[10 kolejka] Cracovia - Ruch Chorzów 26.09.2015 18:00

[mody Ruch]

Panowie jest ujowo ale stabilnie

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Kujav]

Kujav sie zdekonspirowal

https://www.google.pl/search?client=ms- ... bQfWLlM%3A

☺

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

I tak w Grecji mnie nie znajdziecie

[19aRtuR20]

Obawiam się, że z Waldkiem już to do przodu nie pójdzie ...
On nie ma w ogóle koncepcji gry.
Nic więcej nie piszę, bo mnie zaraz będziecie chcieli ukrzyżować.

bo to prawda!! a jego konferencje pomeczowe mnie nawet przerastaja,nie tylko po tym meczu "ale bylismy lepsi" "gdyby wpadlo bylo by 2-2" itp..
Mazek na plus reszta brak slow

Z całym szacunkiem, ale czy słuchając tych banałów od x lot, nie ino od Fornalika, żodyn niy z wos nie umi wyciągnąć wniosków... TO JEST ŚMIESZNE
Skąd wiecie jako je reakcja w szatni na błędy, wyniki itp. Chyba, że wiecie, to powiedzcie, abo na tym opierejcie swoje krytyki, bo czepiać sie wypowiedzi (jak to w ogóle idzie tak nazwać) przed i pomeczowe to je śmieszne. Za kożdym razem te same śpiewki, prawie wszystkich trenerów, zresztą one uja wnoszą.

Nojwiększy problem to je ta zasrano liga, bo my wczoraj wygrywając byliby my conajmi na poranoście godzin wiceliderem. Wiceliderem! A przecież ogólnie cało runda gromy podobnie, czyli rewelacji nie ma. I niy godom, że my bydymy walczyć o coś poważnego w tym sezonie, ale przypomnijcie sie np. początek sezonu 2011/2012. Wymeczone zwyciestwo z Bełchatowem, wymeczony remis z Koroną, potem zejście na ziemia z Lechem i Śląskiem itd...

I idzie sie czepiać wielu rzeczy trenera czy piłkarzy, ale środowy mecz pokozoł jakich momy zmienników, czyli wielu piłkarzy momy do grania. Taki Lipski czy Urbańczyk będą mieć wahania formy, są w miara młodzi, niedoświadczeni. Liga sie też ich trocha nauczyła. To je tak jak z kimś fto przyłazi na plac i w pierwszy dzień kiwo wszystkich jednym zwodem. W drugi też czasami dowo rada, ale na trzeci dzień już żodnego tym nie przejdzie, bo już to wszyscy znają. Tekst o budowaniu drużyny wkurwio, ale albo momy w miara młodych co nic nie osiagneli i moga miec wahania formy, albo starego dobrego Skutera, o kerym wiadomo, że nie wiadomo kiedy popełni błąd, albo przeciętniaków typu Gigi... Może po prostu Lipski, Urbańczyk za dobrze wleźli do zespołu i kożdy myśloł, że bydzie ino lepi?

Tak czasami myślą, to może lepi, żeby nom ftoś wziął tego Fornalika to Lecha czy Legii, niech sie zweryfikuje jako trener przy lepiej zorganizowanym klubie?

Jo tyż co mecz licza na wygrano co szpil, ale trzeba na to też trocha realnie popatrzeć. Na budżet, co za tym idzie organizacja klubu i transfery... Jak musi wyglądać Iwański, że wczoraj włazi za Surmy Podgórski... Terminarz też jest jaki jest. Legia, (Lech PP), Cracovia, Pogoń... najłatwiejszych teoretycznie rywali mielimy na początku sezonu, tam trzeba było punktować (i to w sumie robili), teraz jest dużo trudniej o punkty. Niy, niy godom, że już teraz skuli tego idzie przyjąć ze zrozumieniem porażka, ale trzeba też na to patrzeć, że łatwi rozerwać obrona Podbeskidzia czy Termaliki niż obrona Legii czy Cracovii (wystarczy popatrzeć na nazwiska piłkarzy - wiadomo, nazwiska nie grają, ale lepi grać przeciwko np. Sołdeckiemu niż Rzeźniczakowi, itp.)

[Lukas89]

Tak czasami myślą, to może lepi, żeby nom ftoś wziął tego Fornalika to Lecha czy Legii, niech sie zweryfikuje jako trener przy lepiej zorganizowanym klubie?

