Witek46 pisze:Raul22 pisze:viperR pisze:co z Lewczukiem ?
po przeczytaniu z nim wywiadu na niebiescy.pl tylko utwierdzilem sie w zdaniu ze naszym klubem nikt madry nie zarzadza. Jeszcze niedawno czytalem ze chca zeby Lewczuk zostal, po czym odbyli z nim luzna rozmowe i ja pytam co dalej?? co robi Mosor ?? Czemu nie zostaje mu przedstawiona konkretna oferta na co moze liczyc w Ruchu, dajemy Ci tyle a tyle wiecej nie jestesmy w stanie bierzesz czy jednak odchodzisz? to oni maja go w du***. Ani nikogo nowego nie sprowadzamy, ani kompetentnie nie podchodzimy do tych ktorych chcemy zatrzymac.
Rozumie brak kasy, ale nie rozumie braku fachowego zalatwiania takich spraw. A tu cyrk z trenerem, cyrk nie pierwszy raz z przedluzeniem kontraktu, po co mamy tylu ludzi w zarzadzie jak bez nich to by tak samo funkcjonowało. Mi moga dac polowe kasy tego co ma Mosor czy Gesior i daje se reke uciac, ze moze nie bedzie kasy na to czy tamto tak jak i teraz, to jednak kazda sprawa bedzie dopilnowana i z klasa zalatwiona, chocbym mial po godzinach siedziec.
Jak wyobrażasz sobie fachową rozmowę o kontrakcie, jeśli wiesz, że nie masz kasy by cokolwiek konkretnie proponować?
no to napisalem, to sa dorosli ludzie, jak mnie nie stac na danego zawodnika to prosze go do siebie i informuje go wiesz Igor, ile bys chciał zarabiac, my jestesmy w stanie Ci tyle zaoferowac i nic wiecej, zastanow sie i daj odpowiedz, jak nie to bedziemy musieli sie pozegnac. To jest dla mnie fachowa rozmowa, a nie rozmowa taka ze pilkarz nic nie wie. I nie mowie tez do gazet ze chce zeby zostal, a wlasciwie to nie chce, najlepiej bedzie powiedziec potem ze za duzo chcial zarabiac, jak nawet do rzeczowej rozmowy nie doszlo miedzy nimi tylko luznej.
Zeby nie bylo ja tu nie jestem adwokatem Lewczuka, tylko nie pierwszy raz tak sprawa wyglada, Grzyb kiedys tez musial czekac na ostatnia chwile z kontraktem, Niedzielan poprzednio jak jeszcze byl w formie tak samo.