Po meczu z Metalistem w Kijowie Niebiescy polecieli bezpośrednio do Gdańska, gdzie rozegrają spotkanie siódmej kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Co ciekawe, cztery lata temu również po odpanięciu z europejskich pucharów z Austrią Wiedeń, piłkarze Ruchu polecieli prosto do Gdańska, gdzie na inaugurację sezonu 2010/2011 zremisowali bezbramkowo przy ul. Traugutta. Lechia to zespół, który po zmianie właściciela w połowie zeszłego sezonu już nie przypomina drużyny, z którą przyszło Ruchowi zagrać w ostatnim meczu w Gdańsku. Przed sezonem trener Lechii Ricardo Moniz postanowił odejść do TSV 1860 Monachium i jego następcą zostął Quim Machado, który dotychczas całkiem nieźle wykonuje swoją pracę.
Gdańska Lechia plasuje się w górnej ósemce z dziesięcioma punktami na koncie. W poprzedniej kolejce Lechia pokonała słabiutkiego Zawiszę w Bydgoszczy 2-0, wcześniej Lechiści przegrali dwa mecze z Lechem (1-2 u siebie) i Wisłą (1-3 na wyjeździe). W pierwszej kolejce Lechia dała radę odrobić wynik w Białymstoku - przegrywając 0-2 z Jagiellonią, Lechia zdołała odrobić straty i wywieźć jeden punkt. Lechia wygrała też u siebie z Podbeskidziem po komicznym golu Makuszewskiego, który został nabity przez bramkarza gości, Richarda Zajaca. Styl Lechii nie jest rewelacyjny, widać, że drużyna jest po gruntownej przebudowie i potrzebny jest jej czas. Oceniając drużynę po składzie to jest to zespół z potencjałem na europejskie puchary, jednak każdy powinien pamiętać, że w poprzednim sezonie to tradycyjnie Zagłębie Lubin miało walczyć o czołowe lokaty, a Ruch walczyć o utrzymanie do ostatniej kolejki.
Lechia przeszła najpoważniejszą przebudowę w trakcie przerwy letniej. Z klubu odesżło wielu piłkarzy, między innymi Jarosław Bieniuk (koniec kariery), Paweł Dawidowicz (Benfica), Deleu (Cracovia), Przemysław Frankowski, Sebastian Madera, Patryk Tuszyński (Jagiellonia), Paweł Stolarski (wypożyczenie do Zagłębia Lubin), czy w ostatnich dniach Zaur Sadajew przeszedł do Lecha Poznań. Większość z wymienionych zawodników było podstawowymi piłkarzami w ubiegłym sezonie. Do Lecha może odejść także Adłan Kacajew, który jeszcze nie zadebiutował w T-Mobile Ekstraklasie. Do Lechii trafili m.in. Ariel Borysiuk, Daniel Łukasik z Legii, Bartłomiej Pawłowski z Widzewa (ostatnio był wypożyczony do Malagi), Mateusz Możdżeń z Lechii, Dariusz Trela z Piasta czy Adam Dźwigała z Jagiellonii. Także wielu zagranicznych piłkarzy zakotwiczyło w Gdańsku, np. środkowy obrońca Tiago Valente, który ma pewne miejsce w składzie, czy napastnik Antonio Colak, który trafił do Lechii z FC Nurnberg i już w pierwszym meczu zdobł gola przeciwko Zawiszy. Ciekawie wygląda transfer Kevina Friesenbichlera - Austriaka, który w ubiegłym sezonie zdobył 15 goli dla rezerw Bayernu. Lechia ma wielu piłkarzy z ogromnym potencjałem, jednak słychać pogłoski, że piłkarze nie stanowią drużyny i atmosfera nie jest najlepsza. Sami piłkarze sugerują, że drużyna nie ma lidera w szatni, a Maciej Makuszewski stwierdził, że drużyna gra dopiero na 30-40 procent swoich możliwości.
Lechia gra ustawieniem 4-2-3-1, a ważnym graczem jest Stojan Vranjes, czyli etatowy wykonawca jedenastek w Lechii (w tym sezonie już trzykrotnie umieścił piłkę w siatce po uderzeniach z jedenastego metra. Kapitanem zespołu jest 22-letni Rafał Janicki. Lechia ma bardzo szeroką kadrę i wielu zawodników może stanowić zagrożenie. W Lechii nikt nie pauzuje za kartki.
Po 120 minutach w Kijowie mecz dla Ruchu nie będzie łatwy... Głównym celem to przywieźć z wyprawy do Gdańska przynajmniej punkt. Patrząc jednak na styl Lechii i coraz lepszą grę w obronie Ruchu (w ostatnich czterech spotkaniach tylko Xavier z Metalista potrafił strzelić gola Ruchowi, ale to była egzekucja z rzutu karnego) jest szansa, że się uda ugrać coś więcej. Na to liczymy.
