

Niech gra w tym Piascie sobie i juz, a gdyby chciał grać w Chorzowie to chyba nie ma to znaczenia czy sie o tym pisze i mówi czy nie.
Dokładnie masz racja nikt nom łach nie robi niechce unos grać niech spier... :roll:kibic1920 pisze:Mamy sie prosic zeby jakis Kukulski gral u nas![]()
![]()
Niech gra w tym Piascie sobie i juz, a gdyby chciał grać w Chorzowie to chyba nie ma to znaczenia czy sie o tym pisze i mówi czy nie.
A to ne wystarczy przyjsc np. na trening zeby zobaczyc kto jest przymierzany do Ruchu. A takie przecieki sa wszedzie nawet w najbardziej profesjonalnmych klubach na swiecie.Kkubicki pisze:Z informacji ze Kukulski podpisal kontrakt z Piastem sie ciesze, ale przeciekow az do momentu podpisania kontraktu w profesjonalnym klubie byc nie powinno. Niestety niektorzy dziennikarze maja chyba karnecik na swieze wiadomosci z Ruchu :?
Niespodziewany wyjazd Bizackiego był owiany tajemnicą. - Nawet nie wiem, w jakim jest klubie - mówiła nam wczoraj żona piłkarza. Wcześniej zawodnik rozmawiał z menedżerem Eugeniuszem Kamińskim. - Zaproponowałem mu drugoligowy klub grecki, była także oferta z Chicago, ale nie skorzystał. Co, jednak pojechał?! To ja już nic nie wiem - uśmiecha się Kamiński.
Wyjazd "Bizaka", jednego z najlepszych piłkarzy chorzowskiej drużyny, zaskoczył też trenera Jerzego Wyrobka. - Wszystko działo się tak szybko, że nie zdążyłem go nawet zapytać, do jakiego klubu jedzie - mówi trener. - Z jednej strony życzę mu najlepiej, z drugiej chciałbym go mieć wiosną w drużynie - dodaje.
Kontrakt Bizackiego z chorzowskim klubem wygasł z końcem roku. Władze Sportowej Spółki Akcyjnej rozmawiały z piłkarzem na temat warunków nowej umowy. - O podpisaniu nowego kontraktu nie mogło być mowy. Spółka nie przejęła jeszcze formalnie drużyny [SSA ma stać się członkiem Śląskiego Związku Piłki Nożnej 25 stycznia - przyp. red.]. To były czysto dżentelmeńskie ustalenia. Sam nie wiem, czego życzyć Bizackiemu. To bardzo ważny piłkarz dla oblicza drużyny, a wiosną zespół ma przecież walczyć o awans - mówi Henryk Śliwiński, członek zarządu spółki. Zawodnik miał wrócić z greckich testów dziś w nocy.
Działacze spółki starają się wzmocnić zespół. Rozmowy trwają m.in. z piłkarzami GKS-u Katowice - Stanisławem Wróblem i Mirosławem Widuchem. Nie jest wykluczone, że do skutku dojdzie jednak transfer Tadeusza Bartnika (także GKS). Aktualna pozostaje oferta Zagłębia Lubin, które zaproponowało Ruchowi Jacka Manuszewskiego i Rafała Huebschera, a także Cracovii, która chce wypożyczyć do drużyny z Chorzowa Pawła Szwajdycha. O ewentualnych wzmocnieniach więcej będzie wiadomo w czwartek, wtedy to w klubie ma się pojawić Mariusz Klimek, główny udziałowiec spółki.
W Beskidach chorzowski zespół będzie przebywał przez najbliższych dziesięć dni. Drużyna zamieszkała w ośrodku Kleopatra, którego właścicielem jest Klimek. - To prawie tak, jakbyśmy jechali do Egiptu - żartuje Wyrobek. W Wiśle zespół będzie pracował głównie nad przygotowaniem motorycznym, kondycją i wytrzymałością. Rozegra też dwa sparingi. - Rywali i terminy ustalimy już na miejscu - podkreśla trener.
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot], heli i 55 gości