Sezon 2015/2016

[Dżem]

Według mnie Lipski jest jednym z lepszych ofensywnych środkowych pomocników w naszej pożal się lidze.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[tedeus63]

A jo uważom że na razie Lipski to zwykły przecietny grajek, Starzyńskiemu choć zodyn z niego gwiazdor to na razie może szczewiki nosić.

[Darkaras]

Według mnie Lipski jest jednym z lepszych ofensywnych środkowych pomocników w naszej pożal się lidze.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

To obejrzyj mecze z Zagłębiem Lubin i zobacz jak wypadł on na tle Starzyńskiego albo z Wisłą i zobacz jaka jest różnica między nim a Wolskim. Podobnie z Szymonem Pawłowskim. Do tego dodać można Murawskiego, który został wybrany 2 najlepszym piłkarzem ekstraklasy. Już nie wspominając o Guliherme, Vacku, Cetnarskim, Mili, Krasicu czy tym genialnym japońcu Morioce. Nagle się okazuje że na 16 drużyn 9 ma lepszych środkowych pomocników.

[AdiC]

Tylko ze na szczęście Patryk jest najmłodszy i u niego może być tylko lepiej, a u wymienionych powyżej większość ma szczyt formy za sobą

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[meretz]

Mili? Mila to już ledwie biego, a Pawłowski to skrzydłowy.



Praktycznie kożdo drużyna z pierwszej ósemki mo lepszo "10" od nos... może Lipski wejdzie do czołówki w przyszłym sezonie, ale w tym nie zauważyłem w jego umiejetnosciach jakiegoś wielkiego progresu.

[miechowiner13]

Lipski na pewno na dzień dzisiejszy nie jest lepszy od wielu, ale jeden z najbardziej perspektywicznych, wątpie, żeby nadawał się na już do mocnej drużyny, ale może tak jak Figo, jak pojedzie na pół roku - rok na zachód to nawet siedząc tam na ławce wróci jako lepszy piłkarz, mocniejszy fizycznie. Na dziś to 3/4 ligi jest go w stanie przepchać tylko, że to samo się pisało o Figo ze dwa lata temu. Natomiast Figo ma/miał zdecydowanie lepsze stałe fragmenty.

Natomiast rzeczywiście najbardziej wkurzajace jest to, że takie podśmiechujki największe to ci co gdyby im Ruch nie dał szansy to by dalej grali na pastwiskach (Kamiński, a teraz Lipski). Być może są młodzi i za mało ich życie nauczyło, czy też za mało mieli do czynienia z innymi klubami w Polsce, a skoro wszędzie pisze jak to ino w Ruchu biednie i nie płacą na czas to może myślą, że taka rzeczywistość, ale czasami na serio by się mogli darować.

[Darkaras]

Mili? Mila to już ledwie biego, a Pawłowski to skrzydłowy.



Praktycznie kożdo drużyna z pierwszej ósemki mo lepszo "10" od nos... może Lipski wejdzie do czołówki w przyszłym sezonie, ale w tym nie zauważyłem w jego umiejetnosciach jakiegoś wielkiego progresu.

Odejmij Milę i dodaj Linettego. Wyjdzie na to samo. A przecież jest chociażby Mak czy Kort z Pogoni o którym mówi się, że jest równie utalentowany co Lipski. Patryk to obecnie zawodnik ledwo mieszczący się w pierwszej 10 środkowych pomocników tej ligi. Ma perspektywy na dobrego piłkarza ale byli już tacy jedno sezonowcy ot przykład z jego pozycji - Ondrej Duda.

[marek79]

Te forum je dupne.

Jedyn wywiad Lipskiego i zaroz sie okaze ze je tak slaby ze dziwne iz gro w Ruchu. A 2-3 tymu to go do reprezentacji chcieli dowac.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Darkaras]

Te forum je dupne.

Jedyn wywiad Lipskiego i zaroz sie okaze ze je tak slaby ze dziwne iz gro w Ruchu. A 2-3 tymu to go do reprezentacji chcieli dowac.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Jak przeanalizujesz całą grę Ruchu w tym sezonie to wyjdzie Ci, że kluczowym zawodnikiem z tercetu Lipski-Stepiński-Mazek dla nas jest Kamil Mazek.

Dlaczego?

Stępiński strzelił co prawda 15 bramek w lidze, ale grając ofensywną piłkę z jednym napastnikiem a taką graliśmy przez cały sezon bo WF zdawał sobie sprawę, że mamy tragiczną obronę i nie ma co murować bramki ktoś te gole strzelać musiał. Gdyby zamiast Stępla trafił do nas Grzelczak czy świerczok pewnie skończyłby z podobną ilością bramek, bo umówmy się Mario killerem pola karnego nie jest i wiele sytuacji też zepsuł. Na potwierdzenie mojej tezy przypomnę wam, że ten sezon zaczynaliśmy z Viśnią w ataku, który radził sobie świetnie i po 5 meczach miał chyba 4 bramki strzelone.

