Puchar Polski 2014/2015

[looker]

Tutaj macie wypowiedź tego co kładzie panele od nas o Malinowskim, od 1:45:

http://wlkp24.info/aktualnosci/9239,cal ... ovii-.html

[Blaszany]

ktoś był "przywitać" piłkarzy po megablamażu?

[Duszello]

Szkoda paliwa i czasu dla tych ciot. A po drugie chyba na kolejny szpil jechali prosto.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[pRowincjorz]

Jedynymi u których widziałem normalną dyspozycję fizyczną byli dwaj środkowi obrońcy i Starzyński, cała reszta fizycznie wyglądała jakby trenowali raz w tygodniu.

Malina i Stawar? No nie dziwie się, bo Malinowski ma jeszcze kondycje mimo wszystko i Stawara ustawiał pewnie, ale jak wyszło to też wiemy.

Dopiero wejście na boisko jakiegoś karła od Was (sorki ale nie znam kolesia) spowodowało że z waszej prawej strony pojawiło się zagrożenie. Chłopaczek wzrost ma karła ale grać w piłkę potrafi a na tle swoich kolegów motorycznie wyglądał jak Usain Bolt. On jako jedyny miał sytuacje w której mógł odwrócić losy meczu.

Pewnie Tanczyk? My też go nie znamy, ale z tego co piszesz to chyba wychodzi na to, że jeszcze nie ogarnia tego, że większość piłkarzy kładzie lache i może się starał za bardzo w porównaniu do innych. Albo wynika to z tego, że nie był przygotowywany do sezonu przez Kociana..

Zobaczymy co będzie dalej, ale ciemne chmury nad chorzowskim miastem są coraz większe.

On jeszcze nie zno tych naszych automatyzmów które polegają na tym że każda akcja kończy sie na połowie boiska i trzeba wycofać do tyłu. Z Bełchatowem też robił wiatru z przodu, czasem go nawet ponosiło jak rzucił sie sam na dwóch, ale przynajmniej grał do przodu a nie z automatyzmu do tyłu

[Kibic1983]

Ale to swiadczy o jednym a wiesz oczym ? Nie ma typowej 10. Kogos kto by rozgrywal pilke do przodu jednym slowem nie ma srodka i jest przepasc.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Lukas89]

Jedynymi u których widziałem normalną dyspozycję fizyczną byli dwaj środkowi obrońcy i Starzyński, cała reszta fizycznie wyglądała jakby trenowali raz w tygodniu.

Malina i Stawar? No nie dziwie się, bo Malinowski ma jeszcze kondycje mimo wszystko i Stawara ustawiał pewnie, ale jak wyszło to też wiemy.

Dopiero wejście na boisko jakiegoś karła od Was (sorki ale nie znam kolesia) spowodowało że z waszej prawej strony pojawiło się zagrożenie. Chłopaczek wzrost ma karła ale grać w piłkę potrafi a na tle swoich kolegów motorycznie wyglądał jak Usain Bolt. On jako jedyny miał sytuacje w której mógł odwrócić losy meczu.

Pewnie Tanczyk? My też go nie znamy, ale z tego co piszesz to chyba wychodzi na to, że jeszcze nie ogarnia tego, że większość piłkarzy kładzie lache i może się starał za bardzo w porównaniu do innych. Albo wynika to z tego, że nie był przygotowywany do sezonu przez Kociana..

Zobaczymy co będzie dalej, ale ciemne chmury nad chorzowskim miastem są coraz większe.

On jeszcze nie zno tych naszych automatyzmów które polegają na tym że każda akcja kończy sie na połowie boiska i trzeba wycofać do tyłu. Z Bełchatowem też robił wiatru z przodu, czasem go nawet ponosiło jak rzucił sie sam na dwóch, ale przynajmniej grał do przodu a nie z automatyzmu do tyłu

[sebaro]

Mało kto widział mecz wiec trudno wypowiadać sie o ambicji poszczególnych graczy ale samą ambicją sie nie wygrywa co pokazała druga połowa z Bełchatowem.

