Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
- wojt
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1810
- Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
- Lokalizacja: Piekary Śl.
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Jak właściciel klubu i „gówno” inwestor obserwuje na żywo w ciągu całego okresu swojego zaangażowania w klub 2 mecze na żywo, słownie DWA to jak myślicie czy będzie się tym przejmował? Proszę to porównać z Abramowiczem w Chelsea, Cupiałem czy prof Filipiakiem który na hokeju ostatnio siedział nawet na ławce rezerwowych. Bik ma nas w du***,a żeglarz jeszcze bardziej. Tego durnia Patermana który sportowo nas zniszczył i doprowadził do tego ze jesteśmy pośmiewiskiem całej Polski tez już nie widać na trybunie. I jak tu się ma coś odrodzić? Prowincjonalny powiatowy klub i wspominki tyle będzie. Nie ma w tym mieście i wśród nas kibiców materiału ludzkiego odpowiedniego do tego zeby kiedyś znów odnosić sukcesy.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1295
- Rejestracja: 1 sie 2018, o 18:27
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Wy ci*** z zarzadu! Co zrobiliscie z 14 krotnym MP? IV liga na na 100 lat klubu!
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11455
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
zrozum ze problem jest na samej górze i trwa już długoyTong pisze: ↑14 kwie 2019, o 18:24Jednak będę się upierał, nie biadolił. Jest Stadion Chorzów (dzisiaj ładnie grali ze Skrą), jest UKS, chętni do gry chłopcy w Gwarku, Szombierkach. Dobre rozeznanie wśród młodzieżowców to podstawa. Plus trener stawiający na młodzież. Wiem że to Utopia ale może Brosz kiedyś lub jemu podobny?
-
- Posty: 3596
- Rejestracja: 22 sty 2011, o 22:46
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Uważam, że nie masz racji.A jakie to wspaniałe materiały były w Sosnowcu , Widzewie czy Łks ?
To co jest to jest porażka ale zawsze można znalezc odpowiednich ludzi.
To co jest to jest porażka ale zawsze można znalezc odpowiednich ludzi.
Piękne w życiu są tylko szpile ...
Con cantera y afición, no hace falta importación
Con cantera y afición, no hace falta importación
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11455
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
-
- Posty: 10248
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Kibice Pogoni kiedyś przestali wierzyć Bekdasowi i zaczęli wszystko od klasy B. To była Nowa Pogoń, która później została Pogonią. Z tymi działaczami bezjajowcami będzie tylko gorzej. To manekin w markecie może więcej niż "prezes".
Tutaj od dwóch lat notorycznie zbieramy ciosy. Nie ma żadnej szansy na zwrot. Tym ludziom o to nie chodzi. To trzeba przerwać. Muszą się tego podjąć osoby emocjonalnie związane z Ruchem. Budowa klubu równoznaczna z budową stadionu.
Tutaj od dwóch lat notorycznie zbieramy ciosy. Nie ma żadnej szansy na zwrot. Tym ludziom o to nie chodzi. To trzeba przerwać. Muszą się tego podjąć osoby emocjonalnie związane z Ruchem. Budowa klubu równoznaczna z budową stadionu.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
- Posty: 282
- Rejestracja: 23 wrz 2003, o 22:17
- Lokalizacja: NOWY (R) BYTOM
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Już pisolch pora razy wcześniej My nie momy właściciela, prezesa klubu oni mają wyj....
NOWY [R] BYTOM
-
- Posty: 954
- Rejestracja: 27 wrz 2005, o 19:47
- Lokalizacja: TATOOINE
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
I dalej na pelnej pi***ie PeeFkogimbazo, nic sie nie stalo, niebiescy nic sie nie stalo, abo jestesmy z wami.
OFICJALNY KLUB ŚLONZOKÓW/R\, NIY GOROLI, NIY LWOWIOKÓW
-
- Posty: 568
- Rejestracja: 29 lip 2004, o 13:28
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Trener który tłumaczy się po meczu z pracy sędziego zamiast spojrzeć na to co działo się na boisku ?
