Modernizacja stadionu

[Rickenn10]

Jak mamy budować frekwencję to SŚ jest pod tym katem świetny, zwłaszcza dla młodych dzieciaków które nigdy nie były na takim stadionie. Akcja klubu na mecz z Odra na plus moim zdaniem - to powinno działać co mecz, bo wiadomo ze w 1 lidze tego stadionu nie zapełnimy.
Moim zdaniem telebimy na stadionie są słabo wykorzystywane tak jak oświetlenie stadionu. Tam by mogło być cos więcej wyświetlane niż tylko Ruch na Ślaskim. Można by tez pomyśleć o efektach specjalnych po strzelonym golu lub wykorzystanie oświetlenia przy przedstawieniu składu

Jedynym pewnikiem byłaby umowa ze SŚ gdzie Ruch ma zagwarantowane pierwszeństwo przed wszystkimi innymi imprezami - nie wiem czy ktoś by na to poszedł

o co chodzi?
gdzie jest jakies info?
dzieki

Dzieciaki do lat 14 wchodzą za darmo
Choć trochę więcej echa by się przydało dla tej akcji

[_BiADACZ_]

Jo to już mom w du***, mnie na SŚ jest ok. a widoczność mi nie przeszkadzo. Za te 300mln na nowy to idzie podpisać długoterminowo umowa z SŚ z pierwszeństwem przed podsiadło i innym ciulami, a za 200mln zrobić drużyna na mistrzostwa, a tak będzie ciul wielki, 10 lot budowy i byle jako drużyna balansująca na krawędzi spadek/awans. Za te 10 lot to nom świat i inne drużyny odjadą o lata świetlne. W o wiele bogatszych krajach ludzie idą po rozum do głowy i nie budują stadionu/ów jak danym mieście jest już jeden z najnowocześniejszych stadionów w kraju.

Wiesz jak ten "najnowocześniejszy" stadion wyglondo od środka czy ino tak do zasady godosz jak kopel i kotala?

[JEDI_V]

Jo to już mom w du***, mnie na SŚ jest ok. a widoczność mi nie przeszkadzo. Za te 300mln na nowy to idzie podpisać długoterminowo umowa z SŚ z pierwszeństwem przed podsiadło i innym ciulami, a za 200mln zrobić drużyna na mistrzostwa, a tak będzie ciul wielki, 10 lot budowy i byle jako drużyna balansująca na krawędzi spadek/awans. Za te 10 lot to nom świat i inne drużyny odjadą o lata świetlne. W o wiele bogatszych krajach ludzie idą po rozum do głowy i nie budują stadionu/ów jak danym mieście jest już jeden z najnowocześniejszych stadionów w kraju.

Wiesz jak ten "najnowocześniejszy" stadion wyglondo od środka czy ino tak do zasady godosz jak kopel i kotala?

Wiem jak wygląda i przestań pi***olić

[marek79]

Te 300 mln na Twoich zasadach to starczy na 10 lat wynajmu. Za co chcesz budować drużynę?

[JEDI_V]

Tak się składa, że Ruch ma bardzo niską i niezwykle korzystną kwotę wynajmu, podpisując umowę długoterminową można wynegocjować jeszcze niższą, więc te twoje dywagacje wyssane z palca możesz sobie między bajki włożyć.

[Rafik]

no opcja, "dokonamy rozbiorki, zeby pokazac, ze jestesmy wiarygodni i naprawde chcemy budowac" jest najgrosza z mozliwych.
przerabiaja ja obecnie na orliku w Bytomiu.

tam mają jeszcze robić ten stadion czy to już tak zostanie ten orlik?

[GbatJ1920]

Czy ktoś z was naprawdę myśli, że wpakowanie w tę drużynę 300mln złotych da nam MP?

Legia za zeszły rok miała 267mln przychodu i są murowanym kandydatem do mistrzostwa w tym roku czy nie? Nie mówiąc już o tym że kwoty 200mln+ to oni mają co roku.

To jest dosłownie myślenie człowieka który wygrał w lotto i po raz pierwszy w życiu ma większą kasę. Zaczyna się kupowanie drogich aut, nowego domu itd. Problem jest taki, że większość osób która kiedykolwiek wygrała w lotto po paru latach kończy jako kompletny bankrut.

Najlepsza możliwa droga wiedzie niestety przez nowy stadion. ŻADEN poważny inwestor nie zainteresuje się klubem bez stadionu.

[JEDI_V]

To Milan i Inter przez długie lata nie mieli poważnych sponsorów? No tak Pirelli to niepoważny sponsor. Sponsorowi zależy na reklamie, oglądalności, więc sobie odpowiedz, gdzie dla niego lepiej wypadnie reklama na SŚ czy na bytomskim orliku. Sponsor ma w du***, czy klub ma stadion czy gra na SŚ, po za tym, ewentualny nowy stadion będzie miejski nie własnością klubu i jeśli za ileś tam lat w urzędzie wyląduje ludzie antyRuch, to będą kłody rzucać pod nogi.

[GbatJ1920]

To Milan i Inter przez długie lata nie mieli poważnych sponsorów? No tak Pirelli to niepoważny sponsor. Sponsorowi zależy na reklamie, oglądalności, więc sobie odpowiedz, gdzie dla niego lepiej wypadnie reklama na SŚ czy na bytomskim orliku. Sponsor ma w du***, czy klub ma stadion czy gra na SŚ, po za tym, ewentualny nowy stadion będzie miejski nie własnością klubu i jeśli za ileś tam lat w urzędzie wyląduje ludzie antyRuch, to będą kłody rzucać pod nogi.

1. Sponsor a inwestor to dwa różne pojęcia.
2. To czemu ani Lechia ani Śląsk jakichś za***istych sponsorów nie mają? Czemu my nie mamy, przecież gramy na Śląskim, to chyba powinniśmy mieć, nie?
3. Podaj mi przykład miasta, które ma problem z najmem stadionu własnemu klubowi. Śląski to stadion WOJEWÓDZKI. W Województwie Chorzów nikogo nie obchodzi, jesteśmy jednym z wielu mniejszy i mało znaczących miast.
4. Oglądalność to w ESA mieliśmy w środku tabeli. Nie jesteśmy topowo medialnym klubem.

[Rafał19R20]

Panowie nie ma opcji by ten gówniany moloch jakim jest SŚ stał się naszym stałym domem.. nie możemy się z tym pogodzić!!
Gówniana widoczność, wieczne odczucie pustosci tego stadionu osobiście mnie wk***ia za każdym razem....
Szczerze lepiej czułem się w Gliwicach, mając piłkarzy prawie na wyciągnięcie ręki , zyjacy zapełniony cały stadion. Serio mamy się pogodzić i zostać z tym gównem....?

[Rickenn10]

Panowie nie ma opcji by ten gówniany moloch jakim jest SŚ stał się naszym stałym domem.. nie możemy się z tym pogodzić!!
Gówniana widoczność, wieczne odczucie pustosci tego stadionu osobiście mnie wk***ia za każdym razem....
Szczerze lepiej czułem się w Gliwicach, mając piłkarzy prawie na wyciągnięcie ręki , zyjacy zapełniony cały stadion. Serio mamy się pogodzić i zostać z tym gównem....?

Teraz pomyśl że takie mecze z Legią Śląskiem górnikiem i Widzewem zgromadziły 155000 kibiców czyli tyle ile byśmy zgromadzili przez cały sezon grania w Gliwicach. Wtedy zostajemy tylko z naszą obecna baza 10k a reszta by miała wyjebane na chodzenie na mecze bo wiedzieliby że i tak na niego nie wejdą bo mamy tylko 9700 pojemności. Z automatu cały ten potencjał który został uwolniony wziąłby w łeb.
Moloch jest molochem ale jesteśmy u siebie w mieście gdzie możemy propagować wydarzenie.
Mecz z Wisłą w Gliwicach przy 9700
Mecz z Wisłą na Śląskim przy 40000.
Osobiście wolę 3,4 mecze przy 40000 gdzie jest prawdziwe święto i ściąganie wielu nowych albo takich których dawno nie było niż bazowe 9k które będzie zawsze.

[HullCityFC]

Na Cichej zawsze bylo te 4-5k. Przy lepszych meczach bylo 7-8k, a na hitach te 10k (9300).

Na SS jeszcze ani razu nie zeszlismy ponizej 10 000, choc gralismy w srodku tygodnia z Chrobrym w I lidze. Na Cichej byloby nas 3-4 tysiace.


Stadion na mniej niz 15k bedzie strzalem w kolano, gdyz tak jak pisal Rickenn, duzo ludzi odpusci o nie zarazi sie Ruchem, bo po prostu nie bedzie miejsca na stadionie.

Jak budowac to tylko 22k wzwyz.

