[25 kolejka] Ruch Chorzów - Cracovia 2.03.16 18:00

[scaneRboy]

"przewadze technicznej"? zastanawiające stwierdzenie, przecież tam nie ma wirtuozów.
W naszej lidze o wiele ważniejsza jest motywacja - nastawienie do meczu, a różnice techniczne poszczególnych zawodników są owszem ważne, ale jednak na dalszym planie.

Mam nadzieje, że o ile pozbieramy się fizycznie po meczu z drwalami, to nasi chłopcy będą chcieli się odkuć za ukradzione punkty w stolicy.

[Ozor]

Krakusy już tak mają że startują z wysokiego C by potem powoli opadać.Nie ma co panikować.

[heinRich]

A my z jakiego "C" startujymy ... że sie tak spytom

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[viperR]

A my z jakiego "C" startujymy ... że sie tak spytom

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

z C jak czarny kon

[heinRich]

Oby

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Elmer]

A my z jakiego "C" startujymy ... że sie tak spytom

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

z C jak czarny kon

z c jak "co to będzie", a potem jest raczej dobrze
Zwyciężając będziemy o krok, czyli 3 punkty od pewnego miejsca w grupie mistrzowskiej. Potem atak na czwórkę

[Ozor]

A my z jakiego "C" startujymy ... że sie tak spytom

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

przed sezonem większość łącznie ze mną typowała dramatyczną walkę o utrzymanie a jak do tej pory jest pozytywnie.

[scaneRboy]

Ozor, Twój optymizm jest wręcz kultowy!



ps.

[Ozor]

Ozor, Twój optymizm jest wręcz kultowy!



ps.

staram się

[hornislezsko]

To teraz troche pesymizmu...
My wygrywamy w tym sezonie tylko, kiedy rywal ma słabszy dzień. A kiedy przychodzi mecz z dobrze dysponowaną drużyną to zostaje tylko kurw*wać. Nie wyobrazam sobie zeby Cracovia z Legia tak wybitnie slaby mecz jak my. Z druzyn, ktore sa wyzej od nas w tabeli, prócz Piasta na poczatku nie wygralismy z nikim. I to juz niech bedzie wyznacznikiem naszej formy. Utrzymanie 5 miejsca będzie cudem

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[viperR]

To teraz troche pesymizmu...
My wygrywamy w tym sezonie tylko, kiedy rywal ma słabszy dzień. A kiedy przychodzi mecz z dobrze dysponowaną drużyną to zostaje tylko kurw*wać. Nie wyobrazam sobie zeby Cracovia z Legia tak wybitnie slaby mecz jak my. Z druzyn, ktore sa wyzej od nas w tabeli, prócz Piasta na poczatku nie wygralismy z nikim. I to juz niech bedzie wyznacznikiem naszej formy. Utrzymanie 5 miejsca będzie cudem

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

byle nie wyleciec poza 8

[MLeko]

Szanuję obiektywne spojrzenie na piłkę, ale gdyby nie błędy sędziego, to z Lubinem byłaby wygrana, a z Legią minimum remis. A to tylko 2 z 3 ostatnich kolejek (na Derbach widziałem jeszcze faul, bodajże Dancha, na Surmie w polu karnym, po rzucie rożnym, chyba przy stanie 0:1, bez echa w "kontrowersjach").
Fakt, że piłkarsko wyglądaliśmy słabiej, ale kto grał w piłkę wie, że odpowiednie sędziowanie, może zmienić obraz gry na boisku. Nie mówię tu o "drukowaniu", mówię o nastu sytuacjach spornych, skrobaniu po achillesach, wejściach ciałem, etc, tak jak zdominowała na Legia, wg mnie, w tym przypadku, z naciągnięciem przepisów, a my nie byliśmy się w stanie dostosować - "siła razy ramię".
Miejmy nadzieję, że suma błędów sędziowskich w sezonie będzie bliższa zeru, bo w spisek sędziowski jakoś nie wierzę, sędziowie tez mają lepsze i gorsze dni, więc z utęsknieniem czekam na "powtórki" przy kluczowych sytuacjach (challenge jak w siatce czy tenisie), chociaż akurat w kontekście "delikatnego" gwizdania pod jakaś drużynę niewiele to zmieni, może co najwyżej z głowy sędziego spadnie psychiczne obciążenie jakimś "grubym" błędem, którego nie będzie musiał "próbować" naprawić ;-)
Taką mamy taktykę, takich zawodników, taki styl gry. Czasem wygląda to tragicznie, ale punktów z tego jest sporo. Rozumiem, ze to etap przejściowy, będzie większa stabilizacja w składzie, być może zaczniemy grać bardziej atrakcyjnie, bez względu na formę rywala.
Wygrana z Piastem w tym czasie, po bardzo słabym 0:2 z Łęczną, była światełkiem w tunelu, taki jest sport.
Wygrana dzisiaj z Cracovią, pozwoli prawdopodobnie w kolejnych meczach spokojnie uciułać brakujące punkty do pozostania w górnej ósemce, co przed sezonem, a nawet i teraz, określiłbym w kategorii CUDU.
A tak naprawdę ważny jest każdy mecz, i każdy punkt...
Ale faktem jest, że na Legię czy Lecha, wychodzimy zazwyczaj z pełnymi galotami, ale to też dlatego, że nikt nas w tej lidze nie lekceważy, dlatego jest nam trudniej niż takiej Koronie, czy Podbeskidziu, niczym nie ujmując, tym drużynom.

To teraz troche pesymizmu...
My wygrywamy w tym sezonie tylko, kiedy rywal ma słabszy dzień. A kiedy przychodzi mecz z dobrze dysponowaną drużyną to zostaje tylko kurw*wać. Nie wyobrazam sobie zeby Cracovia z Legia tak wybitnie slaby mecz jak my. Z druzyn, ktore sa wyzej od nas w tabeli, prócz Piasta na poczatku nie wygralismy z nikim. I to juz niech bedzie wyznacznikiem naszej formy. Utrzymanie 5 miejsca będzie cudem

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[meretz]

No właśnie. Jak przeciwnik gro ostro, siłowo a sedzia na to pozwalo, to nie momy z takim przeciwnikiem szans. Bo kto mo utrzymywac bala? Surma? Iwański? Mazek? Lipski? To są chucherka. Jedyny Stępiński, ale on musi jeszcze nad tym popracować.

[damianx123]

Kluczowy będzie środek pola,dziś będzie dzień Lipskiego zobaczycie

[marek79]

Akurat challenge w siatkowce w tej formie to porazka i zabijanie tej dyscypliny.

Teraz druzyny przy kazdej okazji korzystaja z tego przepisu i set trwa zbyt dlugo a gra traci na szybkosci. Powinno byc tak ze bierzesz challenge i :

1. Masz racje dostajesz pkt

2. Nie masz racji tracisz pkt

Wtedy by juz zastanowili sie trenerzy po sieganie w kazdej sytuacji po video.

Takie OT. Sorry.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]