Co z tym Ruchem?

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
alieu
Posty: 139
Rejestracja: 12 sie 2002, o 14:16
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25486 Post autor: alieu » 1 paź 2025, o 09:26

Mieszają się w tej dyskusji 2 wątki:
1. Usprawnienie tego co jest. Ok poprawiajmy, ale to nic innego jak pudrowanie trupa, na dłuższą mete nic to nie da.
2. Zmiana właścicielska - to jest kluczowe, jak będzie nowy właściciel to będzie też nowa jakość w zarządzaniu klubem, marketingu, mediach itd. Ja wiem, że ten temat jest mega ciężki, ale to nie znaczy, że mamy nie próbować. Brakuje mi presji kibiców. Legia, Lech, a kiedyś nawet GKS potrafili się postawić właścicielom, którzy szkodzili klubowi. U nas ciągle cisza. Kibicom jakby to pasowało, dziwne...

Harpo
Posty: 3873
Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25487 Post autor: Harpo » 1 paź 2025, o 10:40

gerhat pisze:
30 wrz 2025, o 21:38
(...)Jaki jest cel Ruchu w tym sezonie? Idziemy na awans? Bronimy się przed spadkiem? Chcemy przetrwać? Czy ktokolwiek powiedział dokąd zmierza ten pociąg? Cisza na temat celów przed sezonem jak i na obecnym etapie. Jedno wielkie dryfowanie
jeździć, obserwować...
Niebieskie serce od 1988 R.
NOWY STADION DLA RUCHU!!!

"PRECZ z polityczną poprawnością!"

Bialy
Posty: 285
Rejestracja: 15 cze 2011, o 11:25
Lokalizacja: Świony
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25488 Post autor: Bialy » 1 paź 2025, o 12:45

Bartorus pisze:
30 wrz 2025, o 18:26
Seweryn nie zarabia 70 tys. Nie pobiera także podwójnej pensji za bycie w zarządzie bo przejął niby pensję Marcina. Źródło tej plotki najpewniej pochodzi z momentu, gdy wzięto z raportu wynagrodzenie zarządu za poprzedni rok rozrachunkowy i podzielono je tak, jakby tylko Seweryn pobierał pensję, podczas gdy w tamtym okresie (z wyłączeniem części czerwca) zarząd był dwuosobowy.

Pieniądze, jakie w ostatnim czasie napływają do polskiej piłki, oraz wyścig zbrojeń w drodze do ekstraklasy sprawiają, że rozmowy o kontrakcie rzędu 8 tysięcy to czysty populizm. Nasze najwyższe kontrakty nie robią obecnie większego wrażenia nawet w I lidze. Ciekawostką może być fakt, że gdy Julek Letniowski odchodził do Miedzi, od razu otrzymał tam kontrakt wyższy niż jakikolwiek w Chorzowie.

Niedawno pojawił się raport „Finansowa Ekstraklasa”. Legia Warszawa na administrację wydaje 30 milionów złotych – to poziom naszych przychodów w ekstraklasie. Obecnie nasze koszty w tej kategorii wynoszą mniej niż 10% tej kwoty. Kiedy organizowano przygotowania z Widzewem i Wisłą, delegacje z tych klubów liczyły więcej osób, niż pracuje dziś w naszym budynku obok rozbieranej trybuny. Jeśli chodzi o skalę ile osób robi daną robotę zawsze były pochwały z zewnątrz, że taką ilością osób udaje się osiągać efekty. Nie wiem więc, skąd bierze się też konkretnie awersja do Grygierczyka, skoro w klubie jest raczej moim zdaniem za mało osób niż za dużo.

Nie rozumiem też kwestii „końca eldorado”, bo obecnie nie ma pieniędzy z miasta. Owszem, środki z miasta są istotnym elementem budżetu klubu, ale stanowią nieco poniżej 20% wszystkich przychodów. Każda spółka miałaby problemy, gdyby były problemy z uzyskaniem takiej kwoty, która miała być w miarę pewna.
Poczekamy na kolejne sprawozdanie finansowe. :) Jaka premia tym razem byla. Patrząc na cala otoczkę i poboczne "interesy" Vamosa w Ruchu to nie wiele pewnie urwie sie od tej kwoty. Zaraz zdupimy sie z hukiem tam, przed czym uciekalismy.