A może właśnie patrzą na mecze Ruchu, analizują [tak naprawdę, nie tak jak my, nasz sztab i piłkarze ) i widzą, że Fornalik do "lepiej zorganizowanego klubu" się nie nadaje i go nie chcą? Może o to właśnie chodzi? Nie chce mi się wierzyć, że po przygodzie z reprą Lech czy Legia nie chcieliby go. Chociaż może inaczej - gdyby faktycznie nadawał się do "lepiej zorganizowanego klubu" to już by tam był? Może Fornalik jest dobry na Ruch, ale na "lepiej zorganizowany klub" już nie?

Był w Widzewie, był w Górniku, Odrze, Polonii, Amice był i jest w Ruchu. Może to nie jest przypadek, że nie był w "lepiej zorganizowanch klubach"?

Trochę odszedłem od tematu, sorry.

[Ozor]

Bez Fornalika to z tego klubu po 2 sezonach nie ma co zbierac .Organizacyjnie to jest zaplecze ekstraklasy na dzis tylko nazwisko trenera robi różnicę .Taka jest brutalna prawda ,finansowy słabeusz z dobrym trenerem który jednak nie jest bez wad.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[niebieski73]

Obawiam się, że z Waldkiem już to do przodu nie pójdzie ...
On nie ma w ogóle koncepcji gry.
Nic więcej nie piszę, bo mnie zaraz będziecie chcieli ukrzyżować.

bo to prawda!! a jego konferencje pomeczowe mnie nawet przerastaja,nie tylko po tym meczu "ale bylismy lepsi" "gdyby wpadlo bylo by 2-2" itp..
Mazek na plus reszta brak slow

Z całym szacunkiem, ale czy słuchając tych banałów od x lot, nie ino od Fornalika, żodyn niy z wos nie umi wyciągnąć wniosków... TO JEST ŚMIESZNE
Skąd wiecie jako je reakcja w szatni na błędy, wyniki itp. Chyba, że wiecie, to powiedzcie, abo na tym opierejcie swoje krytyki, bo czepiać sie wypowiedzi (jak to w ogóle idzie tak nazwać) przed i pomeczowe to je śmieszne. Za kożdym razem te same śpiewki, prawie wszystkich trenerów, zresztą one uja wnoszą.

Nojwiększy problem to je ta zasrano liga, bo my wczoraj wygrywając byliby my conajmi na poranoście godzin wiceliderem. Wiceliderem! A przecież ogólnie cało runda gromy podobnie, czyli rewelacji nie ma. I niy godom, że my bydymy walczyć o coś poważnego w tym sezonie, ale przypomnijcie sie np. początek sezonu 2011/2012. Wymeczone zwyciestwo z Bełchatowem, wymeczony remis z Koroną, potem zejście na ziemia z Lechem i Śląskiem itd...

I idzie sie czepiać wielu rzeczy trenera czy piłkarzy, ale środowy mecz pokozoł jakich momy zmienników, czyli wielu piłkarzy momy do grania. Taki Lipski czy Urbańczyk będą mieć wahania formy, są w miara młodzi, niedoświadczeni. Liga sie też ich trocha nauczyła. To je tak jak z kimś fto przyłazi na plac i w pierwszy dzień kiwo wszystkich jednym zwodem. W drugi też czasami dowo rada, ale na trzeci dzień już żodnego tym nie przejdzie, bo już to wszyscy znają. Tekst o budowaniu drużyny wkurwio, ale albo momy w miara młodych co nic nie osiagneli i moga miec wahania formy, albo starego dobrego Skutera, o kerym wiadomo, że nie wiadomo kiedy popełni błąd, albo przeciętniaków typu Gigi... Może po prostu Lipski, Urbańczyk za dobrze wleźli do zespołu i kożdy myśloł, że bydzie ino lepi?

Tak czasami myślą, to może lepi, żeby nom ftoś wziął tego Fornalika to Lecha czy Legii, niech sie zweryfikuje jako trener przy lepiej zorganizowanym klubie?

