Co z tym Ruchem?

[maciek1973]

Nie mozna tego już było w maju ogłosić? Po co obóz, po co przygotowania , sparingi, sprowadzanie zawodników? I teraz zostawili wszystkich na lodzie. Pracownicy mogli sobie już wtedy szukać nowej pracy. To ludzie bez honoru, doprowadzili do dramatu tych rodzin,pracowali społecznie ok. pół roku i słyszeli ciągle juz za tydzień, góra dwa będzie kasa, a oni zapozyczali się u rodzin żeby jakoś funkcjonować, przeżyć.Zresztą wszyscy im do czasu wierzylismy bo potrafili tak pięknie mówić.Teraz zabiorą zabawki i pójdą na inne poletko robić innych w konia.
Ci ludzie rano wstają i z podziwem i uśmiechem spogladają na siebie w lustrze.Nie poniosą żadnej kary. I obym się myliła ale sadzę ze jeszcze namieszają i łatwo się nie poddadzą.

Chcieli po prostu w ten upadek wkręcić Szymona. Prawdopodobnie to już padnie. Po prostu każdy inny scenariusz wymaga realnego wyłożenia pieniędzy, a na to nie ma chętnych.

Nawet nie bojkot, tylko "zapowiedź bojkotu" i po klubie. Widać na jakich solidnych podstawach to było zbudowane. Zresztą po owocach (spadki, minusowe punkty, itp.) to widać od lat.

Cóż, szkoda tych 18 mln sprzed 3 lat.

[Elmer]

Szkoda, że rzucają to wszystko w ostatnim momencie (rozumiem, że decyzja zapadła po tym jak okazało się, że 4 baniek z miasta raczej nie będzie). Cóż, będzie rok na przygotowanie się (być może) do IV ligi. A panowie kapitan, fantomas i stalowa twarz z dożywotnim zakazem przebywania na meczach Ruchu. W przypadku tego drugiego znaczenia to nie ma, u pozostałych zresztą również.

[ZawieRcie]

Najgorsze jest to że na 100- lecie nie będziemy mieć klubu Mogło to pi***olnąć wcześniej i na bazie UKS wystartować w 4 lidze a tak to chyba hu...

[E]

A zapytoł ktoś władz UKS czy w ogóle są zainteresowane tym wszystkim o czym mówicie. Bo sam rozprawiocie o tym jakby to był wasz klub.

[FAROW]

Nie mozna tego już było w maju ogłosić? Po co obóz, po co przygotowania , sparingi, sprowadzanie zawodników? I teraz zostawili wszystkich na lodzie. Pracownicy mogli sobie już wtedy szukać nowej pracy. To ludzie bez honoru, doprowadzili do dramatu tych rodzin,pracowali społecznie ok. pół roku i słyszeli ciągle juz za tydzień, góra dwa będzie kasa, a oni zapozyczali się u rodzin żeby jakoś funkcjonować, przeżyć.Zresztą wszyscy im do czasu wierzylismy bo potrafili tak pięknie mówić.Teraz zabiorą zabawki i pójdą na inne poletko robić innych w konia.
Ci ludzie rano wstają i z podziwem i uśmiechem spogladają na siebie w lustrze.Nie poniosą żadnej kary. I obym się myliła ale sadzę ze jeszcze namieszają i łatwo się nie poddadzą.

Chcieli po prostu w ten upadek wkręcić Szymona. Prawdopodobnie to już padnie. Po prostu każdy inny scenariusz wymaga realnego wyłożenia pieniędzy, a na to nie ma chętnych.

Nawet nie bojkot, tylko "zapowiedź bojkotu" i po klubie. Widać na jakich solidnych podstawach to było zbudowane. Zresztą po owocach (spadki, minusowe punkty, itp.) to widać od lat.

Cóż, szkoda tych 18 mln sprzed 3 lat.

Gdyby tak bylo to przystaliby na wszystkie warunki, wiedzac ze i tak za chwile trzeba bedzie gasic swiatlo... Raczej chcieli jeszcze wyciagnac z miasta te 4mln z pomoca kibicow.

[marek79]

Tylko co dalej. Za co to pociągnąć jak miasto kasy nie da, bo jest umoczone w "stary" Ruch

[aciubiciabiciba]

Kurde ludzie, było spotkanie z grupami kibicowskimi na wiosnę, było spotkanie na rynku a tu dalej niektórzy mają pytania jakby mieli 5 lot i dwa kucyki. "Czy nie lepiej się dogadać ze spółką?", "Czy UKS wie o naszych planach?"

Gdyby komuś chciało się należeć do elitarnych ok. 30 osób, którzy byli wiosną na spotkaniu z kibicami wiedziałby i mógłby się wypowiedzieć na temat tego, co kibice planują zrobić, jakie są możliwe scenariusze i co się musi stać, by one miały miejsce. Wiedza była ogólnodostępna, czego jestem najlepszym przykładem, bo sam byłem, wypowiadałem się i było OK, doszliśmy do pewnych wniosków, nawet było głosowanie i nikt nikogo nie rozliczał potem z tego jak głosował

Można mieć jakąkolwiek opinię o kibicach, ale nasze środowisko nie jest tak nieudolne jak nasi zarządzający klubem i chyba jest oczywiste, że UKS od początku musiał być wtajemniczony w plany ewentualnego uznania ich za "prawowity Ruch Chorzów". W ogóle, to wystarczy czasem chwilę pomyśleć, zanim się zada jakieś pytanie.