Sam nie wiem czy nie lepiej zostac na Slaskim, a na Cichej zrobic porzadna baze treningowa z kilkoma boiskami, internatem czy nowa hala.

[MaRo171]

Stadion Śląski leżący na terenie Chorzowa, to z jednej strony wybawienie dla Ruchu, a z drugiej jego przekleństwo.

Mecze w Gliwicach to było najlepsze pół roku pod względem naszych domowych meczy. Każdy darł mordę, na łeb nie lało, mało kto siedział itd

Na śląskim za to jest miejsce i dla fanatyków i dla pikników i dla tych co przyjdą pierwszy raz z ciekawości i dla tych co od 50 lat chodzą na mecze i obszczany toitoi na Cichej już mu nie wystarcza.

Jeżeli nowy stadion na Cichej (czy gdziekolwiek) to perspektywa odległa jak zajęcie Moskwy, to trzeba zrobić WSZYSTKO aby SŚ stał się naszym domem. Żeby taka gieksa ciesząca się z nowego stadionu mogła tylko zerknąć w statystyki i powiedzieć: ok nas było w ekstraklasie 15k ale na Ruchu wykręcili 25k z jakąś tam Odrą Opole

[jajo]

ja bym tylko chcial zauwazyc jeszce na fakt, kiedy klub sobie zaczal pozwalac na drozszych zawodnikow.
w Gliwicach i na C6 ubogi krewny, na SŚ ruchy, ktore nas samych zainteresowaly.
wszyscy chyba wierzymy, ze to nie jest na kredyt, wiec to najlepszy dowod na to co sie lepiej bilansuje.

[Lofs]

Stadion Śląski leżący na terenie Chorzowa, to z jednej strony wybawienie dla Ruchu, a z drugiej jego przekleństwo.

Mecze w Gliwicach to było najlepsze pół roku pod względem naszych domowych meczy. Każdy darł mordę, na łeb nie lało, mało kto siedział itd

Na śląskim za to jest miejsce i dla fanatyków i dla pikników i dla tych co przyjdą pierwszy raz z ciekawości i dla tych co od 50 lat chodzą na mecze i obszczany toitoi na Cichej już mu nie wystarcza.

Jeżeli nowy stadion na Cichej (czy gdziekolwiek) to perspektywa odległa jak zajęcie Moskwy, to trzeba zrobić WSZYSTKO aby SŚ stał się naszym domem. Żeby taka gieksa ciesząca się z nowego stadionu mogła tylko zerknąć w statystyki i powiedzieć: ok nas było w ekstraklasie 15k ale na Ruchu wykręcili 25k z jakąś tam Odrą Opole

To jaki sens miało całe zamieszanie z wyborami i poparcie dla Simona? Wychodzi na to, że żaden. Mógł znów wygrać brylaty łysol i Chorzów dalej byłby fajny, uśmiechnięty i postępowy. Może nawet jakieś resztki z pańskiego stołu by skapły? Jeżeli wśród nas doszło do pęknięcia jak chodzi o kwestię nowego stadionu to co oczekiwać od urzędników? Robimy im przysługę, bo dostają za darmo święty spokój. Jedyny poważny problem rozwiązuje się sam. Jak ktoś neguje potrzebę nowego stadionu to jakby negował sens istnienia Ruchu.
Jaka by Cicha nie była to czułem się zawsze jak w domu, bo po prostu... byłem u siebie w domu. A jak komuś toi-toie przeszkadzały to mógł brać przykład ze mnie i lać pod świeczką. Na świeżym powietrzu i bez wdychania półrocznych stolców. Wolę własny kąt choćby mały, biedny i brudny. W hotelu, choćby pięciogwiazdkowym drogo i obco. A SŚ to moim zdaniem to nawet nie 3 gwiazdki (a gości u siebie 14 gwiazdek...).
Od ponad roku łażenie na Ruch to wycieczka i mordęga. Konieczność grana na tym komunistycznym skansenie to ujma dla Ruchu i nas kibiców najlepszego klubu jaki dała Polska ziemia. Brak jednego miejsca parkingowego. Każdy szpil to maraton z Klimzowca razy dwa (jedyny plus że zaliczam wieczorny spacer). Nie wiem jak Wy ale przy szpilach bardziej niszowych (np. ostatnio Chrobry) jak ida do auta to wręcz strach. Wszak dywany parę metrów dalej, a jo już nie mom 18 lat.
Reasumując precz ze Śląskim.