[27 kolejka] Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 23.03.2014 15:30

[COBRA]

Nie moga przegrać 3 ostatnich meczów bo jak Cracovia wygra 3 to jesteśmy poza 8!

[wiesiek1]

I wszyscy inni zdobeda 45 pkt. bo na przyklad z takim Gornikiem mamy lepszy bezposredni bilans.Niemal niemozliwe.

[Kibic1983]

A nie zqpomniec o Zawiszy oni sa nie obliczalni

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[sapacz]

Nie moga przegrać 3 ostatnich meczów bo jak Cracovia wygra 3 to jesteśmy poza 8!

a to jest bardzo prawdopodobne. Podbeskidzie nam nie leży a potem? Korona i Zawisza? Też możemy przerżnąć po tym co dziś widziałem w TV .
Widać ,że Jasiek się martwi. I to bardzo. No cóż.Może myślał ,że w Ruchu jest jak w profesjonalnym klubie...

[Ozor]

Bez paniki


[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[19gorek20]

Po wygranej z Podbeskidziem i Korona gramy o mistrza czy lige europejska ?

[wojt]

wojt ale pi***olisz jak krakowski centuś ku*** ty nie patrzysz na mecz? Nie widzisz ,że w du*** mają kibiców.Co ja klurwa ślepy jestem i nie widzę co wyprawiają???
Szkoda Kocyana. miał w oczach łzy jak schodził.
Piast potrzebował punktów ,dostał.
Pogoń potrzebowała? Dostała.
Teraz o punkty może być spokojne Podbeskidzie.
A Kotala zaciera rączki bo w du*** ma nas i nasz klub.
Jeszcze raz. Szkoda mi Janka bo widać ,że wdepnął w bagno.

Jak pi***oli krakowski centuś i kto nim jest, człowieku płonący ciągłą nienawiścią do wszystkiego i wszędzie widzącym spiski? Właśnie widziałem mecz i wiem dobrze jaki mamy skład i na co nas stać. Podbeskidzie może byc spokojne?, Jak nasi wygrają z Bielskiem to odszczekasz te swoje teorie czy za dwa tygodnie zaczniesz nowe, a o tych zapomnisz? Biedny KOCYAN a kto to jest, jakiś Węgier? Jan Kocian naprawdę wdepnął w bagno, przegrał z drużyną bez napastników skazaną na spadek aż 3 mecze, a przecież Klimek go siłą wyciągnął z chińskiego raju. Szkoda to czasu na dyskusje na tym forum.

[adamo_R]

Bez paniki


[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

Jesteś ostatnią osobą, co bym sie spodziewał takiego tekstu

[Yego]

Kurde kurde, mistrzostwo odplywa, i teraz trzeba patrzec zapunktowac bo jeszcze nam spadek do drugiej osemki grozi.

[Elmer]

Po wygranej z Podbeskidziem i Korona gramy o mistrza czy lige europejska ?

wejdź na forum to się dowiesz Od zera do bohatera, a potem od bohatera do zera. I to w jeden dzień!

Tak na szybko, zespoły, które mogą nas wyprzedzić i grają między sobą, więc stracą punkty.
Górnik-Jaga
Cracovia - Górnik
Jaga-Piast

Dodajcie sobie, pokalkulujcie. W takiej sytuacji nie jest już chyba możliwe, aby nie wejść do ósemki (chyba, że szczewa dzisiaj coś wyciągną z Wrocławia)

[Harpo]

Nieee no, z PDB muszą wygrać. Wiedzą, że zjemy ich na kolację
No chyba, że nasza passa 6 wygranych skończy się passą 6 porażek...Tfu!

[Lukas89]

Nieee no, z PDB muszą wygrać. Wiedzą, że zjemy ich na kolację
No chyba, że nasza passa 6 wygranych skończy się passą 6 porażek...Tfu!

Piast też mieliśmy "zjeść na kolację".