19Ruch20R
Posty: 412
Rejestracja: 2 sty 2010, o 12:27
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25489 Post autor: 19Ruch20R » 1 paź 2025, o 13:39

Rickenn10 pisze:
1 paź 2025, o 08:28
Bartorus pisze:
30 wrz 2025, o 18:26
Seweryn nie zarabia 70 tys. Nie pobiera także podwójnej pensji za bycie w zarządzie bo przejął niby pensję Marcina. Źródło tej plotki najpewniej pochodzi z momentu, gdy wzięto z raportu wynagrodzenie zarządu za poprzedni rok rozrachunkowy i podzielono je tak, jakby tylko Seweryn pobierał pensję, podczas gdy w tamtym okresie (z wyłączeniem części czerwca) zarząd był dwuosobowy.

Pieniądze, jakie w ostatnim czasie napływają do polskiej piłki, oraz wyścig zbrojeń w drodze do ekstraklasy sprawiają, że rozmowy o kontrakcie rzędu 8 tysięcy to czysty populizm. Nasze najwyższe kontrakty nie robią obecnie większego wrażenia nawet w I lidze. Ciekawostką może być fakt, że gdy Julek Letniowski odchodził do Miedzi, od razu otrzymał tam kontrakt wyższy niż jakikolwiek w Chorzowie.

Niedawno pojawił się raport „Finansowa Ekstraklasa”. Legia Warszawa na administrację wydaje 30 milionów złotych – to poziom naszych przychodów w ekstraklasie. Obecnie nasze koszty w tej kategorii wynoszą mniej niż 10% tej kwoty. Kiedy organizowano przygotowania z Widzewem i Wisłą, delegacje z tych klubów liczyły więcej osób, niż pracuje dziś w naszym budynku obok rozbieranej trybuny. Jeśli chodzi o skalę ile osób robi daną robotę zawsze były pochwały z zewnątrz, że taką ilością osób udaje się osiągać efekty. Nie wiem więc, skąd bierze się też konkretnie awersja do Grygierczyka, skoro w klubie jest raczej moim zdaniem za mało osób niż za dużo.

Nie rozumiem też kwestii „końca eldorado”, bo obecnie nie ma pieniędzy z miasta. Owszem, środki z miasta są istotnym elementem budżetu klubu, ale stanowią nieco poniżej 20% wszystkich przychodów. Każda spółka miałaby problemy, gdyby były problemy z uzyskaniem takiej kwoty, która miała być w miarę pewna.
Potwierdzasz tym tylko jak źle jest w tym klubie obecnie :)
Jak mamy się rozwijać i iść do przodu i oczekiwać zmian to slogan niebieskiej rodzinki musi zostać zepchnięty na drugi plan bo obecni ludzie są przyzwyczajeni do tego jak jest i po prostu trzeba taki stan rzeczy akceptować.
Ale tu są potrzebni też ludzie, którzy spojrzą na to z zupełnie innej strony, sentymenty klubowe i sympatię też trzeba porzucić kosztem fachowego i biznesowego podejścia.
Nie jesteśmy rodzinną firmą a zatrudnianie ludzi w Ruchu od kilku lat tak wygląda. Bazujemy na oddaniu i sympatii klubowej i tym samym podzięce za trudy włożone w czas odbudowy.
To było dobre do momentu wejścia na fali i szczęściu do ekstraklasy, która potem nas najbrutalniej zweryfikowała i pokazała miejsce w szeregu. Od tamtej pory powinniśmy poczynić kroki, które wprowadziłyby do struktur klubu osoby , które interesuje rówież biznes a nie tylko Ruch.
Kulisy są tego dobrym przykładem. Pokazują ciepłą rodzinną atmosferę i okej to jest bardzo ważne z tym, że to się tyczy każdego aspektu. Zawsze słyszymy słowa, że jest ciężko, że jakoś to będzie i trzeba wierzyć bo co innego można robić. I tak potem jesteśmy odbierani jako taki ciepły rodzinny klub, który aa macha ręką bo wszyscy się wspierają i jest dobrze.
Nie mówię, że mamy teraz tych ludzi wyrzucić bo tak nie jest tylko potrzeba w końcu się zastanowić jak możemy wzmocnić struktury klubu. Nie możemy wymagać bycia profesjonalnym klubem opierając się na garstce ludzi, którzy utrzymali ten klub w trudnych chwilach bo doszliśmy do ściany i bez zmian ta ściana się nie ruszy.
Podpisuje się obiema rękami pod tą wypowiedzią. 👏🏻👏🏻
Czas najwyższy skończyć z mentalnością wiecznych biedaków oraz sloganem NIEBIESKIEJ RODZINY. Tak samo, jeśli słyszę, że do końca życia jesteśmy, skazani na obecny układ właścicielski to na samą myśl zbiera mi się po prostu na wymioty. Osobiście odnoszę wrażenie, że stanęliśmy w miejscu od momentu, gdy w klubie został jednoosobowy zarząd w postaci Siemianowskiego. I dodam, że nie uważam Siemianowskiego za złego prezesa, lecz uważam, że brakuje mu konkretnego wsparcia w strukturach zarządu a konkretnie, jeśli chodzi o aspekt czysto biznesowy.

