heli pisze:heli pisze:...
Początek trochę nerwowy błąd Koja przy bramie jednak z czasem także on grał dobrze...
Obejrzałech teraz nagrano powtórka i musza jednak trocha sprostować, że przy bramie nie ino Koj winny, najpierw w środku Grodek przegrywa główkę, a potem to on lecioł za Zacharą, potem napastnicy Wisły krzyżowo się zamienili, a nasi obaj obrońcy na to nie zareagowali Koj poszedł za chopem, a Grodek został w strefie i obaj się znaleźli dalej od Zachary, przez to Koj już nie zdążył, więc raczej nie było to jakiś typowy błąd indywidualny.
Bramkę zajebał Oleksy bo krycie na radar Boguskiego w jego wykonaniu to tragedia, Koj tylko "dorzucił" swoje 3 grosze...
Grodek winny bo przegrał główkę w środku boiska?
heli - zawsze trafnie analizujesz ale tu pojechałeś grubo. Jesteś pewny, że chodzi Ci o ten mecz z Wisłą teraz? Ale na pewno?
Oleksy nie raz przegrywał pojedynki a w defensywie dawał się wkręcać jak dziecko i kilka groźnych wrzutek poszło jego stroną. Paweł nie nadaje się na lewą obroną... sęk w tym, że on nigdzie się nie nadaje.
A co do meczu to od razu było widać, że przelewy poszły. Przyjemnie się to oglądało.
[quote="buli19R20"]...7.To mnie najbardziej wzruszyło jada w banie a tu wlazi chop z dzieckiem (5/6 lat) bajtel koszuleczka Ruch-u na czole R lica wymalowane na bioło-niebiesko. POPROSTU COS PIEKNEGO. ...
[/quote]