[21 kolejka] Ruch Chorzów - GKS Bełchatów

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
pedro1920
Posty: 175
Rejestracja: 27 maja 2006, o 11:31
Lokalizacja: Cicha 6
Kontakt:

#46 Post autor: pedro1920 » 19 mar 2010, o 09:50

To samo po co mamy grac w pucharach jak kazdy bedzie mial wymowke ze nie przyjdzie bo to srodek tygodnia. Piatek godzina 20 to zly termin? zawsze myslalem ze najlepszy - jak lepiej zaczac weekend niz od kibicowania i przezycia jak nasza druzyna wygrywa mecz ? :D

A moze problem w tym ze np malo jest reklamowany mecz chodzi mi tu przedewskim o filmiki przygotowane przez kibicow i danie je na youtube ?

Awatar użytkownika
Scypion
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8038
Rejestracja: 20 sie 2003, o 17:57

#47 Post autor: Scypion » 19 mar 2010, o 09:51

Piątek, świątek...dyszcz, snieg, upał, jak ktoś nie chce iść na szpil to nie pójdzie, nie ważne czy będzie piękny majowy wieczór 20 stopni Celsjusza, delikatna bryza i zapach kwitnących magnolii, ja specjalnie nakombinowałem z dyzurami w robocie żeby móc przenieść sobie studia na przyszły tydzień tylko po to żeby być na Ruchu. Kto nie będzie na szpilu, a nie ma naprawdę ważnego powodu nie jest kibicem co najwyżej sympatykiem i niech sobie siedzi na sopcascie. Miejsce kibica jest na stadionie. Trzeba wygrać z Bełchatowem.

TomSky
Posty: 2540
Rejestracja: 28 sie 2003, o 23:48
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

#48 Post autor: TomSky » 19 mar 2010, o 11:15

w piątki jesienią wygrywaliśmy więc nie widze dlaczego dziś mialo by byc inaczej
Niedzielnym kierowcom stanowcze NIE

Witek46
Posty: 2005
Rejestracja: 12 mar 2008, o 18:27
Lokalizacja: Panewniki
Kontakt:

#49 Post autor: Witek46 » 19 mar 2010, o 12:38

Nie wiem co się tutaj dzieje, ale dyskusja o tym czy warto w piątek iść na mecz z bezpośrednim rywalem i czy warto dopingować swoją drużynę jest tak absurdalna, że aż nie chce mi się wierzyć, że czytam to na forum kibiców. Czy nie jest zbyt późno, a czy będzie ciepło i bez deszczu, jak potem wrócić… nie warto tego nawet komentować.
Oliwy do ognia dolał jeszcze nasz marketing. Nie wiem czy oni to robią z głupoty czy z bezmyślności ale nie ma takiej koncepcji marketingowej, która polega na żebraniu. Staje Grzyb pod ścianą z planszą w ręce i robią mu zdjęcie jak na komisariacie. Co to ma być? Reklama? Zachęta? Zaproszenie? Czy przyznanie się do nieudolności. Przyjdźcie na mecz, bo nie umiemy sprzedać biletów i będą puste trybuny i nie będzie atmosfory oraz pieniędzy na wypłaty. Jak jest kryzys w branży samochodowej to czy Opel mówi w reklamie: Kupcie nasze auto, bo ich tak dużo stoi na stoku, że już się nie mieszczą a my ciągle produkujemy nowe? Jeśli nawet jest prawdą, że bilety nie sprzedają się dobrze, to pokazywanie tej sytuacji w tak beznadziejny sposób wystawia marketingowi jak najgorszą opinię.
Najsłabszym ogniwem Ruchu nie jest obecnie ani obrona, ani atak, ani pomoc, ani nawet Pani prezes, tylko kibice. Nie dość, że nas mało, to jeszcze jesteśmy pokłóceni ze sobą (a co tam w młynie, a jak na dziesionie) i kiepsko dopingujący piłkarzy. Jeśli po latach posuchy w Chorzowie nie chodzi się na mecze Ruchu, który jest 4 w tabeli i walczy o najwyższe cele, to nie opowiadajcie o potrzebie budowy nowego stadionu. Oczywiście rolą zarządu jest działać tak aby przyciągać widzów na stadion ale nawet wbrew zarządowi na takim meczu jak tez z Bełchatowem powinno nas być 10-12 tysięcy. Ale po co gdziekolwiek chodzić skoro wszystko jest w necie. Po co wydać 15-20 zł na bilet jak można ukraść transmisję telewizyjną. Tylko nie biadolcie potem, że Ruch jest biedny i nie ma lepszych piłkarzy.
Wolność słowa nie może zwalniać z odpowiedzialności za słowo