WSTYD.
To kolejny raz wyglądało jak sabotaż. Idzik i Podgórski to ludzie ciągle i wciąż forsowani przez Wleciała z totalnie nie znanych nikomu przyczyn.
Gościa grającego na pozycji napastnika, który jest tak bezproduktywny, niewidoczny i słaby to jeszcze chyba nie było. Kędziora na ławie który orłem już nie jest i pewnie nigdy nie będzie ale znowu po zmianie pokazuje więcej niż nabytek naszego trenera.
Giel skłócony ze sztabem, odstawiony na boczny tor, bo przecież PO CO NAM TERAZ NAPASTNIK KTÓRY MÓGŁBY STRZELIĆ PRZED ODEJŚCIEM JESZCZE KILKA BRAMEK NA WAGĘ UTRZYMANIA. (nie przypomina wam to czegoś ? bo ja mam wrażenie że to jest dzień świstaka od 2 lat)
Podgórski ? Zrobiony kapitanem zespołu. Doświadczony skrzydłowy, który po ponownym przyjściu do nas nie zagrał ANI JEDNEJ ofensywnej akcji po której mogła paść nawet bramka. Człowiek grający na alibi wzdłuż boiska albo do tyłu. Analizuje grę tego człowieka od dłuższego czasu sezonu i nie da się nie widzieć tego co robi na boisku ten człowiek. Na ławce Wdowik, który przez 10 minut znowu na skrzydle pokazał więcej niż stary pryk.
To nie jest tak że ten zespół jest słabszy jak Gryf czy inna wioska. Ja uważam że tu problem od kilku lat tkwi głębiej.
Od początku "nie ma szatni", trener stawiający swoich ludzi którzy nie grają absolutnie nic, wk***iają tych co siedzą na ławie. Niektórzy przyspawani, innymi rotują co mecz. Nikt nie wie co mają grać.
Apatyczny Wleciał nie wypracował z tym zespołem ani jakichkolwiek wartości fizycznych, ani tym bardziej mentalnych ani co chyba dla mnie najgorsze JAKIEGOKOLWIEK STYLU GRY.
Nie ma jakiegokolwiek modelu gry, zagrań, podań czy stałych fragmentów gry. Wszystko jest dziełem totalnego przypadku.
My jesteśmy w tej grze tacy nijacy że przechodzi to naprawdę wszelkie pojęcie : (
Zaorać wszystko i wszystkich i jedźmy od nowa.
WSTYD.
To kolejny raz wyglądało jak sabotaż. Idzik i Podgórski to ludzie ciągle i wciąż forsowani przez Wleciała z totalnie nie znanych nikomu przyczyn.
Gościa grającego na pozycji napastnika, który jest tak bezproduktywny, niewidoczny i słaby to jeszcze chyba nie było. Kędziora na ławie który orłem już nie jest i pewnie nigdy nie będzie ale znowu po zmianie pokazuje więcej niż nabytek naszego trenera.
Giel skłócony ze sztabem, odstawiony na boczny tor, bo przecież PO CO NAM TERAZ NAPASTNIK KTÓRY MÓGŁBY STRZELIĆ PRZED ODEJŚCIEM JESZCZE KILKA BRAMEK NA WAGĘ UTRZYMANIA. (nie przypomina wam to czegoś ? bo ja mam wrażenie że to jest dzień świstaka od 2 lat)
Podgórski ? Zrobiony kapitanem zespołu. Doświadczony skrzydłowy, który po ponownym przyjściu do nas nie zagrał ANI JEDNEJ ofensywnej akcji po której mogła paść nawet bramka. Człowiek grający na alibi wzdłuż boiska albo do tyłu. Analizuje grę tego człowieka od dłuższego czasu sezonu i nie da się nie widzieć tego co robi na boisku ten człowiek. Na ławce Wdowik, który przez 10 minut znowu na skrzydle pokazał więcej niż stary pryk.
