Sytuacja jest fatalna ale może my tego naprawdę potrzebujemy ? Może to szambo naprawdę musiało wybić ?
Kiedy organizacyjnie i sportowo kilka lat temu potrzebowaliśmy odbicia się od dna, tak może infrastrukturalnie też tego potrzebowaliśmy ?
Oczywistym jest, że lepiej nie mieć takiego kłopotu jaki jest obecnie, ale może ta kuriozalna sytuacja nam pomoże w walce o swoje ?
Do tej pory retoryka była prowadzona na zasadzie "Cicha nie jest taka zła na I ligę, jakoś to będzie". Jak się okazuje ten stadion nie nadaje się już powoli na jakąkolwiek ligę. Może temat stadionu to nie będzie tylko temat kibiców, ale w końcu kogoś więcej ? My już mówimy nie o komforcie a bezpieczeństwie.
Co do stadionu na jakim będziemy grali, to pewne że zadecydują pieniądze. W stadion Śląski nie wierzę.
W obecnej sytuacji jakiej jesteśmy, to Gliwice przy pojemności chyba około 9500, odcięciu buforów i sektora gości proponowałoby nam coś w okolicach max 8 tys
