RUCH W PRASIE - bez komentowania [brig]

[CentrumPrasoweR]

Kibice GKS Tychy dołożą się do pokrycia strat po derbach z Ruchem Chorzów i będą pomagali przy pracach na stadionie



GKS Tychy doszedł do porozumienia ze stowarzyszeniem kibiców Tyski Fan w sprawie kosztów zniszczeń na stadionie po zadymie na derbach z Ruchem Chorzów. Krzesełka mają być uzupełnione do sobotniego meczu z Chojniczanką Chojnice.



W środę doszło do drugiego spotkania przedstawicieli GKS Tychy z kibicami tego klubu. Po nim stowarzyszenie Tyski Fan wydało oświadczenie.


„W dniu 31.03.2018 r. podczas meczu derbowego z Ruchem Chorzów, pomimo starań i apeli członków naszego Stowarzyszenia, doszło do niepotrzebnych incydentów i aktów wandalizmu na naszym stadionie. Nie chcemy przepychać się dyskusjami typu „kto sprowokował”, „kto zaczął” itp.


Czujemy dumę, gdy nasi kibice wspaniale dopingują i robią fantastyczne oprawy, zbieramy pochwały za nasze akcje które organizujemy. A dziś nie chowamy głów w piasek, gdy część naszych fanów dało się ponieść niepotrzebnym emocjom i stało się to, co się stało. Pomimo tego, że żaden z członków naszego Stowarzyszenia nie brał udziału w zajściach, jako gospodarze naszego Stadionu, poczuwamy się w obowiązku pomóc naszemu Klubowi w naprawie zniszczeń, oraz dołożeniu się do kosztów z tym związanych” – czytamy w oświadczeniu.


Zobacz galerię


Duża część kosztów napraw będzie wiązała się z wymianą siedzisk – wyrwano i zniszczono 149 krzesełek. W firmie, która je dostarczyła na Stadion Miejski w Tychach kosztują 200 złotych sztuka (bez montażu).


– Bardzo szybko porozumieliśmy się z kibicami, ale nie podam w jakiej mierze dołożą się do pokrycia strat, bo wiąże nas dżentelmeńska umowa – tłumaczy rzecznik Tyskiego Sportu Krzysztof Trzosek. – Ustaliliśmy też, że kibice będą pomagali przy naprawach na stadionie. Zaczynamy w czwartek rano. W sprawie krzesełek wybierzemy najlepszą ofertę, którą dostaniemy z firm je produkujących. Nie wszystkie siedziska są zupełnie zniszczone, część tylko wyrwano i nadają się do ponownego zainstalowania, ale mówię jednak o małej części. Istnieje opcja, że montaż będzie prowadzony przez naszych pracowników i kibiców, dlatego pozostanie tylko koszt zakupu krzesełek. Ostateczny bilans strat i kosztów napraw będzie znany po zakończeniu wszystkich prac na stadionie.


W Tychach chcą, aby brakujące krzesełka zainstalowane zostały już na sobotni mecz z wiceliderem Chojniczanką Chojnice. Oprócz zniszczonych krzesełek (sześć z nich zostało nadpalonych w sektorze kibiców Ruchu), uszkodzony jest element wygrodzenia sektora gości, balustrada, mocowanie bramy przez którą się wchodzi na sektor oraz mniejsze metalowe elementy.


W czwartek przerwanym na 8 minut meczem GKS Tychy – Ruch Chorzów zajmie się Komisja Dyscyplinarna PZPN.







TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego

Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

[CentrumPrasoweR]

Ruch Chorzów rozwiąże umowę z zawodnikiem! Echa "nocy bałkańskiej"



Działacze Ruchu Chorzów podjęli decyzje w sprawie zawodników, którzy w nocy z sobotę na niedzielę imprezowali. Vilim Posinković odejdzie z klubu, natomiast na Bojana Markovicia została nałożona kara finansowa.


W najbliższym czasie Ruch Chorzów zakończy współpracę z Vilimem Posinkoviciem. Chorwat, który zamiast odpoczywać po meczu z GKS Tychy (porażka 0:2) udał się na imprezę urodzinową córki kolegi, nie otrzyma kolejnej szansy w klubie. Dla zawodnika nie będzie kolejnego ostrzeżenia. Działacze Niebieskich poinformowali, że trwają rozmowy na temat formy rozwiązania z nim umowy.



Szansę otrzyma natomiast drugi z imprezowiczów. Na Bojana Markovicia nałożono karę finansową oraz zmieniono zapisy obowiązującej do końca sezonu umowy. 