Jo tyż co mecz licza na wygrano co szpil, ale trzeba na to też trocha realnie popatrzeć. Na budżet, co za tym idzie organizacja klubu i transfery... Jak musi wyglądać Iwański, że wczoraj włazi za Surmy Podgórski... Terminarz też jest jaki jest. Legia, (Lech PP), Cracovia, Pogoń... najłatwiejszych teoretycznie rywali mielimy na początku sezonu, tam trzeba było punktować (i to w sumie robili), teraz jest dużo trudniej o punkty. Niy, niy godom, że już teraz skuli tego idzie przyjąć ze zrozumieniem porażka, ale trzeba też na to patrzeć, że łatwi rozerwać obrona Podbeskidzia czy Termaliki niż obrona Legii czy Cracovii (wystarczy popatrzeć na nazwiska piłkarzy - wiadomo, nazwiska nie grają, ale lepi grać przeciwko np. Sołdeckiemu niż Rzeźniczakowi, itp.)

Więc co proponujesz, wystarczy duży trans z przeprosinami dlo piłkarzy i trenera za brak zrozumienia, czy jednak kwiotki i zbiórka kasy dlo każdego piłkarza jako zadośćuczynienie??? Idź spytej sie chopów co robią pora lot na grubie czy ftoś ich traktuje ulgowo bo som młodzi, nie chce ci sie robić, opierdalosz sie to idziesz 10 bez kasy. Właśnie przez taki minimalizm piłkarzy dostajemy w pucharach bęcki od niemal wszystkich. Mosz przykład Pilzna, piłkarze zarabiają mniej niż u nos, ale wiedzą że ino dobrą grą mogą się wybić i co za tym idzie dobrze zarobić. A u nos wieczne pier*** że przeciwnik z górnej półki, młody skład, stary skład, ciepło, zimno i 100 innych powodów. Jak dziś bydymy przechodzić obojętnie kole takiej gry, to sie w końcu obudzymy w I lidze, a to oznaczo agonia tego klubu!

[damianx123]

Panowie tylko boli fakt że smialiśmy się z szczewa i co poniektórzy liczyli na majstra w tym roku hehe,a może i tak być że po 4-5 następnych kolejkach to my będziemy na dnie

[RuRek]

Panowie tylko boli fakt że smialiśmy się z szczewa i co poniektórzy liczyli na majstra w tym roku hehe,a może i tak być że po 4-5 następnych kolejkach to my będziemy na dnie

Z przeciwnikami na naszym poziomie/gorszymi gra wyglado przyzwoicie. wyniki tyż, mimo wszystko stać nos na grupa mistrzowsko.

[viperR]

Panowie tylko boli fakt że smialiśmy się z szczewa i co poniektórzy liczyli na majstra w tym roku hehe,a może i tak być że po 4-5 następnych kolejkach to my będziemy na dnie

Z przeciwnikami na naszym poziomie/gorszymi gra wyglado przyzwoicie. wyniki tyż, mimo wszystko stać nos na grupa mistrzowsko.

to wczoraj wybitnie tego nie pokazali, bo z całym szacunkiem kto to jest Rakels,Zjawinski.

Ten Kapustka Lipskiego to nakaryl wczoraj czapka, i taka jest roznica niestety.

[heli]

Fakt, że ta wypowiedź Fornalika bardzo nie fortunna, bo idzie zrozumieć, że mamy piłkarzy jakich mamy, idzie zrozumieć (choć nie można tolerować), że nie którzy mają problem z podstawowymi elementami gry jak wyjście do dośrodkowań, podania na kilka metrów, wyjście spod presingu, jakikolwiek drybling, czy jak już raz na ruski rok się ma ta bala na nodze to odpowiedni strzał. To wszystko moga zrozumieć, podkreślom nie tolerować. Ale naprawdę nie ogarniam jak czynnikiem decydującym mo być zmobilizowanie drużyny, to kto jak nie trener powinien ich odpowiednio zmobilizować. Rozumia, że kibice mogą się od czasu do czasu do tego przyczynić przed derbami czy jakimś decydującym meczem w końcówce, ale nacodzień to jest główna robota trenera, oprócz odpowiedniej selekcji i przygotowania fizycznego, bo żoden trener na tym poziomie nie będzie uczył dwudziesto, trzydziestolatków po prostu gry w bala. Ale teksty w stylu Kocian wróc to na serio jakieś jaja.

Nie wiem jak wyglądała sytuacja z Zieńczukiem, bo komentatorzy przedstawili ją bardzo nie korzystnie dla zawodnika, być może zejście do szatni było po prostu podyktowane warunkami atmosferycznymi i koniecznością przebrania się. Jeżeli nie to to na serio trzeba się zastanowić czy powinno być miejsce dla Zieńczuka, który nie wiele wnosi i pojedyncze zagrania go nie ratują, a jeszcze zamiast budować atmosferę ma ją psuć.

