Co z tym Ruchem?

[GbatJ1920]

Ja mam wrażenie, że stoimy nad przepaścią, bez stadonu, z relanym zagrożeniem płynności finansowej. W tym momencie, żyjemy bo miasto finansuje wynajem stadionu ślaskiego. Stadion się spłaca, jak jest frekwencja. Frekwencja jest jak gramy o coś, a najlepiej to w ekstraklasie, ale żeby grać o coś to potrzeba kasy z miasta...

[19gorek20]

Tylko że klub wychodzi na 0 przy frekwencji na poziomie 12000 z tego co była informacja. Gości w tym sezonie nie ma więc ochrona też mocno odpada. Stadion nie jest naszym największym problemem
Jeśli zarząd mówi że jedynym pomysłem na zwiększenie przychodów jest pożyczka od miasta to oznacza że się nie nadaje. Dodajcie golodupcow właścicieli i wychodzi ten marazm

[Rickenn10]

W tym momencie, żyjemy bo miasto finansuje wynajem stadionu ślaskiego.

No właśnie problem w tym, że nie finansuje

[heli]

Rozumiem, że jest jakaś rozgrywka pomiędzy akcjonariuszami znów, bo inaczej jak to robią wszystkie inne miasta, które często pompują dużo większe kwoty niż my, a z jakiegoś powodu taki problem jest u nas

[Ozor]

Właściciele klubu publicznie poprzez media powinni ogłosić ze klub jest na sprzedaż i to dotyczy wszystkich podmiotów tak prywatnych jak i miejskich .

[GbatJ1920]

Rozumiem, że jest jakaś rozgrywka pomiędzy akcjonariuszami znów, bo inaczej jak to robią wszystkie inne miasta, które często pompują dużo większe kwoty niż my, a z jakiegoś powodu taki problem jest u nas

I tak i nie,

Katowice mają 87% gks co oznacza, że mogą robić co chcą i jak chcą
Zabrze ma identyczną sytuację, 80% akcji
Gliwice mają 75% udziałów w Pieście.
Wrocław prawie 100%

Nasz problem polega na tym, że miasto jest głównym żywicielem klubu, jednocześnie będąc pozbawione większości głosów.

[Scypion]

Reasumując. dopoki nie pozbedziemy sie z akcjonaratu Panow Bika i Kurczyka to sie nigdy nie podniesiemy. My jako kibice powinnismy zmusic ich do jasnej deklaracji. Albo partycypują w kosztach funkcjonowania klubu albo niech szukaja kupca na swoje akcje. Nie ma innego wyjscia.

[ROHAN2]

Rozumiem, że jest jakaś rozgrywka pomiędzy akcjonariuszami znów, bo inaczej jak to robią wszystkie inne miasta, które często pompują dużo większe kwoty niż my, a z jakiegoś powodu taki problem jest u nas

I tak i nie,

Katowice mają 87% gks co oznacza, że mogą robić co chcą i jak chcą
Zabrze ma identyczną sytuację, 80% akcji
Gliwice mają 75% udziałów w Pieście.
Wrocław prawie 100%

Nasz problem polega na tym, że miasto jest głównym żywicielem klubu, jednocześnie będąc pozbawione większości głosów.

Milionowe dotacje z samorządu dostają też kluby w pełni prywatne typu Raków czy Pogoń. Też nie rozumiem problemu jaki ma miasto Chorzów z dofinansowaniem klubu.

[Elmer]

Mam nadzieję, że to zagrywka która w końcu ten patologiczny układ wyczyści.

[chropaczow]

Co się stało, że WR musiał pożyczyć Ruchowi kasę?
Przecież finanse wyglądały na poukładane.

[HullCityFC]

Mam nadzieję, że to zagrywka która w końcu ten patologiczny układ wyczyści.

Miasto nie m9ze przelac zlotowki na klub. Nawet SS jest oplacany z klubowej kasy. Efekt zarzutow wobec Kotali.

