[9 kolejka] Ruch Chorzów - GKS Bełchatów 22.09.2014; 15:30

[MNCH]

Z blogu NIEBIESKO MI
Gdzie dzisiaj był King?

Nie znam się na piłce.

Dzisiaj to był popis nieudolnej taktyki trenerskiej. Jak można było tak mocno nie trafić z taktyką na mecz z Bełchatowem? Nie rozumiem, po co ta zmiana, skoro ostatnie mecze wyglądały naprawdę przyzwoicie i tu taki nierozmyślny krok. 3 obrońców, 5 pomocników, 2 napastników, w tym wszystkim latający sam po skrzydle Dziwniel, który był ogrywany bez wsparcia. 3 środkowych pomocników, którzy przeszkadzali sobie wzajemnie. 2 napastników, którzy kompletnie ze sobą nie współpracowali, a wejście w końcówce Zieńczuka tylko tą nieudolną taktykę potwierdziło. Świetny bilans z beniaminkami. I piękna rocznica trenera.

Niestety, ale nasz trener Jan Kocian w młodych graczy nie wierzy, nie widzi w nich przyszłości, nie daje im szans. Wprowadził do swojej drużyny jednego Urbańczyka, któremu dał szansę na minutę. Co gorsza z transferów, które zrobił szansę systematycznie dostaje Kuś, który nie nadaje się do gry w ekstraklasowej drużynie, co pokazał już w Krakowie, a innych prawych obrońców nie ma nawet na ławce. A Ján Chovanec, Wołodymyr Tanczyk, Eduards Višņakovs, gracze, o których zabiegał trener to jakiś ponury i kiepski żart, co pokazała cała trójka w dzisiejszym meczu. Typowe mode synki z Górnego Śląska. A jeszcze rok temu śpiewka była inna. Polacy, najlepiej z regionu, wychowankowie. Dzisiaj odstawia się ich od składu i myśli o wypożyczeniach tych, co za bajtla marzyli aby ubrać koszulkę z R-ką na piersi. Nie mogę się doszukać w tym wszystkim logiki, teraz kiedy odpadliśmy z pucharów hurtowo nadciągnął zagraniczny zaciąg.

Obecnych zawodników wprowadzali poprzedni trenerzy, niektórych od razu na głęboką wodę, niektórych systematycznie po parę minut, ale szansy dostawali. Jedni je wykorzystywali, a inni nie. Poukładał pięknie te klocki Kocian, ale nie ze swojej kolekcji. Teraz jak dostał swoje klocki, to okazało się, że one do siebie nie pasują, a jesteśmy trzeci…od końca i mamy 7 punktów, mniej niż w tym samym czasie w poprzednim sezonie. A za tydzień mecz w Bydgoszczy… Nie ma co kombinować. Trzeba wrócić do starego ustawienia, a punkty przyjdą same.

PozdRowienia

[19gorek20]

Niestety, ale nasz trener Jan Kocian w młodych graczy nie wierzy, nie widzi w nich przyszłości, nie daje im szans.

Czy w zespole rezerw lub juniorach są młodzi zawodnicy, którzy wkrótce mogą zasilić pierwszy zespół?

JAN KOCIAN: Z tym jest pewien problem, bo nie ma zbyt wielu takich zawodników. Zimą na obóz w Kamieniu zabraliśmy np. Lipskiego, Mularczyka, ale to był dla nich zbyt duży przeskok. Poza tym oni muszą grać, a w naszej sytuacji nie mamy chwili spokoju gdy możemy wprowadzać takich piłkarzy, bo niedawno walczyliśmy o Ligę Europy, a teraz musimy gonić w ekstraklasie. W poprzednim sezonie też tak było.
Rezerwy i CLJ tylko to potwierdzaja

Co gorsza z transferów, które zrobił szansę systematycznie dostaje Kuś, który nie nadaje się do gry w ekstraklasowej drużynie, co pokazał już w Krakowie, a innych prawych obrońców nie ma nawet na ławce. A Ján Chovanec, Wołodymyr Tanczyk, Eduards Višņakovs, gracze, o których zabiegał trener to jakiś ponury i kiepski żart, co pokazała cała trójka w dzisiejszym meczu.

Bylem przeciwnikiem sprowadzaniem Kusia ale po tych wszystkich meczach ktore zagral (z wyjatkiem wczorajszego) to raczej mozna to nazwac wzmocnieniem
Chovanec i Tanczyk to ponury i kiepski zart ? Jednak po ich wejsciu przez wiekszosc drugiej polowy jestesmy na polowie Belchatowa stwarzamy sobie 5-6 bardzo dobrych sytuacji do zdobycia bramki a w tym czasie nasi przeciwnicy oddali jeden grozny strzal

[Ozor]

Po tym jak Mały wloz to sie zgodza bo tyn drugi co mioł to stracioł.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[stan01]

Z blogu NIEBIESKO MI
Gdzie dzisiaj był King?

Nie znam się na piłce.

Dzisiaj to był popis nieudolnej taktyki trenerskiej. Jak można było tak mocno nie trafić z taktyką na mecz z Bełchatowem? Nie rozumiem, po co ta zmiana, skoro ostatnie mecze wyglądały naprawdę przyzwoicie i tu taki nierozmyślny krok. 3 obrońców, 5 pomocników, 2 napastników, w tym wszystkim latający sam po skrzydle Dziwniel, który był ogrywany bez wsparcia. 3 środkowych pomocników, którzy przeszkadzali sobie wzajemnie. 2 napastników, którzy kompletnie ze sobą nie współpracowali, a wejście w końcówce Zieńczuka tylko tą nieudolną taktykę potwierdziło. Świetny bilans z beniaminkami. I piękna rocznica trenera.