Awatar użytkownika
Darth Kabut
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1472
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 23:47
Lokalizacja: Niderlandy
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25490 Post autor: Darth Kabut » 1 paź 2025, o 15:53

Dżem pisze:
1 paź 2025, o 08:35
Tylko jest jedna prosta zależność w sprawie sprzedaży udziałów przez dwóch pseudo inwestorów i ściągnięcie spółki z giełdy:

Im gorzej dla Ruchu tym większa szansa że to nastąpi.
Niedawno byliśmy na dnie i nic tych dwóch człowieków nie zmusiło do pozbycia się udziałów...

LEMON-CHORZOW
Posty: 1137
Rejestracja: 24 gru 2009, o 14:40
Lokalizacja: CHORZOW
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25491 Post autor: LEMON-CHORZOW » 1 paź 2025, o 17:01

Darth Kabut pisze:
1 paź 2025, o 15:53
Dżem pisze:
1 paź 2025, o 08:35
Tylko jest jedna prosta zależność w sprawie sprzedaży udziałów przez dwóch pseudo inwestorów i ściągnięcie spółki z giełdy:

Im gorzej dla Ruchu tym większa szansa że to nastąpi.
tych 2 h,u,j,o,w tego nie odda ,bedom czekać do bólu żeby tylko zarobić choć 2 grosze

Niedawno byliśmy na dnie i nic tych dwóch człowieków nie zmusiło do pozbycia się udziałów...

oiowiec
Posty: 592
Rejestracja: 21 sie 2008, o 14:33
Lokalizacja: Friedenshutte
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25492 Post autor: oiowiec » 1 paź 2025, o 17:03

Panowie!!!!! Taka jest prawda. Tą wieczną BIEDĄ w Ruchu ludzie już są zmęczeni!!!! Musi być jasny przekaz z klubu, na czym stoimy!!!!! Ale musi być też wywarta presja na działaczy, właścicieli, akcjonariuszy, przez Nas kibiców!!!! Bo inaczej utoniemy w tym maraźmie na lata!!!!
I'm not anti system!!!!
This system is anti me !!!!!!!!!!!


Pierwszy raz na Cichej 6
Ruch- Zagłębie Sosnowiec 11.08.1984r 2:2

pko
Posty: 403
Rejestracja: 4 cze 2003, o 14:09
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25493 Post autor: pko » 1 paź 2025, o 17:13

oiowiec pisze:
1 paź 2025, o 17:03
Panowie!!!!! Taka jest prawda. Tą wieczną BIEDĄ w Ruchu ludzie już są zmęczeni!!!! Musi być jasny przekaz z klubu, na czym stoimy!!!!! Ale musi być też wywarta presja na działaczy, właścicieli, akcjonariuszy, przez Nas kibiców!!!! Bo inaczej utoniemy w tym maraźmie na lata!!!!
[Login ON]

No to co kolejny trans : "sto lat ..."

