Co z tym Ruchem?

[milanos]

[sgR]

Jeżeli teraz po otrzymaniu przynajmniej części pieniędzy pracownicy nie złożą wypowiedzeń to są tak samo głupi jak zarząd i akcjonariusze tej pseudo spółki.

[KOSTA]

Pierwsza bitwa wygrana. Ruszamy!

Data dodania: 2019-08-02 13:22:13

Po dwutygodniowym strajku pracownicy Ruchu Chorzów wrócili dziś do pracy. Przy Cichej wznowiono przygotowania do startu w nowym sezonie.

Dzięki determinacji całej załogi i wiceprezesa Marcina Waszczuka oraz wsparciu akcjonariuszy w ostatnich dniach do Klubu trafiły środki, które pozwoliły na spełnienie postulatów stawianych przez pracowników – spłacenia części zaległych pensji oraz zabezpieczenia funduszy na najpilniejsze działania operacyjne. Nasza sytuacja wciąż jest trudna, jednak jako pracownicy widzimy szansę na uratowanie Ruchu przed upadkiem i zdecydowaliśmy się podjąć rękawicę.

Jednocześnie musimy podkreślić, że wreszcie staliśmy się dla władz Klubu partnerami do rozmów. Nasze sugestie i propozycje trafiają na podatny grunt i będą realizowane. Przed nami stopniowe wprowadzanie zmian, mające na celu usprawnienie funkcjonowania Klubu, a także kolejnych projektów, które mają przynieść realne wpływy. Należy również dodać, że drużyna pod wodzą trenera Łukasza Berety pełną parą i z olbrzymim zaangażowaniem przygotowuje się do startu w rozgrywkach III ligi. W przypadku „Niebieskich” będzie to 17 dzień sierpnia. Wcześniej, bo już 7 sierpnia, nasz zespół zagra na wyjeździe ze Skrą Częstochowa w rundzie wstępnej Pucharu Polski.

W tym miejscu chcielibyśmy serdecznie podziękować za okazaną wyrozumiałość, za każdą pomoc, za każdy gest wsparcia i solidarności, których doświadczyliśmy w ostatnich dniach i które dodają nam wiary w powodzenie misji ratowania Ruchu.

Walczymy dalej!

[gipcu]

Dzięki determinacji całej załogi i wiceprezesa Marcina Waszczuka oraz wsparciu akcjonariuszy w ostatnich dniach do Klubu trafiły środki, które pozwoliły na spełnienie postulatów stawianych przez pracowników – spłacenia części zaległych pensji oraz zabezpieczenia funduszy na najpilniejsze działania operacyjne.

to teraz pytanie jakie to było wsparcie i czyje.

[sgR]

Jak to czyje zapewne miasta. Zreszta to jakies drobne w relacji tego co potrzebuje Ruch do normalnego funkcjonowania. Niech sie nie osmieszaja. Akcja skok na 4 mln zl z miasta rozpoczeta.

[nrsl-halemba]

Dzięki determinacji całej załogi i wiceprezesa Marcina Waszczuka oraz wsparciu akcjonariuszy w ostatnich dniach do Klubu trafiły środki, które pozwoliły na spełnienie postulatów stawianych przez pracowników – spłacenia części zaległych pensji oraz zabezpieczenia funduszy na najpilniejsze działania operacyjne.

to teraz pytanie jakie to było wsparcie i czyje.

Bik wczoraj przelał 230 tys do dyspozycji pracowników na najpotrzebniejsze rzeczy.

Jak to czyje zapewne miasta. Zreszta to jakies drobne w relacji tego co potrzebuje Ruch do normalnego funkcjonowania. Niech sie nie osmieszaja. Akcja skok na 4 mln zl z miasta rozpoczeta.

Bez pomocy Kibiców max 3 mln zł od miasta ugrają co i tak jest dobrym wynikiem.

[marek79]

Jeżeli teraz po otrzymaniu przynajmniej części pieniędzy pracownicy nie złożą wypowiedzeń to są tak samo głupi jak zarząd i akcjonariusze tej pseudo spółki.

Na szczęscie są mądrzejsi od Ciebie. Jak myślisz czemu konsultowali się z prawnikami? Czemu nie rzucili wypowiedzeniami?

[sgR]

Narobił kilka milionów zł długów i łaskawie przelał 230 tys zl. Do tego zapewne pozyczyl. Smiechu warte.

[Ozor]

Jeżeli teraz po otrzymaniu przynajmniej części pieniędzy pracownicy nie złożą wypowiedzeń to są tak samo głupi jak zarząd i akcjonariusze tej pseudo spółki.

Na szczęscie są mądrzejsi od Ciebie. Jak myślisz czemu konsultowali się z prawnikami? Czemu nie rzucili wypowiedzeniami?

powiem tak zrobili jak uważają jeśli jednak niebawem sytuacja się powtórzy będą mogli mieć pretensje wyłącznie do siebie.

[nrsl-halemba]

Mam pytanie Jak od tej chwili traktujemy pracowników na równi z Bikiem i reszta bandy bo się wyłamali i stwierdzili że jednak spróbują uratować Ruch czy jak "swoich" :

"Nasza sytuacja wciąż jest trudna, jednak jako pracownicy widzimy szansę na uratowanie Ruchu przed upadkiem i zdecydowaliśmy się podjąć rękawicę."

??????

[sgR]

Narazie powiem jak Ozor dyplomatycznie zrobili jak uważają ich sprawa. Jednak dobrze wiadomo, że to droga do nikąd i wkrótce będzie to samo i nikt się już nimi przejmować nie będzie.

[AsembleR]

Pożyczka za pożyczką.

[RNK95]

Spokojnie, zaraz przyjdzie liga, drużyna jest kompletnie nieprzygotowana, rozbita, niewzmocniona bo nie ma na to funduszy. 1-2 miesiące obsunięcia w wypłatach i będą grać w stylu strajku włoskiego. Zaczną się rozgrywki, parę meczy w swoim stylu znanym nam dobrze z I ligi i II ligi przegrają to stadion nie będzie potrzebować bojkotu by świecić pustkami. Naklupie nam Foto-Higiena Gać, kur.wa jego mać

[Aveni1920]

Zamiast zgarnąć kasę i strajkować dalej . Super, pracownicy są na równi z tymi złodziejami !! Mam nadzieję że bojkot kibiców utrzymany

[karol fryna]

widocznie pracownikom klubowym taki masochizm pasuje!GOOD LUCK. Za 3m-ce zas bydom dramatyczne apele ....