Chyba oglądaliśmy inny mecz, Karasiński jak dla mnie jeden z najlepszych na boisku, dwie asysty. Nono fajnie agresywnie doskakiwał do przeciwnika, co jest małym plusem w kontekście tego co widzieliśmy wcześniej. Myślę, że w przyszłej rundzie będziemy mieli z niego pociechę. Co do reszty się zgodzę. Turk ma duże problemy z wyjściem do piłek po wrzutkach, albo źle wychodzi albo nie wychodzi kiedy ma to zrobić. Mam nadzieję, że to poprawi, bo generalnie widać, że to bramkarz ze sporym potencjałem. Poza tym nie można się do niczego przyczepić przy bramkach bez szans.tynbydziedobry pisze: ↑31 sie 2024, o 21:52Karasiński albo głuchy albo nikt mu nie podpowiada. kompletnie nie wie co kiedy zrobić.
Turk musi mieć większe jajca żeby wychodzić do tych piłek. stoi na linii jak słup często.
Ktoś mi powie jaki był zamysł z Nono po wejściu? nie to atak, ni to pomoc.
Soma się chyba jednak nie nadaje do grania z dwójką z przodu.. chłop totalnie zagubiony.
Oby to nie była zmyłka jak w eks po 3:0 z Piastem..
tak, tak, pomarudzilem jak zwykle. ale pierwszy raz w tym sezonie dało się na to patrzeć, Ventura już nie był człowiekiem widmo, Sadlok jednak dzisiaj top chociaż czasem potrafili takie piłki tracić na kontrę że zawał.
Ciągle gramy bez dwóch naszych najlepszych piłkarzy Kozaka i Starzyńskiego, a wyglądało to już przyzwoicie. Swoją drogą trzeba jak najszybciej wyjaśnić sytuację z tym pierwszym. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu czegoś się dowiemy. Na pewno przydałby się bardzo, bo na skrzydłach mamy największy deficyt. Jak ma odejść to niech odchodzi jak najszybciej jeżeli znajdzie się jakiś chętny, żeby móc kogoś jeszcze ściągnąć albo niech zapierdziela na treningach.
Bardzo podobało mi się postawa drużyny w momencie kiedy prowadziliśmy 3-1, nie było pasywności, był agresywny doskok do przeciwnika. Brawo, oczywiście straciliśmy bramkę, ale nie wynikała ona z braku zaangażowania tylko dużej obecności młodzieży na boisku i ktoś tam chyba nie utrzymał lini spalonego plus świetne podanie Orlika. Takie bramki się zdarzają całe szczęście, że na 3-2 a nie 2-2.
Chciałbym jeszcze wyróżnić Szwocha naprawdę fajnie się wprowadził do naszego klubu. Dodatkowo Barański widać duży potencjał ale chłopak musi popracować nad pewnością siebie i decyzyjnością, potrafi zrobić świetną akcję po czym totalnie ją spalić złym podaniem w prostej sytuacji, ale tutaj działa prawo młodości. Novothny nie ma co gadać wszystko już zostało powiedziane, fatalnie wygląda, mam wrażenie że Szczepan jest dużo bardziej uniwersalnym piłkarzem i chyba za niedługo Soma trafi na ławkę. Tym bardziej, że w środku mamy sporo jakości i więcej drużynie da para środkowych Figo, Szwoch ze Szczepanem z przodu niż gra na dwójkę napastników. Natomiast ja wierze w niego być może będzie dużo więcej dawał drużynie na razie jako joker. Trzeba wierzyć, że z każdym meczem będzie coraz lepiej, dojdzie zgranie, fizyka. Oby ! Za ten mecz duży plus.