[Login OFF]

Dżem
Posty: 1456
Rejestracja: 4 lip 2008, o 21:56
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25494 Post autor: Dżem » 1 paź 2025, o 19:27

Darth Kabut pisze:
1 paź 2025, o 15:53
Dżem pisze:
1 paź 2025, o 08:35
Tylko jest jedna prosta zależność w sprawie sprzedaży udziałów przez dwóch pseudo inwestorów i ściągnięcie spółki z giełdy:

Im gorzej dla Ruchu tym większa szansa że to nastąpi.
Niedawno byliśmy na dnie i nic tych dwóch człowieków nie zmusiło do pozbycia się udziałów...
Widocznie to nie było jeszcze takie dno jakie jest potrzebne by się udławili tymi akcjami.

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10300
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25495 Post autor: gerhat » 1 paź 2025, o 23:05

Darth Kabut pisze:
1 paź 2025, o 15:53
Dżem pisze:
1 paź 2025, o 08:35
Tylko jest jedna prosta zależność w sprawie sprzedaży udziałów przez dwóch pseudo inwestorów i ściągnięcie spółki z giełdy:

Im gorzej dla Ruchu tym większa szansa że to nastąpi.
Niedawno byliśmy na dnie i nic tych dwóch człowieków nie zmusiło do pozbycia się udziałów...
Jak to z tymi akcjami było …
BIK i Kurczyk dużą część akcji odkupili od Patermana, z kolei Patrnoster kupował od Smagora, który odkupił od Klimka.
Tak więc obecne pakiety akcji w cenie nominalnej nie oznaczają zaangażowania finansowego obecnych udziałowców. Te akcje i kasa wędrowały z kieszeni do kieszeni a nie do Ruchu. Ceny transakcyjne nie są znane ale raczej dużo poniżej nominału bo chętnych na te akcje nie ma i nigdy nie było wielu
Co innego akcje miasta te 32% zasiliło finansowo Ruch.
A żeby było ciekawiej Klimek za finansowanie Ruchu nabywał akcje, tylko że później Sobstylowa przelewała kasę co miesiąc do Klimka za usługi obce. Tak więc w większości to były pożyczki zwrotne ale akcje zostawały w ich rękach. Sprawa się rypła jak Sobstylowa zaczęła kombinować ze Smagorem przeciwko Klimkowi i zakręciła kurek zwrotny bo miała komisję licencyjną na karku, Klimek tego nie wytrzymał i oddał za grosze akcje Smagorowi, potem było podobnie tylko z pośrednikiem z Bydgoszczy, za ile odkupił Paterman? Chyba przepłacił zważywszy że później kasa z klubu wypływała jeszcze szybciej. W ub roku BIK kupił resztę akcji od Patermana raczej za grosze bo te 6% nie dawało już Januszowi żadnej dywidendy. Tak więc ich majątek w akcjach jest mocno nadmuchany i rolowany przez kolejnych udziałowców.
Racja w tym że jak Ruchowi dobrze idzie i wartość tych papierów rośnie, jak Ruch szoruje po dnie to te akcje są warte tyle ile ktoś chętny zapłaci - czytaj akcje przejdą z gołodupca na gołodupca. Przy czym jeżeli przyjdzie chętny o jakim marzymy nie ma to znaczenia - zamiecie ich wszystkich ale na takiego zbawcę czekamy od kilkudziesięciu lat.
Konia z rzędem temu kto zajrzy w księgi ile kapitału akcyjnego obecnych udziałowców zasiliło Ruch a ile to spekulacyjne odkupy między gołodupcami.

Ps
Przypierd…. się do Grygierczyka to szczyt żenady. Akurat strona medialna to jedyny obszar któremu niewiele można zarzucić, macie kulisy, zapowiedzi, wywiady, wizyty z kamerą w FC, na inventach, obozach, pogrzebach, sklepikach i uj jeszcze wie gdzie - parę osób to ogarnia a jakieś ogry tutaj pretensje wypisują

Awatar użytkownika
jajo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10836
Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25496 Post autor: jajo » 2 paź 2025, o 00:48

Brawo gerhat.

Rzeczywiście jesli poza kibolska (celowo to sformułowanie, bo bardziej kibolska niż kibicowska) częścią piłki nożnej jesteśmy w topie (powiedzmy top6) w kraju to jest to właśnie strona medialna klubu.
Tutaj na pewno nie odstajemy, a a wielu plaszczynach wręcz wyznaczamy trendy. Forum w perspektywie 20mln budżetu szuka oszczędności na średnio płatnym etacie.

