Remont stadionu

[marcyk]

Pytanko: kibicow przyjezdnych ogladac albo ich na***rdalac?

[Patton]

Pytanko: kibicow przyjezdnych ogladac albo ich na***rdalac?

Czestowac kawa i ciastkiem i oprowadzac po parku wojewodzkim!!

Chcemy Normalnosci!! :lol: :lol: :lol:

[maciek73]

Powinno być tak ja w Niemcach.
Ultras siedzą osobno (wydzielone ogrodzone sektory) oni sie nie lubią, wyzywają ,ale nikt się nie napierdalo na stadionie (to jest niemożliwe). Chuligani umawiaja się na jakies bitwy na autobanie czy coś w tym stylu (bez postronnych i nie na meczu)
Reszta kibicow się wzajemnie szanuje, często dla gości wydziela sie drugi sektor (dla spokojnych), na sektorach rodzinnych (dla pikników) obok siebie siedzą i gospodarze i goscie, kazdy w swoich barwach i nikomu to nie przeszkadzo.
Zresztą takich kibiców jest wielu, można powiodziec wiekszość. Wiela jest takich dzielnic czy miast, kaj po szpilu kibice Ruchu i Górnika, abo np. Ruchu i Gieksy siedzą na piwie i wadzą sie kto lepij groł.
Jak sie nie skończy chuliganka na stadionach to większość tych pikników zostanie w doma.
I bedziecie sie dalij mogli chwalić że na Ruch łazi stało ale konkretno ekipa (3 koła kiedyś, teroz może 1,5-2 koła, może być jeszcze gorzej)
Przypomna, że w latach 90-tych tako norma to było jakieś 5-6 koła, na Legia czy Górnik ponad 10, a za Gucia to w ogole szkoda godać.
I zapewniom, że jakby na Ruch pchało się jakieś 10-15 tysięcy, to te sektory by gibko zrobieli.

[maciek73]

A w Kielcach na ich stronie żech znaloz projekt stadionu
Skrót do:
http://stadionkorony.livenet.pl/img/projekt/s12.jpg
Coś takiego.
Jak mozna w Scyzoryklandzie, to u nos sie nie do???

[19r20]

maciek73 mówisz o starych czasach niestety
....w latach 90-tych tako norma to było jakieś 5-6 koła, na Legia czy Górnik ponad 10...
pewnie że tak było tylko jak wtedy grał Ruch?
nie przychodziło się na Cichą z myślą jak dziś zagrają tylko ile wygrają! ot jedna z różnic

[Darek]

Ch napisał :

ja mysle ze do nas nikogo niewpuszcza bo niebeda chcieli ryzykowac
zreszta u nas zawsze jakis powod sie znajdzie jak nie 20 lat budowali autostrade to teraz drygie 20 beda sektor remontowac

wydaje sie,że to jest prawdziwy powod. Dla mnie to nie jest remont stadionu tylko wielka prowizorka i zwlekanie bo nie moge pojąc jak mozna wylewke robic tyle czasu. Zatrudniłbym te firmy przy budowie stadionów gdyby Polska otrzymała orgaznizacje ME :lol: . Pozdrawiam

[THOMY]

Powinno być tak ja w Niemcach.
Ultras siedzą osobno (wydzielone ogrodzone sektory) oni sie nie lubią, wyzywają ,ale nikt się nie napierdalo na stadionie (to jest niemożliwe). Chuligani umawiaja się na jakies bitwy na autobanie czy coś w tym stylu (bez postronnych i nie na meczu)
eli.

hmm to je cos nowego domie ze ultrasy siedzom osobno, a laza i jezdza po Bundeslidze od 90 reguralnie i jakos zawsze razym wszyscy stoli i siedzieli, bo goscie majom tyz sektory siedzonce, co do hajow to mosz recht na stadionach zero

[COBRA]

W skład obecnego systemu monitoringu na obiekcie przy ul. Cichej wchodzi 8 przymocowanych kamer (w tym 6 obrotowych) i 2 wolnostojące. Te ostatnie jak na razie były testowane tylko podczas jednego meczu (ze Świtem - przyp. serwis). Wszystkie kamery były obsługiwane z pomieszczenia na trybunie górnej, a sprzęt jaki mają do dyspozycji pracownicy ochrony jest imponujący. Składa się na niego plazmowy telewizor o przekątnej ekranu 42 cali (rejestrujący nagrania z kamer na nośniki cyfrowe) oraz monitor 21 calowy, dzięki któremu można zapisywać zachowanie publiczności w tradycjonalny, analogowy sposób.

Jeszcze przez miesiąc będą trwały prace remontowe na trybunie głównej. Obecnie robotnicy montują przezroczyste ekrany , dzięki którym pod trybuny dostanie się więcej światła. Ponadto zamknięty został sektor 8 i 9. – Nie chcemy tam wpuszczać naszych sympatyków, bowiem brakuje tam betonowej posadzki. Oba sektory będą zatem wyłączone z użytkowania w tej rundzie, ale za to na wiosnę planuje się wyremontowanie tej części trybun i postawienie tam reszty krzesełek. Pojawią się one także w sektorach buforowych i tym sposobem cały nasz stadion będzie posiadał miejsca siedzące- uchyla rąbka tajemnicy Krzysztof Hermanowicz.

