusz Śrutwa mogl stad wyfrunac w szeroki swiat juz w polowie lat 90-tych(na brak ofert nie mogl narzekac) i tu nie wracac, bo nie bylo do czego wracac. Od 15 lat pojawilo sie moze i wielu lepszych pilkarzy Gilewicz, Dąbrowski, Baszczynski, Gorawski, Surma itd. Ale tyklko Mariusz zostal z tym klubem na dobre i na zle. W najtrudniejszych chwilach w historii Ruchu on pomagal jak tylko mogl i na boisku i poza nim.
Jest mi bardzo przykro, że o moim ukochanym klubie, po ostatnim meczu mówi się nie w kontekście wydarzeń na boisku, a chuligańskich wybryków – mówi ikona „Niebieskich” Gerard Cieślik. Ci ludzie nie są prawdziwymi sympatykami Ruchu i nie zależy im na sportowych sukcesach. Mam nadzieję, że poniosą konsekwencje swojego zachowania i zostaną objęci zakazem stadionowym. Chcę też dodać, że prawdziwi kibice Ruchu, to osoby, które wspierają swój klub, utożsamiają się z nim i nie narażają go na utratę dobrego imienia i niepotrzebne koszty.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10274
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Panowie ale o czym Wy piszecie.
Chcecie żyć w skansenie? Świat idzie do przodu, decyzja zapadła. Chcecie to wznieście mu ołtarzyki, księgi pochwalne, kurchany i pomniki, nikt wam tego nie broni, tylko nie miejscie pretensji do wszystkich wokół że pewna epoka się skończyła.
Patton - "gdy juz wszystko bylo dogadane - pilkarz z wlascicielem" chyba mosz choro wyobraźnia albo mosz złych informatorów, od kiegy to piłkarz dogaduje z właścicielem czy mo grac czy nie? Tak może jest u Ptaka, oby u nos tak nigdy nie było, od tego jest trener, a właściciel podoisoł się obiema rekami pod tym co zrobił trener. To może teraz Klimek Raus! Co? :lol:
Chcecie żyć w skansenie? Świat idzie do przodu, decyzja zapadła. Chcecie to wznieście mu ołtarzyki, księgi pochwalne, kurchany i pomniki, nikt wam tego nie broni, tylko nie miejscie pretensji do wszystkich wokół że pewna epoka się skończyła.
Patton - "gdy juz wszystko bylo dogadane - pilkarz z wlascicielem" chyba mosz choro wyobraźnia albo mosz złych informatorów, od kiegy to piłkarz dogaduje z właścicielem czy mo grac czy nie? Tak może jest u Ptaka, oby u nos tak nigdy nie było, od tego jest trener, a właściciel podoisoł się obiema rekami pod tym co zrobił trener. To może teraz Klimek Raus! Co? :lol:
- Patton
- Posty: 4499
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
- Lokalizacja: Valhalla
- Kontakt:
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11467
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Patton a umiesz czytac miedzy wierszami? To wlasnie napisales miedzy wierszami.
Druga sprawa. Za co jest roliczany zawodnik? A za co rozliczany jest trener? Na te pytania odpowiedz postaw sabie sam. Moze troche zrozumiesz intencje trenera.
Tak jak napisal Gerhart .Nie robcie "Skansenu" z klubu jaki jest Ruch. Dlaczego nie chcecie dac trenerowi pole do dzialania? Najpierw byly wielgachne zachwyty ze cos sie dobrego robi sie w Ruchu. Nagle o 180° sie odwraca zachwyt w nienawisc?
Druga sprawa. Za co jest roliczany zawodnik? A za co rozliczany jest trener? Na te pytania odpowiedz postaw sabie sam. Moze troche zrozumiesz intencje trenera.
Tak jak napisal Gerhart .Nie robcie "Skansenu" z klubu jaki jest Ruch. Dlaczego nie chcecie dac trenerowi pole do dzialania? Najpierw byly wielgachne zachwyty ze cos sie dobrego robi sie w Ruchu. Nagle o 180° sie odwraca zachwyt w nienawisc?