Szkoda kartki Koja, bo może z Pogonią by się spiął i ktoś byłby zmobilizowany odpowiednio, ale rzeczywiście ilość kartek we wczorajszym meczu za byle gówno to jakieś nieporozumienie.

Będzie dobrze z Pogonią trzy punkty.

[Witek46]

Bez Fornalika to z tego klubu po 2 sezonach nie ma co zbierac .Organizacyjnie to jest zaplecze ekstraklasy na dzis tylko nazwisko trenera robi różnicę .Taka jest brutalna prawda ,finansowy słabeusz z dobrym trenerem który jednak nie jest bez wad.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

100 %! Nasz ukochany Ruch jest organizacyjnie klubem pierwszoligowym. Średnim klubem pierwszoligowym. W Ekstraklasie trzyma nas wyłącznie metafizyczny element historyczny oraz trener, który wraz ze sztabem oddanych Ruchowi osób wykonują robotę absolutnie ponad warunki, które zapewnia im właściciel.

[heli]

Panowie tylko boli fakt że smialiśmy się z szczewa i co poniektórzy liczyli na majstra w tym roku hehe,a może i tak być że po 4-5 następnych kolejkach to my będziemy na dnie

Z przeciwnikami na naszym poziomie/gorszymi gra wyglado przyzwoicie. wyniki tyż, mimo wszystko stać nos na grupa mistrzowsko.

to wczoraj wybitnie tego nie pokazali, bo z całym szacunkiem kto to jest Rakels,Zjawinski.

Ten Kapustka Lipskiego to nakaryl wczoraj czapka, i taka jest roznica niestety.

Tylko, że to jest też kwestia gry całej drużyny w meczach kaj Lipski groł świetnie graliśmy dużo wyżej, on praktycznie groł jako drugi napastnik, znajdowoł się przy dośrodkowaniach na 5-6 metrze co mecz. Wczoraj i w ostatnich meczach Stępiński i Lipski byli praktycznie bez wsparcia, a sami najczęściej mieli bal na połowie wystarczy popatrzeć w te raporty. A to nie są gracze co są w stanie sami przelecieć przez pół boiska z balą, oni muszą dostawać piłki w polu karnym lub w przypadku Lipskiego przed samym polem karnym, wtedy są groźni.

Wystarczy porównać kaj Lipski mioł najczęściej piłkę w tym meczu: http://www.niebiescy.pl/pliki/raporty/r ... uch_01.pdf od np. meczu z Piastem http://www.niebiescy.pl/pliki/raporty/r ... ast_01.pdf

[19aRtuR20]

Lukas, pełno zgoda. Mi ino chodzi o tych co narzekają na Fornalika czepiając sie bezsensownych wypowiedzi itp. Po prostu w lepszym klubie z lepszym materiałem mógłby pokozać czy jest dobrym trenerem, czy nieudacznikiem, co przegrywo mecze w szatni. Maluchem mosz małe szanse żeby rywalizować na dłuższo meta z lepszymi.

Tak jak Ozor pisze, Fornalik też nie jest bez wad.

niebieski73, co jo proponuja? Wiecej zrozumienia. Nie chce mi sie już rozpisywać, bo szkoda moigo czasu na to. A z całym szacunkiem do górników i innych zawodów... jest chyba różnica miedzy fusbalem a innymi zawodami. Piszesz o opierdalaniu sie to idziesz bez kasy (to akurat efekt tego kraju, kaj nawet jak zapierdalosz to u prywaciorza cza sie czesto prosić o kasa), ale piłkarze też muszą sie prosić o kasa, nieważne czy wygrywają czy przegrywają. Weź kup klub i zrób, że płacone mają ino za wyniki. Tego nawet nie rozwijej, bo niy mom tu na myśli, że piłkarze mogą odpuszczać jak mają niepłacone na czas.

Może jo wyłaża na minimalisty, ale Ty za to w moich oczach wyłazisz na naiwnego, co myśli, że sie zrobi coś z niczego. Jo niy godom, że cza ich usprawiedliwać, żeby akceptować porażki, ale wyważyć skrajności. Jo niy godom, że nic sie nie stało. Tu po prostu po 3 porażkach (z Legią przede wszystkim przegrano przez błędy indywidualne, z Lechem Puchar odpuszczony, no i wczoraj) jest już tako skrajność.