W niedzielę najprawdopodobniej zadebiutuje nowy nabytek Ruchu, Łotysz Eduards Visnakovs wykupiony z Widzewa, który już w czwartek udał się do Gdańska. Oby zdobywca dwunastu goli w zeszłym sezonie zaczął szybko udowadniać, że wydane na niego pieniądze nie zostały zmarnowane, a zainwestowane.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Tomasz Kwiatkowski po raz piąty w tym sezonie poprowadzi mecz T-Mobile Ekstraklasy. Dotychczas nie spotkał się z Lechią ani z Ruchem. W tym sezonie arbiter z Warszawy nie podytkował jeszcze rzutu karnego, ani nie pokazał czerwonej kartki. W poprzednim sezonie Kwiatkowski prowadził dwa mecze Ruchu i oba kończyły się wygraną (dwukrotnie z Zawiszą 3-0 i 3-1).
Lechia Gdańsk
Rok założenia: 1945
Barwy: biało-zielone
WWW: http://www.lechia.pl (oficj.)
http://www.lechia.gda.pl (nieoficj.)
Pojemność stadionu: 43 165 miejsc
Prezes: Dariusz Krawczyk (od 9 sierpnia 2014)
Trener: Joaquim Machado Gonçalves "Quim Machado" (od 16 czerwca 2014)

Historia:
Pojedynki z Lechią w ostatnich latach rzadko przynoszą rozstrzygnięcie. Ostatnie cztery spotkania zakończyły się podziałem punktów, a z ostatnich dziesięciu meczów aż siedem zakończyły się bez wyłonienia zwycięzcy. Ostatnie spotkanie rozegrane zostało w grupie mistrzowskiej w ubiegłym sezonie przy Cichej i padł bezbramkowy remis. Na PGE Arenie Ruch zagrał ostatni raz w listopadzie ubiegłego roku i także nie padły gole. Ostatnie zwycięstwo w Gdańsku miało miejsce w sezonie 2005/2006 - czyli w 2.lidze - Ruch wygrał 2-1, a gole dla Ruchu zdobyli Mariusz Śrutwa i Rafał Wawrzyńczok.
Bilans spotkań:
liczba spotkań: 45
zwycięstwa klubu Ruch Chorzów: 19
remisy: 15
zwycięstwa klubu Lechia Gdańsk: 11
bramki Ruch - Lechia: 58 - 42
Lechia jako gospodarz:
liczba spotkań: 22
zwycięstwa klubu Ruch Chorzów: 6
remisy: 8
zwycięstwa klubu Lechia Gdańsk: 8
bramki Ruch - Lechia: 28 - 30
Ostatnie spotkania:
39. 2010/11 Ekstraklasa Lechia Gdańsk 0:0 Ruch Chorzów
40. 2010/11 Ekstraklasa Ruch Chorzów 0:0 Lechia Gdańsk
41. 2011/12 Ekstraklasa Lechia Gdańsk 1:0 Ruch Chorzów
42. 2011/12 Ekstraklasa Ruch Chorzów 2:1 Lechia Gdańsk
43. 2012/13 Ekstraklasa Ruch Chorzów 0:1 Lechia Gdańsk
44. 2012/13 Ekstraklasa Lechia Gdańsk 4:4 Ruch Chorzów
45. 2013/14 Ekstraklasa Ruch Chorzów 1:1 Lechia Gdańsk
46. 2013/14 Ekstraklasa Lechia Gdańsk 0:0 Ruch Chorzów
47. 2013/14 Ekstraklasa Ruch Chorzów 0:0 Lechia Gdańsk
(całość: http://www.hppn.pl/liga/kluby/31,Ruch-C ... ch-Chorzow )
Zapowiedź 7. kolejki
Siódma kolejka T-Mobile Ekstraklasy rozpoczęła się w Gliwicach, gdzie mecz był szczególny dla obu trenerów, których posady wisiały na włosku. Zwycięsko wyszedł Angel Perez Garcia, którego podopieczni wygrali 3-0. W drugim piątkowym meczu Wisła wygrała 1-0 z GKS Bełchatów po golu Rafała Boguskiego. Wisła udowadnia, że ma bardzo mocną jedenastkę piłkarzy. W sobotę beniaminek z Łęcznej podejmie Pogoń, a Śląsk zagra z Górnikiem. Ostatnia w tabeli Korona zagra mecz z Jagiellonią, która przegrała ostatnie trzy spotkania. Kolejka wyjątkowo zakończy się w niedzielę z powodu przerwy reprezentacyjnej. Po awansie do fazy grupowej Ligi Europy Legia pojedzie do Bielska-Białej na mecz z Podbeskidziem. Ciekawie zapowiada się też mecz przyjaźni Lecha z Cracovią, który będzie ostatnim meczem Krzysztofa Chrobaka, którego od 1 września zastąpi Maciej Skorża.
Zestaw par:
Piast Gliwice 3-0 Zawisza Bydgoszcz
Wisła Kraków 1-0 GKS Bełchatów
Górnik Łęczna - Pogoń Szczecin 30 sierpnia, 15:30
Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 30 sierpnia, 18:00
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 30 sierpnia, 20:30
Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów 31 sierpnia, 15:30
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa 31 sierpnia, 15:30
Lech Poznań - Cracovia 31 sierpnia, 18:00
Źródła
hppn.pl; 90minut.pl; niebiescy.pl; ruchchorzow.com.pl; transfermarkt.pl
Tematy meczowe - komentarze/sugestie