jugador
Posty: 2448
Rejestracja: 19 cze 2008, o 13:31
Lokalizacja: okolica
Kontakt:

#50 Post autor: jugador » 19 mar 2010, o 13:12

Bez urazy ale wyglaszacie takie frazesy co niektorzy.
A dlaczego w 850 tys Krakowie na Cracovie chodzi srednio 4 tys a na Wisle , ktora od 12 lat walczy o mistrzostwo srednio 10-12 tys.Samo miasto ma tyle co Katowice,Chorzow,Ruda Slaska,Siemianowice,Swietochlowice i Myslowice razem wziete a gdzie okolice jak te wszystkie wioski dookola lub Wieliczki,Olkusze czy Myslenice.
Dlaczego Lechia ma podobna srednia frekwencje do nas a Gdansk ma blisko pol miliona ludzi , jest jeden klub a dookola Sopot , Gdynia gdzie tez sa kibice Lechii.
Lechia jest tylko dwa miejsca pod nami przypominam.
jak widac wszedzie w Polsce kibice jacys dziwni i nie zasluguja na nowy stadion.
Otoz nie ! Zyjemy w takim konsupcyjnym swiecie , ze o klienta trzeba walczyc , zaoferowac mu cos , dzien w dzien wyciagac go na stadion.
W Poznaniu wiedza jak to sie robi i efekty sa ogromne.Niedlugo ten klub wszystkich polknie finansowo bo poszedl dobra droga.
Wiec skonczcie pisac na co zaslugujemy a na co nie.To o kibicow trzeba sie starac,walczyc a nie odwrotnie.I szczegolnie o takich co zaplaca za bilet 50-60 zl i wiecej ale pierw trzeba mu cos takiego zaoferowac zeby ta oferta nie byla smieszna.Na nasz stadion nie bedzie chodzilo wiele wiecej niz srednio 10 tys osob to pewne.Za to na za***isty nowy obiekt przy swietnym marketingu moze chodzic i 30 tys.Tak to dziala i juz nic tego nie zmieni.
" ... ten ciezki ranek i to ciezkie powietrze, ktore przeciez kochasz i ktorego nie chcesz , tu zimne slonce jest wymieszane z deszczem, to jest , to jest , to jest ... "

Czy zarzad Ruchu jest wstanie ubic aktualnie jakikolwiek interes ? Nie.Z nimi nie ubilbym nawet muchy w kiblu.

Witek46
Posty: 2005
Rejestracja: 12 mar 2008, o 18:27
Lokalizacja: Panewniki
Kontakt:

#51 Post autor: Witek46 » 19 mar 2010, o 13:36

Jugador, to ty piszesz frazesy - takie niby prawdy. Co lepszego można dać kibicowi niż mecz jego drużyny z rywalem, który tak jak my walczy o czołową lokatę i występ w pucharach? Krupniok? Piwo? Koszulkę z autografem? Nie ma nic lepszego niż 90 minut walki i emocji, najlepiej jeszcze zakończonych zdobyciem trzech punktów. Tak myślących kibiców Ruch ma zaledwie kilka tysięcy. Może sześć, może osiem. I ci chodzili dotąd na mecz nie dlatego, że klub podejmował działania marketingowe. Oni mają (ja mam) Ruch we krwi.
Tak, masz rację nowy lepszy stadion przyciągnie nowych widzów. Ale to dopiero o pozostałe tysiące należy się starać stosując różnego rodzaju chwyty marketingowe. A tu wygląda na to, że pojawiają się kłopoty z zebraniem kilku pierwszych tysięcy kibiców.
Wolność słowa nie może zwalniać z odpowiedzialności za słowo

jugador
Posty: 2448
Rejestracja: 19 cze 2008, o 13:31
Lokalizacja: okolica
Kontakt:

#52 Post autor: jugador » 19 mar 2010, o 14:29

Jakie klopoty Witek.Bedzie nas pewnie tyle co zawsze a i tak jest to jeden z najlepszych wynikow w lidze.Przy takim stadionie jak my to chyba nawet tylko Lechia wypada podobnie.
To juz nie komuna gdzie chodzilo bo sie chodzilo a bilet za poldarmo.Nie bylo innych rozrywek procz flaszki i meczu.
Tutaj trzeba stoczyc wojne o klienta,zaoferowac mu cos co nie da mu ktos inny gdzie indziej.
I radze skonczyc z tymi sentymentalnymi gadkami o milosci,wierze,wdziecznosci.
Tutaj nikt nie ma byc nikomu za nic wdzieczny.Kupujesz produkt, dostajesz to czego oczekiwales i wszyscy sa zadowoleni.W dzisiejszych czasach prawie wszystko to co oferuje stadion oferuje teleiwzja,internet.Jak na dworze jest zimno lub pada to oferuje nawet duzo wiecej oczyma wielu ludzi.Mozesz narzekac na kibicow dalej do konca swiata i jeden dzien dluzej i nic to nie da.Sa pewne mechanizmy i pewne rozwiazania i tylko one sa skuteczne.
Na koniec to zupelnie mnie nie bieze , ze bedzie nas 10-12 tys zamiast 8-9 tys.Co to za roznica tak naprawde.Roznica to jest 25-30 tys.Dla mediow,sponsorow itp.
Ale to nie w ten sposob jak teraz , nie ma szans.A jest sie na kim wzorowac.
" ... ten ciezki ranek i to ciezkie powietrze, ktore przeciez kochasz i ktorego nie chcesz , tu zimne slonce jest wymieszane z deszczem, to jest , to jest , to jest ... "

Czy zarzad Ruchu jest wstanie ubic aktualnie jakikolwiek interes ? Nie.Z nimi nie ubilbym nawet muchy w kiblu.

19aRtuR20
Posty: 8387
Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
Kontakt:

#53 Post autor: 19aRtuR20 » 19 mar 2010, o 15:27

Ruch Chorzów - GKS Bełchatów, godz. 20:00, sędzia: Marek Karkut (Warszawa).

sedziowol nom szpil z Jaga

adamo_R
Posty: 10439
Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03

#54 Post autor: adamo_R » 19 mar 2010, o 15:32

czyli preferuje ostra gre i dobrze

LORDINHO
Posty: 67
Rejestracja: 22 paź 2006, o 14:24
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#55 Post autor: LORDINHO » 19 mar 2010, o 16:08

Przeraża mnie to co piszecie.Niedługo dojdzie do tego ,że trzeba będzie robić promocje "na dzisiejszy mecz wstęp wolny" ,żeby "kibice" łaskawie zechcieli przyjść i przesiedzieć 90min...

marek79
Posty: 7504
Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Kontakt:

#56 Post autor: marek79 » 19 mar 2010, o 16:32

adamo_R pisze:czyli preferuje ostra gre i dobrze
w naszy obecny sytuacji to przy grze Rachwała po 20 minutach obawiom sie ze Sadlok i Sobiech juz bydom na ławce

