Świetny mecz, najważniejsze, że trzy punkty, ale gra dziś równie dobra (kolejny raz z resztą) jak wynik i w końcu bez nerwówki, choć widać jak nie wiele czasami do takiej brakuje z Lechią oni nagle strzelili i było gorko tu Matus wybronił co mioł nie zrobił się kontakt i spokój był do końca.
Najbardziej cieszy, jak się porówna ten mecz z pierwszą kolejką, widać jaki postęp, jaką pewność ci młodzi piłkarze zdobywają, oczywiście może to rzeczywiście efekt ciężkich przygotowań, który teraz przynosi skutek, ale wtedy przez 45 minut nie było strzału i grali w poprzek dziś od razu siedli na przeciwniku co okazywało się nad wyraz skuteczne i tak na prawdę powodowało, że mimo, iż wydawało się, że lotali więcej, biegali mniej ino we większej intensywności.
Dziś naprawdę każdy zagrał bardzo dobrze, a szczególnie chciałbym podkreślić świetną grę Koja i Iwańskiego, ale mnie też bardzo pozytywnie zaskoczył Skuter. Dlaczego oni, bo ta pierwsza dwójka jest chyba najbardziej jechana tu na forum nawet po dobrych występach, a Skutera sam uważam za solidnego defensora, ale z zerowym zagrożeniem z przodu, a dziś na serio parę razy się włączył w akcję, parę razy zagrał z klepki, że aż przecierałem oczy. Do świetnych parad Matusa, skutecznego Stępla czy szybkiego Mazka (choć dziś znów wow, bo pokazał, że nie tylko szybkość, ale i drybling jest), przewidującego Surmy już się każdy przyzwyczaił. A dziś? Koj pełne zaangażowanie, był wszędzie co zaskutkowało zresztą dwoma bramkami, Iwański również świetnie, Cichocki był tak cichy na tej obronie, bo był tak pewny, że nie trzeba było za często głośno jego nazwiska wymieniać. Więc jak widać cały zespół chyba wymieniłem, ... a jednak nie... brawo dla Grodka za solidne tyły i pierwszy gol, jak widać szło to nawet nie słyszeli my jak Grodek musi ryczeć po synkach, brawo Zieniu za zangażowanie i ilość oddanych strzałów, Lipski za parę niekonwencjonalnych piłek, brawo do Efira za przyjęcie i zgranie do Zienia, brawo do Podgórskiego za te pare chwil

. No i dla Waldka, że tak to zestawił. BRawo, bRawo i jeszcze raz bRawo dla wszystkich wczorej.
3-0, a jak się dołoży do tego parę sytuacji to jeszcze mogło być wyżej, zblokowany Stępiński, potem akcja ze Stępińskim i dobitka zblokowana Lipskiego, uderzenie Mazka z 18m, czy naprawdę kilka (3-4?)akcji zakończonych strzałem co prawda niecelnym Zieńczuka itd., na serio tego było wczoraj.
Zawsze kochom się tak mylić w przeczuciach, bo podkreślałech, że choć pisałech, że wygramy, choć w typerze stawiałech na Ruch to jednak kajś w środku czułech remis.
Brawo. Z taką grą lider nie straszny, oby tak właśnie zagrali i pokazali piłkarze, że także przed drużynami z czołówki są w stanie nie pękać, a czas chyba zacząć Piasta w tym sezonie nazywać drużyną z czołówki.
Kto za Lipskiego, wątpię, żeby Fornalik nagle wyszukał kogoś z kapelusza i postawił na kogoś, kto przynajmniej nie przewijał się w grze. Moim zdaniem Zieńczuk przejdzie do środka, a na skrzydło Podgórski lub Gigolajev. Gramy ciągle 4-5-1 i czy zmieni to na ten mecz na 4-4-2 czy na 4-4-1-1 ciężko oczekiwać od początku, takie coś raczej będzie możliwe w trakcie meczu w razie chęci zmiany. Patrząc jak do tyłu najczęściej wraca się Lipski bo bal jakoś nie widza w tej roli Efira, ale kto wie zawsze może zagrać takiego półskrzydłowego. Chyba, że rzeczywiście Iwański za Lipskiego tylko, że przy tylu kontuzjach trzeba by było kogoś nagle wymyślić do środka (Lenartowski?, Rzuchowski??, Trojak?? Skuter, a Oleksy na bok???) za dużo mieszania. Moim zdaniem to jednak Zieńczuk zagra za plecami Stępińskiego, a kogoś na skrzydło się wrazi.
Są w gazie i oby jak najdłużej
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke