[8 kolejka] Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 13.09.15 18:00

[adamo_R]

Brak rosyjskich dygnitarzy i ścierwa którym nie wstyd im kibicować ( chociaż mają jasno na białym napisane przez historyka Andrzeja Gowarzewskiego jaki to klub był i skąd pochodzi). Nie pozostaje nam nic innego jak stłamsić, wyrwać flaki, sponiewierać piłkarzy damskich bokserów, leserów i złodziei.

Niech niebieska moc bydzie z nami. Miło widzieć tych ruskich sk***ysynów na dnie aż do unicestwienia złodziei publicznych pieniędzy.

Na pohybel. C'mon Niebiescy.

[Raul22]

zawsze po dwutygodniowej przerwie dostajemy wp***dol, oby tym razem było inaczej.

i zawsze jak jakiegos rywala mozemy dobic, to.... nawet nie koncze, bo musimy wygrac!

Co do wpisow o Grodzickim wyzej znow, to jak juz ktos przed meczem ma takie podejscie to wiadomo, ze idzie na mecz by tylko czekac, az zle kopnie pilke i sie nakrecac i wyzywac. Nieistotne bedzie ze inni beda grac gorzej, lepiej wazne tylko bedzie zeby wytknac mu zle ustawienie, zle podanie, zle wybicie itd. Dla mnie to slabe.

[scaneRboy]

jasno na białymo ]

Troche Ci sie pojebbalo, ale nie szkodzi, oni i tak nie specjalnie sa zainteresowani czytelnictwem.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[adamo_R]

Noo. Błąd twórczy Wiedzą o swojej haniebnej historii, tylko nie chcą sie do niej przyznać.

Tak czy inaczej, zostają tylko ścierwa spod znaku sierpa i młota na szpilplatzu. Czyli jazda z ku r wami.

[orbiter]

Co by tu za dużo nie gadać. Skromne 1-0 biorę w ciemno.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[daro75]

aż do unicestwienia złodziei publicznych pieniędzy.

jestem za !!!!!!! tak sie dzieje od 1948 roku co powstali i ciagna na panstwowej kasie ...najgorsze jest to ze w dalszym ciagu ich ratuja z kasy miejskiej ...jest na swiecie sprawiedliwosc, mam nadzieje ze jest i ich osadzi surowo
3:0 dla R znowu zaswieci sie na tablicy

[miechowiner13]

zawsze po dwutygodniowej przerwie dostajemy wp***dol, oby tym razem było inaczej.

jo nie godom, że nie zdarzyło się przegrać, ale żadnej regularności na poparcie Twojej tezy nie widza
w zeszłym roku po przerwach punktowali my statystycznie lepiej niż w całym tym zwalonym okresie
wyjazd z Pogonią 1-1 (wrzesień)
wyjazd z Cracovią porażka 1-0 (październik)
u siebie wygrana ze Śląskiem 1-0 (listopad)
wyjazd ze szczewami 2-2 (kwiecień, przerwa marcowo)
wyjazd z Koroną wygrana 2-0 (maj półtora tydnia, przerwa spowodowana finałem PP i rozpoczęciem rundy finałowej)

i dwa lata temu
wyjazd ze szczewami (jakoś z nimi co sezon gromy po przerwie jakiejs) remis 2-2 (sierpień)
wyjazd na Jagę porażka 6-0 (wrzesień)
u siebie z Pogonią remis 1-1 (październik)
wyjazd na Lechię remis 0-0 (listopad)
u siebie z Lechią remis 0-0 (kwiecień)

Więc w ostatnich dwóch latach 2 wygrane, 6 remisów, 2 porażki, więc jo nie wiem kaj Ty ten wp***dol dostajesz zawsze, ale chyba nie na boisku. Bo jak już to statystycznie można by mówić, że prawie zawsze remisujemy, ale zawsze wp***dol jak tak było dwa razy na 10 meczy no to rzeczywiście zawsze. Tu co chwila ktoś wciepuje jakoś teza, któro się nijak mo do rzeczywistości, ważne by coś dosrać.

Nawet jak nie liczyć Korony bo przerwa trwała półtora tydnia, to dziesiątym ostatnim meczem byłaby też wygrana na wyjeździe w Lubinie 2-3 (kwiecień, a przerwa marcowa 2013), więc nic nie zmienio się w ogólnym bilansie.

[scaneRboy]

no to teraz miechowiner13 masz wyzwanie... ja mam teorie, że im bardziej ch**wa pogoda, tym lepsze derby i lepszy wynik...

[Adam1983]

no to teraz miechowiner13 masz wyzwanie... ja mam teorie, że im bardziej ch**wa pogoda, tym lepsze derby i lepszy wynik...

Nie do końca, drugie WDŚ na Śląskim, pogoda chujowo na maksa i żabole nom wciepujom 1:0

[miechowiner13]

no to teraz miechowiner13 masz wyzwanie... ja mam teorie, że im bardziej ch**wa pogoda, tym lepsze derby i lepszy wynik...

ERROR 404
brak dostępu do archiwalnych danych meteorologicznych , a analiza ostatnich lat nie potwierdza tezy, tzn. wygrana 3-0 w śniegu mo się tak jak 6-0 z Jagą we wcześniejszej analizie.

[scaneRboy]

no to teraz miechowiner13 masz wyzwanie... ja mam teorie, że im bardziej ch**wa pogoda, tym lepsze derby i lepszy wynik...

Nie do końca, drugie WDŚ na Śląskim, pogoda chujowo na maksa i żabole nom wciepujom 1:0

wiedziałem, że przypomnicie ten mecz, ale to wyjątek potwierdzający regułę - ten mecz smutny, ch**wy i zapamiętany głównie z akcji na "+".
Pod tym względem najbardziej pamiętam trzęsące się z zimna cycki Dody z pierwszych derbów na śląskim i mecz, w którym zgasło światło, śnieżyca i oprawa. Oba mecze wygrane, bardzo dobre jakościowo, piękne bramki, emocje i imprezy na Wolce po meczu

[DZIES10NA]

Musiał sędzia ? Ja pi***ole

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[daro75]

co tam sedzia - wygramy pewnie 3:0

[heinRich]

no to teraz miechowiner13 masz wyzwanie... ja mam teorie, że im bardziej ch**wa pogoda, tym lepsze derby i lepszy wynik...

Z Motor Lublin 5:0 loło jak pieron, ale opłaciło sie

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[scaneRboy]

no to teraz miechowiner13 masz wyzwanie... ja mam teorie, że im bardziej ch**wa pogoda, tym lepsze derby i lepszy wynik...

Z Motor Lublin 5:0 loło jak pieron, ale opłaciło sie

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

myślałem, że piszemy o derbach. za***istych meczów w ch**wej pogodzie było bardzo dużo. Mieliśmy nawet z kumplem taką teorię, że jak jest zimno to grajki szybciej biegają, żeby nie marznąć.
Trzymajmy się tematu.

Trochę się mimo wszystko obawiam, bo po odejściu Wiśni i wpadce Gigo nie wygraliśmy jeszcze nic. Owszem, okazji nie było za wiele, ale póki co nie możemy powiedzieć ze spokojem, że dziury zostały załatane.