[18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:00
- Yego
- Posty: 2503
- Rejestracja: 7 wrz 2011, o 11:04
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Tyz licza na 3 pkt z Wisla. W tej lidze to chyba tylko legia i Zawisza odstawaja, i maja duze prawdopodobienstwo zwyciestwa/porazki w kazdym meczu. My umielismy wygrac z Slaskiem Wroclaw rzutem na tasme a potem spieerdolic mecz w Lecznej. To pokazuje jak wyrownany jest poziom tej ligi. Wisly nie ma sie co bac. Pozatym z nimi zawsze nam szlo nie najgorzej. Gromy o 3 punkty i potem Merry Christmas.
Z tobą Thoth
niy chce mi sie godać

-
- Posty: 1079
- Rejestracja: 21 maja 2011, o 22:50
- Lokalizacja: Mikołów\ Katowice
- Kontakt:
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Dobry szpil za nami. Brawo Niebiescy.
Ale niy o tym chciolech napisac. Co szpil jak wracom do dom zastanawiom sie nad Filipem, czy jo przegapilech info o jego kontuzji? Bo rozumia ze ktos moze niy miec formy, moze byc zle przigotowany fizycznie i niy miec sil, nawet zrozumia (o zgrozo) ze moze sie niy chciec ale niy rozumia jak tyn synek co jakis czas tymu z rogu trafiol Stawara w glowa tera jak kopie ze stojacyj bali to odnosza wrazynie chocby niy wiedziol kaj jest wogole pole karne przeciwnika. Przeca szlapa abo sie mo abo niy. jak z dupczeniem, niy zapomino sie z dnia na dziyn jak kopnoc stojacy bal...
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
Ale niy o tym chciolech napisac. Co szpil jak wracom do dom zastanawiom sie nad Filipem, czy jo przegapilech info o jego kontuzji? Bo rozumia ze ktos moze niy miec formy, moze byc zle przigotowany fizycznie i niy miec sil, nawet zrozumia (o zgrozo) ze moze sie niy chciec ale niy rozumia jak tyn synek co jakis czas tymu z rogu trafiol Stawara w glowa tera jak kopie ze stojacyj bali to odnosza wrazynie chocby niy wiedziol kaj jest wogole pole karne przeciwnika. Przeca szlapa abo sie mo abo niy. jak z dupczeniem, niy zapomino sie z dnia na dziyn jak kopnoc stojacy bal...
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
-
- Posty: 630
- Rejestracja: 13 lis 2012, o 15:39
- Kontakt:
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Ja rozumiem, ze skoro 3 trenerow stawialo na Niego w 1szym skladzie to musieli miec jakis powod (czy umiejetnosci Filipa czy brak konkurencji na pozycji), zdobywa jednak te bramki (czasem wyjatkowej urody), potrafi niekonwencjonalnie zagrac/podac to jednak jakis powod do wystawiania Go w 11 jest uzasadniony. A to, ze w niektorych obszarach jest do pracy to inny temat zupelnie. Mnie bardziej niz postawa Filipa zastanawia to, ze klub nie szuka alternatywy.robotrix pisze:Dobry szpil za nami. Brawo Niebiescy.
Ale niy o tym chciolech napisac. Co szpil jak wracom do dom zastanawiom sie nad Filipem, czy jo przegapilech info o jego kontuzji? Bo rozumia ze ktos moze niy miec formy, moze byc zle przigotowany fizycznie i niy miec sil, nawet zrozumia (o zgrozo) ze moze sie niy chciec ale niy rozumia jak tyn synek co jakis czas tymu z rogu trafiol Stawara w glowa tera jak kopie ze stojacyj bali to odnosza wrazynie chocby niy wiedziol kaj jest wogole pole karne przeciwnika. Przeca szlapa abo sie mo abo niy. jak z dupczeniem, niy zapomino sie z dnia na dziyn jak kopnoc stojacy bal...
[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]
- arturus1989
- Posty: 27
- Rejestracja: 5 mar 2010, o 14:59
- Lokalizacja: Świony
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
NO chyba to jest normalne, że jak jest źle to kożdy próbuje wyrazić swoja opinia co i kaj jest do dupy. Z kolei jak wygrywomy to nie cza nic pisać ino mo być tak dali, abo jescze lepi.19flasteR20 pisze:nrsl-halemba pisze:Niebiescy wygrali spotkanie ledwie 7 stron napisanych w tym tylko 3 po meczu...
Niebiescy przegrali z Łeczna 18 stron napisanych do tej godziny co teraz
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 6 paź 2014, o 20:55
- Kontakt:
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Wg mnie Podbeskidzie grało bardzo słabo.
Nie chcę nic sugerować, więc zwalmy to na duże braki kadrowe.
Mecz z Wisłą dopiero pokaże, na co nas stać.
pozdRo
Nie chcę nic sugerować, więc zwalmy to na duże braki kadrowe.
