[10 kolejka] Cracovia - Ruch Chorzów 26.09.2015 18:00

[Ozor]

największym problemem jest psychika piłkarzy, szczególnie młodych.

z tym absolutnie sie nie zgadzam.

[niebieski98]

największym problemem jest psychika piłkarzy, szczególnie młodych.

z tym absolutnie sie nie zgadzam.

dlaczego?

[gerhat]

Bruk bet dobry szpil ale... zoboczcie wiela mieli swobody przy rozgrywaniu... kożdy z zawodników mioł czas by przyjąć, rozejrzeć sie i celnie dograć. My takij swobody w meczach z craxa i legia niy mieli...


cwelka na nos sie zmotywowała...

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Ta swoboda na boisku cza sobie wypracować ruchliwością, ustawieniem, sprytem i doświadczeniem. To nie jest tak że brak tej swobody zależy tylko od przeciwnika.
Termalica od meczu z nami zrobiła duże postępy i grają bez kompleksów. My podążyliśmy w odwrotnym kierunku

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Ozor]

największym problemem jest psychika piłkarzy, szczególnie młodych.

z tym absolutnie sie nie zgadzam.

dlaczego?

Mazek ,Lipski nawet Urbanczyk (ostatni występ b.słaby)Konczkowski,Koj ,Cichocki(mecz z L początek dramatyczny) to nazwiska albo takie które grały niedawno przeciwko 3 ligowcom albo w 1 lidze tylko Konczkowski i Stępinski można powiedziec to podstawowi gracze ekstraklasowi , rezerwowy Koj i Cichocki to zawodnicy mający co najwyżej epizody w Ex.
Młodzi i niedoswiadczeni postawiono na nich z musu bo nie było na graczy ukształtowanych piłkarsko w srednim wieku , mimo wszystko starają się walczą robią co mogą i nie widzę by odpuszczali tak że psychikę mają ale nie koniecznie umiejętnosci aby od razu liderowac w drużynie ekstraklasowej i rywalizowac z mocniejszymi jak równy z równym.
Oni raczej nie mają wsparcia w starszych bo ci goscie albo juz najzwyczajniej nie mogą albo nie umią lub czasami im się nie chce.
Tu jednak do konca sezonu zdecydowanie jestem zwolennikiem zostawienia Surmy bo to jedyny który jeszcze cos wnosi ,choc nie zawsze.

[niebieski98]

Zgodzę sie Ozor z tym co napisałeś, pomimo wieku widze w Surmie bardzo ważną postać w zespole i również uważam że młodzież nie jest na tyle doświadczona żeby grać na wysokim poziomie, jednak innej sposobności na zdobycie doświadczenia jak gra w 1 zespole nie widze, bo wiecznie w 3-ligowych rezerwach grać nie mogą, to zbyt wiele im nie da (choć trzeba podkreślić, że nie jest za dobrze, jak juniorzy wchodzą do składu w liczbie 3-5 naraz i bez poprzedniego wchodzenia w końcówkach meczy). Dalej jednak myślę, że głównie blokuje ich psychika, brak chłodnej głowy Cichockiego kosztowała nas stratę szansy choćby na 1 pkt już w 13 min. meczu, szybka brama Craxy też zepchnęła nas totalnie, co wydaje mi się powinno zadziałać w odwrotną stronę i zmotywować piłkarzy, a jednak spotęgowała ataki gospodarzy. Widać po meczach np. z termaliką, że umiejętności posiadają żeby walczyć prawie jak równy z równym, i nie mam na myśli samej bramki Lipskiego, ale późniejsze bramkowe akcje i przebieg spotkania, tak samo puchar z Wisłą, czy pojedyncze akcje i gole nawet w słabych meczach jak wczorajsze rajdy Mazka który najwięcej dawał w ataku, czy gol Stępińskiego na Jadze, który trafił w bardzo trudnej sytuacji z silnym obrońcą na plecach , a jednak obrócił się umiejętnie i trafił do bramki. Widać potencjał tylko potrzeba czasu żeby Fornalik mógł dłuższy czas popracować z młodzieżą, a na pewno będzie dobrze

[Ozor]

Widać potencjał tylko potrzeba czasu żeby Fornalik mógł dłuższy czas popracować z młodzieżą, a na pewno będzie dobrze

co do tego się zgadzam bo nie widzę tego klubu bez Fornalika i tu nie chodzi o sentyment a raczej sprawy organizacyjno - finansowe.
To co mnie natomiast denerwuje u WF to przyzwyczajenie do nazwisk zwłaszcza starszych graczy mimo kiepskiej formy to pierwsza sprawa.
Druga to zachowawczosc która i tak za wiele nie przynosi bo zaczynamy zmieniac styl jak już jest po meczu zamiast grac otwartą piłkę od początku nawet dwoma napastnikami.
Trzecia sprawa to czas przeprowadzania zmian i czekanie do ostatnich 15 minut spotkania z wymianą zawodnika który jest padnięty po 20 minutach (chyba nie trzeba pisac o kogo chodzi)
Mam nadzieję że własnie w Krakowie nastąpił w tej sprawie przełom.