Awatar użytkownika
Blaszany
Posty: 1824
Rejestracja: 20 sie 2004, o 14:35
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Kontakt:

#57 Post autor: Blaszany » 19 mar 2010, o 16:33

KIBIC TO TYN DO KEREGO SAM DZIYŃ SZPILU (egal kery to dziyn) JEST ŚWIYNTYM!
KIBIC TO TYN KERY CHOĆBY NA NOJGORSZYM KARTOFLISKU (kiejs takim był 'hasiok') W NOJGORSZO BURZA PRZYŁAZI UOBEJRZEC SWOJ KLUB!
KIBIC TO TYN KERYMU NIY TRZA DOGADZAC AKCJAMI TYPU: przyjdz dostaniesz krupnioka, przyjdz bo jesteśmy w formie, przyjdz bo fajnie wyglada stadionm, przyjdz bo zagramy o majstra
KIBIC TO TYN KERY CHCE BYC I JEST (!) NAOCZNYM ŚWIADKIEM HISTORII KLUBU, KERO SIE PISZE KOZDEGO SZPILU!

Boli cie łeb i niy chce ci sie isc na szpil? to se ku*** idz na szpil do knajpy ale niy godej ze jest zes kibicem, bo jest zes kartoflem!


...to tak do tych pseudo-kibiców.. lub inaczyj ... do tych niby-kibiców

Hellun
Posty: 580
Rejestracja: 23 lut 2009, o 14:23

#58 Post autor: Hellun » 19 mar 2010, o 16:33

frekwencja zalazy od cen biletow, i popularnosci danego sportu w danym miescie.
np w krakowie na cracovia malo chodzi bo tam ludzie wola hokej a nie pilka nozna
Złoty klub KS Ruch!

otos
Posty: 166
Rejestracja: 20 mar 2004, o 16:03
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

#59 Post autor: otos » 19 mar 2010, o 16:36

Andrzej Niedzielan jest już po operacji, czuje się dobrze i nie może doczekać się powrotu na boisko. Najlepszy zawodnik Ruchu Chorzów przyjedzie dziś na mecz z GKS-em Bełchatów, by wspomóc kolegów z ławki rezerwowych! Nieoficjalnie wiadomo, że "Wtorek" za kilka tygodni powróci na boisko.
sprawiedliwosc ma oczy ...

Awatar użytkownika
Scypion
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8038
Rejestracja: 20 sie 2003, o 17:57

#60 Post autor: Scypion » 19 mar 2010, o 16:45

Blaszany pisze:KIBIC TO TYN DO KEREGO SAM DZIYŃ SZPILU (egal kery to dziyn) JEST ŚWIYNTYM!
KIBIC TO TYN KERY CHOĆBY NA NOJGORSZYM KARTOFLISKU (kiejs takim był 'hasiok') W NOJGORSZO BURZA PRZYŁAZI UOBEJRZEC SWOJ KLUB!
KIBIC TO TYN KERYMU NIY TRZA DOGADZAC AKCJAMI TYPU: przyjdz dostaniesz krupnioka, przyjdz bo jesteśmy w formie, przyjdz bo fajnie wyglada stadionm, przyjdz bo zagramy o majstra
KIBIC TO TYN KERY CHCE BYC I JEST (!) NAOCZNYM ŚWIADKIEM HISTORII KLUBU, KERO SIE PISZE KOZDEGO SZPILU!

Boli cie łeb i niy chce ci sie isc na szpil? to se ku*** idz na szpil do knajpy ale niy godej ze jest zes kibicem, bo jest zes kartoflem!


...to tak do tych pseudo-kibiców.. lub inaczyj ... do tych niby-kibiców

KIBIC TO TYN KERY MECZ PRZEZYWO RAZYM Z BRACMI PO SZALU NA TRYBUNACH. anie w szynku, silesii czy na siyni

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot], k0ciak, Majestic-12 [Bot], Mavo1920, Mikoruch, tynbydziedobry i 56 gości