Jeszcze inna rzecz, że to że Ferens przez jakis czas robił na dwa/trzy etaty, to nie znaczy że to powinno być standardem, bo albo by tym je***l albo dostał do głowy, czy też się rozwiódł. I tak samo by było na wszystkich innych stanowiskach, gdzie w czasie odbudowy robili za dwóch/trzech/czterech.

W kwestiach organizacyjnych może ci ludzie powinni być na niższych stanowiskach, ale tylko dlatego, że należy zatrudnić jeszcze kogoś lepszego nad nich, a nie że trzeba ich wy***ac i zaoszczędzić na ich etacie. Chcecie profesjonalnego klubu a dziwią Was absolutnie podstawowe wydatki.

Jakby outsourcowac same mecze na Śląskim to by wyszlo drozej niż te parę etatów w klubie pewnie. A ci ludzie robią dużo wiecej niż organizacja samego meczu.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...

scaneRboy
Posty: 7941
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25497 Post autor: scaneRboy » 2 paź 2025, o 08:44

jajo pisze:
2 paź 2025, o 00:48
Forum w perspektywie 20mln budżetu szuka oszczędności na średnio płatnym etacie.
Pominowszy jakość argumentów, to jest tu paru userów, którzy odpalają się za każdym razem, gdy klub ma problemy czy to sportowe, czy finansowe.

Myślę, że przede wszystkim trzeba po raz kolejny sprowadzić na ziemie osoby marzące o wielkim inwestorze. Rozumiem, że pamięć ludzka ulega degradacji, ale najwidoczniej już się wygoiły blizny po myśleniu o "szejku co wejdzie w Ruch za dwa tygodnie".

Od razu napiszę, że osoby pracujące obecnie w klubie są dla mnie w 100% wiarygodne - niezależnie od tego ile godzin ma doba, jakie są ich możliwości fizyczne, mentalne czy intelektualne.

Zdajmy sobie sprawę wreszcie, że nie ma żadnej kolejki chętnych do zainwestowania w klub. Mało tego, nie ma żadnych inwestorów w sensie biznesowym w mieście - kolejny sklep nic nie zmienia, bo jeśli otwiera się nowy sklep, to zamyka się inny ponieważ rynek jest od dawna nasycony. Nie ma wolnych nowych przestrzeni nawet na stację benzynową.

Miasto Chorzów ma strukturalnie zablokowany rozwój.

Wydaje mi się, że zarówno dla miasta jak i dla klubu powinna zostać opracowania, przedyskutowana z mieszkańcami wieloletnia strategia. Kadencja Michałka za jakiś czas się skończy, przeminie Siemian, przeminiemy my i co zostawimy po sobie: zburzoną Cichą, walącą się estakadę, kamienice opłakanym stanie i klub z kolejnymi długami? NIKT ZA NAS NIC NIE ZROBI!

ps. nie wiem czy wiecie, ale Carrefour zwija się z Polski, podobno (nie potwierdzone) większość ich sklepów przejmie Biedronka.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

Awatar użytkownika
Slawko
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1797
Rejestracja: 15 lis 2003, o 11:59
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25498 Post autor: Slawko » 2 paź 2025, o 09:26

scaneRboy pisze:
2 paź 2025, o 08:44
jajo pisze:
2 paź 2025, o 00:48
Forum w perspektywie 20mln budżetu szuka oszczędności na średnio płatnym etacie.
Pominowszy jakość argumentów, to jest tu paru userów, którzy odpalają się za każdym razem, gdy klub ma problemy czy to sportowe, czy finansowe.

Myślę, że przede wszystkim trzeba po raz kolejny sprowadzić na ziemie osoby marzące o wielkim inwestorze. Rozumiem, że pamięć ludzka ulega degradacji, ale najwidoczniej już się wygoiły blizny po myśleniu o "szejku co wejdzie w Ruch za dwa tygodnie".

Od razu napiszę, że osoby pracujące obecnie w klubie są dla mnie w 100% wiarygodne - niezależnie od tego ile godzin ma doba, jakie są ich możliwości fizyczne, mentalne czy intelektualne.

