Ruch Chorzów - Górnik Łęczna, sobota, 19:35, 31.08.2024

[OSH]

Jedyn mecz obnażył jakim trenerskim drewnem był niedźwiedź a kozak raus, jak te plotki co krążą to prowda to niech po prostu wydupio

Rozwiń proszę myśl o jakie plotki bo akurat co do kozaka jestem ciekaw co w trawie piszczy

Że niy mo kolegów w drużynie i że tam w tyta od Szczepka niby dostoł. Ale to są plotki, żaden pewnik. Żeby mie tu zaro ktoś nie zjechoł

To nie plotki tylko prawda. Za darmo nie dostał.

Jak juz wszyscy wszystko wiedzom, choc szczegolow nie znomy, ale chyba najlepij bydzie sie pogodzic i cis dalyj. My som Ruch muszymy sie wspierac nawzajem. Jo mom tako nadzieja prywatnie ze bydymy sie jeszcze z tego wszyscy smioc a radowac z wspolpracy.

[FCNH1920]

A w jakim celu to piszecie?

W celu uświadomienia wszystkich że to jest zwykły buc i nic dobrego nie wniesie

[scaneRboy]

A w jakim celu to piszecie?

W celu uświadomienia wszystkich że to jest zwykły buc i nic dobrego nie wniesie

Postanowiłeś to napisać jak klub juz podjął właściwe działania i wczorajszy mecz pokazał, ze prawdopodobnie ten problem został rozwiązany.

Po co to teraz roztrząsać, może ktoś go od nas weźmie.

[FCNH1920]

A w jakim celu to piszecie?

W celu uświadomienia wszystkich że to jest zwykły buc i nic dobrego nie wniesie

Postanowiłeś to napisać jak klub juz podjął właściwe działania i wczorajszy mecz pokazał, ze prawdopodobnie ten problem został rozwiązany.

Po co to teraz roztrząsać, może ktoś go od nas weźmie.

Ale po to jest forum żeby dyskutować i godać jak jest. Jak sie pogodzili to spoko, życza mu i Ruchowi żeby wszystko wróciło na normalne tory. Fajnie że żeś pedzioł że (prawdopodobnie) problem zostoł rozwiązany bo jeśli tak faktycznie jest to przyznaja Ci racja, że nie cza już tego roztrząsać

[Rafał19R20]

A w jakim celu to piszecie?

W celu uświadomienia wszystkich że to jest zwykły buc i nic dobrego nie wniesie

Nawet jak było jakieś nieporozumienie to nie jesteśmy w przedszkolu, chłop jest na kontrakcie, grać potrafi, sprawę trzeba wyjaśnić i ma za***rdalać za to mu płacą .
a My nie mamy póki to tak szerokiej kadry by takich graczy odpuszczac. Więc w tym.temacie oczekuje od nowego trenera że sprawa będzie wyjaśniona jeśli wogóle było coś na rzeczy i Kozak wróci do kadry meczowej.

[qwertyhu]

Jedyn mecz obnażył jakim trenerskim drewnem był niedźwiedź a kozak raus, jak te plotki co krążą to prowda to niech po prostu wydupio

Rozwiń proszę myśl o jakie plotki bo akurat co do kozaka jestem ciekaw co w trawie piszczy

Że niy mo kolegów w drużynie i że tam w tyta od Szczepka niby dostoł. Ale to są plotki, żaden pewnik. Żeby mie tu zaro ktoś nie zjechoł

To nie plotki tylko prawda. Za darmo nie dostał.

Jak juz wszyscy wszystko wiedzom, choc szczegolow nie znomy, ale chyba najlepij bydzie sie pogodzic i cis dalyj. My som Ruch muszymy sie wspierac nawzajem. Jo mom tako nadzieja prywatnie ze bydymy sie jeszcze z tego wszyscy smioc a radowac z wspolpracy.

Znam szczegóły ale to nie jest odpowiednie miejsce do pisania o takich przypadkach.

[iglo]

Pozwolę sobie napisać własne przemyślenia nt Somy. I nie będę ukrywał ze byłem, jestem jego zwolennikiem. Fakt jest ze chłop ma teraz trudny czas. Od pewnego czasu (na podstawie materiałów medialnych w tym transmisji) widać po zachowaniu i gestach pewne zrezygnowanie. Nie ma co ukrywać dołek jest (ktoś pisał o przeciążeniu - oby to tylko to + granie kilka meczy nie na swojej pozycji) ale podoba mi się to ze i w wypowiedzi trenera na konferencji po meczowej oraz w wypowiedzi Kolegi z drużyny (Denis) znalazły się słowa pochwały dla jego postawy i roli w drużynie.Wiadomo ze po wygranej łatwiej o pozytywy ale gorąco wierze i życzę mu aby szybko wrócił do formy z przed spadku. Soma, głowa do góry - jest dobry czas (przerwa na repre) aby sprawy poszły w dobrą stronę.

[qwertyhu]

Nie piszcie nikomu o co chodzi z MK. Jakiś pies albo dziennikarz albo inny cy9an wypisywał do mnie w tej sprawie i chciał się coś dowiedzieć. Powiedziałem że możemy pogadać jak pojedzie na wyjazd do Tychów i skrzynka milczy

[realmaniak]

Jedynym sabotażystą w tym klubie był Niedźwiadek, bo sam wbrew wszystkim a przede wszystkim logice wystawiał zawodnikow nie na swoich pozycjach i liczył na jakiś cud. Przyszedł trener który w ciągu trzech dni nie mógł zrobić wielkiej zmiany tylko poustawiał zawodnikow tam gdzie czują się najlepiej i efekty przyszły. Nawet taki Moneta jak nie musi biegać od pola karnego do pola karnego bez asekuracji z tyłu potrafi coś dać drużynie. Trener padł ofiarą własnej nieomylności i wspaniałości gdzie zwykły laik z trybun wiedział, że Ci piłkarze nie zagrają dobrze w systemie wymyślonym przez Janusza bo nie mają do tego predyspozycji technicznych lub wydolnosciowo szybkościowych. Cieszy ten wczorajszy mecz bardzo!