– Miasto przekazało już w tym roku na remont stadionu przy ul. Cichej ponad 700.000 złotych! – nie kryje zadowolenia kierownik ds. bezpieczeństwa obiektu. – Reszta prac rozpocznie się wraz z ustanowieniem budżetu na 2006 rok, a w planach oprócz instalacji krzesełek jest jeszcze m.in. powiększenie parkingu klubowego, wybudowanie schodów i podjazdu dla osób niepełnosprawnych na sektor rodzinny, wymiana płotów (zarówno tych okalających teren stadionu, jak i tych między sektorami), a także wymiana wentylacji w budynku klubowym. Jest jeszcze jedna ważna inwestycja, ale na razie nie chciałbym zapeszać – uśmiecha się Hermanowicz, spoglądając na boisko boczne.

Wszystko ladnie pieknie tylko po co krzeselka na łukach i w sektorach buforowych?Wg mnie to bezsens i tak tam nigdy nikt nie bedzie siedzial bo widocznosc do dupy.A przede wszystkim to oznacza ze nastepne 50 lat nic nie zrobiom i stadion bedzie wygladal tak jak wyglada chodzi mi o to ze powinni przynajmniej jeden z lukow zburzyc i postawic jakas mala trybune za bramka.Ale chyba niema na to szans!!!

[KK]

Prowizorki ciag dalszy. Jakby tylko miastu na tym zalezalo, to by mozna spokojnie budowac trybune po trybunie i postawic, ladny, typowo pilkarski stadion w kilka lat...

[wolfik]

To niech lepiej robia te sztuczne murawy na bocznym i na Kresach

[KK]

Ostatnio sie dowiedzialem ze rozgrywki juniorskie nie moga byc toczone na sztucznych boiskach. Co za kraj...

[gerhat]

mnie się wydaje że to dobra decyzja, albowiem obecnie łuki strasznie wyglądają,
po zrobieniu wylewek i instalacji krzesełek będziemy mieli jeden z najbardziej uporządkowanych stadionów, co nie znaczy że najbardziej funkcjonalnych i najładniejszych

w tym roku łuki były zapełnione trzykrotnie (msza, benefis, baraż), a drużyna gra coraz lepiej więc nalezy sie spodziewać wiekszej frekwencji, chyba wszyscy tego chceilibysmy, poza tym jest grupa kibiców która chetnie usiądzie za bramką, bo jak jeszcze wogóle nie było krzesełek na stadionie to były osoby wierne temu miejscu.

Co do małej trybuny za bramką, to nie popieram, jeżeli już to stawiać za bramkę porzadną trybunę jak Lech lub Wisła, a to wydatek kilku milionów złotych których ani miasto nie da ani klubu na to nie stać. Blaszoki lub prowizoryczne trybuny może poprawią widoczność ale zeszpecą stadion (bukowa, blaszok na reymonta) który i tak będzie obiektem kameralnym.
Druga sparwa to taka, że miasto Chorzów w najbliższych latach nie zdecycduje sie na wielki obiekt albowiem jest juz w mieście stadion Śląski, który nie jest wykorzystany na miarę mozliwości.
Mnie cieszy jedno, miasto Chorzów inwestuje w boiska piłkarskie. Jak wyczytałem w Magazynie "Niebiescy" oddali juz 9 boisk w Chorzowie, w tym cztery ze sztuczna nawierzchnią, a w przygotowaniu sa kolejne dwa.
Moim zdaniem to przyszłościowa inwestycja, aby młodziez miała gdzie grać i się rozwijać. Za parę lat może doczekamy się nowych Guciów i Cieślików, bo Chorzów zawsze z tego słynął.

[bluefil]

Prowizorki ciag dalszy. Jakby tylko miastu na tym zalezalo, to by mozna spokojnie budowac trybune po trybunie i postawic, ladny, typowo pilkarski stadion w kilka lat...

Zgadzam sie tutaj z toba. Jasne, ze nie ma kasy na budowe nowego pieknego stadionu. Nawet wisla buduje etapami. U nas po pierwsze trzeba bardziej pionowe trybuny zrobic, bo jak sa flagi i troche ludzi to gowno widac!!!! Poza tym jak zamontuja krzeselka to bedziemy mieli stadion na 10tys ludzi, a to mysle moze nie starczyc jak bedziemy dobrze grac. Po co wywalac 700tys na krzeselka i wylewki, ktore i tak bedzie trzeba potem demontowac.......

[heli]

też mi sie tak wydaje, jo by woloł zostawić te łuki skoro nie ma kasy na postawienie nowej trybuny i tak z racji widoku nikt tam ni ebedzie siedzioł, szkoda kasy.

A za trybuną by si przydała fajno trybunka, ale to już chyba w sferze marzeń,

[gerhat]

blufil,
pierwszy problem w tym że miasto nie potrzebuje drugiego dużego obiektu o czym pisałem wcześniej,
drugi problem to jest taki że miasto nie może uruchomić dużej inwestycji, te pieniądze które dostajemy co roku pochodza z budzętu ropcznego i musza być wykorzystane w danym roku, nie można tych pieniedzy odkładać bo Warszawka je zabierze.
Oczywiście można budować jedną porządna trybunę etapami, ale żeby była porzadna przy tych środkach które może dac miasto inwestycja potrwałaby ze 4-5 lat, a jak się skończyły takie inwestycje wieloletnie przekonała się gieksa i polonia gdzie niedokończone inwestycje od lat straszą kikutami.

Oczywiście mnie się też marzy piekny obiekt, ale o jego brak nie obwiniałbym miasta.
Jak znajdzie się dobry wujek - inwestor który wyłozy co najmniej 6 - 10 baniek to taki stadion bedziemy mieć, najwyżej miasto się dociepnie. Na razie takiego inwestora nie ma i ja, ty, czy ktokolwiek wypowiadajacy sie na ten temat go nie zapewni.