Odnośnie gadania ze spółką ludzie tu się martwią co będzie z tradycjami, że nowy Ruch to nie Ruch i trzeba ratować starą spółkę, co ludzie powiedzą itd. Ta sama spółka w tym samym czasie KRADNIE pieniądze rodziców, które miały iść na pokrycie kosztów obozu sportowego ich dzieci

Ja wiem, że nie każdy śledzi ten temat tak ściśle jak Na Wspólnej albo inne Wspaniałe Stulecie, ale jak ktoś nie zna się za bardzo na temacie, nie wie co się dzieje, to niech się najpierw zainteresuje, poczyta tu i na Facebooku o działaniach kibiców, działaniach klubu, przejdzie się może na spotkanie Wielkiego Ruchu, a potem się wypowiada. Inaczej się po prostu ośmiesza i sieje ferment.

[miechowiner13]

Jeden wcześniej, jeden później, ale już chyba każdy zrozumiał, że spirala zadłużania musi się tak skończyć. Że nie ma co żyć w przeświadczeniu my som Ruch to nom się coś należy, albo nie możemy i nie wypada zjechać poniżej jakiś standardów. Jak się okazało mogli my.
Tu już nie ma co restrukturyzować i ratować, niestety to trzeba wypalić i zacząć od nowa.
W bajki już dawno przestałem wierzyć, więc szczęśliwego zakończenia dla tej spółki nie będzie.
Nie ma co pisać, że kończy się 100 letnia historia, nie nie kończy się będzie ona kontynuowana, skończyła jedynie żywot spółka mająca 15 lat, a tak naprawdę nieskończy żywota tylko będzie postawiona w stan upadłości, więc to będzie prawnie jeszcze długo trwało.
Teraz się okaże też ile są warte słowa o zabezpieczeniu eRki czy trofeów i innych pamiątek, których już dawno miasto powinno wymusić przekazanie własności do publicznych instytucji jak choćby Moris czy muzeum Chorzowa.

[Niebieskie PNIOKI]

A co Wy na to
Z twittera

Może to ciekawostka, ale może mieć też znaczenie. Dzisiaj największym akcjonariuszem Ruchu nie jest już miasto, ale p. Aleksander Kurczyk i jego ADO-MED (26.66). Zyskał akcji AK,pewnie kosztem małych akcjonariuszy.

Gdy wczoraj pytałem o ten fakt w klubie nikt o tym nie wiedział

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[scaneRboy]

na pewno ma znaczenie, ale największy nie oznacza większościowy. Druga sprawa i tak za wszystko płaci(ło) miasto, zakręcenie kraniku z forsą oznacza nieuchronny koniec.

[Komandos]

Nie chcę się wymądrzać ale już jak lecieliśmy z ekstraklasy to pisałem tu o problemach z kasą w klubie.Pisałem że jak tak dalej będzie to będziemy mieć problem w przyszłości.Potem gdy pojawiły się oficjalnie informacje o zadłużeniu opiewającym na (oficjalnie) ponad 40 milionów,pisałem o starcie od nowa.Chociazby od b klasy.Woleliście utworzyć sobie tu ankietę o stadionie Ruchu i fantazjować o pojemności stadionu.Stadion nie powstanie w ciągu najbliższych 10 lat,my na ekstraklasę też poczekamy przy dobrych wiatrach tych kilkanaście lat.Najsmutniejsze jest w tym wszystkim to że do obecnej sytuacji rękę przyłożyła także grupa naszych chuliganów którzy myśleli że są już biznesmenami i będą dyktować zarządowi warunki.Swojego czasu byli ludzie gotowi wyłożyć kasę.Na razie tyle ode mnie.

[Rafał19R20]

Jezeli Kurczyk nie planuje wylozyc kilku milionow a wiemy ze nie planuje to tylko statystyczna informacja....

[Waserwaga]

Jo ino czekom na info co z zabezpieczeniem pożyczki z miasta na 18 mln. HAHAHAHA. hu**. Zabezpieczeń na nieruchomościach nie ma... I hu*. I wszyscy łącznie z miastem zadowoleni.

[AsembleR]

Największy żal mam do miasta. Mieli wgląd do tego co się dzieje w klubie i nie zrobili NIC, by zmienić sytuację. Za kasę podatników kupowali sobie spokój, nie kontrolując tego co się dzieje z kasą.



Co robiła w tym czasie ta spasiona ku*** michalik? Niech sk***ysyna prześwietlą wreszcie jakieś służby, zresztą jak i cały ten spierdolony i skorumpowany urząd miasta.

[gipcu]

są jakieś przecieki czy coś w najbliższych dniach się stanie? czy kolejny tydzień bez żadnej informacji...