Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
-
hornet
- Posty: 420
- Rejestracja: 22 sie 2011, o 07:27
- Lokalizacja: SBL
-
Kontakt:
#226
Post
autor: hornet » 10 kwie 2016, o 14:38
A w terminarzu rozpisali nos inaczyj

-
Elmer
- Posty: 10250
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
-
Kontakt:
#227
Post
autor: Elmer » 10 kwie 2016, o 14:51
W 2007 roku na meczu z Groclinem graliśmy jako Wisła Płock, bo tak sprzedawali bilety i tak było w skarbach kibica!
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
meretz
- Posty: 2415
- Rejestracja: 4 lis 2015, o 17:21
#228
Post
autor: meretz » 10 kwie 2016, o 14:59
W ogóle jak zagroł Siedlik? bo potem oglądołem multi.
-
Zip
- Wspiera "Wielki Ruch"

- Posty: 1684
- Rejestracja: 29 cze 2006, o 15:17
- Lokalizacja: Chorzów Stary/Kraków
-
Kontakt:
#229
Post
autor: Zip » 10 kwie 2016, o 15:02
Był dwa razy przy piłce.
In Siemian We Trust
-
meretz
- Posty: 2415
- Rejestracja: 4 lis 2015, o 17:21
#230
Post
autor: meretz » 10 kwie 2016, o 15:04
O nic wiecej nie pytom

-
RuchChorzów1920
- Posty: 743
- Rejestracja: 25 mar 2009, o 16:45
-
Kontakt:
#231
Post
autor: RuchChorzów1920 » 10 kwie 2016, o 15:25
Wlasnie. Mialem sie zapytac. Czy ktoś oprócz mnie, uważa Pana Grodzickiego za sabotażystę?
-
art82
- Posty: 797
- Rejestracja: 30 cze 2006, o 15:46
- Lokalizacja: z RUCH-u !
-
Kontakt:
#232
Post
autor: art82 » 10 kwie 2016, o 15:54
Nie, on po prostu lepiej grać nie potrafi.
komentarz żabola po derbach:D Podziękujmy naturze, bo jakby była zielona murawa to dostalibyśmy 8-0, a może i więcej.
-
Rafal1920
- Posty: 2414
- Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
- Lokalizacja: Siemce
-
Kontakt:
#233
Post
autor: Rafal1920 » 10 kwie 2016, o 16:10
Jo uwazom inaczy. Grodek jes czasem wk***iajacy i robi powazne bledy. Ale w tym sezonie jakos ta obrona mimo wszysko czimie. Po derbach to niekere z Wos by go na rynkach nosili. Wczoraj widoczny brak Koja w obronie i przede wszyskim Stepla. Efir? Pozwolcie, ze ta kwestia przemilcza. Wygrywomy i przegrywomy jako zespol i tego sie czimejcie. Jesli niy awansujemy do osemki to bydzie to skandal jak ciul. Niy dziwia sie wkurwieniu Waldka. Tyn sezon jes tak po***any, ze mimo ty slabszy rundy zaslugujymy z przekroju calego sezonu na gorno polowka tabeli.
-
meretz
- Posty: 2415
- Rejestracja: 4 lis 2015, o 17:21
#234
Post
autor: meretz » 10 kwie 2016, o 16:19
Gdyby nie takie bledy jak wczoraj przy karnym, to dalej grołby w Śląsku...
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
-
starawiara1973
- Posty: 15
- Rejestracja: 30 mar 2008, o 11:25
- Lokalizacja: Górny Śląsk
-
Kontakt:
#235
Post
autor: starawiara1973 » 10 kwie 2016, o 17:45
Jeśli chodzi o aspekt organizacyjny. Wczorajsza sytuacja jest potwierdzeniem tego, że Ruch jako klub nie wyciągnął żadnych wniosków po perypetiach związanych z utrzymaniem dzięki rozpadowi KSP. W związku z tym Smagorowicz i Mosór powinni obaj podać się do dymisji doprowadzając Ruch do ruiny.( juz jeden pseudo prezes łączony z warszawką Cacek zrujnował wielki Widzew). Kolejna sprawa to trener mimo, że zasłużony dla Ruchu stał się bardzo przewidywalny. Jeśli chodzi o piłkarzy: po meczu ze szczewami poczuli się zbyt pewnie bez zadnej presji ze strony kibiców. Niestety paru z nich po tym sezonie definitywnie powinno pożegnać się z Ruchem.
Co do władz piłkarskiej centrali. Parę lat temu gdy władze po nieudolnym Grzegorzu Lato przejmował Boniek myślałem, że wszystko się zmieni. Niestety poza reprezentacją nie zmieniło się nic. Boniek (w przeszłości piłkarz Widzewa) stał się kolejnym pachołem na usługach warszawki. Działacze jak robili wały tak robią, sędziowie jak drukowali tak drukują a prezes PZPN zamiast zająć się rodzimą piłką jechał ratować kolejnego przekręta Platiniego.
-
scaneRboy
- Posty: 7910
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
-
Kontakt:
#236
Post
autor: scaneRboy » 11 kwie 2016, o 09:03
wiadomo kiedy będzie coś wiadomo?
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.
-
Elmer
- Posty: 10250
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
-
Kontakt:
#237
Post
autor: Elmer » 11 kwie 2016, o 09:06
scaneRboy pisze:wiadomo kiedy będzie coś wiadomo?
teoretycznie wtorek/środa, ale nie zdziwiłbym się, że coś dzisiaj powiedzą. Dla mnie sprawa ewidentna, punkt do odjęcia
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
ZYGa91
- Wspiera "Wielki Ruch"

- Posty: 769
- Rejestracja: 29 lip 2004, o 21:56
-
Kontakt:
#238
Post
autor: ZYGa91 » 11 kwie 2016, o 09:32
W środa, Ćwiąkalski to gadał w kilku wywiadach.
jestem faszystą każdy to wie
przecież wyborcza wciąż tak pisze
mam swe poglądy, więc jestem cham
w tym widzą problem, że myślę sam
-
gerhat
- Wspiera "Wielki Ruch"

- Posty: 10273
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
-
Kontakt:
#239
Post
autor: gerhat » 11 kwie 2016, o 13:20
Mecz z Lechią trwa już 43 godziny i 18 minut i skończyć się nie może. W tym czasie ok 15 razy byliśmy poza 8 i tyleż samo razy w 8 jesteśmy.
Kiedy to się skończy? zaczynają już łapać skórcze.
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
-
Elmer
- Posty: 10250
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
-
Kontakt:
#240
Post
autor: Elmer » 11 kwie 2016, o 13:40
gerhat pisze:Mecz z Lechią trwa już 43 godziny i 18 minut i skończyć się nie może. W tym czasie ok 15 razy byliśmy poza 8 i tyleż samo razy w 8 jesteśmy.
Kiedy to się skończy? zaczynają już łapać skórcze.
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
a sygnał z Mulitligi "PINK" lub w zależności od głośnika w TV "PING" co chwilę brzmi w uszach
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).