Przypomnijmy, że w Wielkanocny Poniedziałek ujawnione zostały zdjęcia, na których widać było bawiących się m.in. przy alkoholu dwóch zawodników Ruchu oraz gracza GKS Katowice Armina Cerimagicia. Przy Cichej zawrzało, kibice domagali się rozwiązania umowy z Posinkoviciem. W sprawie Markovicia zdania były podzielone.





W kwietniu Ruch Chorzów czeka siedem niezwykle ważnych spotkań o byt na zapleczu Nice I ligi. Po 22 meczach Niebiescy zajmują ostatnie miejsce w tabeli.

Źródło: AUTOR: Michał Piegza --> PORTAL: SPORTOWEFAKTY.PL

[CentrumPrasoweR]

Ruch Chorzów poprosił o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Chodzi o 2 mln zł



Prezes Ruchu Chorzów Janusz Paterman podczas dzisiejszego spotkania z radnymi poprosił o jak najszybsze zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Chodzi o przegłosowanie uchwały o zakupie przez miasto Chorzów akcji Ruchu za sumę 2 mln zł. Pieniądze te są potrzebne na wypłatę zaległości piłkarzom i pracownikom klubu, które w tej chwili sięgają miesiąca.



Sprawa zakupu akcji Ruchu za sumę 2 mln zł miała zostać poddana pod głosowanie na ostatniej sesji Rady Miasta Chorzowa, która odbyła się 29 marca. Projekt stosownej uchwały zgłosił prezydent Andrzej Kotala, ale radni nie zgodzili się wprowadzić ją do porządku obrad twierdząc, że dostali go w ostatniej chwili.


Na dzisiejszym spotkaniu z radnymi prezes Paterman apelował, by zwołać sesję nadzwyczajną poświęconą Ruchowi.


W związku z przedłużającymi się procedurami dotyczącymi wejścia w życie układu restrukturyzacyjnego przyjętego w połowie grudnia przez Sąd Rejonowy Katowice-Wschód klub ma bowiem kłopoty z regularnymi wypłatami i zaległości wobec piłkarzy oraz pracowników sięgają miesiąca.


Sesja nadzwyczajna mogłaby zostać zwołana najwcześniej 12 kwietnia. Normalna sesja planowana jest natomiast w Chorzowie tradycyjnie na ostatni czwartek miesiąca, czyli 26 kwietnia.


Na spotkaniu z radnymi prezes Paterman przekonywał, że ma zagwarantowane umowy sponsoringowe na sumę 5 mln zł, ale żeby one zostały podpisane najpierw musi zostać zatwierdzony układ. Tymczasem pieniądze walczącemu o utrzymanie się w Nice 1. Lidze klubowi potrzebne są już teraz.

Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

[CentrumPrasoweR]

Ruch Chorzów rozwiązuje kontrakt z Posinkoviciem i skraca umowę Markovicia



Ruch Chorzów ukarał dwóch graczy z Bałkanów, którzy po przegranym meczu z GKS Tychy poszli na imprezę i pili w barze alkohol. Vilim Posinković, dla którego nie był to pierwszy wyskok w trakcie pobytu na Cichej, więcej w koszulce Ruchu już nie zagra. W tym tygodniu Chorwat powinien rozstać się w Niebieskimi. Bojan Marković został ukarany finansowo, a dwuletnia umowa Bośniaka z Niebieskimi została skrócona do roku.



“Zarząd Ruchu Chorzów SA w restrukturyzacji informuje, że prowadzone są rozmowy na temat formy rozwiązania kontraktu z Vilimem Posinkoviciem. Na Bojana Markovicia została natomiast nałożona kara finansowa. Oprócz niej zmienione zostały zapisy jego umowy z klubem, zgodnie z którymi będzie ona obowiązywać do końca sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok” – poinformował Ruch w specjalnym oświadczeniu.





Marković, który dotąd miał dwuletnią umowę z klubem, oficjalnie przeprosił za swoje naganne zachowanie.


“Zarząd klubu, trenerów, kolegów z drużyny, a przede wszystkim kibiców Ruchu Chorzów chciałbym bardzo przeprosić za swoje zachowanie, nieprzystające profesjonalnemu zawodnikowi. Wysoce niestosownym postępowaniem ugodziłem w dobre imię klubu. Jest mi z tego powodu bardzo przykro i czuję wstyd. Od władz klubu i trenerów otrzymałem jednak jeszcze jedną szansę. Wierzę głęboko, że swój karygodny pozaboiskowy błąd choć w pewnym stopniu naprawię swoją postawą i dobrą grą w rozgrywkach ligowych” – napisał Bośniak w piśmie zamieszczonym na stronie klubu.

Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

[CentrumPrasoweR]

Ruch Chorzów rozwiązuje kontrakt z Posinkoviciem. Marković się kaja



Vilim Posiniković, napastnik Ruchu Chorzów zapłaci rozwiązaniem kontraktu za udział w zakrapianej imprezie.
Po przegranym meczu z GKS-em Tychy (0:2) Posinković oraz Bojan Marković wzięli udział w imprezie, z której zdjęcia dostały się do internetu. Było na nich widać Posinkovicia rozebranego do pasa, z banknotem przyklejonym do czoła i alkoholem na stoliku.

Fani Ruchu byli mocno rozczarowani postawą zawodników, którzy poszli się zabawić niemal wprost po przegranym, ważnym meczu. Dla działaczy niebieskich to też było za wiele.



„Zarząd Ruchu Chorzów SA w restrukturyzacji informuje, że prowadzone są rozmowy na temat formy rozwiązania kontraktu z Vilimem Posinkoviciem. Na Bojana Markovicia została natomiast nałożona kara finansowa. Oprócz niej zmienione zostały zapisy jego umowy z Klubem, zgodnie z którymi będzie ona obowiązywać do końca sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok” – poinformował klub.

Bojan przeprasza

Marković tymczasem przeprosił za swoje zachowanie: „Zarząd Klubu, Trenerów, Kolegów z drużyny, a przede wszystkim kibiców Ruchu Chorzów chciałbym bardzo przeprosić za swoje zachowanie, nieprzystające profesjonalnemu zawodnikowi. Wysoce niestosownym postępowaniem ugodziłem w dobre imię Klubu. Jest mi z tego powodu bardzo przykro i czuję wstyd. Od władz Klubu i trenerów otrzymałem jednak jeszcze jedną szansę. Wierzę głęboko, że swój karygodny pozaboiskowy błąd choć w pewnym stopniu naprawię swoją postawą i dobrą grą w rozgrywkach ligowych”.

Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: GAZETA.PL

[CentrumPrasoweR]

Znamy finał bałkańskich baletów. Jeden odchodzi, drugi przeprasza



Przyłapani na ostrym imprezowaniu bałkańscy piłkarze chorzowskiego Ruchu poniosą spore kary za swoje zachowanie.

Zarząd Ruchu po rozmowach Bojanem Markoviciem i Vilimem Posinkoviciem zdecydował o konsekwencjach dla obu zawodników. Chorwacki pomocnik - jako "recydwista" - żegna się z Cichą. - Trwają rozmowy na temat formy rozwiązania kontraktu z Vilimem Posinkoviciem - słyszymy w Chorzowie.



Marković, który za pośrednictwem oficjalnej strony "Niebieskich" wyraził skruchę dostanie przy Cichej drugą szansę. - Zarząd Klubu, Trenerów, Kolegów z drużyny, a przede wszystkim kibiców Ruchu Chorzów chciałbym bardzo przeprosić za swoje zachowanie, nieprzystające profesjonalnemu zawodnikowi. Wysoce niestosownym postępowaniem ugodziłem w dobre imię Klubu. Jest mi z tego powodu bardzo przykro i czuję wstyd. Od władz Klubu i trenerów otrzymałem jednak jeszcze jedną szansę. Wierzę głęboko, że swój karygodny pozaboiskowy błąd choć w pewnym stopniu naprawię swoją postawą i dobrą grą w rozgrywkach ligowych - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez 32-letniego defensora. Bośniak został ukarany finansowo, zmieniono też zapisy w jego kontrakcie który będzie obowiązywać do końca sezonu z opcją przedłużenia o 12 miesięcy.



Przypomnijmy, że w poniedziałek do internetu wyciekły zdjęcia, na których widać imprezujących piłkarzy Ruchu, którzy wcześniej wzięli udział w przegranych derbach z GKS-em Tychy. Ujęcia nie pozostawiały złudzeń - zabawa w której uczestniczyli bałkańscy gracze była mocno zakrapiana alkoholem. Całe zdarzenie oburzyło trenera Juana Ramona Rochę, który zapowiadał podjęcie zdecydowanych kroków wobec piłkarzy. Swoje oświadczenie wydali również fani "Niebieskich", którzy - wobec powtarzających się wybryków Posinkovicia - zażądali rozwiązania umowy z Chorwatem.