- Rudzka Psycha
- Posty: 217
- Rejestracja: 28 maja 2006, o 12:08
- Lokalizacja: zza siedmiogrodu
- Kontakt:
Bydzie Mariusza Brakowac w Ruchu ale tako jest kolej losu........lw sumie on juz mioł 35 lot !!.Mom jednak nadzieja ze po nim do niebieskich przyjdzie godny następca jego osoby.MARIUSZ śRóTWA NA ZAWSZE ZOSTANIE W WNASZYCH SERCACH !! DZIęKUJEMY :flaga: :flaga: :flaga: :flaga: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa:
Żadne ustawy nie odbiorą nam zabawy.
Mamy głowe do tych spraw,dołącz do nas i sie baw !!
Ruda Śląska na zawsze niebieska.
Mamy głowe do tych spraw,dołącz do nas i sie baw !!
Ruda Śląska na zawsze niebieska.
- Patton
- Posty: 4499
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
- Lokalizacja: Valhalla
- Kontakt:
Przeczytaj wszystkie moje posty dot. Srutwy - chodzi mi tylko i wylacznie o geneze konfliktu, oraz jego rozwiazanie. Co powiesz na to, ze dzwoni sie do Mariusza, ze ma przyjsc na 9 rano na drugi dzien do klubu, bo chca mu wreczyc kwiatki?? Super pozegnanie dla czlowieka, ktory budowal ten klub przez tyle lat, prawda?? Zawodnik jest rozliczany z gry - tego, czy wykonuje powierzone mu zadania, czy jako napastnik strzela bramki. Wg. mnie Srutwa to robi, co popre prostym przykladem:
mecze bramki
› 2005/2006 Ruch Chorzów 30 10
› 2004/2005 Ruch Chorzów 32 14
› 2003/2004 Ruch Chorzów 32 14
› 2002/2003 Ruch Chorzów 21 4
› 2001/2002 Ruch Chorzów 25 11
› 2000/2001 Ruch Chorzów 38 12
› 1999/2000 Ruch Chorzów 12 3
› 1998/1999 Ruch Chorzów 25 13
› 1997/1998 Ruch Chorzów 30 14
› 1996/1997 Ruch Chorzów 39 16
› 1995/1996 Ruch Chorzów 32 23
› 1994/1995 Ruch Chorzów 31 12
› 1993/1994 Ruch Chorzów 34 10
› 1992/1993 Ruch Chorzów 16 5
› 1991/1992 Ruch Chorzów 20 7
OGÓŁEM 417 168
To sa statystyki wystepow Mariusza w Ruchu. Wynika z nich, ze Mariusz nawet jak na swoj wiek potrafi strzelic te 10-14 bramek. Nie wazne jak - czy dupa, glowa, czy tez nosem. Strzela?? Strzela - od tego chyba jest prawda? Trener jest od poukladania tego wszystkiego w jedna calosc - Markowi sie to udalo, za co wielkie brawa. Pozostaje tylko kwestia jedna - jezeli argument do odejscia Mariusza jest nastepujacy - nie podola trudom nastepnego sezonu, to sadze, ze jest poparty jakimis badaniami, czy tez wnikliwa analiza jego zdrowia ( w momencie jak sie wylegiwal na wakacjach!! )?? Kolejna sprawa - nie robmy z Ruchu skansenu!! Jestem za, tylko dlaczego testuje sie Sokolwskiego, robi sie przymiarki do Patera?? To juz nie jest skansen, tylko "dajmy mu szanse"? Twardo stoje przy swoim - decyzja o nie przedluzaniu kontraktu ze Srutwa ma podloze tylko i wylacznie pozasportowe. I tego nie potrafie zrozumiec...
