Dla mnie jest żenadą, że Klub z takimi osiągnięciami i tradycjami gra bez sponsora na koszulce...
![Smutny :(](./images/smilies/sad.gif)
Jo proponujajajo pisze:jak ktos nie zamierza wydawac kasy na Ruch to powinien byc banowany z tego forum. Ciekawe jak przed sezonem (wted sie kupuje karnety) wiedziales, ze druzyna nie bedzie walczyc, jak wg ciebie walczla w zeszlym. to jak wiedziales, ze bedzie tak chujowo to po co tu siedzisz ? wylewac swoje frustracje.Cwajka pisze:to wy***rdalaj do miasta na Z. pajacu19JeRRy20 pisze:Chyba Cie pojebało, że wydam kasę na tych nieudacznikówpRzekliniak pisze:A jo pozdrowiom tych wszystkich mocnych w ryju nieudaczników z forum, kerzy w trakcie meczu siedzom za komputerkym i mędrkują, zamiast być na Cichej. Jesteście żałośni!
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]Chodziłem na Ruch jak walczył, czyli w zeszlym sezonie i kilka wstecz.
Teraz w Ruchu nie ma walczaków, nikt nie ciągnie tej drużyny. Wszyscy mają w du*** to czy wygrają czy nie. To są paralitycy, nie piłkarze i mam prawo do takiej oceny, bo na to aktualnie zasługują.
ja rozumiem, ze ktos sie wk***i, zaplaci za bilet, czasem przyjedzie kilkadziesiat kilometrow, wezmie wolne w robocie a na koniec zobaczy takie gowno jak wczoraj i go poniesie. Ale tu jest przyklad, co zalzoyl ze bedzie chujowo, dlatego siedzi i moze se popoierdolic i byc szczesliwym.
Sorry stary ale nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy teraz, że my jedziemy tam po punkty. Z Lechem w bramce, parą stoperów Grodzicki - Cichocki. W zeszłym sezonie jechaliśmy tam jak po wyrok i teraz pewnie też tak będzie. Po wczorajszym meczu to wielu z nas na stadionie wolałoby oddać mecz walkowerem niż oglądać błazenadę.hornet pisze:Ja się tylko zastanawiam czemu Fornalik zrobił,to co zrobił. Próbuje to po prostu zrozumieć. Wiadomo,że jak każdy człowiek/trener popełnia błędy i ma pewne wady,a wczoraj wyszła jedna z nich - zachowawczość. Mimo całego mojego szacunku do Chopa i jego obrony,trzeba uznać,że jednak czasem postępuje zbyt zachowawczo. Widzi wiele lepiej niż my (szczególnie na treningach),co potrafią te gwiazdy i zdaje sobie sprawę,jakich ma zmienników. Woli ugrać jakieś punkty w sobota,niż ryzykować kontuzje zawodników i ciepać się na PP. Tak mi się wydaje,być może się mylę. Po prostu byt ekstraklasowy jest dla niego ważniejszy i dmucha na zimne - postępując zbyt zachowawczo. My kibice patrzymy na to inaczej i chcielibyśmy przy tej całej mizerii i szarości,jakiegokolwiek sukcesu...stąd ta złość.Skład był dla grajków sygnałem, że nie ma ciśnienia...i koło się zamyka. Pozostaje liczyć na punkty w Gdańsku.
Ale trener musi wierzyć i pewnie wierzy. Jo tysz byda kibicowoł,żeby o pozytywny wynik powalczyćruchfans pisze:Sorry stary ale nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy teraz, że my jedziemy tam po punkty. Z Lechem w bramce, parą stoperów Grodzicki - Cichocki. W zeszłym sezonie jechaliśmy tam jak po wyrok i teraz pewnie też tak będzie. Po wczorajszym meczu to wielu z nas na stadionie wolałoby oddać mecz walkowerem niż oglądać błazenadę.hornet pisze:Ja się tylko zastanawiam czemu Fornalik zrobił,to co zrobił. Próbuje to po prostu zrozumieć. Wiadomo,że jak każdy człowiek/trener popełnia błędy i ma pewne wady,a wczoraj wyszła jedna z nich - zachowawczość. Mimo całego mojego szacunku do Chopa i jego obrony,trzeba uznać,że jednak czasem postępuje zbyt zachowawczo. Widzi wiele lepiej niż my (szczególnie na treningach),co potrafią te gwiazdy i zdaje sobie sprawę,jakich ma zmienników. Woli ugrać jakieś punkty w sobota,niż ryzykować kontuzje zawodników i ciepać się na PP. Tak mi się wydaje,być może się mylę. Po prostu byt ekstraklasowy jest dla niego ważniejszy i dmucha na zimne - postępując zbyt zachowawczo. My kibice patrzymy na to inaczej i chcielibyśmy przy tej całej mizerii i szarości,jakiegokolwiek sukcesu...stąd ta złość.Skład był dla grajków sygnałem, że nie ma ciśnienia...i koło się zamyka. Pozostaje liczyć na punkty w Gdańsku.
Pewnie jeden z płaczkow z forumsiwy pisze:A ja pozdrawiam frajera z sektora nr "10", który ciągle dar swojego burakowatego ryja, a pałe przegioł krzykiem Fornalik ciulu, ku*** itp...Można się zgadzać albo nie ale bez przesady. Jakbym nie był z bajtlem to przyjda Ci wy***ia i byś z dziesiony z rodzinny wylecioł. FRAJER
Co do meczu, żenada a najgorszy ten brak ambicji
no Właśnie, szkoda że ekipa nie prostuje takich zachowań. Fornalikowi szacunek jednak się należysiwy pisze:A ja pozdrawiam frajera z sektora nr "10", który ciągle dar swojego burakowatego ryja, a pałe przegioł krzykiem Fornalik ciulu, ku*** itp...Można się zgadzać albo nie ale bez przesady. Jakbym nie był z bajtlem to przyjda Ci wy***ia i byś z dziesiony z rodzinny wylecioł. FRAJER
Bardziej jakosci co ma duzy wplyw na zgranie druzyny przy czestej rotacji składem i tutaj lezy problem wyjsciowy rzutujacy na dalsza perspektywe gry sportowej klubu w ekstraklasie oraz przymiarki do gry na Slaskim.siwy pisze:
Co do meczu, żenada a najgorszy ten brak ambicji
jajo pisze:Jak sie nie placi na klub minimum (bilety lub karnety) to nie ma prawa sie wymagac.
ten klub wyglada jak wyglada m.in. dlatego, ze w zeszlym sezonie z dnia meczowego zarobil najmniej w lidze.
nojlepij kupic koszulka na targu albo samemu se zrobic i mecze ogladac w doma, jeszcze na neciea nie w C+ co jakos wplywa na prawa transisyjne, a potem narzekac ze jest chujowo.
To sprzężenie zwrotne. Kiedyś trudniej się tu grało zwłaszcza małym klubom bo trybuny dawały wsparcie Niebieskim i deprymowały rywali. A teraz? Jest jak na odrze Wodzisław.Ozor pisze:Gra , cały bajzel w koło klubu jak i stadion niy zachyncajom do odwiedzin tako prowda.
Downij gra u siebie to boł jedyn z argumyntow ,kożdy musioł sie liczyc z tym że tu punkty bydzie trzeba wyszarpac ,dzisioj wiynkszosc robi tu co chce i jak chce.
Użytkownicy przeglądający to forum: BandzioR, Google Adsense [Bot], moRi95 i 183 gości