Źródło: AUTOR: ŁM --> PORTAL: SPORTSLASKI.PL

[CentrumPrasoweR]

Kibice GKS Tychy naprawiają swój stadion po zadymie ZOBACZ ZDJĘCIA Demolka na derbach z Ruchem Chorzów była wielka



W czwartek na Stadionie Miejskim w Tychach zaczęły się prace naprawcze po zniszczeniach w czasie derbów w Nice 1. Lidze z Ruchem Chorzów. W pracach biorą udział kibice GKS Tychy. Zniszczeniu uległy m.in. krzesełka. Braki w siedziskach mają być uzupełnione do sobotniego meczu z Chojniczanką Chojnice.



GKS Tychy doszedł do porozumienia ze stowarzyszeniem kibiców Tyski Fan w sprawie kosztów zniszczeń po zadymie na derbach z Ruchem Chorzów. W środę doszło do drugiego spotkania przedstawicieli GKS Tychy z kibicami tego klubu. Po nim stowarzyszenie Tyski Fan wydało oświadczenie.


„W dniu 31.03.2018 r. podczas meczu derbowego z Ruchem Chorzów, pomimo starań i apeli członków naszego Stowarzyszenia, doszło do niepotrzebnych incydentów i aktów wandalizmu na naszym stadionie.


Nie chcemy przepychać się dyskusjami typu „kto sprowokował”, „kto zaczął” itp. Czujemy dumę, gdy nasi kibice wspaniale dopingują i robią fantastyczne oprawy, zbieramy pochwały za nasze akcje które organizujemy. A dziś nie chowamy głów w piasek, gdy część naszych fanów dało się ponieść niepotrzebnym emocjom i stało się to, co się stało. Pomimo tego, że żaden z członków naszego Stowarzyszenia nie brał udziału w zajściach, jako gospodarze naszego Stadionu, poczuwamy się w obowiązku pomóc naszemu Klubowi w naprawie zniszczeń, oraz dołożeniu się do kosztów z tym związanych” - czytamy w oświadczeniu.


Zobacz galerię


Duża część kosztów napraw będzie wiązała się z wymianą siedzisk - wyrwano i zniszczono 149 krzesełek. W firmie, która je dostarczyła na Stadion Miejski w Tychach kosztują 200 złotych sztuka (bez montażu).


ZOBACZ, CO DZIAŁO SIĘ NA STADIONIE

KIBICE DEMOLUJĄ STADION GKS TYCHY


- Bardzo szybko porozumieliśmy się z kibicami, ale nie podam w jakiej mierze dołożą się do pokrycia strat, bo wiąże nas dżentelmeńska umowa - tłumaczy rzecznik Tyskiego Sportu Krzysztof Trzosek. - Ustaliliśmy też, że kibice będą pomagali przy naprawach nastadionie. Zaczęliśmy w czwartek rano.Nie wszystkie siedziska są zupełnie zniszczone, część tylko wyrwano inadają się do ponownego zainstalowania. Oddelegowana grupa fanów osobiście montuje krzesełka oraz udziela wsparcia w innych pracach na stadionie, w tym przy montażu balustrady.Ostateczny bilans strat i kosztów napraw będzie znany po zakończeniu wszystkich prac na stadionie.


W Tychach chcą, aby brakujące krzesełka zainstalowane zostały już na sobotni mecz z wiceliderem Chojniczanką Chojnice. Oprócz zniszczonych krzesełek (sześć z nich zostało nadpalonych w sektorze kibiców Ruchu), uszkodzony jest element wygrodzenia sektora gości, wspomniana balustrada, mocowanie bramy przez którą się wchodzi na sektor oraz mniejsze metalowe elementy.


Dziś meczem GKS Tychy - Ruch Chorzów zajmie się Komisja Dyscyplinarna PZPN.

Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

[CentrumPrasoweR]

Kibice GKS Tychy naprawiają swój stadion po zadymie ZOBACZ ZDJĘCIA Demolka na derbach z Ruchem Chorzów była wielka WIDEO+ZDJĘCIA



W czwartek na Stadionie Miejskim w Tychach zaczęły się prace naprawcze po zniszczeniach w czasie derbów w Nice 1. Lidze z Ruchem Chorzów. W pracach biorą udział kibice GKS Tychy. Zniszczeniu uległy m.in. krzesełka. Braki w siedziskach mają być uzupełnione do sobotniego meczu z Chojniczanką Chojnice.



GKS Tychy doszedł do porozumienia ze stowarzyszeniem kibiców Tyski Fan w sprawie kosztów zniszczeń po zadymie na derbach z Ruchem Chorzów. W środę doszło do drugiego spotkania przedstawicieli GKS Tychy z kibicami tego klubu. Po nim stowarzyszenie Tyski Fan wydało oświadczenie.


„W dniu 31.03.2018 r. podczas meczu derbowego z Ruchem Chorzów, pomimo starań i apeli członków naszego Stowarzyszenia, doszło do niepotrzebnych incydentów i aktów wandalizmu na naszym stadionie.


Nie chcemy przepychać się dyskusjami typu „kto sprowokował”, „kto zaczął” itp. Czujemy dumę, gdy nasi kibice wspaniale dopingują i robią fantastyczne oprawy, zbieramy pochwały za nasze akcje które organizujemy. A dziś nie chowamy głów w piasek, gdy część naszych fanów dało się ponieść niepotrzebnym emocjom i stało się to, co się stało. Pomimo tego, że żaden z członków naszego Stowarzyszenia nie brał udziału w zajściach, jako gospodarze naszego Stadionu, poczuwamy się w obowiązku pomóc naszemu Klubowi w naprawie zniszczeń, oraz dołożeniu się do kosztów z tym związanych” - czytamy w oświadczeniu.


Zobacz galerię


Duża część kosztów napraw będzie wiązała się z wymianą siedzisk - wyrwano i zniszczono 149 krzesełek. W firmie, która je dostarczyła na Stadion Miejski w Tychach kosztują 200 złotych sztuka (bez montażu).


ZOBACZ, CO DZIAŁO SIĘ NA STADIONIE

KIBICE DEMOLUJĄ STADION GKS TYCHY


- Bardzo szybko porozumieliśmy się z kibicami, ale nie podam w jakiej mierze dołożą się do pokrycia strat, bo wiąże nas dżentelmeńska umowa - tłumaczy rzecznik Tyskiego Sportu Krzysztof Trzosek. - Ustaliliśmy też, że kibice będą pomagali przy naprawach nastadionie. Zaczęliśmy w czwartek rano.Nie wszystkie siedziska są zupełnie zniszczone, część tylko wyrwano inadają się do ponownego zainstalowania. Oddelegowana grupa fanów osobiście montuje krzesełka oraz udziela wsparcia w innych pracach na stadionie, w tym przy montażu balustrady.Ostateczny bilans strat i kosztów napraw będzie znany po zakończeniu wszystkich prac na stadionie.


W Tychach chcą, aby brakujące krzesełka zainstalowane zostały już na sobotni mecz z wiceliderem Chojniczanką Chojnice. Oprócz zniszczonych krzesełek (sześć z nich zostało nadpalonych w sektorze kibiców Ruchu), uszkodzony jest element wygrodzenia sektora gości, wspomniana balustrada, mocowanie bramy przez którą się wchodzi na sektor oraz mniejsze metalowe elementy.


Dziś meczem GKS Tychy - Ruch Chorzów zajmie się Komisja Dyscyplinarna PZPN.

Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

[CentrumPrasoweR]

Zmiana trenera w Ruchu Chorzów




Trener Rotsa prowadził zespół od 10 września ubiegłego roku. Pod wodzą Argentyńczyka Niebiescy rozegrali 15 ligowych spotkań. Ich bilans to 6 zwycięstw, 2 remisy i 7 porażek. Trenerowi serdecznie dziękujemy za pracę wykonaną z drużyną Ruchu. Życzymy powodzenia na kolejnych etapach zawodowej kariery.
Nowy trener Niebieskich – Dariusz Fornalak – to postać bardzo dobrze znana chorzowskim kibicom. Przez kilkanaście lat był zawodnikiem Ruchu. Łącznie z „eRką” na piersi rozegrał aż 337 spotkań, zdobył Mistrzostwo Polski w 1989 r. oraz Puchar Polski w 1996 r. Po zakończeniu kariery piłkarskiej nie rozstał się ze światem futbolu i od wielu lat pracuje jako szkoleniowiec. Co ciekawe, pierwsze szlify trenerskie zdobywał jako asystent jednej z największych legend Niebieskich, Jerzego Wyrobka. Pracował także w sztabach Jacka Zielińskiego i Jana Kociana. Jako I trener prowadził Ruch w 2005 r. w ówczesnej II lidze. Był także szkoleniowcem m.in. Zagłębia Lubin, Piasta Gliwice, GKS Katowice i Polonii Bytom.
Dariusz Fornalak związał się z Ruchem umową obowiązującą do 30 czerwca 2019 r. z opcją przedłużenia.
Za: ruchchorzow.pl

Źródło: AUTOR: Eurosport/Onet --> PORTAL: EUROSPORT.ONET.PL

[CentrumPrasoweR]

Dariusz Fornalak nowym trenerem Ruchu Chorzów



Decyzją zarządu nowym trenerem pierwszej drużyny Ruchu Chorzów został Dariusz Fornalak, który zastąpił na tym stanowisku Chouana Ramona Rochę
Trener Rocha prowadził zespół od 10 września ubiegłego roku. Pod wodzą Argentyńczyka „Niebiescy” rozegrali 15 ligowych spotkań. Ich bilans to 6 zwycięstw, 2 remisy i 7 porażek. „Trenerowi serdecznie dziękujemy za pracę wykonaną z drużyną Ruchu. Życzymy powodzenia na kolejnych etapach zawodowej kariery” – poinformował Ruch. 