Lipski, tak naprawdę patrzymy na tego kolesia przez pryzmat pierwszej rundy. Pierwszą rundę miał naprawdę niezłą asystował, wydawał się jednym z najlepszych ŚP w lidze. Nagle jednak w okienku zimowym wystarczyło, że wrócili do Polski z średniaków ligi belgijskiej Wolski i Starzyński i z Japonii Morioka i pokazali, że Lipskiemu daleko do ich klasy. Jak myślisz o Lipskim to masz w głowie 3 jego świetne spotkania.

z Lechem w Poznaniu z 2 genialnymi asystami.
z Niecieczą z piękną bramką. Tylko co ta bramka nam pokazała? Każdy kto grał w piłkę wie, że taki strzał się może zdarzyć każdemu, klasowego zawodnika od tego nie klasowego różni to że ten pierwszy umie to powtórzyć. Lipski do końca sezonu już tego strzału nie powtórzył, nawet nie był blisko.
z Pogonią gdzie strzelił 2 bramki. jedna z karnego po faulu na Stępińskim, druga po wygranej główce w polu karnym. Zawody jak najbardziej udane w wykonaniu Patryka ale ni jak nie świadczą o nim jako o środkowym pomocniku.

No i Mazek. Wystarczy spojrzeć na mecze w tym roku Ruchu. 16 spotkań w 8 grał Kamil w pozostałych 8 nie.

Pierwsze osiem spotkań to: Wygrane Derby, Genialny choć przegrany mecz z Cracovią 3:2, wygrana z Pogonią 3:2, Porazka z Wisłą 3:2, Świetny mecz z Lechem w Chorzowie gdzie przegraliśmy 3:1 ale każdy wie, że powinniśmy skończyć z większą ilością bramek. Ogólnie w 8 meczach strzeliliśmy 10 bramek. Dlaczego? a no dlatego że Mazek odjeżdżał na skrzydle obrońcom i wytwarzał sytuacje gdzie znajdowaliśmy się w przewadze przed polem karnym przeciwnika. Nie widać tego w liczbach bo nie zawsze to on asystował, ale to on kreował te sytuacje. A gdy Mazka zabrakło? w 8 meczach 2 bramki, w tym jedna niesłusznie uznana w meczu z Lechią. Na potwierdzenie mojej tezy przypomnijcie sobie najlepszy mecz w fazie mistrzowskiej Ruchu. 2 połowa z Legią. Bo wtedy na boisko wszedł Moneta i grał rewelacyjne zawody robił to samo co przez cały sezon Mazek, wiatrak na skrzydle

[meretz]

Przede wszystkim mioł dobry początek, na widok gry Iwanskiego mozna było wymiotować, Lipski był fajną odmianą.


Trzymać go u nos, zresztą i tak jakichś wielkich ofert za niego nie będzie.

[mpapmp]

Lipskiemu w połowie sezonu (w rundzie wiosennej) zabrakło paliwa w baku. Nie wymagejmy za dużo, to mody synek.
W przyszłym sezonie będzie lepiej. Podciągnie się, ustabilizuje forma i będzie w czołówce ŚP. Zauważcie też, że Patryk groł o wiele lepiej z Maciejem za plecami.

[niebieski98]

Przypomne że Figo w pierwszyn sezonie w którym grał też nie zawsze zachwycał, dodam że teoretycznie spadliśmy w tamtym roku z ligi.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Ozor]

Rozmawiałem chwilę z Dariuszem Marcem, prezesem Ekstraklasy S.A. Zapytał: "Wchodzicie do Ekstraklasy?", a ja odparłem: "A chcecie, żebyśmy weszli?". Odpowiedział, że chcą. Nie widzę więc przeszkód... - mówił podczas konferencji prasowej dotyczącej wielosekcyjności GKS-u Katowice Wojciech cy9an, prezes klubu.

ekstraklasa albo śmieRć czynsc 5-6?

[Mirek]

to jest jak brazyliska telenowela

[Elmer]

Przypomne że Figo w pierwszyn sezonie w którym grał też nie zawsze zachwycał, dodam że teoretycznie spadliśmy w tamtym roku z ligi.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

k..., nie spadliśmy! Już wcześniej wiadomo było, że jeden zespół leci. Gdyby trzeba było to gwiazdy wygrałyby w Białymstoku wtedy! Czytaj dalej DzZ i inne musiołokompleksy.

Dziewczyny z Bukowej mają tak jak w grach na Atari L.L. - nieśmiertelni. Dwa miejsca do awansu, a już czytam o bodajże siódmy czy ósmym chętnym