Po takiej serii zwycięstw kiedyś musiały przyjść porażki. Szkoda, że od razu dwie pod rząd, ale jak widzę niektóre opinie po tym meczu tutaj na forum to nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Zejdźcie na ziemię. Ekipy na mistrza nie mamy. Po meczu z Jagiellonią to wszyscy (łącznie ze mną chyba) "modliliśmy" się, żeby jakoś te drużynę teraz (najpierw!) poukładać. Kocian to zrobił a, że przyszły dwie(!) porażki to od razu zmiana opcjii w drugą stronę? Spokojnie, wyjdźcie na spacer, napijcie się piwa. Nie piszcie opinii na gorąco bo naprawde zabawnie się to czyta. Z resztą sądzę, że jutro, czy pojutrze ci którzy tutaj zaraz po meczu tak narzekali cytując J.Z "wyciągną wnioski" i przemyślą jaki Ruch ma potencjał i gdzie jest Nasze miejsce. Nasze miejsce jest w górnej 8. A które to będzie miejsce? Zobaczymy. Nie mamy rezerw, gramy ciągle tymi samymi ludźmi. W pewnym momencie to musi wyjść, kto wie czy nie wychodzi teraz..

A co do meczu - o dziwo, chociaż też był słaby, ale ja widziałem (jakąś) walkę. Doskakiwali do Szczecinian całkiem fajnie, nie wyszło, nic nie zrobimy i oni teraz też nic nie zrobia.

[HKSADIK]

Nie ma co ukrywać, coś się posypało po meczu z Wisłą i gramy po prostu kiepsko. Dziś zasłużenie przegraliśmy, Pogoń o wiele lepiej operowała piłką i to oni dążyli do zwycięstwa, a nie my- zagrozić bramce Jankiewicza mogliśmy tylko po wielbłądach rywali...

Kuświk doznał urazu i Janek nie miał kogo za niego wpuścić, bo napastnika na nasze ławce nie uświadczysz Słaba ławka rezerwowowych, nawet jakby Janek chciał to nie ma za bardzo z kim pokombinować...O miejsce w pierwszej ósemce się nie martwię, ale jeśli chodzi o mocarstwowe osiągnięcia w tym sezonie to zeszliśmy na ziemię.

Oby przełamanie przyszło w piątek!

[Renegat1988]

Martin Konczkowski:
- Krótko podsumowując ten mecz, trzeba powiedzieć, że nie przyjechaliśmy po to tyle kilometrów, by teraz wracać do domu z bagażem trzech bramek. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu zbyt spokojna - brakowało agresji, ataku na rywala. Zbyt łatwo oddawaliśmy piłkę, przez to zmuszeni byliśmy bronić się przez większość czasu. Drugą połowę zaczęliśmy lepiej - strzelona bramka na 1:1, a Pogoń z gry nam nie zagrażała. Później pechowo stracony gol po rzucie z autu. Piłka spadła na szesnasty metr pod nogi Akahoshiego - ładny strzał, ale niestety przegrywaliśmy. Potem to już wszystko się posypało.

W poprzednich meczach i w grze obronnej, i w ataku było widać, że bardziej nam zależy. Byliśmy agresywni - mieliśmy większe parcie do przodu. W tym meczu niestety tego zabrakło, co odzwierciedla wynik. Niestety nie zagraliśmy tak, jak powinniśmy, jak przyzwyczailiśmy w ostatnich meczach. Musimy jak najszybciej się pozbierać i wrócić do naszej starej gry.

[Harpo]

Piast też mieliśmy "zjeść na kolację".

...myślałem o zawodnikach. Ich zjemy jak przegrają 3 mecz i to z outsiderem.

Ekipy na mistrza nie mamy.

A za Waldka mieliśmy?

A co do meczu - o dziwo, chociaż też był słaby, ale ja widziałem (jakąś) walkę. Doskakiwali do Szczecinian całkiem fajnie, nie wyszło, nic nie zrobimy i oni teraz też nic nie zrobia.

Tak, tylko te koszmarne błędy, no i WIELBŁĄD Maliny...
i na koniec trochę ironii:

Martin Konczkowski:
W poprzednich meczach i w grze obronnej, i w ataku było widać, że bardziej nam zależy. Byliśmy agresywni - mieliśmy większe parcie do przodu. W tym meczu niestety tego zabrakło, co odzwierciedla wynik. Niestety nie zagraliśmy tak, jak powinniśmy, jak przyzwyczailiśmy w ostatnich meczach. Musimy jak najszybciej się pozbierać i wrócić do naszej starej gry.

Eee tam, zdawało się Panu, nic nie graliście, a te 6 wygranych to czysty przypadek. Z takim składem, z brakiem kasy to cud że jesteśmy taka wysoko. powiiniśmy spaść jak wielu z nas przewidywało.