A porównywanie nos do Pilzna też jest śmieszne. Sorry, ale porównej sie wynagrodzenia w Ruchu, a innych klubach polskiej ligi. Sprawdz wiela zarobiali piłkarze co robili medali. Zresztą Pilzno też musiało mieć jakoś przewaga nad innymi klubam, że ci piłkarze do nich przyszli (bo chyba tam nie zbudowali drużyny z anonimów i testów w trakcie sezonu?). Albo płacą i tak dobrze na warunki czeskiej ligi, albo mieli coś innego (trenera, warunki). W Polsce też Legia czy Lech sciagaja najlepszych z ligi (to że przepłacają to inno sprawa). Czy Viktorii ktoś zwijo masowo piłkarzy wewnatrz ligi? Jak my zrobili 3plac to Wojciechowski za walizka kasy wziął nom ćwierć drużyny, nojbardzi wyróżniających sie, a Niedzielana zebrała nom przecietno Korona.

[niebieski73]

Lukas, pełno zgoda. Mi ino chodzi o tych co narzekają na Fornalika czepiając sie bezsensownych wypowiedzi itp. Po prostu w lepszym klubie z lepszym materiałem mógłby pokozać czy jest dobrym trenerem, czy nieudacznikiem, co przegrywo mecze w szatni. Maluchem mosz małe szanse żeby rywalizować na dłuższo meta z lepszymi.

Tak jak Ozor pisze, Fornalik też nie jest bez wad.

niebieski73, co jo proponuja? Wiecej zrozumienia. Nie chce mi sie już rozpisywać, bo szkoda moigo czasu na to. A z całym szacunkiem do górników i innych zawodów... jest chyba różnica miedzy fusbalem a innymi zawodami. Piszesz o opierdalaniu sie to idziesz bez kasy (to akurat efekt tego kraju, kaj nawet jak zapierdalosz to u prywaciorza cza sie czesto prosić o kasa), ale piłkarze też muszą sie prosić o kasa, nieważne czy wygrywają czy przegrywają. Weź kup klub i zrób, że płacone mają ino za wyniki. Tego nawet nie rozwijej, bo niy mom tu na myśli, że piłkarze mogą odpuszczać jak mają niepłacone na czas.

Może jo wyłaża na minimalisty, ale Ty za to w moich oczach wyłazisz na naiwnego, co myśli, że sie zrobi coś z niczego. Jo niy godom, że cza ich usprawiedliwać, żeby akceptować porażki, ale wyważyć skrajności. Jo niy godom, że nic sie nie stało. Tu po prostu po 3 porażkach (z Legią przede wszystkim przegrano przez błędy indywidualne, z Lechem Puchar odpuszczony, no i wczoraj) jest już tako skrajność.

A porównywanie nos do Pilzna też jest śmieszne. Sorry, ale porównej sie wynagrodzenia w Ruchu, a innych klubach polskiej ligi. Sprawdz wiela zarobiali piłkarze co robili medali. Zresztą Pilzno też musiało mieć jakoś przewaga nad innymi klubam, że ci piłkarze do nich przyszli (bo chyba tam nie zbudowali drużyny z anonimów i testów w trakcie sezonu?). Albo płacą i tak dobrze na warunki czeskiej ligi, albo mieli coś innego (trenera, warunki). W Polsce też Legia czy Lech sciagaja najlepszych z ligi (to że przepłacają to inno sprawa). Czy Viktorii ktoś zwijo masowo piłkarzy wewnatrz ligi? Jak my zrobili 3plac to Wojciechowski za walizka kasy wziął nom ćwierć drużyny, nojbardzi wyróżniających sie, a Niedzielana zebrała nom przecietno Korona.

Jeśli mosz takie wiarygodne info to oświeć mie i napisz ile to zarobiają piłkarze w innych klubach, naprowda jestek ciekaw. Jeśli uważosz, że porównywanie do Pilzna jest śmieszne to do kogo my sie mogymy porównywać, do drużyn z Wysp Owczych??? Ty mosz swoje zdanie, jo swoje.

[Kibic1983]

A mi sie widzi że problemy ne są od dziś od wczoraj czy tez od początku sezonu. To co się dzieje w tej chwili to jest narastający problem poprzez lata. A teraz tylko bardziej się je***. A dokładnie życie ponad stan i nie przemyślane ruchy.