[jajo]

My tu gadamy zeby miasto wykupilo bika z kurczykiem. A co z “pozostalymi akcjonariuszami” majacymi prawie 24% udzialow? Przejecie ich akcji przez miasto daje wiekszosciowy pakiet i calkiem realna presje na tych dwoj szkodnikow

Nie 24% a 20% i z racji tego, że jesteśmy notowani na giełdzie, to te obecnie niecałe 20% to inwestorzy detaliczni. Miasto mogłoby skupować akcje z rynku, ale ponownie, żeby kupić ktoś musi chcieć sprzedać, dodatkowo rynek nie ma płynności, miasto skupując podbijało by cenę. W praktyce, w krótkim okresie (a mówię tu o paru latach) nierealne.

To jak to sie ma do tego?
33,51% – Urząd Miasta Chorzów
18,07% – Aleksander Kurczyk
16,82% – Zdzisław Bik
7,81% – Carbonex sp. z o.o.
23,79% – pozostali akcjonariusze

https://slaskisport.pl/index.php/2025/0 ... to-liczby/

Carbonex to Bik a nie wiem czy w "pozostali" nie mieszca sie tez jakies firmy/ludzie Bika i Kurczyka.

chropaczow - miasto (oraz dwaj pozstali wlasciciele w mniejszej liczbie) nie wykupilo jeszcze pakietu akcji, to jest glowna przyczyna mocno upraszczajac. a Michałek nie chce chyba dotowac klubu w innej formule obawiajac sie zarzutow, jakie dostal Kotala.

[Oskar20]

Co się stało, że WR musiał pożyczyć Ruchowi kasę?
Przecież finanse wyglądały na poukładane.

Poukładane, ale zabrakło. Brakuje ok. 4 mln które miasto miało przelać w tym za SŚ. Widocznie nie było nic więcej. Na razie kurek zakręcony i trzeba teraz zebrać żeby przeżyć.

[Dżem]

Ten układ właścicielski i to że jesteśmy na giełdzie to jest nasza kula u nogi i według mnie problem nie do rozwiązania. Czyli jest jedno rozwiązanie, każdy się domyśla jakie.


Tu nie ma co porównywać nas do innych klubów, bo nikt w polsce nie ma takiej patologicznej sytuacji właścicielskiej? Jedynie chyba tylko gieksa jest notowany na giełdzie, ale tam większościowym akcjonariuszem jest miasto plus obrocie jest parę procent akcji a nie ponad 20 jak u nas.

I dla was normalnym by było że miasto z publicznych pieniędzy dorzuca do spółki, której nie jest jej własnością a reszta akcjonariuszy nawet nie dorzuca ćwierci tej kwoty? albo skupuje od nich akcje za parę milionów by je potem sprzedać komuś za mniejszą kwotę? no to nie jest realne, żeby ściągnąć spółkę z giełdy trzeba mieć 90% udziałów.


Inna sytuacja jest jak miasto jest właścicielem klubu. A jak nie jest to wrzucą parę milionów na reklamę przez sport i tyle. Ktoś tu wspominał Raków, to niech doczyta ile miasto Częstochowa im daje, wydaje mi się że Chorzów więcej.

aha i to miasto Chorzów z jednej strony ma dorzucać co pół roku do klubu by drużyna walczyła o awans, ale też ma budować stadion za 400 mln złotych. Pisałem w temacie o modernizacji stadionu żeby ten temat zamknąć w pi***, bo ludzie tam 15 raz dyskutują jakie trybuny mają być, albo czy robić parking podziemny itd aż się czyta.


Michałek wygrał przez mobilizacje kibiców, ale też bo był kontrkandydatem w drugiej turze Kotali, którego większość mieszkańców już miała dosyć. Ale patrząc po nastrojach to druga kadencja Szymona z miesiąca na miesiąc jest coraz mniej realna a kolejne miliony wjebane w klub mu napewno nie pomogą.


Nie wiem dla mnie to jest impas i odkładanie nieuniknionego.

[ROHAN2]

Mam nadzieję, że to zagrywka która w końcu ten patologiczny układ wyczyści.

Miasto nie m9ze przelac zlotowki na klub. Nawet SS jest oplacany z klubowej kasy. Efekt zarzutow wobec Kotali.

nie wiem czy to prawda, nigdzie takiej informacji nie widziałem ale gdyby tak było to już dawno zaskarżyłbym taką decyzję do sądu