Nowy trener niebieskich – Dariusz Fornalak – to postać bardzo dobrze znana chorzowskim kibicom. Przez kilkanaście lat był zawodnikiem Ruchu. Łącznie z „eRką” na piersi rozegrał aż 337 spotkań, zdobył Mistrzostwo Polski w 1989 r. oraz Puchar Polski w 1996 r. Po zakończeniu kariery piłkarskiej nie rozstał się ze światem futbolu i od wielu lat pracuje jako szkoleniowiec. Co ciekawe, pierwsze szlify trenerskie zdobywał jako asystent jednej z największych legend „Niebieskich”, Jerzego Wyrobka. Pracował także w sztabach Jacka Zielińskiego i Jana Kociana. Jako I trener prowadził Ruch w 2005 r. w ówczesnej II lidze. Był także szkoleniowcem m.in. Zagłębia Lubin, Piasta Gliwice, GKS Katowice i Polonii Bytom.

Dariusz Fornalak związał się z Ruchem umową obowiązującą do 30 czerwca 2019 r. z opcją przedłużenia.

Źródło: AUTOR: Wojciech Todur --> PORTAL: GAZETA.PL

[CentrumPrasoweR]

W Chorzowie grają va banque. Czas na rządy twardej ręki



Juan Ramon Rocha nie jest już trenerem chorzowskiego Ruchu! Misję ratowania "Niebieskich" przed spadkiem do II ligi powierzono Dariuszowi Fornalakowi. W klubie trwają rozmowy na temat kształtu pozostałej części sztabu szkoleniowego i ewentualnej roli Krzysztofa Warzychy.

- Nie będę zwalniał trenera po jednej porażce - deklarował niedawno prezes Janusz Paterman pytany o ewentualną zmianę szkoleniowca przy Cichej. Sternik Ruchu okazał się konsekwentny, a Argentyńczyka "pogonił" po... porażce numer dwa. Hasło "Ruch z Rotsą, Rotsa z Ruchem", które kilkanaście dni temu wybrzmiało z oficjalnego stanowiska klubu jest już nieaktualne. Deklarujący "przed chwilą" chęć dalszej współpracy z argentyńskim szkoleniowcem zarząd "Niebieskich" postanowił dziś, że 63-latek jednak pożegna się z Cichą. - Serdecznie dziękujemy mu za pracę wykonaną z drużyną i życzymy powodzenia na kolejnych etapach zawodowej kariery - brzmi lakoniczny komunikat wydany przez 14-krotnych Mistrzów Polski.



Rocha kończy zatem swoją przygodę z Cichą z bilansem 6 zwycięstw, 2 remisów i 7 porażek. O jego zwolnieniu przesądziły dwie przegrane z rzędu - z Podbeskidziem i GKS-em Tychy, oraz problemy w szatni, które uwypukliły weekendowe "popisy" Vilima Posinkovicia i Bojana Markovicia. Działacze już wcześniej sondowali możliwość zdymisjonowania byłego trenera greckiego Panathinaikosu, ale - również wobec ostrego sprzeciwu kibiców - nie zdecydowali się na takie kroki.



Ostatnie dni przesądziły jednak o zdecydowanych ruchach przy Cichej. Schedę po Argentyńczyku przejmie doskonale znany w Chorzowie - również z tzw. "twardej ręki" - Dariusz Fornalak. Jako zawodnik zagrał dla Ruchu ponad 300 spotkań, w swojej trenerskiej karierze samodzielnie prowadził "Niebieskich" na zapleczu Ekstraklasy w 2005 roku. Dla 14-krotnych Mistrzów Polski pracował również jako asystent Jacka Zielińskiego, a później Jana Kociana. W swojej karierze zarządzał także drużynami GKS-u Katowice, Polonii Bytom i Piasta Gliwice.