[Jadajada]

Pozwolę sobie napisać własne przemyślenia nt Somy. I nie będę ukrywał ze byłem, jestem jego zwolennikiem. Fakt jest ze chłop ma teraz trudny czas. Od pewnego czasu (na podstawie materiałów medialnych w tym transmisji) widać po zachowaniu i gestach pewne zrezygnowanie. Nie ma co ukrywać dołek jest (ktoś pisał o przeciążeniu - oby to tylko to + granie kilka meczy nie na swojej pozycji) ale podoba mi się to ze i w wypowiedzi trenera na konferencji po meczowej oraz w wypowiedzi Kolegi z drużyny (Denis) znalazły się słowa pochwały dla jego postawy i roli w drużynie.Wiadomo ze po wygranej łatwiej o pozytywy ale gorąco wierze i życzę mu aby szybko wrócił do formy z przed spadku. Soma, głowa do góry - jest dobry czas (przerwa na repre) aby sprawy poszły w dobrą stronę.

Dokladnie. Ja w Some tez ciagle wierze i widac, ze duzo daje druzynie. Choc, wiadomo.. jest napastnikiem i kazdy oczekuje goli

[jajo]

Czyli chyba grali przeciw trenerowi. Takiego zapierdalania jeden za drugiego dawno nie widziałem. Fizycznie można? Można! Szulczek nawet z Monety potrafi coś wycisnąć, niesamowite... Brawo Barański za tego gola, zachował się jak dziewiątka z długoletnim stażem


Chce się tych chłopców oglądać A jak wrócą kontuzjowani to Dawid będzie miał mega pole manewru

Jeśli grali przeciw trenerowi, to kosztem punktów, których może zabraknąć. Niedopuszczalna, choć spotykana praktyka.

Coś za coś. Jak by lepij punktowali za Niydźwiedzia, to by go niy wy***ali, a awansu i tak by niy było i cały sezon stracony.
A tak momy Dawida Szulczka i cały czos otwarto droga do EX-sy.
Tak że cel uświynco środki. I wiym że niy momy gwarancji że z trynerym Szulczkiym awansujymy, ale nasze notowania jako kandydata do awansu wyraźnie poszły w gora, po tym co widzieli my wczoraj na SŚ z bardzo dobrym przeciwnikiem.

Zgadza się, ale nie do końca. Wkuria mnie to, że zamiast iść w kilku do prezesa, sabotują grę i tracą punkty. Przypominają się lata 90te, przy których Fryzjer to mały Miki. Stracone punkty,choć bolą teraz, na koniec ligi, mogą decydować o przyszłości klubu.
Mimo wszystko, progres cieszy, choć jedna jaskółka, nie czyni wiosny. Dajmy im popracować. Trener to nasz synek. Świeże spojrzenie na piłkę, akceptacja kibiców... Uda się

to jest taka logika:
jak wygrywaja to im sie, jak przegrywaja to im sie nie chce.
tylko to nawet wewnatrz tej logiki jest niespojne, bo w Płocku mieli juz Niedzwiedzia zwolnionego i wiedzieli, ze nowy trener ich obserwuje.

duzo juz tutaj piotrhalak opisal jak to wygladalo. tak to tez widzialem na boisku. nie zarzucalbym im, ze jakos im sie nie chce, ze odpuszczali mecze. po prostu wygladali tak jak to opisywal halak. zajechani. wolni, przemeczeni itd.

prezes ma okna na boisko treningowe, DS jest ich kolega z szatni, to nie jest tak, ze nikt nie wiedzial ze sa zajechani.
ba, trener i Maestro Kasprzak tez o tym byli informowani, ale pasuje tu okreslenie "grochem o sciane".

[jajo]

a codo Kozaka, na filmiku ze swietowania w szatni obecny.

[scaneRboy]

Soma moim zdaniem zrobił kawał roboty i świetnie zachował się w decydującej akcji meczu.

Pociągnął za sobą CALA obronę, żeby Wentura nie był przez nikogo pilnowany i mógł trafić do bramki Trener na konferencji to powiedział innymi słowami, we fragmencie jak doszło do tego, że bramki zdobyli zawodnicy nominalnie z drugiej linii

Po co się czepiać Somy, żaden z Was nie wie jak trener podzielił zadania pomiędzy ludzi.

[19JeRRy20]

Po przejrzeniu meczu na spokojnie dzisiaj można jasno stwierdzić, że w końcu mamy w środku pola Pana Piłkarza, Mateusza Szwocha.
Pod gra praktycznie cały mecz, walczył, szarpał i przede wszystkim dużo widział. Brakowało kogoś takiego zdecydowanie.

PS. Co do Somy to mam wrażenie, że on sam wie jaka na nim presją ciąży, jak kibice go postrzegają i jakie mają wobec niego wymagania. Strzeli bramkę i się odblokuje, oby już za 2 tyg w Tychach

[Ozor]

da sobie radę to kawał napastnika na 1 ligę i nie tylko