To nie jest tak że ten zespół jest słabszy jak Gryf czy inna wioska. Ja uważam że tu problem od kilku lat tkwi głębiej.
Od początku "nie ma szatni", trener stawiający swoich ludzi którzy nie grają absolutnie nic, wk***iają tych co siedzą na ławie. Niektórzy przyspawani, innymi rotują co mecz. Nikt nie wie co mają grać.
Apatyczny Wleciał nie wypracował z tym zespołem ani jakichkolwiek wartości fizycznych, ani tym bardziej mentalnych ani co chyba dla mnie najgorsze JAKIEGOKOLWIEK STYLU GRY.
Nie ma jakiegokolwiek modelu gry, zagrań, podań czy stałych fragmentów gry. Wszystko jest dziełem totalnego przypadku.
My jesteśmy w tej grze tacy nijacy że przechodzi to naprawdę wszelkie pojęcie : (
Zaorać wszystko i wszystkich i jedźmy od nowa.

-
- Posty: 1125
- Rejestracja: 24 gru 2009, o 14:40
- Lokalizacja: CHORZOW
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
mateusz lechowicz cytat z wywiadu Szkoda trzech punktów, musimy walczyć dalej i w kolejnym spotkaniu wygrać. Patrzymy na tabelę i nie jest ciekawie. Mamy jednak na tyle dobry zespół, że się utrzymamy ,,,,hopie wy juz siedzicie w gownie po uszy ino kto klapy ze sracza nie umi zamknac za wami
-
- Posty: 1560
- Rejestracja: 30 mar 2008, o 16:31
- Lokalizacja: Wielkie Hajduki/Nowe Chechło
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Wiecie ,ze nie mozna zaczynac od zera bo sie przepisy zmieniły
A ciagle o tym PISZECIE
A ciagle o tym PISZECIE
Kiedys to piesci decydowaly kto jest najlepszy a nie kto ulozy lepiej karteczki albo pojedzie w wiekszej liczbie na wyjazd
-
- Posty: 2672
- Rejestracja: 20 maja 2006, o 16:55
- Lokalizacja: Silesia
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Pare lat temu było trzeba zacząć od 4 ligi ale wybrane zostało pompowanie kasy w to szambo No to teraz bydemy w 4 lidze z całym tym gownem
- ryszardczaban
- Posty: 694
- Rejestracja: 31 paź 2009, o 20:59
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Własnie i tu jest przyczyna,a to jest BRAK KASY!!!
Mój pierwszy mecz Ruchu 25 września 1977 roku Ruch Chorzów-Górnik Zabrze 1-1 (0-1) na Stadionie Śląskim.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
Mój pierwszy mecz na Cichej 6 2 września 1979 roku Ruch Chorzów-Legia Warszawa 3-2(0-1)
I jak tu nie kochać takiej drużyny,która po 50 minutach przegrywa 0-2,a wygrywa mecz 3-2
Wygrywanie wpisane jest w DNA Ruchu Chorzów i moje.
Pierwszy wyjazd 3 maja 1980 Górnik Zabrze-Ruch Chorzów 1-1 (1-0).
Pierwszy mecz europejskich pucharów oglądany na Cichej 6 1 października 1979 roku Ruch Chorzów-BFC Dynamo Berlin 0-0 I runda Pucharu Europy Mistrzów Krajowych edycji 1979/80.
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11455
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
Jedno co kiedyś powinno było zrobić miasto to wykupić herb na własność a nie pompować 18mln w złodziejską klikę.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 lut 2016, o 16:44
- Kontakt:
Re: Gryf Wejherowo - Ruch Chorzów 14.04.19 16:00
kto rządzi tym klubem zakłady buchmacherskie albo naprawdę już wszystko upadło
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 52 gości