PozdRawiam
mecze bramki
› 2005/2006 Ruch Chorzów 30 10
› 2004/2005 Ruch Chorzów 32 14
› 2003/2004 Ruch Chorzów 32 14
› 2002/2003 Ruch Chorzów 21 4
› 2001/2002 Ruch Chorzów 25 11
› 2000/2001 Ruch Chorzów 38 12
› 1999/2000 Ruch Chorzów 12 3
› 1998/1999 Ruch Chorzów 25 13
› 1997/1998 Ruch Chorzów 30 14
› 1996/1997 Ruch Chorzów 39 16
› 1995/1996 Ruch Chorzów 32 23
› 1994/1995 Ruch Chorzów 31 12
› 1993/1994 Ruch Chorzów 34 10
› 1992/1993 Ruch Chorzów 16 5
› 1991/1992 Ruch Chorzów 20 7
OGÓŁEM 417 168
To sa statystyki wystepow Mariusza w Ruchu. Wynika z nich, ze Mariusz nawet jak na swoj wiek potrafi strzelic te 10-14 bramek. Nie wazne jak - czy dupa, glowa, czy tez nosem. Strzela?? Strzela - od tego chyba jest prawda? Trener jest od poukladania tego wszystkiego w jedna calosc - Markowi sie to udalo, za co wielkie brawa. Pozostaje tylko kwestia jedna - jezeli argument do odejscia Mariusza jest nastepujacy - nie podola trudom nastepnego sezonu, to sadze, ze jest poparty jakimis badaniami, czy tez wnikliwa analiza jego zdrowia ( w momencie jak sie wylegiwal na wakacjach!! )?? Kolejna sprawa - nie robmy z Ruchu skansenu!! Jestem za, tylko dlaczego testuje sie Sokolwskiego, robi sie przymiarki do Patera?? To juz nie jest skansen, tylko "dajmy mu szanse"? Twardo stoje przy swoim - decyzja o nie przedluzaniu kontraktu ze Srutwa ma podloze tylko i wylacznie pozasportowe. I tego nie potrafie zrozumiec...
PozdRawiam
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...
Ja uważom że to konflikt osobowy pomiyndzy Mario a wleciałem
Chopy to może zróbcie pojedynek na karne na Ruchu chytnie przyjdziemy.Kto sztrzyli pięc karnych bez pudła to wygrywo.Jak Mario to zostaje na następny syzon i pomoze drużynie w awansie jak przegro to wiadomo kończy kariera!!Mario mosz miejsce w zarządzie tu twoje serce bije ale Bizak ostaje to afera!!!
. :flaga:




-
- Posty: 10254
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Nie wiadomo na pewno jak pożegnanie Śrutwy wyglądało. Moim zdaniem on już od pewnego czasu "coś" przeczuwał (np. wypowiedź po meczu z Piastem o tym, że nie ważne co się wydarzy, ważne żeby zespół wygrywał, itd...). Każdy zastanawiała się o co chodzi Mariuszowi. Teraz już wiadomo o co mu chodziło.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Do "Patton"-u
Dziwi mnie w tej calej sytuacji wlasnie sam p:Srutwa.
Wiedzac ze sezon dobiega powoli ku koncowi a jemu zbliza sie wygasniencie umowy. A jego nie interesuje wlasny los?
Jaby sie zaczal pytac trenera o moj byt w druzynie, czyli jakie mam szanse. Ta wiedza dala by wiele , a mianowicie zakonczenie kariery w meczu Polonia Bytom z pewna oprawa kibicow. I tu wlasnie zaczynaja sie spekulacje. Czy M.Srutwa byl na 100% pewny swojego losu? Czy wlasnie liczyl na taka sytuacje jaka mamy dzisiaj, czyli zamieszki miedzy kibicami. Wywarcie nacisku na trenerze przez kibicow?
Druga sprawa to wlasnie zachowanie sie .M.Srutwy w stosunku co do trenera , dzialaczy juz nie piszac o siedziach.
Srutwa - Trener Niewiem jakie uklady sa i niewiem czy sa na przyjacielskiej stopie czy tez nie. Ale z tego co widac to chyba nie. Ale dlaczego nie sa? ( ? )
Stosunek do dzialaczy - jakie tam sa uklady
Stosunek co do p.Klimka.
Jak wiemy ze jest osoba o impulsywnym harakterze. Czy to tez nie zawarza na niektorych ukladach miedzyludzkich?
Ja nie ujmuje panu M.Srutwa jego suksesow, jego dzialalnosci w klubie. Ale pamietajmy my wszyscy ,ze pilka nozna to jest zespolowy sport. A nie jednostki.
Dziwi mnie w tej calej sytuacji wlasnie sam p:Srutwa.
Wiedzac ze sezon dobiega powoli ku koncowi a jemu zbliza sie wygasniencie umowy. A jego nie interesuje wlasny los?
Jaby sie zaczal pytac trenera o moj byt w druzynie, czyli jakie mam szanse. Ta wiedza dala by wiele , a mianowicie zakonczenie kariery w meczu Polonia Bytom z pewna oprawa kibicow. I tu wlasnie zaczynaja sie spekulacje. Czy M.Srutwa byl na 100% pewny swojego losu? Czy wlasnie liczyl na taka sytuacje jaka mamy dzisiaj, czyli zamieszki miedzy kibicami. Wywarcie nacisku na trenerze przez kibicow?
Druga sprawa to wlasnie zachowanie sie .M.Srutwy w stosunku co do trenera , dzialaczy juz nie piszac o siedziach.
Srutwa - Trener Niewiem jakie uklady sa i niewiem czy sa na przyjacielskiej stopie czy tez nie. Ale z tego co widac to chyba nie. Ale dlaczego nie sa? ( ? )
Stosunek do dzialaczy - jakie tam sa uklady
Stosunek co do p.Klimka.
Jak wiemy ze jest osoba o impulsywnym harakterze. Czy to tez nie zawarza na niektorych ukladach miedzyludzkich?
Ja nie ujmuje panu M.Srutwa jego suksesow, jego dzialalnosci w klubie. Ale pamietajmy my wszyscy ,ze pilka nozna to jest zespolowy sport. A nie jednostki.
- Patton
- Posty: 4499
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
- Lokalizacja: Valhalla
- Kontakt:
A moze jego los byl wczesniej przesadzony i tak jak juz pisalem, bylo wstepnie ustalone na linii pilkarz - trener - wlasciciel klubu ( za co zostalem wysmiany przez gerhata ), ze Mariusz bedzie mial przedluzony kontrakt?? Chyba nie sadzisz, ze Mariusz jest az taki egoista, zeby byc pewnym wszystkiego w Ruchu ( jezeli tak jest, posypie glowe popiolem ). Kolejna sprawa - pisanie, ze jest to gra zespolowa, a nie jednostki - owszem, tak chyba graja ostatnio?? Reszte domyslow nie komentuje, bo i tak nikt z nas nie zna pewnie w 75% tego o co chodzi. ale jutro mozemy sie dowiedziec wiecej, a Ty stary kibicu odpowiedzi na zadawane tutaj pytaniaStary kibic pisze:Do "Patton"-u
Dziwi mnie w tej calej sytuacji wlasnie sam p:Srutwa.
Wiedzac ze sezon dobiega powoli ku koncowi a jemu zbliza sie wygasniencie umowy. A jego nie interesuje wlasny los?
Jaby sie zaczal pytac trenera o moj byt w druzynie, czyli jakie mam szanse. Ta wiedza dala by wiele , a mianowicie zakonczenie kariery w meczu Polonia Bytom z pewna oprawa kibicow. I tu wlasnie zaczynaja sie spekulacje. Czy M.Srutwa byl na 100% pewny swojego losu? Czy wlasnie liczyl na taka sytuacje jaka mamy dzisiaj, czyli zamieszki miedzy kibicami. Wywarcie nacisku na trenerze przez kibicow?
Druga sprawa to wlasnie zachowanie sie .M.Srutwy w stosunku co do trenera , dzialaczy juz nie piszac o siedziach.
Srutwa - Trener Niewiem jakie uklady sa i niewiem czy sa na przyjacielskiej stopie czy tez nie. Ale z tego co widac to chyba nie. Ale dlaczego nie sa? ( ? )
Stosunek do dzialaczy - jakie tam sa uklady
Stosunek co do p.Klimka.
Jak wiemy ze jest osoba o impulsywnym harakterze. Czy to tez nie zawarza na niektorych ukladach miedzyludzkich?
Ja nie ujmuje panu M.Srutwa jego suksesow, jego dzialalnosci w klubie. Ale pamietajmy my wszyscy ,ze pilka nozna to jest zespolowy sport. A nie jednostki.

PozdRawiam
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...
- L_M
- Posty: 1135
- Rejestracja: 16 gru 2002, o 13:20
- Lokalizacja: z misji na Marsa
- Kontakt:
-
- Posty: 209
- Rejestracja: 14 sie 2002, o 13:33
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], JoKeRoNŁ i 88 gości