Niestety, ale nasz trener Jan Kocian w młodych graczy nie wierzy, nie widzi w nich przyszłości, nie daje im szans. Wprowadził do swojej drużyny jednego Urbańczyka, któremu dał szansę na minutę. Co gorsza z transferów, które zrobił szansę systematycznie dostaje Kuś, który nie nadaje się do gry w ekstraklasowej drużynie, co pokazał już w Krakowie, a innych prawych obrońców nie ma nawet na ławce. A Ján Chovanec, Wołodymyr Tanczyk, Eduards Višņakovs, gracze, o których zabiegał trener to jakiś ponury i kiepski żart, co pokazała cała trójka w dzisiejszym meczu. Typowe mode synki z Górnego Śląska. A jeszcze rok temu śpiewka była inna. Polacy, najlepiej z regionu, wychowankowie. Dzisiaj odstawia się ich od składu i myśli o wypożyczeniach tych, co za bajtla marzyli aby ubrać koszulkę z R-ką na piersi. Nie mogę się doszukać w tym wszystkim logiki, teraz kiedy odpadliśmy z pucharów hurtowo nadciągnął zagraniczny zaciąg.

Obecnych zawodników wprowadzali poprzedni trenerzy, niektórych od razu na głęboką wodę, niektórych systematycznie po parę minut, ale szansy dostawali. Jedni je wykorzystywali, a inni nie. Poukładał pięknie te klocki Kocian, ale nie ze swojej kolekcji. Teraz jak dostał swoje klocki, to okazało się, że one do siebie nie pasują, a jesteśmy trzeci…od końca i mamy 7 punktów, mniej niż w tym samym czasie w poprzednim sezonie. A za tydzień mecz w Bydgoszczy… Nie ma co kombinować. Trzeba wrócić do starego ustawienia, a punkty przyjdą same.
PozdRowienia

Smutne, ale prawdziwe. Z tym co napisałeś całkowicie się zgadzam.

Niestety, ale nasz trener Jan Kocian w młodych graczy nie wierzy, nie widzi w nich przyszłości, nie daje im szans.

Czy w zespole rezerw lub juniorach są młodzi zawodnicy, którzy wkrótce mogą zasilić pierwszy zespół?

JAN KOCIAN: Z tym jest pewien problem, bo nie ma zbyt wielu takich zawodników. Zimą na obóz w Kamieniu zabraliśmy np. Lipskiego, Mularczyka, ale to był dla nich zbyt duży przeskok. Poza tym oni muszą grać, a w naszej sytuacji nie mamy chwili spokoju gdy możemy wprowadzać takich piłkarzy, bo niedawno walczyliśmy o Ligę Europy, a teraz musimy gonić w ekstraklasie. W poprzednim sezonie też tak było.
Rezerwy i CLJ tylko to potwierdzaja

Niedawno czytałem, że Kocian ma do dyspozycji ponad 30 grajków a to jest za dużo, dlatego trzeba kilku z nich "pozbyć" się (wypożyczyć?).

[przemo79]

A jo dzisiej siedza w aucie z bajtlami i patrza i nie wierza z drugiego samochodu wyłazi nasz grajek Kowalski z swoją kobietą i nic by nie było tylko co robi pali sobie fajeczka z żonką i przeglądo w szybie swojego auta czy mo dobro fryzurka.Nie wiem czy to moda z tymi papierosami ale jak jo pamiętom to profesjonalny piłkarz powinien o siebie zadbać a nie łazić koło marketu i robić z siebie pajaca
bo wczoraj wyglądoł bardzo słabo.Za niedługo będą z piwem albo flaszką paradować gwiazdeczki.Jo bym to zrozumioł bo Malina też kurzy ale łon jeszcze nic u nos nie pokozoł.

[Ozor]

Niych pije i kurzy mie interesuje ino jego 90 minut na boisku jak bydzie dobry to niych pije nawet jabole.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[Lukas89]

Starzyński też kurzy, a poza tym:

Niych pije i kurzy mie interesuje ino jego 90 minut na boisku jak bydzie dobry to niych pije nawet jabole.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[19aRtuR20]

Ogólnie jest to "modne"...

[Harpo]

Kuświk miał 3 b dobre strzały niestety wybronione... Visnakovs o ile pamiętam NIC.
Kuświk nie potrafi operować piłką, 2 razy spieprzył w polu karnym dobrą akcję. Ehhh... technika, technika.
Najgorsze z meczy były wrzutki a raczej straty Kusia - to nie jest piłkarz na e-klasę!

[przemo79]

Starzyński też kurzy, a poza tym:

Niych pije i kurzy mie interesuje ino jego 90 minut na boisku jak bydzie dobry to niych pije nawet jabole.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

I dlatego loto jak inwalida

[wiesiek1]

Nie zdazylem na pierwsza polowe i z 10 minut drugiej.To co widzialem pozniej to padlinka ale jakies tam sytuacje byly.
Wlaczam dzisiaj skrot a tutaj Belchatow na 1:0 a pozniej z 5 sytuacji Ruchu pokazanych a Belchatowa zero i nic.
Mialo byc 11 pkt teraz a w kazdej polowie zabraklo kilkadziesiat sekund.Mial byc przynajmniej punkt z Belchatowem ale nic nie chce wpasc mimo jednej sytuacji bramkowej przeciwnika.Dziwne to wszystko, pech czy nieudolnosc ?
Zawisza, Gornik -moment prawdy.Jak nie bedzie 6 pkt. to czeka nas bardzo ciezka walka o utrzymanie.