52-letni szkoleniowiec trafia na Cichą w kluczowym dla klubu momencie sezonu. W kwietniu jego zespół czeka maraton, który prawdopodobnie zadecyduje o "być albo nie być" chorzowian na szczeblu I ligi. Ruch rozegra w tym okresie aż 6 spotkań, z czego aż cztery z drużynami które również drżą dziś o ligowy byt.

Źródło: AUTOR: Łukasz Michalski --> PORTAL: SPORTSLASKI.PL

[CentrumPrasoweR]

Ruch Chorzów ma nowego trenera. Dariusz Fornalak szkoleniowcem Niebieskich. Zastąpił Juana Ramona Rochę



Dariusz Fornalak został nowym trenerem Ruchu Chorzów. Były zawodnik Niebieskich, który w barwach chorzowskiego klubu rozegrał 337 spotkań zdobywając mistrzostwo i Puchar Polski, zastąpił na tym stanowisku Juana Ramona Rochę. Fornalak w roli szkoleniowca Niebieskich zadebiutuje w sobotnim spotkaniu z Olimpią Grudziądz. Dziś o godz. 17 poprowadził pierwszy trening z drużyną Ruchu.



Fornalak przez 14 lat grał w Ruchu zdobywając z tym zespołem ostatnie mistrzostwo Polski w 1989 r. i ostatni Puchar Polski w 1996 r. Poza chorzowskim klubem grał także w Sokole Tychy, Polonii Bytom, Pogoni Szczecin i Arce Gdynia. W sumie w ekstraklasie rozegrał 316 meczów i strzelił 15 bramek. Zaliczył także dwa występy w reprezentacji Polski w towarzyskich meczach z Gwatemalą i Meksykiem.


Po zakończeniu kariery piłkarskiej w 2002 r.


został trenerem. Pracował m.in. w Rozwoju Katowice, Polonii Bytom, Zagłębiu Lubin, Piaście Gliwice i GKS Katowice. W Ruchu najpierw był asystentem trenera Jerzego Wyrobka, a po jego dymisji samodzielnie prowadził zespół Niebieskich w I lidze w 2005 r. Później był jeszcze na Cichej asystentem Jacka Zielińskiego i Jana Kociana w latach 2013-2014.


53-letni Fornalak związał się z Ruchem umową obowiązującą do 30 czerwca 2019 r. z opcją jej przedłużenia po tym terminie. Jednym z asystentów Fornalaka ma być Karol Michalski, który też pracował już w tym klubie. Nie wiadomo, czy na Cichej zostanie Krzysztof Warzycha, choć obaj panowie grali jako zawodnicy w jednej drużynie Niebieskich.


Fornalak na Cichej zastąpił Juana Ramona Rochę. Argentyńczyk prowadził zespół od 10 września 2017 r. W 15 ligowych meczach zanotował 6 zwycięstw, 2 remisy i 7 porażek. Jesienią Rocha wyprowadził Niebieskich z kryzysu, ale ostatnio nie miał dobrej passy. W siedmiu ostatnich meczach chorzowianie zdobyli tylko 4 punkty. Ruch cały czas zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Nice 1. Ligi i po raz pierwszy w swej blisko 100-letniej historii może spaść na trzeci poziom rozgrywkowy.

Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

[CentrumPrasoweR]

Dariusz Fornalak nowym trenerem Ruchu Chorzów. Kibice oburzeni zmianą



Decyzją zarządu klubu nowym trenerem pierwszej drużyny Ruchu został Dariusz Fornalak, który zastąpił na tym stanowisku Chouana Ramona Rochę. Kibice nie ukrywają oburzenia tą zmianą.


Decyzja działaczy Ruchu Chorzów spowodowana jest słabymi wynikami osiąganymi przez zespół. Niebiescy zajmują ostatnie miejsce w tabeli Nice I ligi i mają coraz mniejsze szanse na utrzymanie. W dodatku w weekend przegrali w derbowym starciu z GKS-em Tychy 0:2. Po tej porażce zarząd Ruchu zdecydował się zwolnić Juana Ramona Rochę.



Jego następcą został Dariusz Fornalak, który w przeszłości był zawodnikiem Ruchu. W 1989 roku zdobył z tym klubem mistrzostwo Polski, a w jego barwach rozegrał 337 spotkań. Po zakończeniu piłkarskiej kariery pracował jako trener m.in. w Piaście Gliwice, GKS-ie Katowice i Polonii Bytom.












Kontrakt Fornalaka z Ruchem obowiązywać będzie do 30 czerwca 2019 roku. W umowie zawarta jest klauzula przedłużenia. Dla szkoleniowca to powrót na stanowisko głównego trenera Niebieskich po 13 latach. W 2005 roku prowadził zespół w ówczesnej II lidze. W przeszłości był także asystentem kilku innych szkoleniowców chorzowskiego zespołu.





Zmiana trenera zaskoczyła kibiców Ruchu. Na twitterowym profilu 14-krotnych mistrzów Polski nie brakuje komentarzy krytykujących ten ruch działaczy. Chorzowianie walczą o pozostanie na zapleczu Ekstraklasy i wielu fanów obawia się, że zmiana szkoleniowca na dwa dni przed miesięcznym maratonem siedmiu meczów źle wpłynie na drużynę.

Źródło: AUTOR: Łukasz Witczyk --> PORTAL: SPORTOWEFAKTY.PL

[CentrumPrasoweR]

Kary po derbach GKS Tychy z Ruchem Chorzów. Zamknięta część tyskiego stadionu. Zakazy wyjazdów dla kibiców Ruchu i GKS Tychy



GKS Tychy i Ruch Chorzów zostały ukarane za burdy na trybunach w czasie sobotnich derbów w Nice 1. Lidze. Komisja Dyscyplinarna zamknęła sektor "młyna" na stadionie w Tychach.


Komunikat Komisji Dyscyplinarnej PZPN


1. Wymierzyć klubowi Tyski Sport SA karę zakazu rozgrywania meczów z udziałem publiczności na części obiektu sportowego poprzez:


zamknięcie sektorów T, U, W, Z Stadionu Miejskiego w Tychach na 2 (dwa) mecze z jednoczesnym wyłączeniem od udziału w tych 2 (dwóch) meczach kibiców zasiadających w sektorach T, U, W, Z w trakcie meczu Tyski Sport SA Ruch Chorzów z dnia 31.03.2018;





karę zakazu wyjazdów zorganizowanych grup kibiców w wymiarze 7 (siedmiu) meczów w związku z zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu, rozegranego pomiędzy drużynami Tyski Sport SA Ruch Chorzów 31.03.2018 roku.


2. Wymierzyć klubowi Ruch Chorzów karę zakazu wyjazdów zorganizowanych grup kibiców w wymiarze 5 (pięciu) meczów w związku z zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu, rozegranego pomiędzy drużynami Tyski Sport Spółka Akcyjna Ruch Chorzów 31.03.2018. (żrodło: PZPN)


Na sektorach T, U, W i Z zasiada tzw. młyn kibiców GKS-u Tychy. Tyski zespół w sobotę zagra z wiceliderem Nice 1. Ligi Chojniczanką Chojnice (godz. 18).


W czwartek na stadionie w Tychach rozpoczęły się prace naprawcze, w których biorą udział kibice oddelegowanu przez stowarzyszenie Tyski Fan.


Ruch Chorzów zapowiedział odwołanie się od nałożonej kary.


Prace na stadionie w Tychach z udziałem kibiców.

Źródło: AUTOR: DziennikZachodni --> PORTAL: DZIENNIKZACHODNI.PL

[CentrumPrasoweR]

Kary dla GKS-u Tychy i Ruchu Chorzów



Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała GKS Tychy i Ruch Chorzów za zachowanie podczas meczu derbowego w Wielką Sobotę. Kibice gospodarzy nie obejrzą siedmiu spotkań wyjazdowych swojej drużyny, a gości pięciu. To jednak nie wszystko.


Nie było pobłażania. Komisja Dyscyplinarna PZPN surowo ukarała kibiców GKS Tychy i Ruch Chorzów. W sobotnich derbach mecz został na kilkanaście minut przerwany, kibice gospodarzy demolowali własny stadion, odpalili środki pirotechniczne. Natomiast fani gości m.in. spalili flagę.  



Komisja Dyscyplinarna nałożyła na tyszan zakaz udziału w siedmiu meczach wyjazdowych, a na chorzowian w pięciu. Dodatkowo na Stadionie Miejskim na dwa mecze zamknięto sektory T, U, W, Z oraz zakazano udziału w tych pojedynkach fanom, którzy mieli na podane strefy zakupione bilety podczas derbów. 












Dodajmy, że dla kibiców Ruchu Chorzów był to pierwszy wyjazd (mecz ze Stomilem nie doszedł do skutku) po karze jaką fani Niebieskich otrzymali po czerwcowej potyczce z Górnikiem Łęczna (zakaz udziału w meczach wyjazdowych do końca sezonu).





Działacze Niebieskich zapowiedzieli odwołanie od decyzji.

Źródło: AUTOR: Michał Piegza --> PORTAL: SPORTOWEFAKTY.PL