Ja pozwolę sobie być odmiennego zdania. Poziom ekstraklapy jest tak żenująco słaby, że tu wygrywa się tylko ambicją. Przykłady: beniaminkowie praktycznie w każdym sezonie, "sąsiad" który jest zadłużony tak, że licencji nie dostanie a wygrywa praktycznie wszystko, czy drużyny typu Bielsko gdzie na początku grają piach a jak się zbliża koniec sezonu to wygrywają mecz za meczem i wyszarpują na boisku 3 pkt. co spotkanie, itd., itd.

I takie pytanie: czym wygrała z nami Ostrovia? Umiejętnościami czystko piłkarskimi, indywidualnościami a może właśnie ambicją i wolą walki?

również uważam że ostatnie niepowdzenia podparte mało logicznymi zestawieniami personalno-taktycznymi onciązają w największym stopniu trenera.

Czasami możemy się nie zgodzić z niektórymi decyzjami Janka ale generalnie trzeba mu przyznać racje tym bardziej, że właśnie tym składem zrobił puchary.
Jestem coraz bardziej bliski stwierdzenia, że to głównie wina piłkarzyków (bo ani w Szczecinie ani z Bełchatowem ambicji nie widziałem). Czyżby drugie dno i próba rządów kopaczy? Dziwne.
A w takim razie z perspektywy czasu należałoby popatrzyć inaczej na odejście Zielińskiego.

Jedyne co mogłoby delikatnie usprawiedliwić kopaczy to zatory finansowe. Ale to i tak nie jest wystarczający powód do kompromitowania marki RUCH Chorzów.

[wiesiek1]

Zatory finansowe, ktore prawdopdoobnie nie istnieja ... moze nie podnosmy tego argumenty skoro nie ma najmniejszych przeciekow, ze cos jest nie tak ...

[sebaro]

Zatory finansowe, ktore prawdopdoobnie nie istnieja ... moze nie podnosmy tego argumenty skoro nie ma najmniejszych przeciekow, ze cos jest nie tak ...

Napisałem "Jedyne co mogłoby delikatnie usprawiedliwić kopaczy to zatory finansowe" w trybie przypuszczającym. To się odnosiło tylko do ich miernej postawy na boisku a nie było stwierdzeniem, że tak jest.

[gerhat]

sebaro
ambicja - zgoda ale przede wszystlkim wydaniu drużynowym, indywidualna ambicja jednego czy drugiego zawodnika nic nie da gdy się drużyna rozregulowała

co do trenera, to moja wypowiedź z rana musza skorygować, trenerowi wpierdziela się ktoś inny

[AdiC]

Zatory finansowe, ktore prawdopdoobnie nie istnieja ... moze nie podnosmy tego argumenty skoro nie ma najmniejszych przeciekow, ze cos jest nie tak ...

A mój przeciek twierdzi ze sponsorów kupa a w klubie zmian nie widać. Tela w temacie

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[sebaro]

Zgadza się gerhat, to musi być drużyna żeby wygrywać. A teraz z Bełchatowem jej nie było. A z Ostrovią? To już w ogóle dramat.
Może się zdarzyć, że nie wyjdzie jeden mecz, 1 zawodnikowi, 2, czy nawet 3 ale pozostali walczą i biegają. Tych 3 nawet można zmienić. W tych ostatnich meczach do wymiany była cała 11. Tylko kto za nich? Babiarz i Tanczyk nie wyrobią kilometrów za cała drużynę.

Poczekałbym z osądem Janka. Przypuszczam, że jest tu najmniej winny.

A pucharu to szkoda, tak po prostu, zwyczajnie.

[Rafik]

7 osób od nas w Ostrowie, na pewno ktoś jeszcze był

[Kujav]

Już się tak nie burzcie, nie znacie tej ciągłej presji, nie zrozumiecie tego

[19kRisto20]

7 osób od nas w Ostrowie, na pewno ktoś jeszcze był

6 osób z Mikolowa