Mecz z Wisłą dopiero pokaże, na co nas stać.
pozdRo
-
- Posty: 10249
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Idźcie do dom z tym pisaniem między wierszami. "Nie chcę nic sugerować". Przegrają - źle, wygrają - rywal się podłożył. Jesteście kibice czy pomocnicy fryzjera? Proponuję terapię, bo widzę, że niektórzy mają jakieś traumy i niepokoje
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
- Posty: 3596
- Rejestracja: 22 sty 2011, o 22:46
- Kontakt:
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Kazdy tutaj zdaje sobie sprawe, ze Podbeskidzie to nie Legia, Lech, Wisla czy Slask.Do tego bylo jeszcze mocno oslabione.W sumie trzema filarami w kazdej formacji.Jednak ze slabszymi tez trzeba umiec wygrywac. Trzeba obiektywnie przyznac, ze nasza gra jest bardzo daleka od dobrej ale zostal jeszcze jeden mecz i trzeba organizmem wycisnac z niego co sie da czyli 3 pkt.
Runda zakonczona z 20 pkt przy tym co bylo w pewnym momencie bylaby sukcesem.
Wierze, ze zima Waldek to pouklada i bedziemy grozni dla wszystkich na wiosne.
Runda zakonczona z 20 pkt przy tym co bylo w pewnym momencie bylaby sukcesem.
Wierze, ze zima Waldek to pouklada i bedziemy grozni dla wszystkich na wiosne.
Piękne w życiu są tylko szpile ...
Con cantera y afición, no hace falta importación
Con cantera y afición, no hace falta importación
-
- Posty: 8387
- Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
- Kontakt:
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Jeszcze za Kociana drużyna miała przebłyski, tak +- kwadrans, że umieli przyciś rywala fes, ale czesto nic nie trefiyli, a potem wysiedli. Teraz jest chyba bardzi ostrożniejszo gra, a jak bydzie spokój w tabeli to i efektowność wróci... na pewno caly czos miejsce w tabeli siedzi piłkarzom w glowach... nawet przy 2-0, wystarczy jeden przypadkowy gol i nerwówka... Ta efektowność (kilkunastominutowo) u Kociana też z meczu na mecz coroz bardzi sie traciła (a w tym samym czasie sytuacja w tabeli była coroz gorszo)wiesiek1 pisze:Kazdy tutaj zdaje sobie sprawe, ze Podbeskidzie to nie Legia, Lech, Wisla czy Slask.Do tego bylo jeszcze mocno oslabione.W sumie trzema filarami w kazdej formacji.Jednak ze slabszymi tez trzeba umiec wygrywac. Trzeba obiektywnie przyznac, ze nasza gra jest bardzo daleka od dobrej ale zostal jeszcze jeden mecz i trzeba organizmem wycisnac z niego co sie da czyli 3 pkt.
Runda zakonczona z 20 pkt przy tym co bylo w pewnym momencie bylaby sukcesem.
Wierze, ze zima Waldek to pouklada i bedziemy grozni dla wszystkich na wiosne.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6678
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Mało analiza nie meczu, a sezonu:
1) Tako jest nasza liga, że każdy z każdym może wygrać, jakby tak na to spojrzeć to za Waldka wygrali my z Jagą, która wtedy była wiceliderem, wygrali my ze Śląskiem, który również w czasie gry z nimi zajmowoł drugi plac, a przegrali my przykładowo z Koroną, Cracovią i Łęczną, które co ciekawe wszystkie w czasie gry z nami zajmowały 14 miejsce.
2) Stąd też nie ma się co dziwić, że wszystko jest w kratka tak w tym sezonie jak i w z perspektywy kilku ostatnich sezonów.
3) Zresztą jak popatrzeć na tabele obecnie to my z pierwszą piątką zdobyli nie mal tyle samo punktów (8 w sześciu meczach) co z pozostałymi dziesięcioma drużynami (9 w 12 meczach)
4) My nadal mamy ujemny bilans meczy u siebie i na wyjeździe dopiero po meczu z Piastem się to wyrówna
Wnioski
Cudu to my w tym sezonie nie zwojujemy, ale mom nadzieja, że utrzymać to się jakoś utrzymiemy ino musimy solidniej zacząć punktować właśnie z tymi średniakami i słabeuszami.
1) Tako jest nasza liga, że każdy z każdym może wygrać, jakby tak na to spojrzeć to za Waldka wygrali my z Jagą, która wtedy była wiceliderem, wygrali my ze Śląskiem, który również w czasie gry z nimi zajmowoł drugi plac, a przegrali my przykładowo z Koroną, Cracovią i Łęczną, które co ciekawe wszystkie w czasie gry z nami zajmowały 14 miejsce.
2) Stąd też nie ma się co dziwić, że wszystko jest w kratka tak w tym sezonie jak i w z perspektywy kilku ostatnich sezonów.
3) Zresztą jak popatrzeć na tabele obecnie to my z pierwszą piątką zdobyli nie mal tyle samo punktów (8 w sześciu meczach) co z pozostałymi dziesięcioma drużynami (9 w 12 meczach)
4) My nadal mamy ujemny bilans meczy u siebie i na wyjeździe dopiero po meczu z Piastem się to wyrówna
Wnioski
Cudu to my w tym sezonie nie zwojujemy, ale mom nadzieja, że utrzymać to się jakoś utrzymiemy ino musimy solidniej zacząć punktować właśnie z tymi średniakami i słabeuszami.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
- west72
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1725
- Rejestracja: 30 lip 2004, o 13:33
- Kontakt:
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Wygraliśmy po raz pierwszy z Podbeskidziem w ekstraklasie u siebie,zbliżyliśmy sie do bezpiecznego miejsca na 2 punkty,błysnoł Gigo dobrą formę potwierdził Kuśwa i to tyle pozytywów w tym meczu.No może jeszcze mimo wszystko Babi plus ale raczej za serce i asystę.
Reszta moim zdaniem dużo po niżej możliwości ,obrona w końcówce raczej szczęśliwie niż pewnie ale zero z tyłu to zero więc nie ma sie co czepiać bo czasem tego szczęścia nam zabrakło.
Ten mecz znowu pokazał ,że trzeba wybiegać mecz i walczyć bo na stojaka(tym razem Podbeskidzie)punktów sie nie zdobywa.Byliśmy bardziej agresywni w tym meczu bardziej zdecydowani i mieliśmy Gigo i Kuśwe którzy byli tam gdzie trzeba i zrobili różnice.Do utrzymania droga daleka bo niestety kolejna drużyna bilans bezpośredni ma z nami na plus a przy ciasnej i spłaszczonej tabeli może odgrywać to niebagatelne znaczenie przy równej ilości punktów.
Trzeba potwierdzić z Wisłą ,że Cicha to nasz dom i TWIERDZA nie do zdobycia nie ważne jakimi środkami byle by było na koniec 20 punktów.
Reszta moim zdaniem dużo po niżej możliwości ,obrona w końcówce raczej szczęśliwie niż pewnie ale zero z tyłu to zero więc nie ma sie co czepiać bo czasem tego szczęścia nam zabrakło.
Ten mecz znowu pokazał ,że trzeba wybiegać mecz i walczyć bo na stojaka(tym razem Podbeskidzie)punktów sie nie zdobywa.Byliśmy bardziej agresywni w tym meczu bardziej zdecydowani i mieliśmy Gigo i Kuśwe którzy byli tam gdzie trzeba i zrobili różnice.Do utrzymania droga daleka bo niestety kolejna drużyna bilans bezpośredni ma z nami na plus a przy ciasnej i spłaszczonej tabeli może odgrywać to niebagatelne znaczenie przy równej ilości punktów.
Trzeba potwierdzić z Wisłą ,że Cicha to nasz dom i TWIERDZA nie do zdobycia nie ważne jakimi środkami byle by było na koniec 20 punktów.
Naszym Honorem Jest Nasz Klub! RUCH Chorzów LEGENDA BEZ KOŃCA
- Yego
- Posty: 2503
- Rejestracja: 7 wrz 2011, o 11:04
Re: [18 kolejka] Ruch Chorzów - Podbeskidzie, 08.12.14; 18:0
Tutaj pelna racja. Jak tracimy gola to nerwowka, psychicznie mamy jakis problem. Pamietacie 4-4 w Gdansku? To tez byla taka porazka w glowach. Na zachodzie kluby maja od takich spraw psychologa zatrudnionego, nas chyba na takiego goscia nie stac, ale cos z tym trzeba zrobic zeby odstawic te nerwowki na bok.19aRtuR20 pisze:Jeszcze za Kociana drużyna miała przebłyski, tak +- kwadrans, że umieli przyciś rywala fes, ale czesto nic nie trefiyli, a potem wysiedli. Teraz jest chyba bardzi ostrożniejszo gra, a jak bydzie spokój w tabeli to i efektowność wróci... na pewno caly czos miejsce w tabeli siedzi piłkarzom w glowach... nawet przy 2-0, wystarczy jeden przypadkowy gol i nerwówka... Ta efektowność (kilkunastominutowo) u Kociana też z meczu na mecz coroz bardzi sie traciła (a w tym samym czasie sytuacja w tabeli była coroz gorszo)wiesiek1 pisze:Kazdy tutaj zdaje sobie sprawe, ze Podbeskidzie to nie Legia, Lech, Wisla czy Slask.Do tego bylo jeszcze mocno oslabione.W sumie trzema filarami w kazdej formacji.Jednak ze slabszymi tez trzeba umiec wygrywac. Trzeba obiektywnie przyznac, ze nasza gra jest bardzo daleka od dobrej ale zostal jeszcze jeden mecz i trzeba organizmem wycisnac z niego co sie da czyli 3 pkt.
Runda zakonczona z 20 pkt przy tym co bylo w pewnym momencie bylaby sukcesem.
Wierze, ze zima Waldek to pouklada i bedziemy grozni dla wszystkich na wiosne.
Z tobą Thoth
niy chce mi sie godać

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: jajo, krzysiek... i 50 gości