[scaneRboy]

Ozor zgodzil bym sie z Toba w 100%, tylko musialbym dodac, ze ludzka psychika nie jest czyms samoistnym. Kazda glupio stracona bramka, zwalony mecz do tego rozdete jak baranie jaja "ambicje" kibicow polaczone z niezbyt madra krytyka powoli, krok po kroku ta psychike rozwalaja. Jesli juz psychika nie jest problemem, to jak tak dalej pojdzie to niedlugo bedzie.

Surma, co by nie powiedziec to co jest najwazniejsze bierze odpowiedzialnosc za gre z lepszym lub gorszym skutkiem, ale bierze, dlatego jest bardzo w tej chwili potrzebny.

Z Zieniem cos sie niedobrego dzieje chyba. Tylko w meczu ze szczewami widzialem u niego prawdziwa chec zwyciezania.

Zapominamy jeszcze o Gigo. To tez jest zawodnik ograny juz w ekstraklasie, moim zdaniem dal w sobote dobra zmiane. Moze nie blyszczal, ale tempo gry wyraznie wzroslo gdy pojawil sie na boisku.

Najgorzej sprawa wyglada z obrona. Nie mam zielonego pojecia jak to mozna by poukladac. Helika dlugo jeszcze nie zobaczymy, a Helika w wysokiej formie jeszcze dluzej.

Ogolnie, podobnie jak Ozor jestem umiarkowanym optymista jesli chodzi o przyszlosc, Fornalik jest konsekwentny i ja mam do niego zaufanie, byleby jak najszybciej zaczac zdobywac punkty, chocby po to, zeby pracowac w spokoju, na fali wzoszacej.

Duzo watkow na raz, ale jeszcze slowko o Smagorze, bo cos tu jest nie tak. Mowil niedawno, ze druzyna bedzie gotowa do walki o mistrza za dwa-trzy lata, ok. Mowil tez, ze poki co musimy sprzedawac zawodnikow, zeby zyc. Ja sie nie obrazam o rzeczywistosc, ale po co gadac takie bzury. Za dwa, trzy lata nastanie rok 2018 i z obecnej kadry nikt nie ma podpisanego tak dlugo kontraktu nie wylaczajac trenera. Zeby na zawodnikach zarobic, trzeba ich szybko promowac, bo wyprzedaz zacznie sie pod koniec 2016 roku, czyli 5minut przed prawdopodobnie pierwszym meczem na slaskim. Cos tu nie gra! Nie w tym rzecz, zeby teraz ruszyla lawina i w momencie, kiedy nam nie idzie na boisku, ale proponowalbym zakonczyc opowiadanie bajek. Lepiej robmy swoje... i to szybko.

ps. nie specjalnie kumam po jakiego grzyba sprowadzilismy Iwanskiego? To nie jest zly chop, ale jakos nie bardzo go widze w tej ukladance.

[Ozor]

ps. nie specjalnie kumam po jakiego grzyba sprowadzilismy Iwanskiego?

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

tego chyba sam Iwanski nie wie

[Harpo]

To co mnie natomiast denerwuje u WF to przyzwyczajenie do nazwisk zwłaszcza starszych graczy mimo kiepskiej formy to pierwsza sprawa.
Druga to zachowawczosc która i tak za wiele nie przynosi bo zaczynamy zmieniac styl jak już jest po meczu zamiast grac otwartą piłkę od początku nawet dwoma napastnikami.
Trzecia sprawa to czas przeprowadzania zmian i czekanie do ostatnich 15 minut spotkania z wymianą zawodnika który jest padnięty po 20 minutach (chyba nie trzeba pisac o kogo chodzi)

Chłopie, przecież właśnie podałeś 3 grzechy główne trenerów! To niewybaczalne:
1. postawienie na nazwiska zamiast na umiejętności/dyspozycję;
2. zachowawczość, czyli brak pomysłu na coś innego;
3. zbyt późne zmiany, czyli złe czytanie gry i i brak reakcji na przebieg spotkania.
I to ma być jeden z lepszych trenerów w Ekstraklasie? Jak myślisz?

