#1326
Post
autor: olo55 » 14 lut 2013, o 11:37
- Obserwowaliśmy go od dawna i cieszę się, że nie pomyliliśmy się w jego ocenie. On do złudzenia przypomina mi Marcina Baszczyńskiego - tak Martina Konczkowskiego opisuje dyrektor sportowy Ruchu, Mirosław Mosór.
Wychowanek Wawelu Wirek zimą przebojem wdarł się do podstawowej jedenastki wicemistrzów Polski i na sparingach nie zamierza poprzestać. Jego marzeniem jest debiut wiosną w ekstraklasie. - Jesienią występowałem w Młodej Ekstraklasie Ruchu. Opuściłem w niej tylko dwa mecze i chyba nieźle wyglądałem skoro dostałem zaproszenie do stawienia się na treningach pierwszego zespołu. Było to dla mnie ogromne wyróżnienie, że mogę trenować z tak dobrymi piłkarzami - mówi w rozmowie z dziennikiem "Sport" Martin Konczkowski.
"Konczi", podobnie jak Marcin Baszczyński, pochodzi z Rudy Śląskiej. - On jest z dzielnicy Nowy Bytom, a ja z Bykowiny, która w całości sympatyzuje z Ruchem. Może dlatego dyrektor porównuje mnie do Marcina? Tym niemniej bardzo cieszę się, że jestem tak pozytywnie oceniany. To wielce mobilizujące - uśmiecha się 19-latek.
Idolem utalentowanego bocznego obrońcy jest Łukasz Piszczek z Borussi Dortmund. - Podobają mi się zwłaszcza jego rajdy po skrzydle do przodu. Ja też lubię tak grać, choć na razie w pierwszej drużynie trzymam się raczej swojej pozycji. Trudno się samemu oceniać, ale ze swych pierwszych występów chyba mogę być zadowolony - wskazuje Konczkowski. KONCZI powodzenia NRŚL jest z Tobą,znom ojca od Martina,on napewno bydzie dumny z syna.