Zdajmy sobie sprawę wreszcie, że nie ma żadnej kolejki chętnych do zainwestowania w klub. Mało tego, nie ma żadnych inwestorów w sensie biznesowym w mieście - kolejny sklep nic nie zmienia, bo jeśli otwiera się nowy sklep, to zamyka się inny ponieważ rynek jest od dawna nasycony. Nie ma wolnych nowych przestrzeni nawet na stację benzynową.

Miasto Chorzów ma strukturalnie zablokowany rozwój.

Wydaje mi się, że zarówno dla miasta jak i dla klubu powinna zostać opracowania, przedyskutowana z mieszkańcami wieloletnia strategia. Kadencja Michałka za jakiś czas się skończy, przeminie Siemian, przeminiemy my i co zostawimy po sobie: zburzoną Cichą, walącą się estakadę, kamienice opłakanym stanie i klub z kolejnymi długami? NIKT ZA NAS NIC NIE ZROBI!
Na bazie tego forum niejeden psychiatra mógłby napisać pracę naukową.
Bo z jednej strony 100% sie zgadza, ze Chorzów jest bardzo trudnej sytuacji, z pustą kasą, z wieloma problemami społecznymi, infrastrukturalnymi itd. I bez perspektyw na lepsze jutro.
A z drugiej jak sie napisze, ze w takiej sytuacji powinno sie zbudować jak najtańszy stadion, mniejszy niz 22k ale taki, zeby klub zarabiał na dniu meczowym i to jak najszybciej bo za chwile skończą sie Ruchowi pożyczkodawcy... to wtedy juz nikt nie pamięta o nędzy w mieście, tylko jest "bo momy potencjał", "lepiej żaden niz bele jaki" itd.
"Popularność Ruchu na Śląsku nie zna granic" - Przegląd Sportowy, 1934r.

scaneRboy
Posty: 7941
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25499 Post autor: scaneRboy » 2 paź 2025, o 09:42

tak mi się zdaje czasem, że może byśmy poszli śladami Bayernu M. oni grali na Stadionie Olimpijskim w latach 1972-2005 zanim przenieśli się na swój stadion. W tym czasie rosły potęgi BMW, Allianz, MAN, Siemens czy innego ERGO.

Wiadomo, że dokładnie skopiować się tego nie da, ale może jakieś wnioski bardziej oparte o fakty niż emocje uda się wysnuć.

ps. zwracam uwagę, że lata 1972-2005 to są mniej więcej 2,5 pokolenia (ludzie w sile wieku w rozumieniu zawodowym) jak nie więcej. Tymczasem u nas:
-trenera zmieniamy co 1,5 roku,
-władze klubu mniej więcej co 5 lat,
-władze miasta co 12 lat.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6711
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Co z tym Ruchem?

#25500 Post autor: heli » 2 paź 2025, o 12:55

Na pewno naszym problemem jest brak długofalowej strategii. Ostatnią taką jaka była oficjalnie przedstawiona była na początku czasu odbudowy, że w perspektywie 10 lat chcemy wrócić do ekstraklasy. "Problem" się pojawił jak zrealizowaliśmy ją dużo szybciej i po niej zaczęło się lepienie i klejenie z tego co mamy. Stąd bardzo częste zmiany trenerów, ściąganie zawodników pasujących danym trenerom by za miesiąc, dwa po ich zmianie okazywało się, że nowy potrzebuje innych itd. Dlatego też pewnie tak jak ktoś podawał na Twiterze, że w zeszłym sezonie na już chcieliśmy wrócić do ekstraklasy, można powiedzieć, że trochę na kredyt. I jak to się nie udało to teraz znów mamy fazę, że każdy 10x ogląda czy daną złotówkę do klubu dać, że wiele spraw (zarówno sportowych jaki organizacyjno-marketingowych) trzeba budować od podstaw.
Więc całkiem możliwe, że stąd nie ma powiedziane jaki jest cel na ten sezon, bo wiadomo, że nikt nie będzie zadowolony jak ktoś ogłosi, że celem to tak naprawdę to wyłącznie stabilizacja sztabu i porządki kadrowe by w przyszłym sezonie mieć środki na budowę kadry już całkowicie pod WF, a nie na kolejne łaty jak to było dotychczas.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 126 gości