Ogarnijcie się, trenera mamy jednego z najlepszych, jeżeli nie najlepszego w lidze

Właśnie zaczynam w to wątpić. Może popadliśmy w jakiś mega-niebieski hurraoptymizm? Może właśnie w tym powinniśmy się "ogarnąć" i w końcu coś zrzucić też na trenera?

[Ozor]

I to ma być jeden z lepszych trenerów w Ekstraklasie? Jak myślisz?

Myslę że to teraz dla Ruchu w jego sytuacji finansowo -organizacyjnej najlepszy z możliwych juz to pisałem.
Tak tylko z ciekawosci zapytam kto za niego?

[19aRtuR20]

ps. nie specjalnie kumam po jakiego grzyba sprowadzilismy Iwanskiego? To nie jest zly chop, ale jakos nie bardzo go widze w tej ukladance.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Po prostu w klubie sie chyba przeliczyli, że do rady. Jego styl nie pasuje do naszy gry wg mie. Chyba mecz z Cracovią pokozoł w jaki sytuacji jest Iwański, bo jeśli w takim szpilu nie wloz to w jakim mo wlyź?

Za to jo zaczoł ogólnie rozumieć sprowadzenie Lenartowskiego, bo tego nie szło ogarnąć. Jak pokozoł mecz w PP to nos nie zbawi, ale na wejście w 80. minucie jest idealny, obrazić sie za mało gry raczej nie obrazi. Do tego wysoki, więc w teorii pomoże wygrywać górne bale w środku pola, do tego stałe fragmenty, czy to przy obronie czy ataku... Szkoda ino, że niy wloz pod koniec wczoraj...

I to ma być jeden z lepszych trenerów w Ekstraklasie? Jak myślisz?

Myslę że to teraz dla Ruchu w jego sytuacji finansowo -organizacyjnej najlepszy z możliwych juz to pisałem.
Tak tylko z ciekawosci zapytam kto za niego?

Taki, co przy ewentualnej pierwszej lepszej ofercie by sie nawet niy zastanawioł...

[niebieski98]

To co mnie natomiast denerwuje u WF to przyzwyczajenie do nazwisk zwłaszcza starszych graczy mimo kiepskiej formy to pierwsza sprawa.
Druga to zachowawczosc która i tak za wiele nie przynosi bo zaczynamy zmieniac styl jak już jest po meczu zamiast grac otwartą piłkę od początku nawet dwoma napastnikami.
Trzecia sprawa to czas przeprowadzania zmian i czekanie do ostatnich 15 minut spotkania z wymianą zawodnika który jest padnięty po 20 minutach (chyba nie trzeba pisac o kogo chodzi)

Chłopie, przecież właśnie podałeś 3 grzechy główne trenerów! To niewybaczalne:
1. postawienie na nazwiska zamiast na umiejętności/dyspozycję;
2. zachowawczość, czyli brak pomysłu na coś innego;
3. zbyt późne zmiany, czyli złe czytanie gry i i brak reakcji na przebieg spotkania.
I to ma być jeden z lepszych trenerów w Ekstraklasie? Jak myślisz?

Ogarnijcie się, trenera mamy jednego z najlepszych, jeżeli nie najlepszego w lidze

Właśnie zaczynam w to wątpić. Może popadliśmy w jakiś mega-niebieski hurraoptymizm? Może właśnie w tym powinniśmy się "ogarnąć" i w końcu coś zrzucić też na trenera?

Bez grzechu nie jest, ale ja bym się nie dopatrywał winy Fornalika. Obojętnie na kogo by nie postawił to i tak po przegranym meczu jest jazda że powinien ten drugi z ławki grać. Zieńczuk, zgadzam się w 100 % że nie ma już sił na cały mecz, ale swoimi umiejętnościami potrafi zrobić czasem różnice, np. asysta w sobotę, czy gol z dystansu z Koroną. Przypomnę ponadto, że jak grał Podgórski z Lechem to duża część forumowiczów sama prosiła się o wejście Zieńczuka. Podobnie sprawa wygląda z lewą obroną i wyborem na lini SKuter-Oleksy, który i tak i tak zawsze po słabym meczu jest zrównany z ziemią. Jeżeli chodzi o zachowawczość to nie wyobrażam sobie sytuacji, że Fornalik nie potrafi wymyśleć taktyki i ustawić dobrze zespołu, tu raczej jest problem z wykonaniem przez zawodników, ich indywidualne błędy w obronie i niepewność potęgują tą zachowawczość i z tego też gra wygląda jak wygląda.

[west72]

kolejny mecz w którym oddajemy bez walki 1 połowe ,do tego indywidualne błedy i wszystko sie sypie.Od młodych wilczków powinniśmy wymagać większego zaangarzowania,walki i przede wszystkim chęci zwycięstwa.Tego nie widziałem ani w Poznaniu ani w Krakowie bo wiadomo,że z Legią było po meczy w 12 minucie i przy grze na hurra mogło się skończyć blamażem.Ciągle czytamy ,że ktoś był bardziej zmotywowany i tu jest sedno sprawy .Nasza kadra nie dość ,że w miarę młoda to niestety bez silnej konkurencji z ławki i widać to po jakości jaką dają każdorazowo zmiennicy.(obraz zdecydowanie zaciemnia tu mecz z Termalicą) bo niby i Gigo i Lenartowski weszli i strzelili ale tak na prawdę nie wiele na dziś wnoszą do jakości gry.W środku Łukasz nie jest w stanie wszystkiego czyścić,Lipa i Urbańczyk są jeszcze zbyt chaotyczni i mimo to trzeba na nich stawiać bo w każdym meczu zbierają doświadczenie.Sytuacja z napastnikami to już na prawdę słabo wygląda bo mamy JEDNEGO do gry.Mimo dobrej techniki i w miarę dobrej gry tyłem do bramki Stempel nie ma szybkości i partnera któremu mógłby zgrywać .Zdecydowanie zawodzą skrzydła ,zbyt mało dośrodkowań więc nawet nie mamy z czego strzelić.Po dramatycznie słabym meczu z Łęczną potem coś drgneło i wydawałlo sie ,że idzie w dobrym kierunku ,niestety od meczu w Lubinie praktycznie z meczu na mecz i połowy na połowę jest coraz słabiej i niech nikomu nie zaciemniają obrazu wygrane DERBY bo szczewa są moim zdaniem pierwszym kandydatem do spadku i w tej materi mam nadzieję ,że niewiele się zmieni.Każdorazowo jak słucham wypowiedzi jakiego kolwiek z piłkarzy i nie dotyczy to tylko RUCHU ,że przeciwnik wygrał bo był bardziej zmotywowany ogarnia mnie straszna ku***ca.Do Ch ...a Pana przecież gra w piłkę to wasz zawód panowie piłkarze i można stwierdzić ,że przegraliśmy po walce,że przeciwnik był lepszy ,miał lepszych piłkarzy ale nigdy nie zaakceptuję gadki o większej motywacji w obozie przeciwnika.Ruch osiągał swoje sukcesy w ostatnich latach przede wszystkim dzięki silnej determinacji,woli walki,zaangarzowaniu i to chciałbym oglądać już w najbliższym meczu z Pogonią...

[Harpo]

I to ma być jeden z lepszych trenerów w Ekstraklasie? Jak myślisz?

Myslę że to teraz dla Ruchu w jego sytuacji finansowo -organizacyjnej najlepszy z możliwych juz to pisałem.
Tak tylko z ciekawosci zapytam kto za niego?

A gdzie napisałem że ma odejść?

[Ozor]

I to ma być jeden z lepszych trenerów w Ekstraklasie? Jak myślisz?

Myslę że to teraz dla Ruchu w jego sytuacji finansowo -organizacyjnej najlepszy z możliwych juz to pisałem.
Tak tylko z ciekawosci zapytam kto za niego?

A gdzie napisałem że ma odejść?

Czy mamy na WF wpływ aby się zmienił ?, podejmował odważniejsze decyzje?,stawiał na atak? ,robił szybciej zmiany? - nie sądzę taki już jest i pewnie taki zostanie.Większość w raz z wiekiem staje sie bardziej ostrożna tak zresztą uzasadniał taktykę w zeszłym sezonie- najważniejsze jest utrzymanie nie styl , rozsądnie.
Potem wypatroszono mu skład i postawiono zadanie budowy nowego Ruchu - po raz kolejny został z zawodnikami wiekowymi których uzupełniono małolatami bez ligowego doswiadczenia.
Bez kasy , bez zaplecza finansowo organizacyjnego z zarządem którego jedynym pomysłem na przetrwanie jest własnie trener który zrobi cos z niczego i nie będzie grymasic.
Dlatego uważam że na chwilę obecną jest to najlepsza osoba która mogła się Ruchowi trafic w obecnej sytuacji.