#581
Post
autor: Elmer » 28 lis 2005, o 18:05
Przypadkowo wpadł mi w ręce wycinek z "Super Expressu" z 1993 roku, gdzie p. Gerard Cieślik tak mówi o przedwczesnym zakończeniu kariery pikarskiej (w wieku 33 lat, mimo że znajdował się w świetnej formie): "Stanowczo powiedziałem - nie! - i dotrzymałem słowa. Dlaczego? Myślę, że błędem byłoby przedłużać w nieskończoność grę w drużynie. Wielu młodych, zdolnych piłkarzy siedziało na ławce rezerwowych, mimo że posiadali duży talent. Ustąpiłem im miejsca." Następne zdanie w tekście dopisane przez autora artykułu: I rzeczywiście rok później właśnie oni zdobyli w pięknym stylu mistrzostwo Polski.
Słowa p. Gerarda dedykuję p. Bizackiemu oraz Śrutwie
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).